Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

a ja nadal jestem chora.....ratunku!!!!!na lekarza nie mam czasu...jem czosnek od 3 dni..popijam goracym mlekiem z miodem do tego zestaw witamin...i nic ..zadnej poprawy.....nie moge sobie pozwolic na antybiotyk i zwolnienie.....dziewczyny pomocy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór:):) Miałam dzisaj tak piękną pogodę, że grzechem by było przesiedzenie w domu chociaż jednej zbędnej godzinki:) Praktycznie pół dnia byliśmy z misiaczkiem na powietrzu. Wcześniejsza wyprawa do Wilanowa nie powiodła się, bo rozpadało się i był brzydki wiaterek, a miś musi uważać na uszka. Dzisiaj było doskonale!:D Wakacje zaczynają się bardzo przyjemnie:) zona//:) Nic nie poradzę na chorobę. Nie znam się, jak mnie coś łapie biorę rutinoskorbin i dużo piję wapna, ale to jak łapie mnie przeziębienie. Przydałaby się ty margo❤️ ze swoim doświadczeniem:):) Natomiast jak najbardziej przesyłam Ci super serdecznego buziaka 👄 :) Agrypina//:):)pozdrawiam 👄 zdanka//:) również witam Cię bardzo serdecznie:):) 👄 takie różane:) a jak czują się róze po psim nawozie? jako taka//👄 makia//👄:) Nie wyjeżdzam z mężem na wspólne wakacje. Kiedy misiaczek był mały, jeżdziliśmi do teściowej, było bardzo fajnie:) babcia była w siódmym niebie, ja mogłam odpocząć, mąż spał do południa, oglądał telewizję i miał wszystko w nosie. Kiedy poszedł do przedszkola trzeba było zapełnić dwa miesiące przerwy. Raz na aż tydzień pojechałam z mężem nad morze. Dojechał do nas po wielo dniowych proźbach z mojej strony. Byłam opalona prawie na murzyna, a dodam, że trudno się opalam. Prosiłam małżonka aby się wysmarował przed pójściem na plaże. Nie!!! bo on się nie opala, tłumaczyłam jak ,,krowie na miedzy,, patrz, ja się opaliłam to i ciebie złapie. Nie! on mądrzejszy, przecież ja ta głupia baba:P Tego samego dnia latałam po aptekach za czymś na oparzenia bo on alergik skórny i nie może wszystkich specyfików. Dostałam dla niemowląt wreszcie. Super czerwona skóra nie blakła z cztery dni. Do lekarza nie pójdzie, dlaczego? nawet nie pytajcie. Przesiedział w domu w łóżku umierając. Kiedy wreszcie zaczął wychodzić wszystko mu się nie podobalo, wszystko go drażniło. Po kilku latach znów przyjechał do nas nad morze... nawet nie pytajcie. Szlak mnie trafił i od ładnych pare lat spędzamy wakacje oddzielnie. On wyjeżdża do mamy na jeden miesiąc i cały obowiązek opieki nad misiem spada na babcię, akurat tu nie marzeka mama. Mąż odnawia stosunki towarzyskie z kolegami z dzieciństwa, wiadomo jak to wygląda Mama w zeszłym roku kazała mu wracać do domu,bo miała dosyć jego ... nazwijmy późnych powrotów do domu. Ja biorę misia w drugi miesiąc i co roku jeżdziliśmy nad morze. Jeżdzę albo z siostrą i jej dzieckiem, albo z którąś z przyjaciółek z dzieckiem. Dzieci przepięknie razem się bawią, my mamy sielankowe wakacje, pełny relaks.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po dlugim weekendzie, widze ,ze musze wiele nadrobic, tyle napisaliscie:) wiec teraz tylko poranna kawka. Aha, nie znalezlismy tego kwaitu w lesie, ale noc Kuply byla wspaniala, pogoda zlitowala sie.I swieto bylo wspanile, ogniska, koncerty i zabawy do rana:) Chyba tylko Lotwa i Litwa, tak obchodza ta noc, jeszcze u nas to sie nazywa "swietem rosy " ( to z poganskich czasow) Ale potem, to szkoda gadac, ciagle deszcz...ech..dopiero wczoraj wieczorem kilka godzin bez deszczu... Dziewczyny milego wam poranku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytalam wszystko i bardzo przepraszam Jako taka__to chyba ja was z bubrem skojarzylam, ale nie mialam na mysli nic zlego, tylko zauwazylam , ze przynajmniej od czasu kiedy ja tu jestem ( to nie tak wiele) on zawsze odzywal sie na kazdy twoj wpis, nawet kiedy nie pojawial sie przez jakis czas, to wystarczylo , ze ty wpiszesz sie i juz:) nic absloutnie nic wiecej nie mialam na mysli...:( Jako taka pisze...... /czuje się troche urażona...... może nie mam do tego powodów, ale własnie tak sie czuje./..../ale nigdy nie odważyłabym się machać przed nosem komuś głodnemu siatką pełną smakołyków..... bo to wykracza poza pewną granice dobrego smaku i taktu/.... przepraszam, chyba wlasciwie nie mam tego taktu, bo tez pisalam, ze jest u mnie ostatnio trocha lepiej niz bylo, ale nigdy nei myslalam, ze inni w ten sposob to odbieraja, myslalam , ze to moze dac nadzieje innym , ze u nich tez jeszcze moze sie zmienic...przepraszam bo widze ze inni , naprzyklad Marcelina tez tak odbiera.../! nie dobieraj sobie niektórych wypowiedzi dosłownie wiem, że takie wypowiedzi bolą ponieważ my to tak czujemy jakby nasz ból ktoś \"olewał\" nie dostrzegał albo jeszcze nie wiem co/ przepraszam wiec wszytkich kogo urazilam, wiecej nie bede, zycze wam wszystkim poprawy, a komu to juz jest niemozliwe, to przynajmniej w miare szybkiej decyzji, bo kazdy zasluguje przynajmnej na odrobime wlasnego szczescia i zdrowego egoizmu, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goda_________-nie przejmuj się tak . A Ty jesteś OK. KAzdy ma prawo do wlasnych odczuc .Milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makia
witam wszystkich serdecznie . Emmi dziekuje Ci 🌻--Twoja wakacyjna opowiesc duzo mi dala do myslenia Dzieki ze odpisalas na moja prosbeJa chyba tkwie w toksycznym zwiazku , ktory uzaleznil mnie od MM, jego opinni i humorow Do tej pory bylam zadowolona jesli on cos akceptowal,jesli powiedzial ze ''nie '' to przelykalam lzy i rezygnowalam ze wszystkiego zeby tylko byl swiety spokoj (za wszystko nie tak sie obrazal) Po latach zostalam bez znajomych ,kolezanek(bo go denerwowaly),w depresji,ktora ukrywam przed calym swiatem .Caly czas dopasowywalam sie do niego i zostalam z niczym przy nim .Gdy zaczelam czytac Wasz topik bylam znowu w dolku.Przezywalam Wasze problemy bo byly jak moje wlasne-lustro ........i pomalu zaczelam sie dzwigac.Moj MM ma juz urlop a ja jeszcze do pracy .Owyjezdzie wakacyjnym jeszcze nie rozmawialismy....pa pa wlasnie sie obudzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) znów przelotem, ale coś mnie niepokoi. Goda:) i pozostałe osoby, nawet nie myśl o tym aby nie pisać o swoich radosnych chwilach, mają być radosne chwile, to nie topik do samych smutasków czy nieszczęść. Czytając same dołki w końcu popełnimny samobójstwa:D:D Ja jako autorka topiku chcę aby były i radosne historie, szczęśliwe chwile opowiadane. Nawet jeśli zaraz ta sama osoba będzie miała doła, to przynajmniej będzie mogła sobie poczytać że kilka dni temu była radosna i kwitnąca. W tamtej częsci byłam bardzo szczęśliwa, bo zrobiłam krok do przodu i co? Mialam się z wami nie podzielić tym, czy zamilknąć aż będzie mi znów źle? Jako takiej nie chodzi o zakaz radości, nie odbierajcie tego tak skrajnie:) Jestem przerażona tym co piszecie:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie w domciu:) dzisaj miałam zwariowany dzień, trzy minuty kontroli uszek misiaczka, a prawie dwie godziny latania po szpitalu... wrrrrrr.... dobrze, że jestem już przez tyle lat wprawiona :D:D:D ale istny horror. betka//❤️ Jeszcze raz sorki:):) ale w pracy wylądowałam dopiero koło 12.00 i musiałam zająć się pracą, aby znów z misiaczkiem za długo nie siedzieć, bo moja praca nie jest przystosowana do dzieci. 👄 dla Ciebie :):):):) margo//:):):)❤️👄❤️👄🌻🌻❤️👄 Myślę, że już nie długo zajrzysz na kompa:):):):):):) Może jeszcze nie w tym tygodniu, ale może w przyszłym? Zresztą kto to wie... może i w tym:):):) Goda//👄 dla Ciebie i pisz co tylko chcesz:):) Mnie dla odmiany bardzo dobrze zrobiły by wesołe, radosne posty:) makia//:):) Nigdy nie jest za późno na odnowienie znajomości, może na początku jest troszkę sztywno, ale szybko to mija i jest znów fajnie, znam to z własnej autopsji:D:D👄 dla Ciebie:):):) pozdrawiam w deszczowy dzień:):) ale co tam, nie przeszkadzało nam to wracać do domciu wspomnianymi przeze mnie już kiedyś działeczkami:):) och... jak pięknie kwitną róże❤️ a podczas deszczu taki piękny zapach się roztaczał... nawet misiowi zebrało się na wspomnienia z wakacji z zeszłego roku:):) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goda___________> !!!!!!!!!!!!! źle mnie zrozumiałaś!!!! I to bardzo źle!!! Nie pisałam o Tobie, ale o Eluni________> która jak widać nic więcej nie miała nam do przekazania jak swoja radość z życia. I chwała jej za to że na taką radość trafiła w swoim życiu. Kiedyś nawet napisałam że naprawde się cieszę że są takie szczęśliwe pary bo ja sama znam takie!!! I to sprawia że nie przestaje wierzyć że jestem normalna. Ale............................... ale Elunia______> nic więcej nam nie mówiła. Zupełnie nic więcej. Uderzyło mnie właśnie to, że wchodząc mówiła tylko o tym szczęściu......jakby zapominała w jakim jest towarzystwie, jakby (jak trafnie zauważyła Marcelina) olewała ten nasz ból i żal do świata. Ja broń Boże nie chcę tu pisać o samych smutkach!!!! Apsolutnie nie o to mi chodzi, ale raczej chodzi mi o wspólne słuchanie się i wyczulanie na to co każda z nas tu pisze........a wiele z nas się zwyczajnie wypłakuje. Jeśli płacze margo..... i zdanka9 i Love1966 i MOKKA i smuci się cicha czy Gotika, czy samotna jak nigdy pisze o swoich problemach .....to nie wejed i nie będę pisała... \"a ja to jestem szczęsliwa i wogóle.....\" ...... tylko je wysłucham, powiem co o tym myśle, zrozumiem, i wtedy powiem że mi się udało...bo rozumiem się ze swoim mężem, prawda? O to właśnie mi chodziło......o nic innego...... o to wyczucie, takt...... Dlaczego z Twoich wypowiedzi nie odbiera się właśnie takiego \"machania\" nam przed nosem tym że jesteś szczęśliwa? Bo Ty czegoś takiego zwyczajnie nie robisz. Emmi 👄 MOKKA 👄 Gothika👄 cicha👄 samotna jak nigdy 👄zona[usta ]_Karolina_ 👄 przeźroczysta👄 Kaba👄 zdanka👄 betka👄 HP👄 buber👄 margo👄 Buziaki Pozdrawiam Danusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna zona
Witajcie wspaniałe kobiety. Czytam was od początku ale jak na razie radzę sobie z moimi problemami i pomaga mi samo czytanie. Jeszczze nie dojrszałam do zwierzeń :D Chciałam Ci tylko Emi powiedzieć że są takie chwile kiedy chce się posłuchać miłych, serdecznych historii, aby uśmiechnąć się bez większego powodu, czy przyczyny. Co do utraty przez ciebie duszy? Może czas obiektywnie spojrzeć na swój związek, swojego męża, bo kiedy wróci dusza, możesz znów patrzeć na wszystko niewłaściwie? Pozdrqawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buzka dla wszystkich👄 dzis pierwszy raz zasiadlam na kompa wiec tylko sie przywitam i podziekuje wszystkim ktorzy wspierali mnie telepatycznie:):):) ciagle o was myslalam i mysle ze dzieki wam udalo mi sie odpedzic zle mysli...sama jestem zaskoczona ile tak naprawde wszystkie dla mnie znaczycie...nie przypuszczalam ze mozna tak uzaleznic sie od wirtualnych przyjazni:):):) ale jednak mozna:):):) tesknie za wami:) ale powolutku dochodze do siebie:) wiec mysle ze juz coraz czesciej bede do was zagladac:):):) jeszcze was nie poczytalam ale nadrobie zaleglosci:):):) caluje mocno i powiem jedno KOCHAM WAS ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo// :):):) Komp ani słowa nie są wstanie wyrazić mojej radości:):):) 🌻👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄🌻 👄🌻👄👄❤️👄👄👄👄👄🌻👄 👄👄🌻👄👄👄👄👄👄🌻👄👄 ❤️👄👄🌻👄👄👄👄🌻👄👄👄 👄👄👄👄🌻👄👄🌻👄👄👄👄 👄👄👄👄👄🌻🌻👄👄❤️👄👄 👄👄👄👄👄🌻🌻👄👄👄👄👄 👄❤️👄👄🌻👄👄🌻👄👄👄👄 👄👄👄🌻👄👄❤️👄🌻👄👄👄 👄👄🌻👄👄👄👄👄👄🌻👄👄 👄🌻👄❤️👄👄👄❤️👄👄🌻👄 🌻👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo - deszcz pada , a ty jak ... wielkie słońce zaglądasz na topik . Pozdrowienia gorące , uściski i duuuuuużo siły na rehabilitacje, zdrówka , zdrówka , zdrówka . :-D W :-D I :-D T :-D A :-D J :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo!!!!!:-):-):-):-):-) Kurde w morde ale sie ciesze!!!!! Jak by slonko zaswiecilo w pochmorne pogode. Zdrowka!!!! Czekamy. Oczywiscie nie przemeczaj sie, ale jak najszybciej zasiadaj przed kompem i pisz!!!! Do wszystkich innych wspanialych i kochanych bywalczyn. :-) U mnie i mojego meza wszystko popieprzylo sie w sprawach zawodowych. Poprostu w ciagu jednego dnia zostalismy bez pracy!!!! A na domiar zlego zachorowal tata MM i moja mama. Poprostu koszmar.Ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!!! Dzieki temu wiem ze mozemy w najgorszych chwilach liczyc na siebie. Wspieramy sie nawzajem jak tylko mozemy. I to jest piekne, naprawde. Przekonalanm sie, ze jak cos sie zlego zaczelo dziac odlozylismy orez w kat i jestesmy dla siebie najbardziej oddanymi, najcudowniejszymi przyjaciolmi. Bo przeciez przyjaciol i mezow poznajemy w biedzie, prawda? A ja przy tych wszystkich problemach jestem nastawiona optymistycznie bo nie jestem sama i wiem ze damy rade bo walczymy po jednej stronie barykady. I jedna mysl krazy mi po glowie ze ktos tam \"u gory\" wymyslil plan naprawy naszego malzenstwa (chyba?)... M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha Ha Ha.... Zdanka :-) nie dosc ze punktualnie o tej samej porze (spojrz na godzine postu) to jeszcze o Margo jak o sloneczku....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):) 👄 zaszalejemy na Twój powrót :) i mysle że każdy mi to wybaczy :):) Bo Ci się zwyczajnie należy :) za odwage :):) 🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️🌻👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!witam i sciskam!!!!!!!! danusia:) ciesze sie ze przepis na pazurki dziala..... emmi:) na dodatek wyskoczyla mi opryszczka......ihihihhhhi wiec generalnie jestem piekna!!!!!!hhihihihihi ide pod prysznic bo dopiero co wrocilam z treningu..swoje przemyslenia i obserwacje z siedzenia 3 godzin pozostawie bez komentarza hihihih milego wtorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :). U mnie zycie toczy sie leniwie i spokojnie (ale czy szczęśliwie?).W niedzielę byłam na wspaniałlej wyprawie w górach.Dzisiaj nóg nie czuję.Pozdrawiam :) Jako taka , uważam ze masz dużo racji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H.P.
Margoooooo:):):)):): 😘 🌻 Emmi jak misiaczek ? 😘 🌻 😘 🌻 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieńdobrerek:):):) Kolejny słoneczny poranek przywitał mnie:) ciekawe jak będzie później:D:D Harry...//:):) Z misiaczkiem dobrze, zabieg pomyślnie udał się i kontrolkę mamy za miesiąc i dostaliśmy skierowanie na badanie słuchu, ale mamy je zrobic też za miesiąc:) Tak ustawiłam aby po badaniu słuchu od razu mieć wizytę u lekarza, potem znów będę musiała zrobić czary mary aby odzyskać wyniki badań:P ale to też już umiem:D:D:D :):):( to chyba nie jest śmieszne, że uczciwy człowiek musi uciekać się do takich nieuczciwych sztyuczek? Wielka buźka dla Ciebie 👄 za pamięć :):) betka//:) 👄 łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaał!!!! ale godzinka wpisu:):):) to tak zawsze? Może byś tak opisła wspomnianą wycieczkę? prooooooooooszę...:):):) zona//:):) Też mam to cudo, może nie akurat teraz, ale bardzo często. Skoro wywaliło Ci opryszczkę, to znaczy że masz dużą infekcję orrganizmu i po prostu w ten sposób wywalił choróbsko. Mam to nawet w torbie, to na receptę, do łykania, ale jest super. Groprin, bierzesz nawet dwa razy dziennie po tabletce, spora jest sama w sobie i po trzech dnaich widzę poprawę, akurat u mnie sprawdza się rewelacyjnie, a opryszczkę potrafię mieć bardzo długo i bardzo obficie:( Musisz skolsultować z lekarzem, bo jest na receptę, chociaż mnie w zeszłym roku nad morzem tak wysypało, że babeczka sprzedała mi bez recepty widząc poprostu mój stan i włysząc, że normalnie mam to przepisywane, tylko teraz nie zabezpieczyłam się... od tamtego razu zawsze mam w torbie:):):) 👄 dla Ciebie:):):) Nie wiem jak Ty, ale jak uda mi się od razu zauważyć, że coś się dzieje, to przypalam to miejsce zwykłym spirytusem:) na 10 przypadków 6 udaje mi się zniszczyć i nie mieć:):):):) jako taka//:):):):):):):)👄 dla Ciebie:):) wiesz, brakowało mi tych rozjechanych stronek:D:D ta część taka aż nieprzyzwoicie śliczna i przykładna:D:D:D gothika//:):) Kwiatuszku kochany, nawet nie wiesz jak bardzo lubię kiedy zaglądasz:):):) Tyle cierpliwości i serca wykazałaś dla mnie na gg:):) i tak ciągnęłaś mnie za uszy z dołka, albo znad przepaści, że zawsze serce mi się raduje jak Ciebie zastanę:):):) Zaskoczyłam Cię?:D:D:D Widzisz:) ile to można z nienacka się dowiedzieć:):) 👄 dla Ciebie:):):) co to z tą pracą porobiło się u Was? zdanka//:):)👄:):):) Noooo!!!! co z ogrodem?Co z różami?:):):) przezroczysta//:) szalenie cieszę się, że margo była wstanie zachęcić Cię do odezwania się:) 👄 takie szybkie, bo wiadomo kiedy będzie kolejna okazja aby Ci je przesłać? margo//:):):) buziaczki 👄👄👄 i pamiętaj, że na ,,zosię samosię,, to jeszcze zawcześnie:):):) Agrypina👄goda👄cicha👄Marcelina👄makia👄 MOKKA👄kosi👄samotna jak nigdy👄marsa👄werusia👄Nicka👄 Elunia 👄Inezz👄Love1966👄Karolina👄KABA👄przyjaciel👄Bosa_👄 i pozdrawiam czytających niepiszących :):) kolejna zona//Kwiat 🌻 dla Ciebie:) Pewnie masz rację:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze stronką
:) :D ❤️ 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim :):):):):):):):):) 😘 😘 dla Margo . A ja bylam w weekend z kolezankami w Nałęczowie i Kazimierzu i było suuuper. W nałęczowie jest ośrodek /niejeden/ odnowy biologicznej. Płaci sie za nocleg i wyzywienia ,a zabiegi zamawia sie dowolnie. Mówię Wam co za relaks ! Trzy dziewczyny bez mężów i dzieci - beztroski śmiech ,maska na psychikę ,a jednocześnie odświeżenie ciała ,twarzy itp . Jak ktos zainteresowany szczegółami lub chce adres to niech da znać.Chętnie się podzielę informacjami. A Kazimierz - perełka , tylko troche za dużo ludzi .Ale pyszna kawka i herbatka U Dziwisza i ciasta.........mniam mniam ,marzenie. U mnie w domu trochę więcej słoneczka ,chyba ten wyjazd tez pomógł . Nie zadzwonilam ani razu , więć MM dzwonił kilka razy dziennie,hihihihi. Gonił , bo króliczek mu uciekł. Ale to wszystko śmieszne ,a może dziecinne ? Chciałabym na wakacje. Tymczasem wcale nie wiem kiedy mam urlop ,buuuuuuuuuuuuu. Trzymajcie sie wszystkie dzielnie jak zawsze. 😍😍 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis tez szybciutko ale chociaz buziaki wam musze poslac:):):)👄👄👄 jeszcze nie bardzo moge siedziec wiec nie poczytalam waszych postow...ale jak tylko bede mogla:):):)...teraz papatki i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis tez szybciutko ale chociaz buziaki wam musze poslac:):):)👄👄👄 jeszcze nie bardzo moge siedziec wiec nie poczytalam waszych postow...ale jak tylko bede mogla:):):)...teraz papatki i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz ja bo wlasnie stronke wstecz puscilam:):):) kurcze dziewczyny i chlopcy jestescie kochani naprawde:):):) nawet w domu nie zostalam tak przywitana...jestescie wielcy...wszyscy bez wyjatku:):):) dzieki serdeczne...dobra spadam bo sie porycze.........................👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×