Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rumiankowa_82

Maz zmusza mnie do powrotu do pracy

Polecane posty

Gość gość
wyreczac się dziadkami:D wcale nie rodz, jak masz sobie słuzbe do dzieci szukac a sama miec luz, zamiast opiekować się tym co z ciebie wylazło:o ODPOWIEDZIALNOŚC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos nie chce pracować każda wymówka jest dobra, X Wychowywanie dziecka 3miesięcznego, to wymówka? Nie wiem kobiety, kto Wam taką krzywdę zrobił, ale kobieta na macierzyńskim dostaje pieniądze, nie jest żadnym pasożytem, ani ona, ani dziecko. Gdybym usłyszała od męża, że siedząc w domu, opiekując się NASZYM dzieckiem, nie tylko moim, jestem pasożytem, to w trybie natychmiastowym rozwiodłabym się. To nie jest widzimisię, kiedy kobieta po porodzie przechodzi na urlop macierzyńskim, dochodzi so siebie i opiekuje się niemowlęciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie ma takiego zarządzania by kobiety po 12h pracowały ale pewnie sie tego doczekamy. W moim zakładzie byly matki karmiące i co jakoś im ciężko nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje, ze to sie wreszcie skonczy ten kobiecy dramat rodzi dziecko-oddaje na wychowanie obcym idzie do pracy po pracy drugi etat w domu mezczyzni nie dorosli do bycia glowa rodziny, ale za to krzyczą o rownouprawnieniu, chociaz im trudno szklanke do zlewu wlozyc ile jeszcze zniesiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 15;26 No właśnie jesteś pasozytka, bo patrzysz na pensje męża, ja mam swój honor i nie muszę być uzależniona wiecznie od męża, bo za budżet w domu odpowiada sie wspólnie, tak jak za dziecko i koniec. Więcej nie dyskutuje. Pisalam takimi słowami, bo widzę ze ciężko z tobą nawiązać kontakt. Dowiedzenia. XXXXXX HEHHE chyba nie jestem, ale latwo szafujesz slowami, moje dziecko ma 30 lat,a ja pracuje 27 lat juz, bylam na urlopie wychowawczym 3 lata, mąz nas utrzymywal bo od tego jest, zależności nie czulam, poniewaz to moje noce nieprzespane dni cale z dzIeckiem na reku ( ciagle chorowalo) plus wszYstkie inne obowiazki domowe.. wiec nie wiem gdzie tu pasozytowanie. Z zasady przynajmniej kiedys maz tylko chodzil do pracy a po poludniu nie rwal sie do pomocy , juz nie mowie o nocach. Dziwie się, ze kobiety naskakują na autorkę choc dobrze wiedzą jaki to trud wychywywac takie maleństwoi jak wazny jest kontakt w tym czasie z malym czlowiekiem. Trochę empatiia nie chcrzanienia, ze autorka jest leniwa czy cos podobna. Mysle , ze jest ok matka, raczej klopot jest z jej meżem i ojcem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;55 Ile ma tej pensji na urlopie macierzyńskim? pozatym ten urlop wieczny nie jest i kiedyś sie skończy, żadna praca nie hańbi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;09,dziedkowie?ty z jakiej patologii pochodzisz,ze dziadkami sie wyreczasz? Ogarnieci zawodowo dziadkowie sa osobami aktywnymi zawodowo,jakbys paniusiu zapomniala,to muszę wypracowac sobie emeryture,do 67 lat,zeby mogli sami sie na starsze lata utrzymac. Tiaa,najlepiej do dziadkow hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pieprzenie glupot hańbi:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Urlop trwa rok i po roku wraca się do pracy, proste. Gdybyś czytała post Autorki, to wiedziałabyś, ze ma własną działalność i może zacząć pracę wtedy, kiedy poczuje się na siłach. Ty mogłas sobie wracać do pracy nawet na drugi dzień po porodzie, ale nie każda kobieta czuje się tak świetnie, żeby od razu zapieprzać do łopaty. Małżeństwo, to wspólnota, ale widzę, ze coraz częściej każdy z małżonków żyje sam sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez poki co dostajesz 100% pensji na macierzynskim nalezy Ci sie sama sobie zapracowalas, teraz przy malym dziecku masz 3 razy wiecej roboty niz mąż w pracy, dziecko Cie potrzebuje Nawet ustawodawca zauwazyl ze matki powinny byc z dzieckiem przez pierwszy rok, a poza tym dziecko ma jeszcze ojca,ktory jest zobowiazany tez je utrzymywac . Ty masz męza cipę bez honoru ktory godzi w Twoje prawa i prawa Twojego dziecka. Co innego siedziec kilka lat z dzieckiem a co innego jak tutaj siedzeic z dzieckiem za swoje pieniadze przez rok na urlopie macierzynskim i zapierdalac jak maly samochodzik. Moja rada nie rob nic dla męża tylko wymagaj , masz prawo, za malo od niego wymagalas i sie przyzwyczail jak wroci z pracy opieka nad dzieckiem po polowie, obowiazki domowe po polowie, na dziecko musi sie dokladac pieniądze w malzenstwie sa wspolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;58 no właśnie widzę jakiego miała męża wyrozumiałego, piszesz ze autorka nie ma wyrozumialego a ty co ani razu twoj maz nie wstał do dziecka w nocy, cale szczęście ze wypłatę ci przyniósł ,bo mógł sie wypiac. Zreszta jak sobie pościelisz tak sie wyśpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dziadki".juz to swiadczy o poziomie!to sa dziadkowie!!!!!!!!! pracujacy na swoją emeryturę!!! a może dla przyjemności?!a może tysiac innych powodow,że pracują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cale szczęście ze wypłatę ci przyniósł ,bo mógł sie wypiac X Jesteś obrzydliwa. Tylko w sieci masz taki pysk? Czy na co dzień do rodziny i znajomych też się tak odzywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszedł nierób-troll i rozwala temat pokrzykując sobie haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiaraumysłow
Mattttkko co za c*****e czasy tylko kasa kasa kasa . Nie pisze zeby cale zycie nie pracować ale ludzie male dziecko potrzebuje opieki . Sa wyższe wartości w życiu niz pieniądze. Niektórzy na leb dostali na tle pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małżeństwo to wspólnota i dlatego czasami trzeba isc na kompromis, tym bardziej ma działalność ,nie narobi sie bo ma robote na miejscu i robi sobie sama problemy z mężem i wychowaniem. Przecież mogą tak pogodzić prace, żeby na zmianę sie opiekować maluszkiem ,kobieta nie jest tylko od rodzenia. Cale szczęście ze nie chce dzieci i mogę liczyć tylko na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie dziwię się:naplodzilo się dzieci,on zarabia z 1,5 tysiaka to,żeby wyzywić trzeba zostawiac noworodka i zapierniczac na mleko i chleb. Sorki,trollu idz stad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czego na macierzynskim siedzisz jesli: -nie chcesz miec dzieci zatem -nie masz dzieci?:O czego sie wymądrzasz, skoro sytuacja ciebie taka nie dotknie, ani nie dotkneła?no kużwa niecierpie takich ludzi:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16;13 Ano takie mamy czasy ze kasa jest ważna i bez niej nie da się zyc a ja nie będę żebrać, autorka ma kasę i ma problem by dać dziecko do żłobka.Nie chce isc autorka na kompromis to wspo lczuje mężowi, ze wszystko musi byc tak jak ona chce co to za małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ilez trzeba zarabiac,zeby oplacic nianię(nieduże miasto ok.800 zł/m-c)? To kompletnie nieoplacalne,gdy przez rok ma sie 'kosiniakowe',dziecko przy sobie,spokojny dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś NIKT NIE PRZYJMIE DO ZŁOBKA 3 MC dziecka żłobki sa od 6 miesiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16;11 Co cie to obchodzi jaka ja jestem, jestem, jaka jestem a ze mam inne zdanie niz wy wszyscy to wara odemnie. Jestem specyficzna a co zazdroscisz czy co ze mam inne zdanie, trzeba bylo odrazu rozporzadzic budzet domowy i opieke nad dzieckiem. Autorce powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze niech do domu dziecka odda:D i odbierze na 18 stke tak zeby mogla w spokoju i duzo pracowac bo tak panie jebniete kafeterianki wymagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tiaa,dziecko malutkie do zlobka,zaraz choroby wiec trzeba opieke do dziecka w domu. Jejku,tyle klopotow za roczny nalezący się bez laski urlop macierzynski?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli nie macie rozdzielności majątkowej, to to, co zarobicie, jest WSPÓLNE. Postrasz go prawnikiem i alimentami (bez rozwodu), może się opamięta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej to wspolczuje jej meza jeden z gorszych typow jaki mogl sie jej trafic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:14,jak ty pracę nazywasz robota,to wiadomo jaki ty pokroj spoleczny jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.11 nie ma bardzo dobrego męża tylko frajera. Biedak musi zasuwać fizycznie, bo jej się nie chce pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nikt bardziej nie nienawidzi kobiet w ciąży i z niemowlakami niż Polacy! dobrze, że dzieci rodzi się coraz mniej i ten podły naród w końcu wyginie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16'03 Wiesz pochodze z d**y ale lepszej od twojej ,nie pracuj tylko sie rozmnazaj i bierz 500 plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×