Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anilorak123

Mamusie na lipiec 2016

Polecane posty

Gość gość
Mimi ja tez juz jestem załamana 3 dni po terminie i dalej nic nie jesteś sama! Pufffka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Czekamy na Was dziewczyyny! Kończcie sezon na lipiec 2016 :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
I będziemy teraz pisać jak się nasze dzieci rozwijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
Ucina mi odpowiedzi. A jak często wam jedzą maluszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nic nie mowili o zdjeciu szwow wiec nie wiem jakie mam. Ja cala noc nie spalam maly plakal a sobie spi je cteo 2godz po 10gora 20ml wiec malo ale karmienie mu czespiczestobie za to zeH malo je .Holandia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
U mnie też nadal nic, a najgorsze są te telefony od ludzi, a Ty jeszcze nie urodziłaś i każdy obstawia kiedy to będzie, masakra. A mi jest tylko coraz ciężej, wszystko z dnia na dzień coraz mocniej boli a wstawanie z łóżka, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
To chyba tylko u mnie jak narazie nic nie boli i normalnie funkcjonuje jakby to nie byla koncowka.ciazy:) w sumie to dobrze bo mialam duzo rzeczy do zalatwienia no i jeszcze na badania jutro musze jechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Marta u mnie to samo,tel za telefonem. wczoraj caly dzień brzuch bolal jak na okres,poszliśmy z mężem na 2.5 godz spacerek po skweru w Gdyni. Dostalam boli dolu plecow ze ciezko mi sie szlo i skorczy co 20 a potem co 15 min. Myslalam ze moze cos sie zacznie. Ale oczywiście rano wstałam i znowu nic :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Anilorak123, a to Ty tez z trójmiasta, ja z Gdańska, myśmy za to wczoraj zaliczyli kino, taka ostatnia randka przed porodem :-) a to współczuję, że dzidzia robi Ci takie psikusy i, że dostajesz bóli a później cisza, mnie po prostu czasem brzuch pobolewał, ale żadnych regularnych skurczy jeszcze ani razu nie dodałam. A tak dla pocieszenia to w nocy z wtorku na środę jest pełnia księżyca a wtedy podobno dużo dzieci się rodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
O to może jest nadzieja dla nas w tym tygodniu hehe. No my też w piątek kino , sobota spacer i kolacją we dwoje w restauracji A wczoraj spacer. Też takie ostatnie podrygi ,tym bardziej ze jutro około 22 wraca nasz syn z koloni. Już nie mogę się doczekać jak to wysciskam, 2tyg się nie widzieliśmy. Pozdrawiam mamusie i ostatki dwupakow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez nie mòwili w szpitalu, ze polozna może zdjąć szwy po iluś tam dniach, a miałam rozpuszczalne, na szczęście połozna w domu, jak zobaczyla, ze płaczę z bòlu, zaproponowała mi, że je zdejmie, po czym poczułam ulgę niesamowitą. A dostalyście dreszczy w domu, albo jeszcze w szpitalu po sn? Mòj mąż był gotowy wzywać pogotowie, jak zobaczył, jak mną trzęsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do mageliza1987 Prosiłam lekarza że już 40 tydzień i żeby mi wywołał poród to mówi że jeszcze nie ma warunków w sensie że jestem nieprzygotowana bo jest szyjka.To po co do cholery był mi potrzebny krążek skoro prawie 5 tydzień chodzę bez i nic się nie dzieje. Powiem wam że ta końcówka ciąży mnie dobija.I te telefony o któych wspominacie też.Mogłam powiedzieć ze rodzę w sierpniu to by mnie nie denerwowali od samego rana pytaniami czy jestem jeszcze w domu.Nosz k***a przecież gdybym urodziła to dałabym znać bo tak obiecałam. Puffka sama widzisz jaka już moja irytacja jest Mimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Mimi ja dziś też znowu od rana te same tel. I tak codziennie. A ja codziennie mówię że jak coś się będzie działo to dam znać. Napisałam do mojej lekarki i czekam no odzew. jest na urlopie dlatego tak sie kontaktujemy ,ja pisze a potem czekam na odzew. Zobaczę co mi powie,chyba jutro się odezwie tak jak ostatnio. Jeśli pojadę na wizytę i się okaże ze nadal nie ma rozwarcia to się chyba załamie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość ja miałam atak trzęsienia w trakcie porodu rzucało mną i w czasie gdy mnie zszywala ale powiem ci że jeszcze wczoraj w dzień miałam drgawki straszne mąż również nie wiedział co jest. Mnie trzeslo z zimną z gorącą i nie wiadomo jeszcze czemu. Mój malec całe dni śpi a w nocy grasuje no ale nic nie jestem w stanie go obudzić w dzień pomylił się w porach dnia jutro pierwsza kąpiel i spacer. Dobrze że mąż mi pomoże bo póki co ledwo chódze. Czy wy też po nacięciu macie takie zgrubienie po jednej stronie warg? Gość holandia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamalgosi
Cześć Dziewczyny! Ja juz nie pamiętam, że rodzilam... Wszystkie bóle ustały kilka dni temu. No ale rodzilam 1lipca więc to stąd. .. Wam też niebawem, i to szybciej niż myślicie przestaną dokuczac "skutki" porodu... Wczoraj nawet skakalam z córką po trampolinie na placu zabaw :) Dwupakowe Dziewczyny: korzystajcie, ze jesteście jeszcze w ciąży i relaksujcie się i spijcie do woli :) ja dziś na nogach od 4 z małą drzemka ok 6-7... Jak tam dzieciaki? Moj synus mam wrażenie, że rośnie w oczach. .. mleko pije tak zachlannie jakby to miał być jego ostatni posiłek w życiu :))) dzisiaj znalazlam drugi podbródek :))) i chomicze poliki. Zastanawiałam się w ciąży i trochę obawialam jak to jest mieć synka a nie core. Niepotrzebnie. Jest bosko i mały jest przeuroczy :) Pozdrawiam!!! Acha. I mam jeszcze jedną refleksję - na dwójce dzieci z mężem nie poprzestaniemy. Jeszcze nie wiem kiedy, ale na pewno będziemy starać się o trzecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja już jestem w szpitalu 3 dni, jutro mam test z oksytocyną bo mój mały uparciuch nie chce jeszcze wyjść mąż sie smieje ze jest mu widać bardzo dobrze. Ja już nie mogę mam huśtawkę nastrojów raz płaczę raz się śmieję. Telefon wyłączyłam mam ich wszystkich w dupie. Niech się sobą interesują najlepsze są złote rady ja nie wiem jak wy ale rzygam ananasem, chodzę jak debil dziś cały dzień i 0 skurczu. Jestem opuchnięta, toczę się mam dość. W szpitalu mi powiedzieli że jak jutro oksy nie da rady to jak będzie skończony 41 tydz to wywołają dopiero. Położne też są powiem Wam niektóre beznadziejne, śmieją się bo chciałam mieć zbadany kolor wód tzw amnioskopia... no kur smieszne bardzo. Mimi a Ty już po terminie ? Bo ja już 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Puffka bądź dzielna, to już ostatnie chwile! Jeszcze trochę i będziesz przytulać i całować swoje maleństwo! ❤ powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
Puffka dasz rade a to jak podchodzisz do tych pytań to bardzo dobrze. Tylko stresują niepotrzebnie. A ja mam nadzieje że pojedziemy dziś do domu. Julek ma mieć powtórzone badanie krwi na bilirubinę. Ale wydaje mi się że jest trochę mniej żółty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
A mi doszedł wynik wymazu z pochwy i oczywiście okazało się, że mam paciorkowca. Czy któraś z Was też miała? Dziś wieczorem mam dzwonić do mojej ginekolog i mówiła, że jakiś antybiotyk mi przepisze a kolejny podadzą mi w szpitalu przy akcji porodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
Z wymazem nie pomogę bo nie miałam w ogóle robionego. Ja tylko w trakcie porodu miałam robione dwa razy badania krwi. I dostałam paracetamol w kroplówce i tabletki bo miałam gorączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamalgosi
Ja miałam paciorkowca! Podali mam antybiotyk w ttakcie porodu. Ale zamiast urodzic po min 4godz od jego podania to urodziłam po 20minutach. .. potem obserwowali małego i dużego ykonali badania krwi (crp chyba...). I wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Mi na szczescie udalo sie uniknac tego paciorkowca w kazdej ciazy,bylam dzisiaj na badaniu krwi jutro jeszcze wyniki no i dopakowac torbe juz do konca i w srode do szpitala ale coraz bardziej sie boje niby juz wiem jak to jest ale jednak wolala bym jechac tak z godziny na godzine bo soe tak nie mysli a jak masz termin to tak odliczasz i sie nakrecasz,jeszcze do tego martwie sie o dzieciaki szczegolnie o mlodszego ech jakos bede musiala wytrzymac,mam nadzieje ze nie dopadnie nas zadna zoltaczka anemia itp rzeczy i szybciutko wrocimy do domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
Mamamagda nas dopadła żółtaczka. Urodziłam. W czwartek i dziś idziemy do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Paula ja mam nadzieje ze to nas ominie,syn mial bardzo duza do tego stopnia ze musial byc naswietlany na dwie lampy praktycznie non stop tylko na karmienie go wyciagalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Hej dziewczyny. Ja dziś rano wstałam zrobiłam mężowi sniadanie do pracy, on pojechał a ja postanowiłam się jeszcze położyć. Usłyszałam takie pykniecie i lekko coś mi poleciało,poszłam do wc i było troche krwi. Zaraz dostałam skurczy co 10 min a po godz co 5min. Zadzwoniłam po męża ,przyjechał to odrazu do szpitala. Zbadali rozwarcia na 2palce. Ale ze musieli podać antybiotyk to na porodowke. Podali 1 dawkę i po 4godz druga. Po drugiej dawce miałam parte i urodzilam o 14. Lenka jest już z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Anilorak gratuluje:) jaka duza niunia? A tak sie martwilas ze bedziesz ostatnia:) Zdrowka dla Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
:-) 58cm i waga 3700

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Super dziewczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Anilorak123 moje gratulacje :-) no i zostawiłaś mnie jako jedną z ostatnich :-) a urodziłaś w terminie czy już po nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Marta przepraszam :-) Ale to tak niespodziewanie wyszło :-) . Na 18lipca miałam z om a z usg na 19lip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×