Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 4

Yoanko Wyrazy wspolczucia dla D jestem calym moim zalatanym serduchem z Nia i z Wami bardzo przykra wiadomosc Masz racje zamiast z kubaskiem powinnam z kielichem Ziuta madra poszkodzie Przyszlo dwoch majstrow jeden drugiemu absolutnie nie przeszkadzal Moja elewacja bardzo skromna wiec mysleli ze sie wywina w pic minut z facjaty typowi fachowcy z czasow glebokiego PRL-u A tymczasem bladynka zaczela wymagac na tyle ze zasmarowali dziury w tynku bo na tyle im kierowniczka pozwala Mimo placenia funduszu remontowego musze czekac az cala elewacje robic beda majac na uwadze ze mieszkam w najdluzszym falowcu w europie za mojego zycia to nie nastapi Mlodych do szlifowania i malowania poprosze i mam nadzieje ze jak wroce to zarowno przod jak i tyl beda po mojej mysli dlaJ tez mam niespodzianke bedzie musial dostarczyc mlodym materialy tyle w zamyslach a co z tego wyjdzie ????? ano zobaczymy wybieram sie na kijki i juz jestem spocona a mialo byc dzis chlodniej lasem nie pojde, ogladalam wczoraj w nocy reportaż jak koncza babki wedrujace same przez las pojde promenada i pooddycham jodem ktorego we wrzesniu jest u nas najwiecej sama nie wiem co mnie tak waga wkurza moze to skutek lekow albo zlej diagnozy

Chyba przyjdzie mi znowu przepychac

To sie robi żenujace

Do trzech razy sztuka Anoolka a mozesz zdradzic co w tym menu? i co wietnamczyk lubi???????? Tez musze przytachac nie tylko worki ale i donice i roslinki ze o ziemi nie wspomne mysle ze poczekam z tym do wiosny Maniu] Czy moje ulubione i ukochane hortensje moge spokojnie do doniczek ??????? ale tak zeby byly wieloletnie??????? lece

Wiadomość przykra, na szczęście to była krótka znajomość, bardziej nadzieje i plany. Ale brutalnie ucięte marzenia też bolą :O Z hortensjami to nie wiem, Mania pewnie pomoże :) To Ty mieszkasz w tym falowcu, co na obydwu końcach są przystanki tramwajowe ? Byłam tam w lipcu, jak bratanicę odwoziliśmy, z mamą pojechałyśmy, bo tam mamina psiapsiółka mieszkanie kupiła i trzeba było nawiedzić :D Właśnie kupiłam patelnię do gofrów :O I nie wiem, po cholerę. To znaczy, wiem, moja gofrownica ma niewielką moc i gofry nie wychodzą takie chrupiące, a bardzo je lubię. Np. drożdżowe. I tak zwane WYTRAWNE. Z twarożkiem i z pesto. Albo z łososiem. :O Ale opamiętałam się za późno, już kasę przelałam

Yoanka tak to jeto Colloseum:P:P:P: Dlugi na cztery przystanki autobusowe plus troche trzeba jeszcze podreptać i te tramwajowe tez od poczatku do konca Zamiast wozić (________|________) to latam z buta albo na kijkach znowu gorac straszny a za oknem pracuja mloty pneumatyczne na kijkach to dalam z siebie wszystko poltorej godziny i oczywiscie czesc trasy przez las:P sama nie wiem dlaczego ale troche cienia bylo Do mlotow dolaczyl tlum dzieci z przedszkola chyba skocze po stopery i na godzinke lub dwie poczytam w spokoju

(_)o (_)o (_)o (_)o (_)o (_)o (_)o (_)o (_)o (_)

Yoanka cudowny pomysl gofry plus rafaello nie ma nic bardziej odchudzajacego:P:P:P

Godus ale fajnie Ci w loczkach :D sliczna para z Was :D szkoda ze nie potanczyłąs , ja juz zapomniałam jak sie tanczybo slubny zupełnie nie ma pojecia i zwyczajowo nie bywamy na tanecznych imprezach , teraz na balu u małego trafił mi sie partner majacy pojecie o tancu ale mi juz wiele figur nie wychodziło :( ale i tak jestem zadowolona bo ogolnie fajnie potanczyłam :D Jozia no nie kumam co Ty chcesz z hortensjami i doniczkami robic ?????? i jakiej odmiany są odmiany bo hortensji jest duzo :P To ze ukochane to mi zdecydowanie mało mowi . Yoanka no to s zkoda z e nadzieje tak szybko sie skonczyły :( Krakersiaka z kremem budyniowym robiłam czesto ale na jutro zwyczajnie rano kupie troche ciasta w cukierni i starczy bo za leniwa jestem a pozatym chyba bedzie mało luda a kobitki wiadomo na dietach :D No te dzikusy to juz zwyczajna masakra , ja teraz z lewej strony działki mam nowych włascicieli z dzieckiem i ten dzieciunek wyjatkowo sympatyczny i grzeczny a tak sie bałam z e juz bede miała stereo wrzaskow a jednak tylko z prawej strony wrzask a z lewej dzieciunek sie bawi a nie wrzeszczy i nie szaleje . Anoola przerzucanie tez z a ciezkie dla takiej upierdliwej staruszki a potem piskasz z e kregosłup boli a jak ma nie bolec :P:P No włąsnie w macoche sie wdały :P:P a co leniwa jestem :P:P i co zakupy w kilka siatek mam przekładac zeby samej nosic :P:P A co zaplanowałas tym razem na swieta do jedzenia ??? Fajno ze humorek sie utrzymuje :D Optus to Optyk pewnie szczesliwy jak mu taki rejwach w chacie :D hihi znaczy chcesz dołaczyć do klubu upierdliwych s taruszek :D oj nie tak szybko ! poczekaj jeszcze troche za młoda jestes :D Sks jeszcze Ci tak bardzo nie grozi :D EE nie jest zle blizniaczka przesadza jak zwykle . Dzis mam w planach szybkie spanko bo rano trzeba ruszac bo goscie po 10 tej sie zjawiią

Goda, dzięki za fotki. Ależ śliczna z Was para !!! Bardzo szkoda, że nie potańczyliście, ale nawet na fotce widać, że cierpi. Tak chyba nie powinno być ? Yoanka... no ma dziewczyna pecha. Teraz te fotki to ją pewnie tylko dołować będą... Współczuję. To może chociaż mi stronkę przyślij, żebym się rozeznała. A to ubezpieczenie to odrębna procedura, czy przy wizie ? Zadaję głupie pytania - ale do tej pory tylko z biurem latałam... W moim grajdołku biuro podróży tego nie załatwia, pytałam, to mnie do piernikowa wysyłali. Józia - taki długaśny budynek to w podstawówce na wycieczce oglądałam.... jako CUDO budownictwa komunistycznego. Oj, nie chciałabym tam mieszkać.... Maniu - niech Ci się działkowa impreza uda ! Jutro już chyba tak gorąco nie będzie, dzisiaj już było w miarę. Seniorkowo też jutro na imprezie wyżerkowej u zaprzyjaźnionego klubu, zdaje się pod hasłem "pożegnanie lata" - czy jakoś tak... Byłam dzisiaj odwiedzić koleżeństwo w pracy - a tam siedzi dwóch delikwentów z czerwonymi zasmarkanymi nochalami ! To to co ja mam - to nawet nie zasługuje na nazywanie katarem ! To się podbudowałam ! Anulka - czy jeden czy dwa - jak chcesz kupić, to lepiej od razu niż dziesięć razy jeździć. Tylko już nie noś sama ! A może lepiej je załadować na podłogę od strony pasażera, zamiast do bagażnika. Albo na siedzenie. Łatwiej Ci będzie w domu wyrzucić - z góry samo spadnie. Z bagażnika trzeba "wydłubać". Ja tak sobie z ciężkimi rzeczami radziłam, może Ci się spodoba. Dobrej nocy Kruszynki !

Dobry wieczór! Goda bardzo dziękuję za śliczne fotki z wesela! Yoanko...to bardzo smutna wiadomość,ledwo cos się zaczęło D układać fajnie,śmierć przerwała! Po powrocie idę do lekarki w sprawie wit D3...może musze trochę tranu pobrać? Basia miała dobry wynik..chyba lepsze słońce w Niemczech? Józia ja tak zaniechałam kijków,że aż mi wstyd..ale moja towarzyszka zachorowała i samej za nic się nie chce. Ciebie podziwiam za wytrwałośc! Wcale sie Opty nie dziwię,żeprzeziebiłąs się..ja ledwo co z gardłem zwycięsko wyszłam..same płukanki solne i zołowe mikstury stosowałam i jest oki. Maniu zyczę udanej imprezki...Ty piszesz o róznych sąsiadach na działece a ja sie borykam z różnym towarzystwem w mieszkaniu za scianą..oj wierzę Ci że to męczy. Dziś byłam na wycięciu paskudztwa za 2 tygodnie zdjecie szwów i wynki..ale pociszył mnie lekarz po zabiegu powiedził,żeby się nie martwiła nie wyglada raczej na coś grożnego!! A swędzi mnie,piecze...ruszam du"pskiem bo tak powyzej mam! Jutro na noc wyjeżdzam do Sandomierza...jak fotki fajne wyjdą to zdam sprawozdanie po powrocie. A jeszcze stwiedziłam dzisiaj,że marna ze mnie kobieta..na poprawę humoru po zabiegu w Szczecinie pojechałam na Manhatan..zakupić jakąś sukienke ..weszłam do pierwszego butiku..kupiłam i koniec! Zamiast polatac po różnych miejscach..poprzymierzać...pooglądac to pierwszy lepszy butik i luzik! Dobrej nocy wszystkim!

Za oknem slicznie we mnie tez pogodnie :D Kurcze, wczoraj dzwonil do mnie jeden facet z pracy co jest na urlopie. Akurat bylam w aptece, telefon w samochodzie i zanim zobaczylam ze on dzwonil to juz bylo 22 i mial wylaczony telefon. Probuje cale rano i jest wylaczony… I zeby bylo ciekawiej o mojej polnocy dzwonila na komorke Teresa :O oczywiscie spalam, nie odebralam…. Ale troche dziwne ze dzwonila. Goda dziekuje za fotki, mi sie w tych wlosach podobasz. Tak pogodnie wygladasz, zlagodnialas na tej wsi :P Ladna z Was para a mlodzi sliczni! Tylko gdzie pies? Jozia a czego Ty sie stresowalas czekajac na majstra? Chcesz se zafundowac zawal serca? Relax! W menu wybralam kure, swinie i krowe, sosy do tego, salatka z kapusty, z krabow, makaronowa, ryzowa, ziemniaczna, taka na styl niemiecki. Na deser sernik i pavlova. A Wietnamczyk to co lubi niech je w domu :P Yoana smutne to z D, szczerze wspolczuje dziewczynie! Tak, ciezko o chlopa ktory by chociaz w polowie nam odpowiadal… cos na ten temat wiem! Jak o wizie gadacie to radze pisac prawde, kangury nie lubia jak sie ich w jajo robi. Jak cos o mnie potrzebujeta to piszta. Wiewiora ;) odpowie. Pogielo Cie? Jaki transport? Jakie zwloki? Do oceanu wrzucimy! :P To mowisz ze wrazie czego to Amol moge sobie odpuscic, Absolut zrobi to samo? Oczywiscie we wiekszej ilosci? W kangurowie na swieta? Ano wigili nie ma. Celebruje sie w pierwsze swieto lunch. Glownie rost i warzywa, duzo piffffka :D i gra w krykieta. Raczej nic nie przypomina naszych potraw bo Polacy tylko patrza jak babe uyebac! Tylko zeby sie narobila, nasprzatala, nagotowala i na ryj padala ale zachowala dobra mine do zlej gry A rodzinka do gory wentylami bedzie sie obzerac marudzac ze stare trzeba zrec bo w lodowce brak miejsca. Pozniej nastepuja obiecanki ze juz nigdy wiecej sie tyle nie nagotuje, nie narobi a za 11 miesiecy i trzy tygodnie wszystko sie robi (poza mna) tak samo Poza tym jest tu masa narodowosci i raczej kazdy po swojemu. My, Polacy po polsku ;) Zeby stoly sie uginaly! Ale u mnie na to dziewczynki nie liczcie bo przeciez nie przylatujecie siedziec przy stole ino latac po Sydney :D Moze bedzie mi sie chcialo na emeryturze (przeprowadzac ;) ) a moze nie :P ale marzyc wolno, nic nie kosztuje :P Mania odwal sie, od soboty nie piskam, nie boli i niech juz tak bedzie. Na prawde, niby nic takiego ale dziala jak sie uzywa a nie trzyma sie na tym radia jak Yoana :P http://www.ebay.com.au/itm/like/162189692796?lpid=107&chn=ps tak to wyglada. Jak na razie to tak z 10-15 minut dziennie na tym bo wedlug wyobrazni i broszurki mozna wiecej niz tylko na obrazku pokazuja. Mi glownie chodzi o wzmocnienie starych miesni. A jesli przy okazji centymetrowo sie zmniejsze to tylko sie cieszyc :P Ja Ci dam – blizniaczka przesadza!!!!! Opty przywal, wedlug Yoankowej porady gipsem w ten (wylysialy) leb! A Orbis takich spraw nei zalatwia? A moze Orbisu juz nie ma :O Yoanka Ci doradzi. E tam, kamyszkowe sklepy po drodze, lubie tam bywac. Tam jest wszystko co potrzebne i niepotrzebne do domu. No cos Ty!!!!! Na podloge? Na siedzenie?? Skorzane? Zeby mi CACKO pobrudzilo???? Moj bagaznik nie jest gleboki, wszysko na jednym poziomie. W sumie mniejszy bagaznik niz mialam w poprzednim aucie ale pieski mam male to starczy :D Boncia no to super ze to co wycieli nie wyglada groznie. Taki skorny to raczej wie bo codziennie wycina. Udanego pobytu w Sandomierzu. Rob fotki bo chyba niewiele z nas tam bylo. Wcale nie marna kobieta tylko zdecydowana :D weszla, spodobalo sie i po co porownywac w innych sklepach jak zwykle straci sie caly dzien i do pierwszego sklepu sie wroci?

(_)> (_)> (_)> (_)> Na sile chca mnie wkurzyc... maszyna sie popsula, juz trzy dni nie robia litrowych puszek, stonka sie wscieka a cymbaly nie potrafia naprawic i na dodatek stonki nie powiadomili. Mojej fakturki nie przygotowali na jutrzejsza wyplate :O:O No, chca mnie wkurzyc!!!! Ale im sie nie uda :P Plecy nie bola, zaden konieczny wydatek o kase nie wola, oszczednosci mam na wszelki wypadek :P Niech mnie w doopencje cmokna, nie wkurza mnie :D:D

Siedze z kubaskiem Anollka dzieki i zastanawiam sie czy ruszyc wiadomo gdzie nie mi sie

Goduś Slicznośći z Was para, tylko pozazdroscic:D Szkoda ze slubny nie mogl tanczyc juz Was widze jak wirujecie w tych wszystkich walcach tangach i rumbach:D Maniu i widzisz wymyslilas:D mnie wczoraj naszlo na keksa juz bylam prawie gotowa leciec po brakujace produkty ale na szczescie moje kijkowe prrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr zadzialalo pomyslalam sobie Ziuta no chyba Cie pogielo codziennie latasz na kijki pocisz sie przemierzając te kilmetry a teraz keks?????? A hortensje to maja byc takie co mi dobrze przezimuja na balkonie najbardziej lubie bukitowe ale czy one sie nadaja do doniczek???? wysle

Opty wycieczki nadal przyjeżdżają :P:P:P:P Uwierz da sie przyzwyczaic, na dzien dzisiejszy innego wyjscia nie mam MIlego ;; pozegnania lata;; Boncia zaszalej w Sandomierzu za mnie tez :P:D:D Anoolka zgadzam sie Z Tobą jak nigdy rozchodzi sie o swieta oczywiscie swoich sobie w tym roku nie wyobrazam la la la no nie ma co sprzecicho ze hej musze zostac przy kijkach nie mam na takie cudenko miejsca, najwazniejsze ze pomaga Wrocilam z kijkow nie bede pisac ile wiader potu wylalam zaraz na drobne zakupy, pozniej na kawe z Mireczka, a jeszcze pozniej z J trzymajcie kciuki

Droga przez meke dzis byla prawdziwa droga przez meke. Pierwsze swiatla po wyjechaniu z pracy nie dzialaly. Niebieskie ptaki dyrygowaly ruchem ale jakby dyrygent tak prowadzil orkiestre to muzykanty z torbami by piszli. 13 minut mi zajelo przejechanie tego miejsca, zwykle mniej niz 5. I tak bylo co kawalek. Ostatni odcinek AUTOSTRADY "przefrunelam" z predkoscia PONIZEJ 40/h... W domu glodne pyszczki i ja z kazdym kilometrem coraz bardziej... Ale juz jest ok. Wszystkie trzy nakarmione, dwie wycmokane, naprzytulane. Pileczka byla rzucana, Ajska zadowolona.

dzis ganja mnie tak, ze nie mam chwilki czasu na kawe, nawet bez obiadu jestem, juz wyobrazam, co bedzie, kiedy wpadne do domu:) dzieki wszystkim za mile slowa o fotkach :) niestety popisac dzis juz ne dam rady :(

Mam dość dużo skorup, ale TO bardzo mi się podoba. I kawa zawsze byłaby z kwiatkami :D Kupić ? Nie kupić ? https://folkstar.pl/photos/products/3289/dzbanek-folk-w-ludowy-wzor-kwiaty-z-lowickiej-wycinanki-8315.jpg

Prawie jestem gotowa do wyjazdu..pociąg mam przed 23-cia. Poszaleje za Was wszyskie w Sandomierzu..oj poszaleję w sobotę są balety!! Józia trzymam kciuki bo wiem jak to jest spotkać sie z jakby byłym. Oj Anoolka to miałeś paskudną drogę..ale pieski w końcu się doczekały,,mamusi".. Anoolka to diablestwo wycinał chirurg onkolog to pewnie jeszcze bardziej się zna niz dermatolog. Goda zwolnij czasami... Yoanko..kupuj...

Goda, myślałam, że loczki to będą sprężynki, a Ty masz fale, w których Ci do twarzy :) I suknia śliczna Psy się wypożycza na wesele ? Ja mogę wynajmować żółwika, NIECH GO WYPUSZCZAJĄ ! :D Anoolka, Jak mnie do oceanu wrzucisz, to OSTRZEGAM - straszyć będę ! :P Absolut dobry, ale spirytus lepszy :P Radia już nie trzymam, a jeden sprzęcior to do Wawra wywieźliśmy :O Orbisu to chyba nie ma. A ze Świętami to racja :O Najpierw się trzeba narobić, a potem starocie z lodówki wyjadać :O NIGDY WIĘCEJ ! :D Dla Opty : http://www.wizaserwis.pl/Australia Ubezpieczenie to sprawa odrębna, https://www.turystyka.allianzdirect.pl/podroze/ Bońcia, to Ty już w Sandomierzu ? Pozdrów Ojca Mateusza ! Jak się kajasz, że marna Z Ciebie kobieta, to nie ma wyjścia ! Jeszcze raz na kieckowe zakupy MARSZ :D Mania, ile zjadłaś tego ciasta z cukierni ? :D Ziuta, nie piskaj, czym mam się w niedoli pocieszać ?

Bońcia :D Kupować ! A pozostałe Kruszynki ? Podoba się impresja łowicka ? Bo jeszcze są serwetki, ścierki, ręczniki . . . Chyba mi na starość odbija. Na malowanie i przemeblowanie w przyszłym roku mam kasę ciułać :O

Yoanka Masz parcie to kupuj, nie moje to klimaty ale o gustach sie nie dyskutuje Mam dola strasznego znowu nawrzeszczałam na J mimo iz obiecalam sobie ze bede zupelnie spokojna Ta terapia to mi chyba dobrze zrobi sama juz nie wiem czego chce jak powiem ze swietego spokoju to sklamie bo latam jak ten przyslowiowy kot z pecherzem sama nie dla kogo i za czym postawie i ide do kata (_)O (_)O (_)O (_)O (_)O (_)O

O rany jaki cudny dzien był , tak pogoda dopisała normalnie jak na zamowienie i fajnie nam sie siedziało na powietrzu a ze kazdy cos tam doniosł do jedzenia to na dodatek pogryzalismy same smakołyki :D az zal było wychodzic :D ale wiadomo obowiazki wołały :( Optusiu no udało udało i towarzystwo juz na wiosenne spotkania działkowe juz sie nastawia :D No niestety porzegnanie lata juz mozna swietowac bo wsio zasycha woczach i liescie s ie sypią paskudnie :( Bonciu no własnie lekarz jak tnie to raczej wie co widzi i co mowi , tez tak miałam bo byłam w strachu ze cos złego a lekarz od razu powiedział ze jest raczej dobrze i było dobrze . Udanego wyjazdu zycze. Hehe tez tak samo bym kupiła wiec chyba tyz moge o sobie mowic ze marna kobita ze mnie bo ja zdecydowanie sklepow nie lubie . Anoola o rany nastepny kurzołap zakupiony :D no ciekawi mnie ile to czasu bedziesz tak cwiczyć czy tydzien wytrzymasz:P:P choc watpię :P:P a co wiadomo z e siostra blizniaczka marudna okrutnie i czepialska , jak to staruszka :P:P Hehe wyłysiały łeb moze jest ale ten preparat co teraz stosuje pierwszy raz mam takie efekty ze włosy przestały sie sypac wkoło :D jak to sie utrzyma to bede mocno zadowolona :D I co cmokneli Cie w dupencje :D Jozia no i zakupiłam rano na ryneczku owockow a obok w cukierni ciastka i było dobrze :D Bukietowe cholibcia fajne sa ale w doniczkach to chyba mrozoodpornych i jeszcze zabezpieczone donice styropianem i innymi ciepolubnymi materiałami zeby korzenie nie zmarzły bo góra nie zmarznie ale doł trzeba by chronic .Tak mi sie widzi ale przecie ja w doniczkach nie uprawiam ??? Goda ale jutro ładna czytanka ma byc :D Yoanka nawet niezłe te ciastka były bo rozki z owocami wiec sobie troch e poszalałam :D Serwisik fajny choc tez jak dla mnie za ludowy a le juz se podaruj bo przecie skorup masz skolko godno i jeszcze wiecej :P

Terapia alkoholowa http://dobreleczenie.com/choroba-alkoholowa-a lkoholizm#

Terapia alkoholowa http://dobreleczenie.com/choroba-alkoholowa-alkoholizm#

Bońcia - baluj ile wlezie ! W Sandomierzu byłam w 70 latach, włażąc na wieżę ratuszową dowiedziałam się, że mam lęk wysokości... (jakoś do tej pory nie łaziłam po schodach bez poręczy i z prześwitami, coś na wzór drabiny). Tyle z tego miasta pamiętam.... Tak że fotki konieczne. U mnie Seniorkowe "pląsy" i wyżerka bardzo udane, pogoda w sam raz, słoneczko i rześki wiaterek, całość w miłym ogrodzie z fontanną, w cieniu drzew i jakieś namioty też dookoła porozstawiane. Tylko miejsce do tańczenia nieocienione - ale było dobrze. Miło spędzony czas ! Anulka - a położyć czegoś na siedzenie nie można ? No ale jak płytki bagażnik - to już Ci nic nie podpowiadam. W pracy Cię z równowagi nie wyprowadzili - to dojazd Ci się dał we znaki... Bogate to menu na świąteczny lunch zamówiłaś. Przekonałaś Anioła ? Yoanko, dzięki za linki. Wczoraj trochę po necie polatałam i poczytałam na temat wiz i ubezpieczenia. Opłata za wizę to tylko w przypadku pośrednictwa, można samemu online na stronie ambasady załatwić. Co prawda wszystko po angielsku - ale jak dorwę dawnego magika komputerowego - to mu to zlecę do wykonania. Ubezpieczenie - no nie, ja tam zwłok do kraju sprowadzać nie mam po co, więc ta opcja odpada, Podstawowa pomoc medyczna mi wystarczy. Zakup... - dla mnie zdecydowanie na nie. Ale to Tobie ma się podobać ! Piszę tego posta od 19.30... ciągle coś odrywa, telefon, pluszak chce wyjść, pić się chce, coś słodkiego kusi... parę zdań - dwie godziny.... Wyślę, pewnie już Mania naklikała,

llllllllll

Goda - dzięki za fotki. Te zwyczaje z wypuszczaniem zwierząt - to jakaś nowa tradycja ? A tych, co psu taką traumę zafundowali, to bym przez dziurkę od klucza przeciągnęła !!! Śliczny pluszaczek. Zapomniałam o sprzęcie Anulki - toż to cały wehikuł, a nie mały przyrząd. Niech Ci zapału na ćwiczenia starczy na jak najdłużej ! Maniu - super, że się impreza udała. To jakiś wernisaż małego, czy tak bez okazji ? Znów na dyplom zarobisz ! Bońcia - skoro lekarz mówi, że jest dobrze, to trzeba mu wierzyć ! Pewnie zaraz na dworzec wybywasz - jeszcze raz - przyjemności na wyjeździe ! Józia... to że nie panujesz nad emocjami - to dla mnie zrozumiałe. Jeszcze dużo czasu musi upłynąć, żeby rany nie bolały. Kuracja na pewno Ci w tym pomoże, a na pewno wyciszy. Idę zmienić pozycję, Dobrej nocy Kruszynki !

Kruszynkowo o Jestem z kompem "postawiona" i NIC nie straciłam , zawiniła jakaś popieprzona aktualizacja ...., ale już się w to nie zagłębiam bo dość nerwów straciłam. o Nienawidzę września :(:( . Od 2011 roku go nienawidzę a w tym roku od samego początku jego trwania bo "stale" coś :o:o:o STALE :( o Jeszcze jestem mocno osłabiona ....pisałam co mi się stało - i uwierzcie nie chcę się powtarzać . Chyba pisałam na 3 części i na początku obecnej. Przeleciałam ostatnie Wasze posty - zajrzałam w skrzynię na Godę - śliczna para z Was i Ty kwitniesz i ślub piękny !!, Yoana - nie mam słów - tak mi żal Waszej D :(, rówieśniczka mojej D .Maniu dziś było fajnie +24 wiaterek a ja i tak upocona jak nieboskie stworzenie o nastroju nie wspomnę .Józia masz się trzymać i koniecznie idź na te terapię - wrócisz jak nowa .Bońcia miłego pobytu w Sandomierzu - baw się za te co nie mogą - wsio się zagoi , Anoolka jak to pięknie brzmi "za oknem ślicznie , we mnie też pogodnie" - no cud malina - czuj się tak zawsze , Opty - mam nadzieję , że gipsu się już pozbędziesz , nie widzę Nutki ale gdzieś Cię czytałam . o Dziewczyny przepraszam , że poleciałam takim skrótem - ale........... moja D przyjeżdża i to prosto w góry ! Jadą autem - wszystko jeszcze układają i dokładnie to nie wiem, kiedy przyjadą ! Więc jutro rano zapychamy , bo ona ze swoim Lubym i psiakiem chce tam sobie odpocząć . A mnie nie było tam przez 2 weekendy , więc muszę trochu ogarnąć ;) Lubię mieć coś zaplanowane ....ale to ja. A Oni ciągle coś zmieniają i robi się galimatias. Mieli być już wczoraj , to jeszcze paszport dla psiaka ....no i tak może być , że będą w przyszłym tygodniu . o Więc wsio się zaplanuje jak tylko dotrą ! o