Rok na poznanie się bez zdjęć ani spotkania

czysta wymiana samych myśli, a po roku wymiana zdjęć i ewentualne spotkanie, jeśli przez rok będziemy sobą zainteresowani przez rozmowe itd ( emaile, gg itd ). Która ma to pójdzie? Są chętne?

Zainteresuj sobą!

ja pisze z takim jednym juz pare ladnych miesiecy, ale wkurza mnie czasem, zdjeciami sie wymienilismy, zreszta to tylko foty..

gość wczoraj ja pisze z takim jednym juz pare ladnych miesiecy, ale wkurza mnie czasem, zdjeciami sie wymienilismy, zreszta to tylko foty.. Zgłoś jak cie wkurza to JUŻ nie pasujecie, polecam szukanie kogoś innego, zakończ to szybko, szkoda czasu i twojego i jego

40] ja pisze z takim jednym juz pare ladnych miesiecy, ale wkurza mnie czasem, zdjeciami sie wymienilismy, zreszta to tylko foty.. >>> JUŻ popełniliście błąd wymieniając się fotkami. Czy wkurzałby cie jakbyś nie wiedziała jak wygląda?

owszem, czasami nawet sie nie dogadujemy.. w sumie kazdy ma przeciez swoje wlasne zdanie na jakis temat.. dodam ze on ma chyba powazne zamiary co do mnie,,bardzo ciekawski, chcialby wszystko wiedziec, jak minal mi dzien itp.. daje do zrozumienia ze jest zazdrosny.. sama nie wiem co o tym myslec

gość dziś a jak innaczej ma cię poznać jak nie spotykacie się? masz inne pomysły to SAMA wyjdź z inicjatywą

02:27] niestety narazie zostaje internet..

Skąd wiesz kto tam siedzi po drugiej stronie tak naprawdę? fotkę kazdego można sobie wkleić. Jak tylko przez net gadacie,to uciekaj,po co Ci wirtualna nierealna (nie)znajomość z nie wiadomo kim?

strata czasu totalna.

Idiotyzm. Zachwycisz się nie Nią, a Twoim wyobrażeniem tej kobiety.

duzo par poznaje sie przez neta..

rok bez poznawania swojej tożsamości? Paskuda jakaś, że się mordy wstydzi, czy raczej manipulant, co sądzi, że omota, a później będzie kombinował, jak pociągnąć znajomość. Za dużo zastrzeżeń, żebym w taki chory związek dała się namówić, to jest po prostu mocno chore, naprawdę chore jest tak myśleć.

Co innego POZNAĆ się przez neta i przejść w miarę szybko do reala, a co innego ściemniać przez rok w internecie

jak ktoś chce naprawdę w necie kogoś poznać to nie będzie kłamał. Ja poznałem kogoś właśnie na kafe. Pisaliśmy, były fotki rozmowy tel. A teraz razem mieszkamy i jest super. Fantastyczna kobieta.

gość dziś Co innego POZNAĆ się przez neta i przejść w miarę szybko do reala, a co innego ściemniać przez rok w internecie >>> o to chodzi że przez ROK nikomu poważnemu nie będzie się chciało ściemniać, bo to strata czasu. Ściemniać to można tydzień, dwa, spotkać się z laską, wyroohać i następna. Trwałe związki zajmują czas i dedykacje, poznanie się od strony NIE FIZYCZNEJ a wy byście chciały wszystko JUŻ i szybko szybko. Nic dziwnego że wasze związki nie wypalają, macie KOMPLETNIE fatalne pojęcie i podejście do sprawy. Radze przemyśleć to, że coś co robicie wkółko to samo i to nie wypala a wy dalej ten sam schemat, a potem płacz i lament. Może czas na coś innego.

totalnie bez sensu pisać rok ze soba bez wymiany zdeci i szybkiego spotkania się. Piszac z kims przez neta tworzymy sobie jego obraz w głowie , idealizujemy ,a potem w realu czar moze łątwo prysnać. Moim zdaniem najlepiej jest nie gadać za długo przez neta. Miesiąc myślę ,że max i jak się dobrze pisze to spotkanie + ze zdjęcia jest ok ( pierwszy odsiew , bo wiadomo ,że zdjęcia nieraz mocno przekłamują )

dziś [17:45 to super, ja znam bardzo duzo par ktore sie poznaly przez neta i tworza szczesliwe zwiazki, tak jak ktos tu napisal ze jesli chce sie naprawde poznac kogos do powaznego zwiazku to sie nie klamie i nie oszukuje, poza tym pisac mozna wszystko z czasem i tak wszystko wyjdzie w praniu", zreszta jak ktos jest szczery to oszukiwal nie bedzie, tak czy siak kazdy wie ze klamstwo ma krotkie nogi i nie warto sciemniac..

taki jeden facet 31 wczoraj z perspektywy faceta SZYBKO jest super, poznaje, rooha, nie pasuje i następna. Z perspektywy kobiety długie NIE FIZYCZNE poznanie ma same plusy, bo wtedy więcej angażuje partnera a niepoważnych doopków może w miare szybko poodrzucać gdy nie ma z nimi o czym gadać. Facet naprawde musi się intelektualnie wysilić aby taką partnerke utrzymać w zainteresowaniu ( a ona jego ) Pozatym osoby mogą się poznać od wewnątrz a nie tylko lecą na wygląd tej drugiej strony, to szczególnie ważne dla kobiet, nawet tych ładnych.

dziś x zgadzam sie z tym

całkiem inne podejście dziś Przepraszam bardzo ,ale jeżeli po krótkim pisaniu przez neta dochodzi do spotkania ,a potem do seksu to chyba też za zgodą kobiety ?? Nie wiem więc w czym problem ? Przecież może dojść do spotkania po miesiącu, dwóch i jak którejś ze stron nie będzie coś odpowiadało to do seksu nie dojdzie. W dalszym ciągu uważam ,że bez względu na to czy mężczyzna czy kobieta to długie pisanie przez neta i to jeszcze bez zdjęć nie jest wskazane bo wyobraźnia sobie dopowiada całą resztę. ..a potem wielkie rozczarowanie. Pisząc ze sobą miesiąc dwa w miarę regularnie myślę ,że pozwoli na pierwszy odsiew. Drugi odsiew dopiero jak się człowiek z człowiekiem na żywo spotka.

Jestem kobieta i przeciwniczka długiego pisania bez spotkania. Im lepiej sie pisze, tym wiecej człowiek sobie dopowiada, tworzy obraz osoby, która stoi za słowami. A rzeczywistość to wyobrażenie miażdży - bez względu na to, czy spotkana osoba jest atrakcyjniejsza czy mniej atrakcyjna, od tworu naszej wyobraźni - jest INNA - a to oznacza rozczarowanie. Tracimy ta osobę, która sobie stworzyliśmy w myślach.

a czy nie można się zakochać w charakterze? dlaczego to musi być wygląd który tak naprawde ulega zmianie i często prowadzi do problemów

gość dziś a czy nie można się zakochać w charakterze? dlaczego to musi być wygląd który tak naprawde ulega zmianie i często prowadzi do problemów x no właśnie. Taki związek mógłby być trwalszy.

bo człowiek to nie tylko charakter ale i ciało.

dziś [19:50 jak sie czlowiek nie zakocha z wzajemnoscia, jezeli nie ma tez tej chemii" to ze zwiazku nie nie bedzie..

strzała amora powala nas na czyjś widok, zakochać można się w kimś nie zamieniając z nim ani jenego słowa, chemia to właśnie pociąg fizyczny, charakter poznaje sie potem i albo to uczucie wzmacnia albo rozczarowuje i zakochanie się kończy

gość dziś strzała amora powala nas na czyjś widok, zakochać można się w kimś nie zamieniając z nim ani jenego słowa, chemia to właśnie pociąg fizyczny, charakter poznaje sie potem i albo to uczucie wzmacnia albo rozczarowuje i zakochanie się kończy xx Ja pisałam i rozmawiałam półtora roku, fakt wysyłaliśmy fotki, ale i tak ważniejsze było to jak on na mnie działał, tym co myślał, rozmową, słowami, głosem... Minęło prawie 5 lat, tyle obgadaliśmy przez te półtora roku, tyle myśli wymieniliśmy, tak bardzo się przywiązaliśmy do siebie, że już sobie nie wyobraziłam życia bez niego:) Jesteśmy razem do dzisiaj i tak już zostanie. To był strzał w dziesiątkę

to gratuluję i życzę by szczęście trwało!

gość 2016.10.04 ale kobiety chcą przystojnego i co dużo zarabia, nie szukają miłości tylko wygody i coś do szpanowania, dlatego są samotne, bo jakby szukały miłości to by i bezdomnego wzieły i były szczęśliwe a tu doopa