Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

macie oszczednosci o ktorych nie wie maz?

Polecane posty

Gość gość
12.02 pewność siebie zostanie ukarana, aaa to ciekawe. Czyli za zaufanie do męża jest kara? Sluchaj nie każdy jest taki jak twój kolega uwierz mi. Ja oczywiście nie twierdzę ze ja czy jakas inna kobieta nie zostanie zdradzona, wiadomo roznie bywa, czasem przychodzi kryzys powazny itd. Ale nie oceniaj KAZDEGO faceta przez pryzmat paru przypadków które znasz. Ja znam facetow slepo zaopatrzonych tylko w swoje partnerki a znam i takich którzy zdradzaja na prawo i lewo. Kobiety tez sa różne. I ludzie są rozni, nie wiesz o tym? Ja na szczęście nie muszę oszukiwac męża i chowac przed nim pieniedzy, bo jak się okaże, ze jednak jest taki jak twoj kolega, to sobie poradze bez kitrania stowek w wazonach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jakim ty poczuciu okradzenia piszesz ? Skoro kupi te swoje powiedzmy ferrari za swoje oszczednosci o ktorych ja wiem ze ma to mnie nie okrada ale gdyby nagle sie okazalo ze kupil fure za kase ktora przedemna chowal latami i oszukiwal mnie na wyplacie czy premiach to juz byl by siwy dym , to bym sie w****ila ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda ma męża ktory pojmie dlaczego potrzebna jest rozdzielność , tak robią dopiero wtedy jak pójdą za daleko w hazard czy głupie inwestycje. Dzisiaj rozdzielność robią ludzie majętni , znający meandry ludzkiej natury i zachowań, jak jest dobrze to ten papier leży i zbiera kurz ale w razie Niemca jest jedynym kołem ratunkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jakim ty poczuciu okradzenia piszesz ? Skoro kupi te swoje powiedzmy ferrari za swoje oszczednosci o ktorych ja wiem ze ma to mnie nie okrada ale gdyby nagle sie okazalo ze kupil fure za kase ktora przedemna chowal latami i oszukiwal mnie na wyplacie czy premiach to juz byl by siwy dym , to bym sie w****ila ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz, jak wszystko jest wspólne i np. Twoje oszczędności idą na wspólne potrzeby i przyjemności, jezeli sobie czegoś odmówiłas a on np. wydał na " rozrywkę i to swoją i innej pani" to chyba miałabyś prawo czuć sie okradziona z czasu, intymnośc*****eniędzy i poczucia pewności.tak sie składa, ze ja bardzo dobrze rozumiem co do mnie piszesz i co przekazujesz, problem w tym, ze nie jesteś nastawiona na odbiór a jedynie na nadawanie. Dlatego z twojego punktu widzenia masz racje ale ten punkt to wersja optymistyczna często używana w bajkach, nie wiem czy masz już dorosłe dzieci i czy masz córkę . gdyby jednak tak było to przed czym chciałabyś ja uchronić, przed czy ostrzegała? wiesz, ja swojego syna , jak chodził do przedszkola , uczyłam aby sie nie bił i ze wszystkim dzielił - przyszedł taki czas ze musiałam zacząć mowić o obronie własnej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorosli ludzie nie zachowują sie jak dzieci oszukując na cenach żywności czy usług jakis meza bo "trzeba oszczędzać jak zdradzi". Moze nie jeździć samochodem bo mozna miec wypadek? A no mozna jednak sie wsiada i zachowuje ostrożność . Podobie jest z malzenstwem-mozna zalozyc ta złą opcje i nie pobierać sie albo ustalić pewne zasady i sie ich trzymac. Nie wiem jak niby moj maz miałby wydać kasę na kochankę skoro mamy wspólne Konta. Dodatkowo opracuje i po pracy jest w domu. Moze dla chcącego nic trudnego ale nie widze potrzeby zdrady mnie bo wystarczy ze powie iz sie rozstajemy jak ludzie -kazde pakuje swoj Mandżur i cześć. Nikt nie bedzie nikogo zmuszał do związku. Kazde weźmie co swoje. U was działa to inaczej-próbujecie najwiecej zakręcić tylko dla siebie zeby pozniej byc na gorze bo oskukiwalas i okradałas. Najgorzej jak maz okaże sie wierny i po czasie dowie sie o frosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, bijesz pianę , no a na świecie nie ma wojen , suszy,chorób i wszyscy szanują życie zwierząt .Madruj sie dalej zamiast żałować kobiet ktore musza tak kombinować , nie każdej maz dał zabezpieczenie w kamienicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam corke i to juz pelnoletnia i tu sie zdziwisz - z pierwszego nieudanego malzenstwa a pomomo tego z drugim mezem tworze od 16 lat zwiazek oparty na zaufaniu ( nie mylic z naiwnoscia ) Corce przekazuje aby byla wyksxtalcona , niezalezna , uczciwa, asertywna , szanowala siebie i stala twardo na nogach Dla mnie kitranie kasy przed mezem to objaw slabosci i strachu Ja nie jestem ani slaba ani przestraszona i nie chodzi mi tu o strach przed zdrada ale o to ze nie boje sie co bedzie ze mna i moimi pieniedzmi po ewentualnej zdradzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One są wlasnie wystraszone i niepewne wiec chowają forsę po kątach. Tu nie ma mowy o zdrowym rozsądku. Strach przed życiem. Silne kobiety nie muszą zastanawiać sie ile potrzebują pieniedzy nakraść zeby sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet chowa to normalka, jak kobieta to inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE , jak maz przed zona chowa to tez nie jest to normalka tylko zwykle swinstwo i oszustwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto napisał ze facet moze chować? Co to wgl znaczy u doroslych ludzi "chować" pieniądze...? Odłożyć sobie to ja mogłam jak dostałam jako gowniara od dziadkow 300zł na nowy rok szkolny a nie chciałam zeby rodozce zabrali. Teraz zarabiam i mam wiec odkładam ale nie kitram i nie oszukuje a jawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za roznica jesli z pieniedzy,ktore ja zarobilam, odloze sobie to jest chowanie wg ciebie i zlodziejstwo? Za to kupie sobie kosmetyk z gornej polki albo prezent dla meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chowanie i złodziejstwo wtedy kiedy sie to odkłada na konto na matkę otworzone albo do skarpety zeby maz nie wiedział bo jak zdradzi to ... Co innego jesli zbierasz na niespodziankę i wydasz na nią albo mówisz ze odkładasz na torebkę MK miesięcznie ileś tam. Jednak tutaj jest jawne chowanie po katach i kłamanie na żywności czy fryzjerze zeby nakitrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak naciagne na fryzjerze a pozniej kupie mu cos o czym marzyl, myslisz, ze wtedy bedzie sie nad tym zastanawial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty zes sie dopiero teraz znalazła w tym temacie czy juz dluzej obserwujesz? Bo zadajesz pytanie z dooopy. Żadna tu nie odkłada na prezent dla meza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na co odkladaja? pisza, ze odkladaja, ale skad mam wiedziec na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyraznie pisza ze chowaja kase na ta czarna godzine kiedy maz je zdradzi i zostawi dla kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 1 poscie autorka nic nie pisze o kochankach, tylko o tym, ze maz lekko wyjade pieniadze. Po 1szym poscie stwierdzam, ze ona chce isch zabezpieczyc na czarna godzine, gdyby maz sie zagalopowal w wydatkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak , silne i asertywne - nie dla nich ten temat - przyszłaś tu kopać leżące .Z niczego cos sie nie dzieje , ja abym mogła wykształcić córkę odkładałam całe życie i chowałam aby mi mój dobry maz ale pijak nie przebalował. Teraz zacznij wymądrzać sie ze dysko polo słuchają prostaki. Z jakiegoś powodu odeszłaś od męża i z jakiegoś powodu nie poszłaś na dno. Mogło być inaczej bo mogłaś miec życie jak moje-:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z rożnych powodów kobiety jak mogą to maja kasę na boku. Jak facet widzi tylko pół d**y to dla tej d**y jest o wiele lepsze.Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co ci maz pijak? Dlaczego nie pogoniłaś dziada? Bo miał forsę prawda? Gdyby był goły i wesoły bys odeszła a tak mieliście co jesc. To nie fair jak jedna osoba wiecznie odkłada i oszczędza na sobie a druga lekka ręka wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, a wy pracujecie? Czy chowacie sobie kase z zarobków męża? Ja np nic nie muszę chowac, niczego ukrywac, bo pracuje i moja pensja będzie moim zabezpieczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W normalnych rodzinach kobieta nie musi kitrac forsy po wazonach czy kontach mamy bo pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przez ile juz odkładacie pieniądze przed mężami??? Bo niektóre spore sumy tu podają i tak sie zastanawiam ile to zajęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za czasow przed slubem mialam ok 25 tys o ktorych nie wiedzial. Od slubu co msc odkladam 150 albo 200, po slubie jestesmy 7 lat, to mozecie sobie policzyc ile teraz mi wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz był pijakiem, pracował i przepijał, wyszłam za niego z miłości i trwałam do końca. Ja pracowałam w szpitalu, w kuchni , mieliśmy co jeść, córka przychodziła i jadła, dla męża tez miałam. Było z mojej wypłaty na czynsz , rzeczy dostawałam od znajomych. Maz jak sie napił to przepraszał, nie awanturował sie, rozdawał pieniądze biednym sąsiadom, nie szło tegonopanowac. W jakimś sensie był królem życia , gdyby nie uderzało to w mój dom, to nawet bym sie z tego śmiała . To był cudowny człowiek , nosił nas na rękach, kwiaty i orkiestra pod oknami. Po prostu scenariusz na film. Musiałam ukrywać bo dla niego nie było jutra. Opisałam swój przypadek chociaż nie musiałam , teraz sobie oceniajcie i badzcie oburzone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli był dobrym człowiekiem ale nie myślał o przyszlosci zony i córki-paradoks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dziękuje za ten temat od sierpnia odkładam, chociaż po stówie bo jak prosze męża to mi wielka łaskę robi, zarabiam ale mało . Przemoc ekonomiczna w rodzinie to tez patologia i wcale nie taka pojedyncza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja żona ukrywała przede mną swoje oszczędności, zebrała 20 tysięcy o wszystkim niestety dowiedziałem się dopiero po jej śmierci. Trzymała pieniądze w szkatułce na tyle swojej szafy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×