Grudniowki 2016

Marina tak tylko usg od 10 tyg ciazy jest robione na brzuchu nie przez pochwe. Wizyta? Przeciez na wizycie lekarka ci nie pow ze jest wszystko dobrze w srodku jak nie moze zob... Ja ciebie podziwiam poprostu bym tak nie potrafila a badania genetyczne wykonuje sie max do 14 tyg ciąży... Ja Ci wspolczuje takiego lekarza i sytuacji... Agnes- u mnie wlasnie to najgorsze od zera robie na gorze kuchnie i lazienke rok temu zrobilismy polowke ale chce miec juz swoja kuchnie... Z nikim nie dzielic u mnie to napewno potrwa remont do porodu moj maz bedzie chcial sam zrobic jak najwiecej sam zeby nie placic tylko ja juz mu tyle nie pomoge... A on firma jeszcze etat dom i mnie na glowie... Ciezko bedzie... Ha ha ha no tak apetyt ten sam to bedzie dziewczzynka :-)

O kurczę,nawet nie wiedziałam ze od tego tyg robi się przez brzuch :/ jutro mam te badanie prenatalne wiec tak czy inaczej dowiem sie wszystkiego o malcu,ale jeśli z tym usg ma by taki problem to nie wiem czy nie zrezygnuje z tego lekarza...ufam diabetologowi, ale troska o dziecko jest silniejsza.No chyba ze na następnej wizycie i każdej kolejnej będzie usg normalnie.Tak jak mówię to moja pierwsza ciąża i szczerze to nie mam pojęcia jak to wszystko powinno wyglądać,zdaje się na łaskę specjalistów.

Marina przecież nie musisz zrezygnowac mozesz chodzic prywatnie na usg, ja wiem sama po sobie ze co odplatnie to odplatnie jak na ciebie patrza. Ja swojego ginekologa bym na rekach mogla nosic moge na niego liczyc o kazdej porze dnia i nocy... Jak zle sie czulam odrazu kazal mi przyjechac. Musisz to przemyslec bo tu najwazniejsze jest malenstwo ( przynajmiej tak jest u mnie dziecko na pierwszy plan ) usg przez brzuch nie szkodzi malenstwu a przynajmiej ty sie uspakajasz ze jest wszystko super. To tez jest moja pierwsza ciaza ale poprostu takie rzeczy sie wie. Zycze udanej wizyty:-)

marina-daj znać jak tam po wizycie:) Ja usg przez brzuch miałam już robione na poprzednij wizycie..Wiadomo że kobieta jest bardziej spokojna jak ma wykonane badanie usg i wie co tam u maluszka.. Z tego co wiem na nfz wykonuje się tylko 3 usg na całą ciąże-wg mnie to za mało.Chodząc prywatnie lekarz wykonuje takie badanie na każdej wizycie. nimfa- ojj kuchnia i łazienka-to już w ogóle masakra:/ U mnie teraz najgorsze jest to że będziemy w pokojach i korytarzu robić nowe szafy-komandory..stare już są wyrzucone i wszystkie rzeczy leżą na wierzchu, wszystkiego pełno..żeby coś znalezc masakra jakas:/ A mnie dziś od rana znów ciągnęło w pachwinach..mam nadzieję,że to chwilowe..

Szczerze mowiac to ja bym tez nie dala rady nerwowo gdybym na kazdej wizycie nie widziala malucha na monitorze...moja wizyta we wtorek a ja oczywiscie juz swiruje od kilku dní mam jakies glupie mysli,ze cos jest nie tak...tez ciagna mnie pachwiny i troche kluje mnie w bokach niby normalne...dziewczyny wspolczuje Wam tych remontow , ale mnie tez to czeka. U mnie to bardziej odswiezenie i kupienie pare nowych gratow. Mam jeszcze problem z tesciowa a wlasciwie z jej psem. Jakis czas temu tesciowa sie od nas wyprowadzila ale do czasu urzadzenia sie zostawila nam psa. Pies w domu wychowany dosc duzy, stary, smierdzi, pelno klakow trzeba go wypuszczac, jak ktos przyjdzie do nas wielkie sprzatanie bo klaki sa doslownie wszedzie i kazdy sie go boi bo dosc groznie wyglada. Od kilku tyg moglaby go juz zabrac ale tego nie robi. Na moje pytanie kiedy go bierze robi glupie uniki...ja mam tyle nerwow przez tego psa.praktycznie siedze w domu to opieka nad nim spadla na mnie. Dziewczyny doradzcie cos...jak mam to zalatwic...masakra

No o dziewczyny wykrakalyscie ten szpital wyladowalam na badaniach tak sie zdenerwowalam ze mdlalam co chwile do tego choroba sie nałożyła ... ale juz jest duzo lepiej :) w szpitalu zrobili mi usg i z dzidzia wszystko wporzadku a to najwazniejsze :) powiem wam ze z tymi lekarzami to jest roznie... ja niby mam wizyty co 3 tygodnie ale ani razu mnie nie zwazyla... mam teraz 14 tc i tylko raz robiona morfologie i cukier a sygnalizuje jej ze czesto mdleje... i ona na to ze to nie od ciazy napewno... zamiast sprawdzic czy moze jednak nie mam anemii skoro morfologie mialam robiona na samiutkim poczatku ciazy badania zlecone jeszcze przez interniste a nie ginekologa... ale coz nie bede panikowac moze faktycznie tak na mnie dziala dzidzius ze mi wysysa energie :))) kupujecie juz jakies wyprawki wozki i inne rzeczy ? Niby powiedzieli mi na genetycznym usg ze synus ale pewnosci nie mam :) i nie wiem czy cos juz kupowac a tu jednak corcia bedzie :D

Agnes ha ha my to jakos telepatycznie podobne odczucia mnie tez dzis ciagla mocno blizna raczej zrosty... Oj to ty juz lepiej ale lepiej zrobic teraz niz pozniej z wielkimi brzuchami sie mordowac :-) chodz nie wiem czy moj maz sie wyrobi do porodu, boje sie ze nasze dzieciatko sie urodzi wczesniej... Eh skad ja to znam zycie w kartonach masakra... Dzis dzien swiateczny wymiotowalam tylko 3 razy reszta dnia tylko mdlosci ha ha :-) nadzieja jest ze bd lepiej Kaskanowa ja wspolczuje ci z tym psiskiem tym bardziej ze wech masz bardziej tetaz wyczulony nie wiem poprostu zadzwon i powiedz jej ze nie jestesw stanie zajmowac sie jej psem poniewaz zle sie czujesz i lekarz kazal lezec albo wymysl ze jakas alergia cie wziela na siersc w ciazy wszystko mozliwe... Musisz byc stanowcza bo na glowe ci wyjdzie a po narodzinach to bedzie ona najmadrzejsza... A dwa z wpisu wynika ze mieszkasz w mieście w bloku chodzenie po schodach i na takich upalach nie jest dla nas wskazane dla mnie kazde wyjscie z domu to ciezki kawalek chleba chodz nie mam brzucha, mam dosc mocne miesnie i nikt sie z niewtajemniczonych nawet nie spodziewa ze jestem w ciazy to i tak jest mi ciezko w nocy ciezko mi sie spi i mam glupie sny... Ja mieszkam na wsi a do miasteczka mam wsumie 3 km. 5 min samochodem... Any wspolczuje ale tak sie konczy z nerwami. Ogolnie wydaje mi sie ze twoja lekarka ma racje mi tez jest wiecznie slabo a morfologia mocz ok cukier troszke zanizony wydaje mi sie ze jak jestes po szpitalu bierzesz witaminy to nie powinnas miec anemi napewno w szpitalu cie naszprucowali kroplowkami i robili tez badania. Ale zawsze mozesz isc i zrobic sobie morfologie 8zl to kosztuje :-)

Macie rację dziewczyny,już ustalilam z chłopakiem ze na usg będziemy chodzić razem i teraz za miesiąc pójdziemy,bo z małym wydaje się ze jest ok.Lekarz wypatrzyl sisiora,ale mówi ze nie daje mi pewności,ale synuś byłby cudownym prezentem na święta ;) widzę żeby każdej mniejszy lub większy remont się kroi,i nas nie ominie generalny kuchni i łazienki...obyśmy zdążyli w te wakacje wszystko zrobić.I też zauważyłam ze ostatnio bardzo słaba się czuję,mdleć może mi mdleje,ale raz dobrze ze mialam krzeslo pod reka bo bym się osunela na ziemię :/ kaskanowa-co do psa to może niech mąż zareaguje i powie żeby mama go zabrała?To w sumie w waszym wspólnym interesie jest,ale to Ty musisz dogladac do niego,a chyba masz wystarczająco dużo na głowie.

Hej dziewczyny, dopiero dziś wpadłam na pomysł, żeby poszukać tu grudniówek i oto jesteście :D Ja mam termin na 26, ale z całego serducha chciałabym urodzić przed świętami ;) Jest to moja druga ciąża (pierwszą poroniłam w 8tc rok temu). W najbliższym czasie czeka mnie trudny okres, bo własnie jesteśmy w trakcie brania drugiej hipoteki na większe mieszkanie - a potem spory remont, przeprowadzka.. chociaż w sumie już sobie obmyślam i rozrysowuje co gdzie będzie w nowym gniazdku i jak pomaluje pokoje :D Poruszyłyście widzę temat partnerów na USG - mój mąż był ze mna tylko na jednej wizycie, ale to przez pracę - tak wypada, że gdy ja mam wizytę to on ma zmianę :< Najbardziej mi szkoda wczorajszej samotnej wizyty, bo dzidziuś już taki duży jest (12cm) i szaleńczo machał nóżkami i rączkami :)) Z doktorem bardzo długo słuchaliśmy serduszka, aż mi łezka poleciała :,) a mam do was pytanie do do płci, widać już coś u was? Bo mój maluszek się już drugi raz dupka obraca i nic nie widać :D

Marina brawo Ty, wazne ze maly ok. Ale tak jak pisala Agnes na fundusz tylko 3 wizyty sie naleza, jeszcze piszesz wydaje sie ok to jest wlasnie fundusz lekarze za przeproszeniem gl**no mowia Ty musisz miec pewnosc ze jest dobrze ja jak nie uslysze od swojego ze jest bardzo dobrze to nie wychodze z gabinetu :-) Rosemja witaj :-) Ty podobnie jak ja poronilas pierwsza ciaze tylko ja zaszlam w kolejna po 3 mies:-) Gratuluje dzidzi. U mnie raczej dziewczynka i ogolnie wydaje mi sie ze to napewno dziewczynka:-) Po moich wymiotach nudnosciach i cerze. Co do wizyt to ja swojego meza nawet nie musialam pytac pierwszy chce jechac ostatnio urywal sie na chwile z pracy z czego jestem dumna bo wiem ze bedzie bardzo dobrym tata. Nawet chcial wejsc gdzie bylam na drugiej wizycie mialam jeszcze dopochwowe wtedy. Ehh ja nie wiem co ty o 2 w nocy nie spisz? Ja o 20 to juz spie jak zabita a o 19 to leze w lozku :-) PS: polecam spanie jednak na lewym boku z malym grubym jaskiem miedzy nogami wkoncu super sie wyspalam:-) ehh u nas znow upaly sprzatanko kocham soboty buziaki dla WAS mamuski

Nimfaaa, niestety od paru dni cierpię na bezsenność, wcześniej też padałam już o 20-21, a mówiłam o tym lekarzowi, ale ten kazał się nie przejmowała - mówi, że w ciąży jeszcze wiele stanów przejściowych mnie czeka i ważne abym odespała sobie w dzień i nie chodziła zmęczona ;) A masz już widoczny brzusio? Ja przed ciążą miałam już parę kg za dużo, więc teraz przez te 14 tygodni waga nawet mi nie drgnęła, tylko lekko brzusio mi stwardniał i wyokrąglał, tak, że wyglądam na ok 4-5 tygodni wyżej niż jestem.

kaskanowa- o masz wizyte tak jak ja, we wtorek:)Koniecznie daj znać..A co do tych myśli, ja też mam takie..ale to normalne bo się stresujemy.Trzymam kciuki;) Właśnie teraz we wtorek zamierzam zabrać męża ze sobą;)A jeśli chodzi o psa, to może powiedz faktycznie mężowi,żeby to załatwił i tyle.Any-oj współczuje tego szpitala, ale najważniejsze że z maluszkiem ok:) A co do tych omdleń, to może faktycznie zrób sobie morfologie i będziesz wiedziała czy coś jest nie tak..Ja też na początku miałam straszne zawroty głowy i było mi słabo..Teraz też czasem mam, choć nie aż tak bardzo..A wyniki miałam ok..Więc może to faktycznie stan przejściowy..Nimfa- o widzę że już coraz mniej wymiotów;)jeszcze trochę i będzie dobrze:)) rosemja-witam nową mamusię i gratuluje:)o świąteczny bobasek, fajnie:)widzę że przed Tobą również remonty..ja jestem w połowie i cały czas powtarzam byle zdążyć do grudnia;)O planowanie i urządzanie jest najfajniejsze:)Co do płci to jeszcze nie znam..być może we wtorek się dowiem:)No mi już brzusio widać:)W dugiej ciąży też mi szybko wyskoczył;)

Cos pomysle z ta morfologia ale narazie jestem juz w domu troche lepiej sie czuje :) zalagodzona sytuacja z ojcem dzidziora wiec moze juz bedzie tylko lepiej:) oj dziewczyny wspolczuje wam remontu mnie to czeka od lipca... ruszam z calosciowym remontem calutkiego mieszkania az do skucia tynkow elektryki no wszysciutko nowe... i mnie to przeraza... ale trzeba sobie nowe gniazdko uwic skoro dzidzius ma byc :))) do tego to 4 pietro bez windy ;) takze wesolo hehe wczoraj przyszalalam w smyku na wyprzedazach i obkupilam troche mojego synusia :D gorzej jak sie okaze ze jednak corcia bedzie :D zostalo nam 6 miesiecy na ogarniecie mieszkania i calej wyprawki niby duzo czasu a jednak mozna sie przestraszyc :)

Cos pomysle z ta morfologia ale narazie jestem juz w domu troche lepiej sie czuje :) zalagodzona sytuacja z ojcem dzidziora wiec moze juz bedzie tylko lepiej:) oj dziewczyny wspolczuje wam remontu mnie to czeka od lipca... ruszam z calosciowym remontem calutkiego mieszkania az do skucia tynkow elektryki no wszysciutko nowe... i mnie to przeraza... ale trzeba sobie nowe gniazdko uwic skoro dzidzius ma byc :))) do tego to 4 pietro bez windy ;) takze wesolo hehe wczoraj przyszalalam w smyku na wyprzedazach i obkupilam troche mojego synusia :D gorzej jak sie okaze ze jednak corcia bedzie :D zostalo nam 6 miesiecy na ogarniecie mieszkania i calej wyprawki niby duzo czasu a jednak mozna sie przestraszyc :)

Hej Dziewczyny. Sprawa z psem mozna powiedziec ze zalatwiona, ale wyszlam na ta zla ale tak jak pisalyscie postanowilam byc stamowcza. W nastepnym tyg pies ma zniknac. Oczywiscie Agnes dam znac. Tez czekam na info od Ciebie. Mi sie tez wydaje ze bedzie corcia...jeslí chodzi o jakas wyprawke to jak bedzie dziewczynka to mam juz wiekszosc bo mam chrzesniaczke 2letnia i siostra wszystko dla mnie zostawiala wiekszosc nowa bo mala urodzila sie dosc duza i niektorych w ogole nie zalozyla. A jak bedzie synus to wszystko trzeba bedzie kupic...czekam na wtorkowa wizyte i bede intensywnie myslala jak rozlozyc wydatki. I witam nowa mamcie- super by bylo z maluchem byc na swieta w domku. Buziaki dla Was!

Any najwazniejsze ze czujesz sie lepiej i z dzidziusiem wszystko ok. Dbaj o siebie i super ze z facetem jakos sie dogadujesz. Oby tak dalej! Bo na pewno humor tez Ci sie przez to poprawil.

Rosejma - nie narazie nie tyje dzis rano wazylam 49kg, brzusio bardziej na wieczor wydenty po calym dniu jak bym sobie pojadla ogolnie przez upaly i wymioty brak apetytu jedynie owoce najbardziej ;-) jak pomysle ze za 15 dni czyli wsumie 2tyg obroci mi sie na 5 mies nie moge uwierzyc ze tak czas zap**rnicza ... A w domu nadal tylko 2 osoby wiedza. Moj maz sie smieje gdzie ja te dziecko chowam ;-D Kaskanowa brawo Ty najwazniejsza jestes teraz ty i malenstwo... Widze ze tez liczysz skrycie na dziewczynke ;~) Agnes dzieki chodz wsumie juz sie przyzwyczailam i wole jak wymiotuje bo wiem ze z mala w brzuszku ok ;)

Nimfa ja mam tak samo jak Ty! Jestem juz tak przyzwyczaiona do tych mdlosci ze jak ich momentami nie ma to zaczynam swirowac...No maz chcialby synusia. W sumie to do synka najpierw imie wybralismy a dla corci jeszcze sie zastanawiamy. Dla mnie najwazniejsze zeby bylo zdrowe i szczesliwie wszystko sie zakonczylo i tak juz kocham ponad wszystko tym bardziej,ze jedna dzieciatko stracilismy. Buzka

Kaskanowa mam tak samo mialam kiedys taki dzien ze nawet ani razu mnie nie ruszylo taka bylam zestresowana... Ale nastepnego dnia nadrobilo :-) szkoda tylko zebow ale jest dentysta od tego. Ha ha dobre Chyba kazdy facet chce poczac pierworodnego :-) ale dla mnie dokladnie jak dla ciebie zeby tyllko Bozia dala zeby wytrwac do konca w zdrowiu... Oj macie imiona my wsumie tez? Pochwalisz sie jakie? ....... U nas jesli bedzie chlopiec bedzie Aron a jak dziewczynka Laila ewentualnie Lena .... *********** troche sie nasprzatalam, weszlam do salonu i dobrze ze kanapa roozlozona bo slabo mi sie zrobilo troszke sie wystraszylam. Wlasnie odpoczywam. :-)

O mi tez ostatnio mdłości i zawroty głowy wróciły, dobrze że na razie bez wymiotów - mam nadzieje, że one już nie wrócą :D Imiona mamy wybrane, dla syna już dawno, dawno temu pól żartem, pół serio mówiliśmy, że jak będziemy mieli kiedyś syna to będzie Dante i tak zostało :) A dla córy - podobnie jak Nimfaaa - Luna lub Leila, ewentualnie Leya - mężowi się bardziej przez 'y' podoba ;)

Cos w tym jest ...z tymi facetami...hehe . My dla synka mamy Oliwier wybrane , a corcia hm Laura lub Ola nad tymi sie zastanawiamy ale mi podoba sie jeszcze Otylia i Kornelia. Imiona macie fajne krotkie i brzmia inaczej. Ja poki co nie sprzatam az tak gruntownie ale w nastepnym tyg mama ma do mnie wpasc i pomoze mi popchnac troche robote. A prasowania mam tyle ze nie wiem kiedy to ogarne heh . Odpoczywaj Kochana nie ma co za duzo sie forsowac ...

Ja staram się co dziennie po trochę sprzątać żeby mi się nie kumulowało :D Jednego dnia sobie łazienkę sprzątnę, kolejnego pościeram kurze, następnego dnia pranie i prasowanie - jakoś ta robota idzie :D Jedynie męża muszę do odkurzania gonić, bo tak jak kiedyś uwielbiałam odkurzać, tak teraz robi mi się niedobrze podczas odkurzania, a do tego mamy mieszkanie dwupoziomowe i boje się znosić odkurzacz po schodach, bo kiedyś razem z nim zleciałam z tych schodów :( .. a mam pytanie do Was - pracujecie zawodowo czy jesteście już na zwolnieniu, a jak na zwolnieniu to od którego tygodnia ciąży? :)

Dziewczyny wydaje mi sie ze to przez te upaly i wsumie sniadanie jadlam 6 godz temu i chyba musze cos zjesc dla dobra malej. Kaskanowa Laura i Otylka bardzo ladnie :-) staram sie ale ja nigdy nie potrafilam usiedziec na tylku... Pracowalam na dwa etaty jeszcze pieke ciasta i torty na zamowienie :-) lubie jakies robotki cos z filcu poszyc zwlaszcza na swieta Bozego Narodzenia szaleje ha ha teraz ukladam duzo puzzli takie po 3 tys wsumie kocham to od dziecka a ostatnio wyczytalam ze warto ukladac w ciazy zeby byl maly geniusz i oczywiscie jak mam natchnienie rysuje ale na to juz ciezko z czasem:-) Rosejma tak ja jestem na zwolnieniu od 10 tyg chodz wsumie moj G. Chcial mi wypisac odrazu ze wzgledu na poronienie, a dwa od 6-7 tyg wymiotuje codziennie:-) PS: Ja juz puszczam mojemu brzuszkowi mozzarta chyba sie podoba bo mocno bombelkuje wczoraj poczulam znow mocniejszy ruch :-*

Oooo wczoraj, a w sumie dzisiaj jak lezalam w lozku to wydawalo mi sie, ze czulam pierwszy ruch dzieciatka, ale nie jestem pewna czy to dzidzius czy jelitko ;) Wiec czekam na jakies silniejsze signaly :D Ja jestem na zwolnieniu od 4 tygodnia .. bo wygladalo to tak, ze w piatek 15.04 (w dniu moich urodzin) fatalnie sie czulam, a do okresu jeszcze 3 dni, ale mialam jakies przeczucie i zrobilam test - lo, 2 kreski, szal radosc i ekstytacja, ale na 7.00 poszlam do pracy, potem weekend wolny, a w poniedzialek poszlam do pracy z 39° goraczki, wymioty, zawroty glowy, kaszel ..a ze mam samodzielne stanowisko musialam dopelnic wszystki obowiazki, ale zarejstrowalam sie do gina na wtorek wieczor. We wtorek poszlam do pracy, ale po 3 godzinach powiedzialam przelozonej, ze mam pozytywny wynik testu i fatalnie sie czuje, i poszlam do domu.. lekarz jak mnie wieczorem zobaczyl to ze wzgledu na 40° goraczki nie potwierdzil mi ciazy, bo moglo zdarzyc sie wszystko, ale dostalam L4 i po dwoch tygodniach lekarz potwierdzil 6tc i powiedzial, ze do pracy juz nie wroce :)

Any- super,że udało się Wam dogadać z facetem:)Teraz będzie tylko lepiej;)heh tak to jest, jak się wejdzie do sklepu dziecięcego to ciężko się oprzeć..wszystko takie cudne i wybór przeogromny..Ja jeszcze o wyprawce nie myślę..Ogólnie to wózek i lóżeczko będę mieć po synku (w kwietniu skończył 2 latka), ubranka dla chłopca będę mieć, a jak będzie dziewczynka to będę kompletować od nowa:) heh no z tymi facetami tak jest;) jak byłamw pierwszej ciąży to mąż też chciał synusia..Teraz jak ma już dwóch to pewnie córa też mu się marzy;) My się umówiliśmy że jak będzie syn to mąż wybiera imię a jak córka to ja:) (ja chciałam dla córki wybrać bo czuję że to jednak dziewczynka) :) Dla chłopców się nie zastanawiam-już w drugiej ciąży miałam problem z imieniem ( starszy syn ma na imię Kacper, a młodszy Oliwier :) Moje typy dla dziewczynki to Maja lub Nikola Ale jeszcze się zastanawiam.Wasze propozycje też są ładne:) Starajcie się nie przemęczać dziewczyny;)Nimfa- no ja się staram coś po 3godz przekąsić nawet jak za bardzo nie jestem głodna..np kawałek arbuza czy jabłka cokolowiek..zresztą ja jak za długo nie zjem to potem mnie właśnie mdli:/no proszę tu jakieś ciasta,robótki, puzzle..ładnie:)ja poogarniam dom, ugotuje obiad idę na spacer z chłopakami i padam;) rosemja- czasem też mam problem czy to maluszek czy jednak jelito..choć dziś jak leżałam to poczułam mocniejszy ruch:) ojj widzę,że miałaś nie za wesołe przygody na początku ciąży, ale najważniejsze że z maluszkiem wszystko w porządku:) Ja jestem na zwolnieniu lek jak tylko dowiedziałam się o ciąży (pracuje w szpitalu) warunki tam są ciężkie..Ginekolog od razu wystawił L4 a pracodawca sam zaleca iść od razu..Buziaki mamuski:*

Chwilę mnie nie było,a tu tyle postów :D z tym sprzątaniem dziewczyny to uważajcie,nigdy nie wiadomo czy się człowiek np. nie potknie :( ale ja dziś cale mieszkanie ogarnelam na tip top,z nudów bardziej,chłopak praktycznie poza domem dziś,jest strazakiem i przez te nawalnice mają chłopaki co robić :P ostatnio i mnie mdli,ale ponoć przy wysokich temperaturach tak jest.No właśnie,a propo pracy...ja nie pracuje i wariuje w domu,mamy psa ale małego to nawet spacery są dość krótkie...co mogłabym robić w domu dla zabicia czasu?Macie pomysly? Bo do remontu jeszcze 2-3 tyg .I właściwie kobietki ile macie lat?;)

No poczatek nie byl za ciekawy, nawet sie przy tej goraczce i po pierwszym poronieniu nie nastawialam az tak na te ciaze, ale kiedy poszlam na kolejna wizyte, lekarz pokazal mi bijace serduszko to nie moglam uwierzyc, ze jednak sie udalo :') Ciaza byla u nas planowana i pracowalismy nad tym tylko dwa miesiace, takze poszlo nam gladko :D Ja tez jwm cos co 3-4 godziny, nawet jak nie jestem glodna, jem bardzo male porcje ale za to bardzo czesto, a to jedna kromke, a to jablko, brzoskwinke, a to marchewke zjem - czuje sie z tym lepiej :) Ja zabijam nude czytaniem, pochlaniam ksiazki jak zla :D Uwielbiam czytac, ale normalnie nie mialam na to czasu jak pracowalam :( Mam 23 lata :)

Rosemja widzę że moją rownolatka jesteś :) my też planowaliśmy i przy pierwszym cyklu się udało,choć na nic się nie nastawialam,nawet mówiłam Kamilowi żeby nie nastawial się za szybko na bycie tatusiem;) i jak to zawsze bywa to ja się pomyliłam ;p ksiazki to swietna odskocznia,ale przestaje mi wystarczac :D wczorajsze usg przyznaje uspokoilo mnie,poza tym jak zobaczyłam jak Nikoś wpycha całą dłoń do buzi to stwierdziłam ze tego chłopa to chyba już nic nie ruszy :D Ale prawda,niesamowite wrażenie zobaczyć ten idealny nosek,stópki, brzusio...pokochałam tego malca ostatecznie :') co do brzucha to zawsze miałam bardzo płaski,ogólnie mam proporcjonalna sylwetkę a dziś nie mogłam w tej partii dopiac się w ŻADNE spodnie...reszta pasuje,ale nie na brzuchu :P pora zainwestować w spodnie z panelem chyba :D

A moj maluszek ustawia sie tylkiem do USG i nic nie widac tylko ogromna glowke, plecki, wierzgajace nozki i pieknie bijace serduszko :) Ja uwielbiam chodzic w sukienkach, wiec odstawilam wszelkie spodnie na rzecz sukienek i czuje sie swietnie, kobieco, a do tego nic malenstwa nie uciska :D Tylko musze takie majtki z lekko wyzszym stanem nosic, bo takie zwykle roluja mi sie na wzgorku :D

Dziewczyny, nie wiem czy ktoras czytala moze moj topic o tarczycy :( Sprawa wyglada tak, ze lekarz zlecil mi sporo badan - miedzy innymi TSH - wyszlo mi 3.8, a norma to 0.2-4.0, gin stwierdzi, ze to za blisko gornej granicy i mam sie zglosic do endokrynologa na konsultacje. Nie mam skierowania, bo chodze prywatnie, ale w poniedzialek ide do mojej lekarz rodzinnej i poprosze ja o skierowanie. Tyle tylko, ze kolejka na NFZ siega do grudnia/stycznia ..i chyba i tak bede zmuszona isc prywatnie :( A jak tam u Was z wynikiem TSH? Miescicie sie w normach dla ciezarnych? Ktoras ma moze taki wysoki wynik jak ja? :( Dodam tylko, ze ja we wrzesniu robilam sobie kontrolnie morfologie i TSH to mialam 1.7 ..dlaczego to tak skoczylo?