Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skołowany40latek

Żałuje jak mogę to naprawić czy jestem za stary dla niej

Polecane posty

Gość gość
Skoro np byli umowieni a on nagle przestal sie odzywac to co tu wyjasniac?Nie,znaczy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry,ale ona najpierw konczy studia a po ok.roku jak mniemam wyjezdza. Zapewne spotykal ja potem,mógł zagadnać.Miala prawo oczekiwac,ze mężczyzna dojrzaly nagle milknący moze w tej pracy gdzie ja widywał zagadnie i wyjaśni? O co ona miała pytać?"Dlaczego mnie olałeś?".Przecież wtedy i tak by wymyslił byle pretekst,bo on dopiero teraz,po dwóch latach wie,gdy nie udało sie z inną wie,że to wartościowa osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.08 ty pusta lalo! ty nie wiesz ze jak facet się nie odzywa to raczej mu nie zależy I co tu wyjaśniać. Beton jesteś.? Co chcesz historyjkę bzdura usłyszeć ze telefon zgubił albo mu do wody wpadł. Trzeba takiej jak ty w gębę napluc żeby zrozumiała to co inne rozumieją od razu.:p tępa pi.pa. Gdyby kontakt się urwał z jej winy to wtedy można spróbować dzwonić a tak to po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, "niepuste lale", czekajcie zawsze i wszędzie (szczególnie po pół roku flirtowania LOL), aż to facet pierwszy zagada, pierwszy zadzwoni, pierwszy zaproponuje spotkanie. Absolutnie nie odwzajemniajcie zainteresowania, a jak się nie odezwie dłuższy czas, to zróbcie z siebie ofiarę. Jak kobiecie zależy i jest zainteresowana, to też powinna to okazywać, jakby zadzwoniła czy zaproponowała spotkanie, to by jej korona z głowy nie spadła, najwyżej spotkałaby się z odmową (w co w przypadku autora wątpię, sądzę, że gdyby dziewczyna pokazała, że jej naprawdę zależy, to by się przełamał, a nawet wtedy uzewnętrznił, a nie po dwóch latach), wtedy byłaby przynajmniej pewna, na czym stoi, i mogłaby mieć pretensje wyłącznie do niego. Jak widać przyczyny nieodzywania się mogą być RÓŻNE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet z jajami potrafi rozmawiać i wywnioskować z rozmowy czy kobieta jest zainteresowana. Chłopak pyta się dziewczyny czy będzie się z nim spotykać czy będzie jego dziewczyna a facet w tym wieku tez powinien tylko inaczej ubrac w słowa. Ty o związkach i facetach wiesz tyle co nic buraczana lala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet znienacka uciekl do mysiej norki i udawal,ze po pol roku flirtu jej-mlodej nie ma,nie bylo a ona ma pokazywac i domagac sie wyjasnien,albo dzwonic i jojczyć 'dlaczego'?! sorry,ktos cie nie chce,nie umie wyjasnic,to jasne-nas już nie ma. Nie wiem czego ty tu nie rozumiesz ,ta od malowanych lal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Średniowieczna lalo i dewoto, nie bulwersuj się tak ;) Czy ty umiesz czytać po polsku, czy studiujesz tylko kafeterię kretynko? "jak tchórz przestałem się odzywać z dnia na dzień, ona też więcej nie zadzwoniła" On się więcej nie odezwał, i ona się nie odezwała, i co do tego ma propozycja "spotykania się"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa z kimś wulgarnym to nie moje klimaty więc ustępuję. Jeszcze raz : on nagle zamikł a ona wskutek tego nie podjęła już zadnych kroków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama zaczęłaś, do ciebie wróciło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat nie ja,ale niech ci bedzie,że wet za wet to jedyne znany rodzaj rozmowy...Jesli ci lżej,że jesteś wulgarna to twój problem. Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty widzę masz problem, nie ja ;) Miłego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna osa
Ja pierd ludzie! Nie macie innych problemów? Co was obchodzi jakiś facet i ta kobieta.? Nie wiadomo wogole czy to prawdziwa historia czy zmyslona. Ruszyć głową i nie nakręcac się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany40latek
Witam wszystkich, spotkałem ją dzisiaj w mojej pracy, rozmawialiśmy krótko i dość oficjalnie, bo nie było możliwości inaczej, powiedziała że wstępnie w weekend możemy się spotkać i porozmawiać raz jeszcze, że cały czas jest w szoku po tym co usłyszała ode mnie, że na pewne słowa czekała dwa lata temu, a teraz słysząc je nie wie co myśleć. Nie wiem czy sobie to wmawiam, bo bardzo chciałbym żeby tak było, ale widziałem w jej oczach takie ciepło i radość kiedy mnie zobaczyła choć zbytnio tego starała się nie okazywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany40latek
Odnosząc się do wcześniejszych wpisów, że jestem lovelasa, to nie jest prawda. Chociaż praca, którą wykonuję od około 3 lat sprzyja kontaktowi z ludźmi, to ja nie jestem typem faceta który bajeruje każdą nowo poznaną kobietę. Odnośnie tego, że byłem wtedy niedojrzały, raczej powiedziałbym, że wystraszony, młodej ładnej dziewczyny i zachowałem się jak tchórz, jak już pisałem myślałem wtedy że to zwykła fascynacja, że minie, że taki wiek /blisko 40/ po prostu bałem się ! 10;58 Dla mnie ważne jest porozumienie, nie wyobrażam sobie związku z kobietą z która nie miałabym o czym rozmawiać . Cenię sobie szczerość, chociaż wiem że dla niektórych może to być śmieszne po tym co zrobiłem z tą dziewczyną, ale tak jest. Jeśli chodzi o wygląd to nie powiem, że w ogóle na to nie zwracam uwagi, bo było by to kłamstwem, ale nie jest on na pewno jedynym powodem dla którego byłbym z daną kobietą. Powiem tak kobieta może mnie przyciągnąć urodą, ale zatrzymać tylko i wyłącznie charakterem. 11;08 Też często zastanawiałem się dlaczego ona nigdy nie zadzwoniła nie napisała, wiem, ze to facet powinien zabiegać, starać się o kobietę, ale jednak tę myśl w głowie miałem. 11;17 Kontakt nam się urwał końcem maja tzn ja urwałem, w czerwcu pracowałem poza terenem w którym mogła by mnie spotkać, a w lipcu dowiedziałem się, że jest za granicą. Tego roku w wakacje wróciła do Polski i od tego czasu kilka razy spotkaliśmy się w mojej pracy, lub przypadkiem na mieście. Od czasu kiedy wróciła cały czas biłem się z myślami, żeby zadzwonić, wyjaśnić bo nasze przypadkowe spotkanie wyglądały mniej więcej tak, "cześć co słychać, stara bieda, no to cześć". Dopiero kiedy napisałem na tym forum zebrałem się na odwagę. 11;47 Dla niej to pewnie tak wyglądało, udawanie że jej nie ma, ale w moim sercu i myślach była cały czas i nadal jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to gratki, ja jestem dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie pracujesz 40 latku ciekawi mnie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super!!! Wiedziałam, że coś z tego dobrego będzie :) Wygląda na to, że ona się wtedy szczerze i prawdziwie zakochała - takie uczucia nie mijają, nawet po dwóch latach... Trzymam kciuki nadal i czekamy na relację poweekendową! :) Jaki masz plan na to spotkanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze,zamierzasz ten topik 'sprawozdawać' aż do starosci? Sorki,dojrzały facet ,któremu dotad nie wyszło z równolatkami szuka nadziei w młodej... Wierzyc sie nie chce,że pisze te posty mężczyzna dojrzaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to nie pisze facet tylko znudzona baba. Komu by się chciało opowiadać i tłumaczyć wszystko i wszystkim na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś chory psychicznie, 15:06? leczysz się na coś? bardzo wiele osób potrzebuje rozmów na temat swoich problemów, a nie każdy ma je z kim przeprowadzać w swoim najbliższym otoczeniu. chociażby dlatego, że pewne sprawy są wstydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie mnie śmieszą cudze problemy i to nie ja wmawiam komuś, że są wymyślone. to, że sam tak robisz, nie oznacza, że inni też to robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podskakuj bo się spocisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to jest problem,że gosć sobie uroil,że jak z równolatką nie wyszlo,to z mlódka uda się,bo moze nie zmanierowana,świeza,seksowna,itd,itp? sorry,niech sobie pamiętnik pisze a nie wylewa od wielu stron jak to on od dwoch lat nie przestaje o niej mysleć!!!! ludzie,to nie gimnazjum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie ma przymusu wchodzenia w temat i czytania O_0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany40latek
10;50 To jest mało istotne gdzie pracuje. 14;16 Nawet jeśli bym tak robił do starości to chyba wolno mi, a jak komuś to przeszkadza to nie musi na temat wchodzić i czytać. 15;06 Widzisz tak sie składa że nie tylko baby potrzebują się czasem wygadać. Ja jestem osobą która o uczuciach nie potrafi rozmawiać ze znajomymi, przyjaciółmi, dużo łatwiej jest mi się wygadać przed kimś obcym. 17;56 Czytam na tym forum różne tematy i jeśli mnie cos nie interesuje, uważam to za prowokacje to nie czytam dalej, nie tracę czasu nawet żeby ponownie na dany temat zajrzeć, a nie ma juz mowy o tym żebym cokolwiek skomemtował, więc skoro dla Ciebie mój temat to gimnazjum to nie rozumiem po co go czytasz i tracisz cenny czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie hejtem. Ja tam lubie czytac te historie i uwazam, ze jest prawdziwa. Szczerze trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też trzymam kciuki,żeby ta 23-latka czy tam 24-latka na powrót nie dała sie wkrecic w bajery starszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoto mineło dwa lata to już chyba 25 latka a nie 23 ani 24 latka niektórzy liczyc nie potrafię nawet do dwoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×