Przespałem się z....kuzynka;(

Ostatnio stwierdziła że to już koniec, że nie ma o czym gadać i ze się nie gniewa ale jest taka chłodna. Co mam zrobić?

Co zrobić?Są dwie drogi albo w prawo albo w lewo.

No cóż nie możesz zrobić nic... Ona ewidentnie cię "szczuje" =urabia. Chodzenie po mieszkaniu w prześwitującej koszulce, gadanie że już nie chce ale dalej mieszka z tobą... Coś tu nie gra... Ja gdybym naprawdę nie chciała to uciekłabym tego samego dnia!!! do dimu, koleżanki, babci. wszystko jedno gdzie byle dalej od ciebie. A ona ciągle jest i kusi albo czeka na więcej albo jest Głupia!

Fajna bajka dla dorosłych... Czekam na więcej pikantnych szczegółów... :-!

Ja tam w to wierzę... a co robić?? Chyba za wiele to już nie zrobisz... szkoda że z jej strony nie ma takiego uczucia jak z Twojej... no chyba że jeszcze z nią porozmawiać i uświadomić co Ty do niej czujesz... jak ona by coś takiego czuła byłoby prościej i można by było spróbować przeciwstawić się "całemu światu" jak z jej strony tego nie ma... to niestety nic nie możesz zrobić...

I pozostanie Ona w strefie marzeń...

No i jak?

Wielkie dzięki. Jesteś kochana. Rzadko tu wchodzę bo dużo pracuje. Może i masz rację z tym szczuciem chociaż zawsze czuła się przy mnie swobodnie i chodziła w kusych koszulkach -takie lubi, o co jej ojciec miał pretensje we wczesniejszych latach. Ale chyba powinna się zreflektowac ,przeciez nie jest glupia. Mam doła. Wyprowadza się za tydzień. Obowiązuje ja wypowiedzenie w pracy i nie miałaby gdzie mieszkać., tzn mialaby gdzie, pewnie poszlaby do hotelu ale jak ja znam szkoda jej kasy. Czy też miałas taka przygodę? :)

To akurat nie ja pisałam... ja z 7:33 i to poniżej... nie przeżyłam czegoś takiego...ale ciekawi mnie ta Twoja sytuacja... ja bym się porwała na coś takiego... :-) tylko pytanie co Ona czuje? :-) zaglądam tutaj często do Ciebie ;-) i trzymam kciuki :-)

Nie chce wypowiadać się na temat miłości i związków między krewnymi, ale Twój styl pisania i sposób w jaki to wszystko przedstawiłes jest odrzucający. Ciągle podkreślanie fizycznosci dziewczyny, ze ma piersi jak gwiazda porno:O Jakieś rozwlekle opisy działań seksualnych:O A najbardziej nieprzyjemne to chyba to dobieranie się do niej gdy spala i była podpita:O

Bardzo ładnie wszystko opisałeś :-)

Ciągle podkreślanie fizycznosci dziewczyny, ze ma piersi jak gwiazda porno No przecież gdyby nie te cycki to by jej tak nie pragnal; dziś się urodzilas ze tego nie wiesz?;);)faceci;)

Najwyraźniej ma piękne te piersi :-) i nie widzę nic złego w jego opisie.

Lepsze piersi jak gwiazda porno niż taka deska która wygląda ,jak chłopiec z gimnazjum.

Popieram ;-) co tam autorze u Ciebie?

Autor ma za dużo pracy... a my tutaj ciekawi jesteśmy co dalej?

widać nie znasz facetow więc się nie kompromituj

Wyprowadziła się? ?

jeśli to prawda to ją zwyczajnie zgwałciłeś. Omacywanie na śpiocha, fuj. Ale na bank to fantazje koniobijcy

Taaa

No i jak tam? Coś się dalej dzieje? Czy nie? ?

Ci tam w temacie?

Autorze, minęło dwa lata i jak tam u Ciebie ? Co z kuzynka ?

Mam kuzyna. Zawsze razem spędzaliśmy wakacje będąc dziećmi. Lubiłam i kochałam go jak brata. Będąc młodziutką dziewczyną zorientowałam się, że nie jestem mu obojętna. Było to nieodwzajemnione z mojej strony. Minęły lata, dorośliśmy. On założył rodzinę. Ja mimo kilku związków - nie. Były wakacje, zaprosił mnie do siebie. Żona z dziećmi wyjechała, nie poinformował mnie o tym wcześniej. Rozmowa, muzyka, dużo wina. Chciałam iść spać do drugiego pokoju ale zaproponował bym położyła się obok. Tak zrobiłam, wino robiło swoje, byłam senna. Ku memu zaskoczeniu, zaczął mnie całować po szyi, ramionach, domagał się więcej... Opierałam się ( bo tak nie możemy) lecz on nalegał. Widząc stanowczą odmowę mówił, że zawsze mnie pragnął i dłużej nie wytrzyma. Nie wiem, może to wina alkoholu albo żeby mieć"spokój" ;/ uległam. Spragniona byłam pieszczot i było mi z nim cudownie. Rano kac moralny tylko z mojej strony. On uważał, że było super i nic takiego się nie stało.Wiem, że lubi sex aż za bardzo. Był wobec mnie niezwykle miły. Minęły miesiące. Pogodziłam się z tym, że zrobiłam to z kuzynem. Myślałam, że to tylko raz. Spotkaliśmy się przy okazji rodzinnego spotkania. Znów alkohol i znów łóżko. Tym razem tylko pieszczoty i macanie po narządach płciowych - bo wokół rodzina. Nie chciałam tego ale to silniejsze, jest taki delikatny. To on zawsze zaczyna... Twierdzi, że dla mnie jest w stanie zrobić wszystko. Mówi tak po pijaku całej rodzinie - rodzina tego na poważnie nie bierze. Ja czuję, że to prawda. Coraz bardziej czuję, że nie potrafię się mu oprzeć choć zawsze mówię "nie" Ostatnim razem skończył we mnie, przepraszał widząc moją złość.Boję się siebie, jego, tego co może wyniknąć. Wiem, że muszę to skończyć. Nie wiem co myśleć o jego zachowaniu. Myślicie, że on na poważnie o mnie myśli czy bawi się mną?

tak jak najbardziej myśli poważnie

ja bzykałem moja 20 letnią kuzynkę choć się wstydziłem, ona daje za kase wiec latwiej było mi napisac ma prywatnego bloga z kontaktem i zdjeciami tu seksmalwina.pl

W Turcji chyba związki z rodzeństwem ciotecznym są dozwolone. Nawet w jakimś serialu było że facet ożenił się z siostrą cioteczną. 

 

Czytałam I jedyne co zapamiętałam z tej historii to że dziewczyna ciągle spała. budzibudziła się na minutę I klap. Nawet moinetę przesłała hihi

robiłem jej spała...

obudziła się I zaraz zasnęła....

kit!

Powiem tak kolego miłość nie wybiera i człowiek choćby chciał to serce nie sługa. Mózg ludzki jest słabszy niż serce pod względem miłości uczucia. Mam sąsiadów 2 km od mojego miejsca zamieszkania są kuzynami ( kobieta i mężczyzna ) zakochali sie i są małżeństwem. Żyją dobrze są szczęśliwi. Nie miej do siebie żalu. Tylko zostańcie razem. Nie martw sie otoczeniem. Zostańcie razem. 

Powiem tak kolego miłość nie wybiera i człowiek choćby chciał to serce nie sługa. Mózg ludzki jest słabszy niż serce pod względem miłości uczucia. Mam sąsiadów 2 km od mojego miejsca zamieszkania są kuzynami ( kobieta i mężczyzna ) zakochali sie i są małżeństwem. Żyją dobrze są szczęśliwi. Nie miej do siebie żalu. Tylko zostańcie razem. Nie martw sie otoczeniem. Zostańcie razem.