Chciałabym kupić córce zabawkę z Fisher Price, dorzuciłybyście się? Błagam!

wyrzuciałabys na śmietnik 3 stówy? Roczniak pobawi sie godzine i zabawka pojdzie w kąt, mawet jak będzie ze zlota zrobiona

to jest prowokacja. z kazdym postem autorka wymysla, zeby ktos jej albo dal pieniadze albo kupil nowa zabawke i widac, ze sie cieszy jak tu sie ludzie wkurzaja... i wymysla ciagle cos nowego, zeby podtrzymac topik.

gość dziś Wow, wątek ma 105 odpowiedzi...Odliczając odpowiedzi autorki, których było ok 8 z tego co widziałam, to wychodzi na to, że ponad 90 OSÓB ZAMIAST PRZELAĆ CHOCIAŻ 3 ZŁ PO PROSTU POJECHAŁO po autorce. A gdyby zachowali się jak dobrzy ludzie, szczególnie w okresie wielkanocnym autorka zdobyłaby już 270 zł i praktycznie mogłaby już kupić tą zabawke dla córki bo jak sama pisała ma już 90 zł na ten cel.....Wniosek? Przeraża mnie społeczeństwo polskie...Dlaczego ja nie przelałam kasy? Nie mogę, mam fatalną sytuację finansowo -przepraszam Cię autorko, chciałabym, ale mam na utrzymaniu chorych rodziców ;( xxxxx następna idiotka wiesz ja tez mam chorych rodziców, mieszkają obok ciebie. Porób im zakupy, najlepiej codziennie, potrzebują pomocy w noszeniu, a ja przecież nie bedę do nich jeżdzić 100 km. Oczywiście za darmo.. zawsze marzyłam żeby im dać szczeście na starość :P, :P, :P Jak ci się podoba, nadal taka chętna do pomocy?

oczywiscie, ze prowo. jakby kobiecina taka biedna byla, to w zyciu nie wymyslilaby sobie takiej zabawki dla dziecka na roczek :O biedna osoba wydalaby kase na jedzenie i ubranie.

Żadne prowo. Do dziewczyny ze Szczecina, jestem z Goleniowa, mogłybyśmy się jakoś umówić, ale ja tutaj więcej szczegółów podać nie mogę :/

ona MA na jedzenie i ubranie a potrzeby rosna w miarę jedzenia, wiec skoro można dostać na jedzenie i ubranie można też dostać na zachcianki, tylko jeleni trzeba znależć

Moim zdaniem ona szuka jelenia;)

a mnie przeraza to ze takie matki wychowują dzieci :O za 5 lat to dziecko pojdzie do szkoły a matka jedyne czego go nauczy to to że każdą zachciankę spełnią inni ludzie, wystarczy żebrać :O A jak bachorek dorośnie do gimnazjum zacznie sie puszczać po galeriach, bo bedzie chciał nowe ciuchy

No to co, że mam na jedzenie i ubranie. To już byście chciały żebym na nic nie miała? Nie szaleję na co dzień, skromnie się żyje, ale czasem człowiek chciałby coś dziecku lepszego kupić, dlaczego ma być gorsze?

skoro człowiek chciałby, niech człowiek zarobi..nie ma w tym nic zdrożnego.

I dziękuję Ci bardzo 19.43, że mi życzysz córki galerianki, to nie w porządku wiesz?

19:43-daruj sobie takie wywody,trochę chamem bije

Z moim wykształceniem akurat ciężko o pracę tam gdzie mieszkam, poza tym nie ma mi się kto zająć dzieckiem.

To rusz d**e kretynko glupia i nie zebraj na forum bi ty nie chcesz żadnej zabawki tylko żeby Ci kasę na konto przelewac. Nie wierzę że są tacy ludzie którzy by się na to nabrali. Do roboty nierobie

jak czlowiek chcialby czasem cos dziecku lepszego kupic- to idz do pracy. Teraz przed swietami mozesz ludziom isc okna umyc..pare razy umyjesz, to spelnisz swoja zachcianke.

Co wymyślisz na 2 urodziny? I co Ty wpoisz dziecku?

Mądrale, a z kim dziecko zostawię? Mąż wychodzi rano, wraca wieczorem, pracuje 60 km od miejsca naszego zamieszkania. Nie wszystkim się tak wszystko układa.

gość dziś I dziękuję Ci bardzo 19.43, że mi życzysz córki galerianki, to nie w porządku wiesz? xxx ja ci nie zycze córki galerianki, ja ci pokazuję czego ty nauczysz tego dzieciaka jak będziesz tak postępować wychowanie dziecka to odpowiedzialność a ty nie jesteś odpowiedzialna nawet za stan swojego portfela. Znalazłas sobie sposób na zachcianki - żebractwo internetowe. Twoje dziecko jak bedzie starsze to jedyne co z tego zrozumie to 1. że żeby nie czuć sie gorszym trzeba mieć 2. żeby mieć trzeba kombinować a to prosta droga do patologii A co do pracy - wybacz, inne matki dziela się swoimi zarobkami z nianią lub płacą za złobek, nawet jak pracują jako sprzątaczki

Autorko wierze,ze ta zabawka jest bardzo potrzebna twojej córce.obecnie jestem na kupnie wózka dla swojego maleństwa ale spokojnie mogę nosić je na rękach podaj namiary przesle ci to co odlozylam na wózek .......

To rusz d**e kretynko glupia i nie zebraj na forum bi ty nie chcesz żadnej zabawki tylko żeby Ci kasę na konto przelewac. Nie wierzę że są tacy ludzie którzy by się na to nabrali. Do roboty nierobie

Dokladnie mozesz posprzatac mieszkania, umyc okna i kasa wpadnie i to bez zebrania. Te 2 czy 3 dni ktos ci dziecka przypilnuje, a do sprzatania wyksztalcenia miec nie musisz. Strasznie jestes roszczeniowa, nie wyslalabym tobie ani pieniedzy ani zabawki mimo, ze mnie stac bo nie jestes biedna. Jestes poprostu leniwa, a skoro dziecko ma leniwa matke niech dla wlasneco dobra wczesniej sie nauczy, ze drogich rzeczy miec nie bedzie. Ja ciezko pracuje zeby uszczesliwic moje dziecko i nie musze sie prosic.

Spoko, przed następnymi świętami na zachcianki dadzą dobre duszyczki ze szlachetnej paczki. Tablet będzie i inne całkiem nowe rzeczy. :D

gość dziś Z moim wykształceniem akurat ciężko o pracę tam gdzie mieszkam, poza tym nie ma mi się kto zająć dzieckiem. xxx normalny człowiek zainwestowałby w wykształcenie w takiej sytuacji, ale ty wolisz w zabawki. Twój wybór, nawet jeśli idiotyczny to twój własny

Leniwa nie jestem, bo dbam o swoje dziecko najlepiej jak umiem. Na opiekunkę nie zarobię sprzątaniem, które mi tu z całą mocą wpieracie (całą pensję chyba bym musiała jej oddać), a do żłobka nie oddam, bo mi zacznie chorować.

no wiec twoje dziecko zabawek z najwyzszej półki miec nie będzie i finito jakbym miala taka synowa to bym ja udusiła gołymi rekami

AUTORKS :Nie rozumiem po co ludzie sie pode mnie poddzywają... od godziny nie było mnie w tym wątku...nie mieszkam w zachodniopomorskim...przestancie sie podszywac, ten topik jest dla mnie wazny a wy robicie z niego śmietnik i żarty...chodzi o moją córke, osobe której chce nieba uchylić, a tak niewiele moge dac :(

Mogłaś pomyśleć o tym wcześniej i uzbierać powoli kasę. Dlaczego tego nie zrobiłaś? Wolisz skorzystać z cudzych pieniędzy, a to już obrzydliwe. Skoczek z Fisher Price to nie jest niezbędnik każdego dziecka. Jesteś materialistką i naciągaczką.

A dlaczego nieba chcesz jej przychylać kosztem innych? to twoje dziecko a ten skoczek nowy i różowy nie jest jej niezbędny do życia.

Dziewczyny nawet wpłaty po złotówkę mają znaczenie...do urodzin jeszcze miesiąc, jak mi pomożecie uda mi się kupić to córeczce...Błagam Was, będe Wam dozgonnie wdzięczna...

Praca nie, zlobek nie no to nici z zabawek. Jestes leniwa, ja pracuje, dbam o dziecko i zajmuje sie domem. Swoja pensje tez dziele z opiekunka no ale coz jak sie chce to trzeba pracowac. A po za tym za sprzatanie mieszkan placi sie srednio 15-20 zl znajdz opiekunke na kilka godz dziennie i zaplac powiedzmy polowe twojej godzinowki jakiejs odpowiedzialnej nawet mlodej dziewczynie i juz bedzie na zabawke