Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nieaniołek

Kaaruzella

Polecane posty

Gość gość
bylam molestowana moja siostra nadal jest gość 2016.07.18 Wiem ze dluga historia i wielu osoba nie chce sie czytac ale prosze juz nie wiem co robic !?!?!? Zacznę od tego ze może wydać się wam to jak bajka sama płacząc czasami myślę sobie jaki to absurd. Mam 17 lat dwa lata temu około udało mi się uratować od mojego oprawcy który jest sąsiadem jak i kuzynem 6 lat starszym ... nie chce opowiadać wszystkiego w szczegółach ale potrzebuje pomocy odkąd dwa lata temu odważyłam się napisać list do niego. Napisałam ze zniszczył życie mi jak można być takim zagorzałym katolikiem a takie świństwo robić opisałam mu jak mnie to bolało ze doprowadził mnie do samookaleczania a potem do trucia się nadużywaniem lekarstw. Zakazałam zbliżać się mu do mojego domu opisałam tez ze wiem ze z moja 4 lata młodsza siostra robi to samo Zakazałam mu powiedziałam ze pójdę na policje i uwierzycie przeprosił mnie nie zbliżał się 2 mieście w ogóle do mojego domu jednak to rodzina imprezy rodzinne i w końcu to sąsiad tata zapraszał na grilla itp i powoli zaczynał znowu przychodzić odemnie trzyma się z daleka ale przeczuwam aż wręcz jestem pewna że nadal moja siostrę dręczy nie wiem jak jej pomoz nie mam odwagi boli mnie to gdy widzę ze krzywda się jej dzieje ja sama będąc mniejsza nie rozumiałam tego ale teraz to widzę i boli ... co mam zrobić nie chce tego nikomu mówić chciałabym zniszczyć tego kuzyna żeby zrozumiał chociaż już raz myślałam że zrozumiał a jednak nie ... nie wiem co robić boli mnie jak to widzę jak potajemnie wchodzi do jej pokoju jak tylko idę wychodzi ... pomóżcie !? Błagam... jeszcze dodam że obecnie mam chłopaka i widzę jak się to teraz na mnie odbija do końca życia będzie to za mną się ciągło Zgłoś› gośćMG 2016.07.18 Witaj Moja Droga, Czy rozważałaś, aby powiedzieć o tym bliskim? Porozmawiać z siostrą? Ona desperacko potrzebuje Twojej pomocy. Rozumiem, że jest Ci trudno, ale rozejrzyj się wokół. Czy są ludzie, którzy Ci pomogą? Czy rozmawiałaś z chłopakiem na ten temat? Niestety ten człowiek nigdy nie przestanie krzywdzić dzieci. Nawet jeśli zostawi Was w spokoju. Co więcej, mówisz, że chcesz go zniszczyć. Prawda go może zniszczyć i tego się boi. Czy myslałąś, żeby powiedzieć rodzinie? Wspominałaś o tacie. Czy on może Ci pomóc? Zgłoś› gość 2016.07.18 Boje się ... jestem strasznym tchórzem płacze po nocach ze jestem tak beznadziejna ze siostrze pomoc nie umiem tylko tchórze chłopakowi wspomniałam kiedyś nawet dzisiaj jak mnie dotykał nie powiem podobało mi się ale po wszystkim zaczęłam płakać bo na myśl przyszły mi straszne wspomnienia i fakt iż chce do ślubu pozostać dziewica(głęboko wierzę w Boga) chociaż chyba już przez kuzyna nie jestem ale chcę wytrzymać ... nie wiem nie potrafię się przemoc a bardzo bym chciała ... rodzica boje się powiedzieć z tego samego powodu nie umialabym poza tym mam szczęśliwa rodzinę i boję się że to by wszystko zniszczyło a wszystko najgorsze wróciło i od nowa musiałabym wszystko przechodzic Zgłoś› gość 2016.07.18 Wiem jak bardzo traumatyczne przeżycia Ciebie spotkały, ale jeśli pozwalasz by to samo przeżywała Twoja siostra, to poczucie winy za to że byłaś bierna kiedyś może Cię zniszczyć. Rozumie, że 17 lat to zbyt mały wiek by brać na swoj***arki odpowiedzialność za losy całego świata, ale jeśli piszesz że jesteście dobrą rodziną, to taką odpowiedzialność biorą Twoi rodzice. Porozmawiaj z siostrą, czy ona też doświadcza molestowania i jeśli tak, to porozmawiaj z rodzicami. Chowanie głowy w piasek nic nie da,tylko unieszczęsliwi inne, nic nie winne dzieci, a tak po części to sama będziesz odpowiedzialna swoją biernością za to. Piszesz że jesteś bardzo religijna, więc jeśli masz opory przed rozmową z rodzicami to porozmawiaj z jakimś zaufany księdzem i poproś o pomoc. Jeśli to nie pomoże, to zwróć się do jakiegoś psychologa. Po prostu działaj, bo inaczej sama siebie wpędzisz w depresję. Zgłoś› gość 2016.07.18 Dziękuję za wysłuchanie nie wiem co jeszcze zrobię czy się odwaze ale nie chce tak żyć ... porozmawiam może z księdzem katecheta znam go... mieszkam na wsi wiec tu wszystkich wszyscy znają dlatego boje się ale wiem ze ksiądz musi dotrzymać tajemnicy spowiedzi a poza tym w sierpniu wyjeżdża na misję wiec będzie mi łatwiej a z siostra nie wiem najpierw porozmawiam z księdzem zobaczę co będzie potem ale naprawdę dziękuję ze ktoś odpisał wysłuchał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieaniołek
dobry.. dobry.. dobry :) bo nie tak upalny, jak zapowiadali. obłedny, nie widziałam wieczornego raportu ;) wyrobiłeś.. to znaczy wybiłeś odpowiednio dużo nicków? chyba nie, skoro zachciewa ci się zabaw w palenie staników. sam się baw.. tylko nie zapomnij najpierw kupić kilku sztuk. polecam ci te, które noszę.. jeden kosztuje ponad 500 zł 😴 więc sam rozumiesz.. nie uczestniczę... głowa mnie boli 😴 ale zagrać mogę.. najlepszy będzie oczywiście jakiś stary piernik ;) https://www.youtube.com/watch?v=QGDs9gONIPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i już wszystko jasne :) .. no, może nie wszystko, ale wiadomo kto się lubi gościć (mieszkać) w stolycy :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FRIDA TY KUŖWO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestała     czytaczka
Kurde chyba czas na nową karuzelę, co ? :) Buziak w przelocie :) 👄 Free obejrzyj koniecznie ten teledysk. Warto :) https://youtu.be/VJDJs9dumZI udanego weekendu Wszystkim :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, Czytaczko ale bym Cię je‪bał 😘😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznawać się komu odpala ze spamem Karuzeli? Kto aż tak nie lubi tego specyficznego mikroklimatu, że zaczyna tupać nóżkami. Miło by było gdybyś przestał. Zaistniałeś pokazałeś na co cię stać. Rozpieszczany przez Muszkę i bezkarny, bo w modełłe siedzą krety. Zniszczyłeś, to dobrze zapowiadające się zbiegowisko. Roiło się tam aż od niebieskich nicków i to cię tam najbardziej wkuṛwiało. Taki z ciebie pies ogrodnika, sam nie możesz, to innym nie dasz. :O Moje gratulacje z podejścia do życia. :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieaniołek
dzięki dziecko, ale.. ni q q.. nie mogę obejrzeć. zabronione :O może opowiesz? tak troszkę, a resztę sobie wyobrażę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaką nową ? Przecież już jest i tylko czeka by ją przejąć. Chyba że naprawdę chcecie współpracować w jakimś zamkniętym kręgu. :O Trudno :O, zakłada to jakiś napalony osioł. Izolowanie się od problemów nie jest rozwiązaniem. Słodkości można sobie pierdzieć na @ , tu trzeba szukać kompromisów. Nie sposób założyć tu faszystowski topick i wyrzucać, kto się "niepodoba" . Sztuką jest założyć topick po, którym nie wiadomo czego się spodziewać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy, nie zwracaj uwagi na kafezyebów. Ignoruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Właśnie że będę zwracał uwagę, by wiedzieli że tylko elita potrafi tu pisać na czarno, kuṛwa przepraszam na niebiesko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy w mieście dziś piotrku fakty są takie, że została was garstka jak sam zauważyłeś. przeproś za to że żyjesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Nasza garstka na wasze , zasrywanie forum, bełkoty i zgadywanki. :O Kiedyś normalnie ludzie przechodzili na @, dzisiaj to niemożliwe, bo z kim? Gościem ? hehehh Głupie dzieci bez wyrazu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy tutaj swoje drogi Swoich serc i stuk i puk Mamy tutaj swoje drogi Ciężkie oczy mimo snów Mamy tutaj swoje lasy Zagajniki ciekawości Zaparzenia w jeziora Długie noce bez miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj mamy swoje dachy Okna wietrzne zaglądania Tutaj mamy swoje miejsca Tak po prostu bez pytania Wszystkie końce i początki Od dzień dobry aż do jutra Niespotkania przypadkowe Łzy jak grochy -- nie bądź smutna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×