Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KateA92

Starania o dziecko 2016 2017

Polecane posty

Gość Bluebell1984
Ja nie testuję, jestem tuż po @, mierzę temp. i w tym cyklu znowu robimy :D Ale tak jak napisała caroline29 - też wydaje mi się, że są wśród nas przyszłe mamuśki, które jeszcze o tym nie wiedzą ;) dawajcie znać jak wyniki testów, trzymam kciuki dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Iwona25 podejrzana sprawa z tym twoim śluzem. Chyba twój marz jednak ci cos zmajstrowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Miało być mąż tez mi sliwnik przekreca bluebell a u ciebie który cykl staran ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona25lat
Caroline bardzo bym chciała ale okaże sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martyna1111 U mnie to 35 dzień cyklu, wczoraj powinna być @ i dzisiaj też jeszcze nie ma, jutro będę testować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaa124
Ta wyżej to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Iwona przypomnij a u ciebie który cykl? O pierwszego maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona25lat
Caroline u mnie był teraz 6 cykl starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Iwona ten cykl będzie owocny . Ona u ciebie tez ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe oby się sprawdziło :) :) Trzymam kciuki i za Was :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S992
Mi zostalo 4 dni do terminu @. I juz jestem o wszystko wściekła... Z mężem już po kłótni bo o wszytsko sie obrażam i nie odzywamy sie do siebie, a mieliśmy jechac na koncert wieczorem. Piepszo*e hormony:-( Juz mnie bierze dół i do środy- czwartku czyli az nie przyjdzie @ bedzie coraz gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
S992 ustąp mężowi przeproś i pojedźcie na ten koncert na chwile zapomniesz i odprexysz sie moze to nie na @ te hormony tak buzują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona25lat
S992 bądź dobrej myśli wiem ze to trudne sama nie wiem co mnie jutro czeka. Ona trzymam kciuki :) w sumie ja mam wydenty brzuch i piersi pełne ale nie czuje żadnego bólu ale i tak mam przeczucie ze dopadnie mnie jutro @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S992
Ech szkoda gadać... Mam żal do niego że pojechał pomóc bratu na budowie niż spędzić ze mna druga od dwoch miesięcy wolna sobote... Bo tak zawsze bylam w pracy od 8-18... No ale coz ... To byl jego wybor, chociaz powiedział mi ze moglam my powiedziec zeby nie jechal. Ale co ja mu mam bronić... Zamiast odpocząć i pojsc nad rzeke w ten upal, pojechal ... A przy domu tyle roboty czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michiganka
Hej dziewczyny!!! ale Was się tu namnożyło :) forum idzie do przodu-supcio :) Życzę Wam powodzonka i samych podwójnych kreseczek :) Iwonka!!! kochana moja...coś mi mówi,że Ci się uda w tym cyklu :) przeogromnie trzymam za Ciebie kciuki. Wpadłam,żeby się z Wami podzielić moją obserwacją....tyczy się to głownie dziewczyn,które narzekają na małą ilość śluzu płodnego czy też jego brak....jak Wam wcześniej pisałam to przeszłam na dietę bo chcę troszkę schudnąć....dieta ,dietą,ale....od 1,5 miesiąca piję codziennie 3-4 litry wody niegazowanej,nie używam cukru,soli minimalnie....i co jest tego wynikiem....zawsze śluz płodny pojawiał mi się na dzień lub 2 dni,czasami go nie miałam wcale....a w tym cyklu miałam go aż 6 dni!!!! strasznie duża ilość.....nie brałam żadnego wiesiołka....przyszło samo i po tym doszłam do wniosku,ze ilość tego śluzu zależy od nawodnienia organizmu i ilości wypitej wody....a przed rozpoczęciem diety wypijałam dziennie może z 500 ml....i to w postaci kawy.... spróbujcie pić więcej wody i poobserwujcie....kto wie,może i Wasz organizm zacznie wytwarzać więcej płodnego śluzu?....taka mała podpowiedź od Michiganki ;) pozdrowionka kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
W sumie każdy by sie wkurzyl tym bardziej ze malo czasu razem spędzacie. Jutro będzie lepiej ... Poodpoczywacie razem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona25lat
Hej Michiganka kochana dzieki za wsparcie Tobie tez zycze najlepszego moze ta dieta bedzie kluczem do sukcesu w postaci 2 kresek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonko- ja tak się zatraciłam w diecie i nadchodzącym urlopie,że o dziecku wcale nie myślę.... odpuściłam sobie ten temat to mnie niszczył....a teraz dzięki temu,że skupiłam się na czymś innym to się znacznie lepiej czuję....kg lecą,czuję się świetnie....w sypialni się dzieje ;), zero kłótni z mężem...wszystko się odwróciło o 360*..... a dziecko jak będzie to będzie....ot takie mamy podejście...zero testów owulacyjnych,pomiarów itd....no ten śluz to na oczy sam mi się pchał,bo nie dało się tego przeoczyć,ale naprawdę...zmiana podejścia i odpuszczenie działa cuda.... No stress ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małła
MichigankA: to muszę się nauczyć pic wodę. Nawet miałam 3 miesiące temu badanie dietetyczne ( czy jakoś tak) całego ciała i wyszło mi ze organiz zatrzymuje wodę bo za mało pije. Ale nadal z tymi płynami mi nie po drodze. X Carolin u mnie oficjalny, tak z wyznaczaniem dni płodnych 6 cykl starań X S992 nie przejmuj się zachowaniem męża...mężczyźni tak maja(niestety), trzeba im wszystkim nie wiem jak mowić by się domyślili i dotarło! Eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona25lat
To super najważniejsze to przestać sie stresować i cieszyć sie życiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S992- myślę,że powinnaś trochę wyluzować i tak na męża nie napierać....może wybrał brata bo ucieka przed Twoimi emocjami?....ja z moim mężem strasznie się kłóciłam, mogło dojść do rozwodu.....odkąd przestałam mu ględzić o ciąży,napierać na niego i wywierać na nim presję zwłaszcza w dni płodne wszystko się zmieniło,wcześniej on mnie totalnie unikał i czuł się źle.... postaraj się wyciszyć kochana ,zająć się czymś....i nie wyładowuj na mężu swoich negatywnych emocji bo to facetów odstrasza i zniechęca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie tego sie obawialam ...s992 wiem jak sie czujesz bo sama to przerabialam kilka lat temu ...teraz rozmawialismy chyba w sumie trzy razy na tema dziecka tzn,poczecia dziecka ,staralam sie meza jakos nie wtajemniczas w sluzy czy mierzenie temp ,jest kierowca wiec nic w naszej sypialni sie.nie zmienilo ,kochalismy sie gdy byl w domu ,gdy byla ochota ,to we mnie zachodzily zmiany ,tak to niestety z facetami juz jest....udalo sie ...czego i Tobie i Wam wszystkim zycze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S992
Michiganka o ostatniej @ mu nawet nie powiedziałam bo nie mialam sil tego przerabiac bo wiem ze znow bym płakała przy nim ... Sam sie chyba domyślil ze przyszla. Nie rozmawialiśmy na temat dziecka od ponad miesiąca... Pojechał do brata bo on przyjechał zza granicy na kilka dwa tygodnie a i tak sie czuje zaniedbana bo mam drugi wolny weekend od końca kwietnia a on woli jechac do brata niz byc ze mna i po prostu spędzić czas na robieniu niczego ... Stwierdził ze gdybym mu powiedziala to by nie pojechal ale co ja mu mam bronić... Dzis jest pierwszy mój taki dzien ze mam humory wiec sorry bardzo ale napewno nie przed tym uciekal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulakk
S992 mezczyzni sa prosci, w ogole nie domyslni i im naprawde trzeba o wszystkim mowic nie czekajac az sami w jakis tam sposob przez nas oczekiwany sie zachowaja. Niestety facet nie ma takich potrzeb jak my, on nie odnotowuje, ze to druga od dwoch miesiecy wolna sobota, on po prostu dziala. Mezczyzni nie marza o romantycznych wieczorach we dwoje tak jak my. I gdy jest cos do roboty (szczegolnie jesli rodzina wzywa) to po prostu ida robic nie myslac, ze zona sama w domu ;) My kobiety niestety z racji naszej natury oczekujemy od facetów na codzien rzeczy niemozliwych, dla nich nienaturalnych. Owszem, zdarza sie ze sa w stanie nas zaskoczyc i zrobic cos milego, ale z czestotliwoscia 1 do 365 heh Nie pozostaje nam nic innego jak mowic otwarcie o tym czego chcemy czy potrzebujemy zeby to dostac. Dlatego nie zlosc sie na meza, bo on nawet nie dostrzega, ze zrobil cos zle, tylko nastepnym razem porozmawiaj z nim zeby zostal z Toba w domu, albo jedz z nim i chociaz po prostu badz obok niego, to tez czasami wystarczy, kiedy ukochany jest po prostu obok i w zasiegu naszego wzroku, a przeciez po powrocie do domu mozna sie jeszcze poprzytulac :) Glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaa4050
Paulakk zgadzam się z Tobą :) dobrze to opisalas; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ja się pytam gdzie dwie kreski bo tu czekam od rana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyżej to ja viola99 Mało ta wcześniej aż tak mnie nie ciągnęły z raz czy dwa Max A dziś znów lewy teraz... Martyna ja już 7 dni do okresu tylko mam 22dc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona25lat
Hej dziewczyny u mnie @ jeszcze sie nie pojawiła teraz idę do pracy napisze Wam jak wrócę czy jest czy nie. A za Wszystkie trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaa4050
Ja też 7 dni!! to kiedy testujemy jak nie przyjdzie @ mam nadzieję ze nie zagości u nas wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×