Ślub 2017

Przyszła żono Ładna sukienka na poprawiny :) Ja na drugi dzień też na pewno postawię na długą sukienkę. Moje zdanie jest takie, że jako Panna Młoda muszę się przecież trochę odróżniać. Dziewczyny ja jestem zauroczona tą sukienkę, co Wy o niej myślicie? Pasuje na poprawiny? http://i.ebayimg.com/images/g/QS4AAOSwGvhT3vhj/s-l1600.jpg?rt=nc

karola1908 Hmm 500 dni... Jak patrzę na tę liczbę to mam wrażenie, że jeszcze wieki do tego ślubu, lecz ten czas tak szybko leci, że za chwilę będzie 400,300,200,100... miesiąc, dzień :) A jak będzie dzień do ślubu, to wszystkie będziemy się tak stresować, że masakra, no przynajmniej ja. Bo ja zawsze muszę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, a czasem jest z tym różnie :) Dziewczyny, a macie w zwyczaju ubierać ogród i dom? Lub drzwi i klatkę bloku, jeśli mieszkacie w bloku?

OO, ta zielona sukienka sliczna... :) U mnie w domu sie ubiera, wejdzie i brame- korone. Mnie sie podobaaja korony z balonów ale to takie niepewne... zawsze marzyłam o koronie z balonów ale znam przypadki ze przz noc ta korona znikła, powietrze z balonów zeszło nie mówiąc juz o jakims deszczu czy wietrze ze chya sobie daruje. U nas w polizu jest dekoratorka ktora robi korony z marzczonego tiulu, sliczne to wyglada ale taka 1 sztuka 300 zł. sam łuk. wiec chyba pozostaje swierk, troche wstazek i rozyczki :)

Ja myślałam o balonach z helem na wstążeczkach na brame, tylko to też takie nie pewne, bo jak będzie wiatr to się to popląta. Ten łuk też jest fajną sprawą, moja siostra jak miała ślub, to sami robiliśmy ten łuk, tylko aby to ładnie wyglądało trzeba dużo balonów, no i jest dużo pracy z tym :) ja nie będę przywiązywać do tego dużej wagi, bo tak naprawdę w domu się jest tylko przez chwilę :) troszkę białych wstążek, kwiatki, balony trochę świerka i będzie ok :) Będę zamawiać inicjały na nasz stół, mi się podoba taka opcja i obok kwiaty coś tego typu http://proarti.pl/files/thumb/004c938fdf3525a/800/600/normal/watermark/inicjaly-do-postawienia-na-stol-brokatowane co o tym myślicie?

karola1208 masz racje ja też uważam że to wieki a za nim się obejrzymy to zleci niewiadomo kiedy. Ja mieszkam w domu i chyba postawie na proste dekoracje z balonów. A co do dekoracji to mi się bardzo podoba :) będziecie miały dziewczyny księgę gości u siebie???

Hm no właśnie sama nie wiem, ja bym chciała księgę gości, ale takimi sprawami zajmę się pod koniec roku :) A jak z podziękowaniami dla rodziców? macie już dziewczyny coś w planach? Ja myślałam, o koszach z jakimiś dobrociami i o storczyku w doniczce. Takie standardowe, proste, bez wydziwiania, moim zdaniem najlepszy prezent i jeszcze do tego będziemy mieć ramkę ze zdjęciem z rodzicami wywołanym na poczekaniu :) Ja jestem zdania, że dla rodziców i tak najważniejsze jest podziękowanie słowne, a w przyszłości wnuczęta :)

Hej dziewczyny. Chciałabym wsiąść ślub w lipcu lub sierpniu. Czy dam rade zamówić sale i zespol?

Może być ciężko, ale próbuj. Zawsze zamiast zespołu możesz wziać dj'a - o nich łatwiej :) Co do obrączek to wybór jest spory - można nawet dostać takie zrobione "na miarę" - przykładowo na http://www.arlekin.design/obraczki-slubne/

Mysle ze na przyzły rok narazie pokojnie cos znajdziesz. ale wiadomo ze czas ucieka wiec czym predzej tym lepiej. Co do ksiegi goci to my raczej nie bedziemy miec. i tak kazdy gosc zostawi ,,kartke z zyczeniami" A co do podziekowań, tez myslalam o storczyku a dla ojców... nie wiem. :( Myslalam tez o jakiejs bizuterii dla mam ale z ojcami jest problem. Alkohol troche bez sensu.. musze porozmawiac z Moim Męzczyzną.. moze jakis zestaw kosmetykow dac? No nie wiem ale przeciez to o symbol chodzi a nie ilosc wydanych pieniazków..

No to i ja przyłączę się do tematu :-). Pobieramy się z narzeczonym we wrześniu przyszłego roku (literka ‘r’ w nazwie miesiąca musi być) i jesteśmy tym bardzo podekscytowani. To co już na pewno mamy to miejsce a jest to Pałac Akropol w Lublinie. Jest dokładnie takie jakie sobie wymarzyłam czyli eleganckie i z klasą. Teraz jesteśmy na takim etapie że ustalamy między sobą menu które ma być w połowie wegetariańskie (na szczęście są tam pod tym względem bardzo elastyczni). A zapraszamy ok. 140 osób jak to się mówi najbliższej rodziny ;-)

Dziewczyny co myślicie na temat drinków na weselu?? Byłam w sobotę na weselu kuzynki gdzie barmani serwowali drinki i jestem zachwycona :) i zastanawiam się czy u siebie nie wprowadzić tego samego

Karolina1908 Myślę, że to jest fajny pomysł, zawsze jakieś zaskoczenie dla gości :) Ja w pierwszy dzień zamierzam zrobić taki kącik, gdzie będą różne, wina, koniaki, smakowe wódki a w drugi dzień dołożę tam jakieś piwka :)

My z narzeczonym stwierdziliśmy ze zrobimy stolik z domowymi nalewkami. Byliśmy na weselu gdzie to było. Sprawdzilo sie świetnie. Mamy juz z 11 przepisów ale zrobimy z 7 rodzajów. Narzeczony ma zawsze bardzo długi urlop i bardzo pozytywnie na ten pomysl sie nastawil. Moja mama obiecała ze tez cos zrobi nam z tata.

Jak szukacie ciekawych pomysłów na etykiety lub zawieszki na alkohol to zajrzyjcie na www.zaproszeniaslubwesele.pl mają duży wybór i niedrogo. Projektują też indywidualne projekty od zaproszeń z kopertą, menu, księgi gości, winietki, upominki dla gości. Projekt mają w cenie, i można zobaczyć próbki na żywo w ich pracowni w Bydgoszczy, albo przesyłają wizualki na maila jak ktoś mieszka nieco dalej.

Oj ja bym się chyba nie zdecydowała na domowe nalewki, bo nie chciała bym, żeby moi goście byli pijani o pół nocy he he :) Ale to też bardzo fajny i orginalny pomysł, na pewno zostanie doceniony :)

Właśnie nalewki nie mają tyle procent co bimber czy whisky a sa smaczne i chodzi o to żeby bylo tego troche na stoliku z nalewkami albo wiejskim stole a nie zeby stal bimber. U znajomego sprawdzily sie świetnie i każdy bul zachwycony bo na codzien rzadko pije sie takie rzeczy. Moja rodzina i rodzina narzeczonego jest srednio pijąca, znajomi moze więcej wypija ale to nie te czasy kiedy ludzie upijają sie i leżą pijani pod stołem.

No w sumie to masz rację. Ja też robię taki kącik, bo nie każdy pije wódkę, więc będzie miał inne alkohole :)

hej dziewczyny :) dawno mnie tu nie było ale ogarnialiśmy z moim kilka spraw. Musieliśmy zmienić datę na 2 września bo to był ostatni termin na sali którą chcemy. Wpłaciliśmy zaliczki za orkiestrę , foto i kamerzystę. Teraz szukamy obrączek bo chcemy je kupić w tym roku Wrześniowa

Ooo wrześniowa, wielkie postępy gratuluję :) Mój termin też był zależny od sali. Fajna data 2 wrzesień, podoba mi się :) Ja myślałam, żeby obrączki kupić w okresie zimowym, grudzień lub styczeń, bo słyszałam, że wtedy są najatrakcyjniejsze ceny. Dziewczyny ja mam jeszcze takie pytanie, bo wcześniej pisałam o prezentach dla rodziców na podziękowanie, a moi rodzice będą mieć w dzień naszych poprawin 35 lecie ślubu co możemy im podarować? podajcie jakieś pomysły proszę :)

Weekend w jakimś hotelu. Moja koleżanka zafundowala to rodzicom i byli zachwyceni.

Ja myślałam o takich specjalnych pamiątkowych "książkach" i kwiatach

Niektórzy dają rodzicom swoje portrety. Nie wiem sama raczej uważam ze rodzice powinni to zapamiętać i to powinno być do nich.

A czy ktoś z Was podobnie do nas zdecydował sie na wódkę z polanina z indywidualny grawerem? Czy wódka na waszych weselnych stołach będzie się czymś wyrózniała?

U nas wódka będzie miała tylko zawieszki w kolorach motywu przewodniego

Hej dziewczyny :) podobnie jak wy mam zaplanowany swój wielki dzień na 2017 roku - 15 lipca 2017:) na razie zapowiada się wspaniale -wszystko idzie zgodnie z planem:) -ślub w miesiącu, w którym się poznaliśmy - choć "formalnie" nasz związek w pełni rozkwitł miesiąc później:) - kościół, w którym zawsze chciałam wziąć ślub, choć nie moja parafia, a parafia narzeczonego - jestem z tym kościołem związana, bo w nim nas chrzczono i nasi rodzice też w nim sobie ślubowali; -sala, która od początku była numerem jeden pośród sal, wizyta w niej tylko nas utwierdziła w przekonaniu, że to dobry wybór. Mamy już kościół (konkretną godzinę - 16), salę, orkiestrę, kamerzystę i fotografa (jedna firma), 1/2 zaplanowanej wódki:) poprosiliśmy już świadków - będą nas wspierać od samego początku:) chyba na początek nieźle :) Teraz rozglądamy się za naukami przedmałżeńskimi - wiele par radziło nam z tym nie zwlekać. Wstępnie przeglądałam suknie ślubne, mam już 3 faworytki. Kolor przewodni - prawdopodobnie złoto. Wódka - Stumbrass (z kłosikiem).

My planujemy ślub we wrzesniu. Ja bardzo chciałam ślub w plenerze bo to ślub cywilny....wszystko tak jak na prawdziwym kościelnym biała suknia welon i tp ... nalezliśmy orodek koło ryni gdzie mozna zrobić takie przyjęcie. Planujemy wynając namiot halowy z http://www.namiotyhalowe.pl/ i zrobic takie ala amerykańskie wesele w plenerze.

Witajcie dziewczyny :) i zapraszam na pogaduszki ślubne :) Ja ze swoim narzeczonym też poznałam się w lipcu dokładnie 8 i początkowo myśleliśmy też nad tą datą jako dniu w którym się pobierzemy ale zdecydowaliśmy się na 19.08 ponieważ ja zawsze chciałam pobrać się w sierpniu i kontynułować "tradycję rodzinną" U nas motywem przewodnim będzie biało - niebieski a narzeczony chce mnie przekonać do amarantu ale jednak chyba postawie na swoim wyborze :) Wódką będzie prawdopodobnie Stock, nauki z poradni już mamy a na kościelne idziemy w maju tego roku. A na dużo osób planujecie wesela?

gość - świetna ta hala, doskonała na przyjęcie na świeżym powietrzu:) zapraszam na ślub i wesele ok. 180 osób, przy czym rodzina narzeczonego jest w przewadze. I ok.10 osób zapraszam jedynie na ślub. karolina 1908 - jaki odcień niebieskiego wybrałaś? mi gdzieś z tyłu głowy oprócz złota siedzi chabrowy:)

malaminoza ja też zastanawiam się nad chabrowym lub jasnym błękitnym ale chyba postawię na chabrowy. My planujemy zaprosić około 160 -170 osób. U mnie znowu moja rodzina jest w przewadze :) Ja chce ślub na 15.00 ale do księdza wybieramy się dopiero pod koniec roku. U mnie zarówno ślub jak i wesele odbędą się w mojej rodzinnej miejscowości. Myślałaś już może nad sukienką?

karolina1908 błękitny też wygląda pięknie, chabrowy jednak jakoś tak bardziej...szlachetniej:) wszystko zależy od tego, jak będzie wyeksponowany- czy tylko jako delikatny dodatek, czy "po całości. ja mam o 16, poszliśmy z narzeczonym zaraz po rezerwacji sali, ksiądz nas zapisał, kazał przyjść na 3 miesiące przed ślubem już z potwierdzeniem, że odbyliśmy nauki i spotkania w poradni, wtedy podpiszemy protokół, przystąpimy do spowiedzi, pogadamy sobie itp. 15-17 to chyba dobra godzina na letni ślub. Nie za późno, nie za wcześnie, chociaż wszystko zależy od parafii i zwyczajów w niej panujących:) Mam suknię - właściwie 3 modele, które na chwilę obecną mi się podobają. Pytanie: czy będę w nich prezentować się tak, że ukochanemu szczęka opadnie i czy rzeczywiście fason będzie do mnie pasować:)