Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek85

Katowice Gyncentrum i nie tylko... komu pomogli cd.

Polecane posty

Gość gość
Peonia to super trzymam mocno kciuki! MaBo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkiki
To moje 3 podejscie a wszystko tak samo nowe... 8dzien po transferze 3 dniowego zarodka i dzis rano na wkladce plama krwi.. Implementacja tak późno? Czy juz okres...? Co myślicie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki MaBo, nie puszczaj kciuków dopóki sie nie uda :p Tym razem po transferze nie poleze, bo nie mogę sobie pozwolić na wolne, bo by mnie chyba zwolnili. Mam nadzieje, ze szybko endo urośnie i jeszcze na urlopie zdążę do transferu podejść, 14dc wypada mi w ostatni dzien urlopu. Ale jak same mówilyscie, cieżko przewidzieć kiedy będzie crio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia idź lepiej L4 bo możesz potem żałować, a z pracy Cię nie zwolnią jak będzie ciąża. :-) Chciałam początkiem czerwca zmienić pracę, ale jak padło pytanie: planuje Pani dzieci; to zrezygnowałam. Wkurza mnie takie podejście. Kiki idź na betę to będzie najpewniejsze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki...trzymam kciuki za jutrzejszą pozytywną betę :-) u mnie coś podobnego oznaczało ciąże i niedobór progesteronu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rubinrye, ja jestem pierwsza, które chodzi na L4 jeśli chodzi o dziecko, ale teraz na prawdę, będę miała akurat taki tydzień po urlopie, ze nie ma mnie kto zastąpić, a delegacja z zagranicy przyjdzie i trzeba sie nią zając, a nikt oprócz mnie nie zna języka w firmie, wiec wszystko na mojej głowie. Przeraża mnie to. Ale nigdy nie będzie dobrego czasu, na staranie sie o dziecko!!!! Jakbym miała 100000% pewność, ze będę w ciąży, to mnie by w pracy juz nikt nie widział. Ledwo miałam pozytywna betę juz byłam na L4 poprzednio, no ale było to ciąża biochemiczna, to długo w domu nie posiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasku jestem na L4 od samego początku. Pracuje z agregatami prądotwórczymi, nie ma co ryzykować. Dobrze, dziękuję. Mam mdłości, które czasem utrudniają życie i muszę w ciągu dnia się przespać :-) Peonia to w takim razie życzę Ci spokojnej pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia we wtorek powtarzam betę, mam zamiar byc juz bardziej opanowana :) czuje sie dobrze, ale leżę cały czas praktycznie, jak dłużej pochodzę to ciągnie brzuch. Peonia ja bym szła na l4. Chociaż sama chciałam we wtorek wracać do pracy ale dr nie wyraził zgody, po tym wszystkim co przeszłyśmy lepiej dmuchać na zimne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malami Ty miałaś te same badania co ja ..gdzie je robiłaś i ile czekalas na wynik?..bo ja chciałam robić tam u nich ale krew pobierają do 10 i skierowała mnie do Katowic bo tam jest całodobowe laboratorium z tym że na skierowaniu jakieś badania robią tylko do czwartku..i w końcu nie pobralam..:/..chciałabym już chyba zacząć...Ale nie wiem co z wynikami...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
ania ja robilam w diagnostyce ale u mnie w miescie ...na wyniki najdluzej czekalam na mutacje mthrf 14 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
dopiero teraz w piatek mam kolejna wizyte wiec okaze sie coi jak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha..a wyniki masz ok?..robiłaś sobie jakieś badania dodatkowe prywatnie?kiedy chcesz podejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
niby sa ok mutacja mi wyszla ujemnie... we wtorek jade do gyn na wizyte bo chcialabym juz podejsc we wrzesniu...kariotypy tez ok...niewiem jakie jeszcze badania robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia, a który lekarz nie wyraził zgody, żebyś szła do pracy? Ja musiałam sie prosić o L4 po pozytywnej becie, tzn musiałam powiedzieć, ze chce i dostałam aż do kolejnej wizyty, ale sam mi dr M nie zaproponował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na prawdę nie wiem jak teraz prace z transferem pogodzić. Jak mi wypadnie transfer po urlopie, to będę zmuszona iść na L4, albo odpuścić ten transfer. Najlepszym wyjściem było by pracować na swoim albo być na utrzymaniu męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia dr S, ja mam co prawda prace biurowa ale siedzenie 8 godzin nie jest wskazane, ja pochodzę chwile i juz czuje brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Tasia czy stymulacje tez Ci prowadzil dr S? on codziennie w gun przyjmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malamj też bym chciała już podejść do crio ale jak na wyniki się czeka tak długo to nie wiem czy podejść teraz..; ( Peonia a jak ostatnio było z twoim endo?ładnie rosło? Jest szansa że będziesz jeszcze 2dni po crio w domu czy to jest pewne ze będziesz musiała iść do pracy w tym czasie?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malami dr S rozpisał mi tym razem stymulację do crio ale na usg była u dr Cz bo nikogo akurat nie było w tym dniu, ale jak widać trafił z dawkami po nieudanym podejściu do crio. Nie wiem czy jest codziennie na pewno w pon, śr,pt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek85
Dorciak...wyszliscie już ze szpitala? Jak się czujecie? Nie wiem jak Wy ale ja mam problemy z pomalowaniem paznokci u stóp :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baska1988
Smutasku tym sienie przejmuj ciesz sie ze je jeszcze widzisz pozniej brzuch przyslania pole widzenia od pasa w dol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasku u nas dobrze. Czas tak szybko leci ani sie nie obejrzałam a Natalia jest z nami juz prawie 3 miesiace. Teraz zaczynamy szukac do wykonczenia domu i jest ganianie po sklepach co z malym dzieckiem nie jest proste tym bardziej ze jej sie w wozku nie podoba bo nie wszystko widzi i chce na rece a że ona swoje wazy to dlugo nie wytrzymuje i to znaczy ze koniec zakupow haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszcie mi proszę jakie badania immmunologiczne i genetyczne warto by jeszcze zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mi wypadnie transfer w 14 dniu cyklu, to będę miała szanse 2 dni poleżeć. A jak później, to będzie cieżko. Ale jak mi dr powie, ze leżeć, to będę leżeć, choćby sie waliło i paliło! W pracy będę przekreślona, ale ja tam i tak planuje pracować tylko aż do ciąży. Po ciąży nie chce tam wracać, bo nie jest to praca moich marzeń. Tyle, ze jest pewna, mam umowę, będę miała urlop macierzyński, pózniej wychowawczy, a dzieci chce 3, a mam taka praca, ze mogę dzieci rodzic i mnie nie zwolnią (państwowka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×