Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzień z życia zadowolonej kury domowej.

Polecane posty

Gość gość
Jak ktoś chce spędzać życie nie niepotrzebnych pierdołach - proszę bardzo :) Nie ma żadnego uzasadnienia dla prasowania pościeli, prócz upodobań estetycznych konkretnych osób. Ja takowych nie posiadam, więc nie prasuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyraźniej niektórzy tego nie rozumieją. Poza tym po co mam prasować tą pościel skoro całe łóżko jest przykryte wieeeelkim kocem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż woli jak zorganizuję nam np. fajną wycieczkę (za WŁASNE PIENIĄDZE), niż spać pod wyprasowaną pościelą :D Ale co kto lubi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze teraz o czyms innym, o firanach, dywanach, chociaz nie mam ani jednego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gości też położysz w takiej pościeli? wyobraź sobie, że było tutaj bardzo miło dopóki nie przyszłaś tutaj obrzucać nas swoimi wątpliwej jakości epitetami w sprawach domu to jest krótka piłka, albo się o niego dba, albo nie nic połowicznie się nie robi a z tymi mrożonkami to co c***alma odbiła? a wiem tobie cały dzień zajmuje gotowanie obiadu, stąd ten zaniedbany dom, spanie jak w barłogu i to twoja rekcja obronna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dom dla mnie nie musi być sterylny .. wolę poleżeć w SPA. Cieszyć się życiem... Mam tyle potrzeb duchowych i cielesnych...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdę mówiąc to nawet zapytałam dzisiaj w pracy czy ktoś pracuje pościele. Patrzyły na mnie jak na wariatkę...więc zastanawiam się czy ktoś naprawdę prasuje pościel czy to po prostu kolejny troll próbuje obrażac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prasuje, bo mi szkoda czasu i tak po 1 spaniu sie pogniecie. Choc spi sie miło. W takiej uprasowanej - krochmalonej - zmienianej co dzien spie tylko w hotelach - i to mnie serce boli jak mysle,ze codzoin to piorą i magluja - okropnie nieekologiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że nie zauważyłabym nawet czy wyciągnięta z szafy pościel była prasowana czy nie. Dla mnie to po prostu głupie. Nikogo nie obrażam, za to sporo osób obraża mnie :) Moim zdaniem mój dom jest zadbany, po prostu nie szukam problemów tam gdzie ich nie ma. I byłam jedną z osób która podawała pomysły na szybkie obiady więc to tyle na temat mojego gotowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dom dla mnie nie musi być sterylny .. wolę poleżeć w SPA. Cieszyć się życiem... Mam tyle potrzeb duchowych i cielesnych...smiech.gif To typowe , nie ważne czyste czy brudne, aby poleżeć. Tylko, że jak ja bym zajechała do takiego SPA jak wy tutaj prezentujecie to chyba by tam fruwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nic nie prasuje. po pierwsze: nigdy nie piore pelnej pralki tak na scisk tylko jakies 3/4 wsadu. po drugie: plyn zmiekczajacy po trzecie : najpierw strzepuje potem skladam jak kolezanka wyzej po czwarte : wieszam rowniutko wygladzajac i nigdy nie prasuje.nie mam potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jestem pewna, ze to jest jakiś troll. Ludzie mówią o prasowaniu, a ta o brudzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To zależy kto gdzie pracuje. Tylko tyle, dwa światy, inne nawyki, większa świadomość higieny i estetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to znaczy tylko tyle, że nie masz garderoby tylko składzik do prasowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja tez nic nie prasuje. po pierwsze: nigdy nie piore pelnej pralki tak na scisk tylko jakies 3/4 wsadu. po drugie: plyn zmiekczajacy po trzecie : najpierw strzepuje potem skladam jak kolezanka wyzej po czwarte : wieszam rowniutko wygladzajac i nigdy nie prasuje.nie mam potrzeby. A słyszałaś kiedyś o dobrych jakościowo i gatunkowo pościelach poza jakąś tandetną korą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w każdym razie prasowanie pościeli nie ma związku z pracą i myślę, że "autorka" też nie prasuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
książki weź czasem do ręki zamiast żelazka, tez mi zajęcie i relaks , pewnie nie masz dzieci bo jakbyś się musiała nimi zajmować i czytać bajki to bys sobie na siłe tego prasowania nie szukała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takim paniusiom potrzeba porządnego ******** albo jakiegoś zajęcia , mąż ma kochankę i jej nie wydupcy to przynajmniej rekompensuje to sobie prasowaniem pościeli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie prasuje wystarczy wyprać z płynem do płukania np K lawendowy, moja siostra nawet majtki swoim synom i mężusiowi prasuje ma przechlapane ale to jej problem jak nie ma co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A słyszałaś kiedyś o dobrych jakościowo i gatunkowo pościelach poza jakąś tandetną korą? Nie interesuję się zbytnio gatunkami pościelami ale pewnie stać by mnie było na najdroższe pościele. Nasuwa się jednak pytanie pod jaką Ty pościelą będziesz spała, jak mąż Cię zostwi i czy nadal tak pogardliwie będziesz się wyrażać o taniej pościeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak siedziałam na bezrobociu to prasowałam, ale tylko jak byla bardzo pognieciona, a teraz jak pracuje to nie mam na to czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś książki weź czasem do ręki zamiast żelazka, tez mi zajęcie i relaks , pewnie nie masz dzieci bo jakbyś się musiała nimi zajmować i czytać bajki to bys sobie na siłe tego prasowania nie szukała A kto powiedział, że dzieciom trzeba czytać w trakcie prasowania? Jak już tak się złoży to nie są tylko moje dzieci , one mają ojca. Na siłę ani się nie pierze, ani nie prasuje- jest taka potrzeba -naturalna i tyle. Po pracy mam na to drugą część dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płyn K lawendowy to taki wash@goo i moli przy tym nie będzie:P Masakra tyle ładnie pachnących płynów, a tu taki anty-mol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma potrzeby prasowania pościeli - chyba, że z twojej winy jest wygnieciona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś powtarzam nie wiem ,który raz z rzędu-ja nie żeruję na pieniądzach męża- ja pracuję zawodowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to prasuj sobie tą pościel i daj już spokój, nie każdy ma takie problemy egzystencjalne jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie ja mam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no to prasuj sobie tą pościel i daj już spokój, nie każdy ma takie problemy egzystencjalne jak ty Podstawowe zasady higieny urastają do rangi problemów egzystencjalnych Współczuję wam aż tak ciężkiego życia -mam nadzieję, że chociaż z myciem się nie macie problemów i to was nie przerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prasowanie nie jest problemem higieny :) nie ma wpływu na higienę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to musisz się wiele jeszcze nauczyc, bo większość roztoczy i bakterii ginie tylko pod wpływem temperatury jak z żelazka Niemowlęciu oczywiście też ubranek nie prasowałaś, bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×