Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostałam posądzona o pomowienia w sieci

Polecane posty

Gość gość
Na żadnym oprócz tego :) Kogo obchodzi co pisze się na plotkarskim forum. Musi ktoś mieć nie po kolei w głowie żeby wierzył we wszystko co tu się wypisuje, a admin musiałby co sekunde usuwac każdy temat bo zawiera przekleństwa, kogoś obraża, uraża, czy zawiera nieprawdę. Nie popadajmy w przesadę, to forum to nie jakaś opiniotwórcza gazeta która sprzedaje się jak świeże bułeczki i zajmuje 1 miejsce w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wszystko można się sądzić, nikt nie zaprzecza. Tylko co z tego na końcu wychodzi - to inna historia. Nie takie rzeczy pisze się na osoby znane, a i tak w konsekwencji macha się na to ręką, bo więcej z tym zachodu niż to warte. Natomiast osoba która założyła ten temat jest mało wiarygodna, bo gdyby ta sprawa ją tak mocno dotknęła jak opisuje, to chciałaby jak najszybciej o tym zapomnieć, a nie "odbyć karę", miec wreszcie to za sobą żeby potem w kółko wracać do tego samego tematu. Chyba ze jest masochistką, innej opcji nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przepraszam bardzo ale czy ja w kolko wracam do tematu ludzie sie kloca miedzy soba jak zwykle nie na temat normalka czy chce zapomniec juz teraz mi to obojetne co bylo i nie wracam wcale specjalnie a zapomniec nie zapomne bo mam 21 wsumie to za chwile 22 lata i nie jestem jakas patologia zeby po mnie splynela taka sprawa ale jestem spokojna i tyle a wy sie dalej kloccie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz ze sobą jakiś problem. Zadajesz dziwne pytania. Pytasz czy wracasz do tematu. A kto inny jak nie ty? Rzecz którą się przeżywa, nie jest z zasady dla człowieka obojętna. W kilku postach zaprzeczasz sobie i nawet tego nie dostrzegasz. Poza tym nikt się tu nie kłóci, tylko wymienia poglądy. Na pewno nie jesteś studentką, bo student, nawet marny, oprócz logicznego myślenia, musi potrafić "wyrażać się" pisemnie zgodnie z zasadami pisowni. U ciebie panuje maksymalny chaos. Brak wielkich liter, znaków interpunkcyjnych. Myślę że ta historia po prostu ci się przyśniła. Oby nigdy więcej takich koszmarów sennych. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj jestem na siebie zla ze komus takiemu odpisuje wiesz? fakt pisze byle jak ale to nie dlatego ze nie wiem gdzie sie przecinek stawia tylko od tak mam i juz ,to tylko internet i klawiatura a nie praca magisterska , nie wydaje mi sie zebym czemukolwiek zaprzeczala itp twoje zarzuty sa bezzasadne i bezsensowne i wiesz ja nikogo nie zabilam zemym miala teraz cale zycie sie zamarstwiac i rozpamietywac tamto mam to gdzies i juz strach minal i tyle ale ty chyba masz cos na sumieniu to co piszesz daje do myslenia w tym kierunku pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko mała masz rację każdy popełnia błędy grunt że naprawiłaś to i na przyszłość nie zadzieraj z wróżkami,wiem co mówię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Publiczne pomówienia, znieważenia na forum internetowym. Jak ... muratordom.pl › Prawo › Porady prawne Ocena: 2,8 - ‎11 głosów Każdy ma prawo do wyrażania opinii. Trzeba jednak uważać, aby krytykując innych na forum publicznym lub w internecie, nie narazić się na zarzut naruszenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty powinnaś zostać posadzona , a nie posądzona za tę głupotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jej wierzę ,sama byłam nękana przez wróżkę która sądami mnie straszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co bzdury pisalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślała że jej na sucho ujdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sądy coraz częściej skazują hejterów,to modne teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo hejterzy są niebezpieczni i tyle w temacie,dobrze że prawo nasze respektuje takie przestępstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze że zrozumiałaś i czułaś się winna. Wyrok zapadł na pierwszej rozprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisała wyżej,że na pierwszej . Ja generalnie z usług ezoterycznych nie korzystam,wróżką jest moja dobra znajoma,jej też się przytrafiają problemy z hejterami i to co mnie razi to to,że taki tępak nie zdaje sobie sprawy z tego,co robi ,kumpela jest dobrym człowiekiem ,uczciwym,jest też osobą niepełnosprawną,ma symboliczną rentę i w ten sposób sobie dorabia,znam ją od podstawówki i wiem jaki to człowiek,nie może podjąć pracy ze względu na ciężką chorobę,ale jest pełna empatii i stara się pomagać,jak mi pokazała co ludzie potrafią napisać to szlag mnie trafił , tym bardziej że wiem ,że to kłamstwa więc dla mnie ta kara ,co dostała jest śmieszna i nie wiem czy to wystarczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie napisała że na pierwszej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynika to jasno z komentarzy. Rozprawę miała w Walentynki i opisała jaka dostala karę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miała 14 lutego sprawę walnieta panna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego walnieta? Przecież wróżki to oszustki , właśnie ta sprawa była nie potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie była podstawa do postepowania karnego z art 234 kk o pomowienie w internecie bo o to tam chodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto wie, autorka chyba sama nie wie. Jak tu czasem zaglądnie to niech chociaż napisze, czy postępowanie było publicznoskargowe, prywatnoskargowe czy wnioskowe. Bo ktoś tu pisał o art. 212 kk, a ona nawet nie zaprzeczyła, więc nie wiadomo czy chodzi o zniesławienie, czy o pomówienie. Nic się kupy nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat pewnie zmyslony, bo pomówienie to co innego niż znieslawienie a laska z tematu nawet nie zaprzeczyla na Art.dotyczący znieslawienia który ktoś jej przedstawil :-) jak można nie wiedzieć z jakiego artykułu bylo się sadzonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisała przecież ze wróżka przyszła z pełnomocnikiem, więc było to postępowanie prywatnoskargowe. W publicznym byłby prokurator, ale on nie zajmuje się bzdurami, więc i go nie było. Dziwne że karę dostala na pierwszej rozprawie, gdy ta jest zawsze bez wyjatku pojednawcza, znam to z autopsji. Jeśli nie dojdzie do pojednania, czyli oskarżony nie przejawi skruchy czy nie przeprosi, nie poczuje się ogolnie do winy, a pokrzwdzony nie ustapi, to dopiero na drugiej rozprawie, tzw. Glownej, w innym terminie! sad wymierza kare. Autorka rzekomo dostala kare w postaci prac spol. Czyli to forma ograniczenia wolności. Jakim cudem karę orzeczono na pierwszej - walentynkowej rozprawie? Moze sama autorka sie wypowie, bo to ciekawe czemu akurat sad w jej przypadku orzekł inaczej niż w stos. do wszystkich Polaków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj bez sensu piszesz,ja nie jestem prawnikiem,ale na pierwszej moze byc ugoda i z tego,co kojarze to laska własnie o tym wspominala wczesniej a z jakiego artykułu chyba nie pisała nawet wiec o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna nie pisała ani z jakiego artykułu ani szczeg nie podała sprawy a na jednej sprawie kończy sie wiele postępowań ;) skoro było jedno to ona pewnie się zgodziła na tą kare itp proste jak woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli doszli do ugody. Kary nie było. Skąd wiec jej się wzięły te prace społeczne? Kara jest wyznaczana w postępowaniu dowodowym, czyli kolejnym po postępowaniu pojednawczyn.A ona dostala karę na pierwszej rozprawie. Tak wynika z tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:30 No właśnie. To ugoda, czy kara? :-) Jeśli dochodzi go ugody to nie ma kary. Więc albo laska jak pisała skończyła postępowanie na pierwszej rozprawie ugodowej,a dokładnie pojednawczej, albo nie i wowczas musiała stawić się na drugą rozprawę gdzie sad zasadza karę. Totalny bezsens, chyba że ktoś nie ma pojęcia, a wystarczy poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste jak woda to może być dla ciebie. Każde postępowanie rządzi się swoimi prawami i to czy ty sobie coś chcesz, to nie przekłada się na faktyczne działanie sądu. Postępowanie o którym pisze autorka należy do postępowań prywatnoskargowych. Poczytaj sobie o tym, zanim coś tam sobie stwierdzisz. Jest tu jakby nie było rozbieżność co do tego, czy autorka doszła do ugody w postępowaniu pojednawczym, czy faktycznie otrzymała karę w postępowaniu głównym-dowodowym. Przynajmniej nic nie wspominała o drugiej rozprawie, stąd dziwi jej wypowiedź że niby przeprosiła a dostała karę i to od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellatrix_l
No smutne, jprdl. Smutne, dzieweczko, że rodzice ładując w ciebie kupę kasy zapomnieli cię wychować na przyzwoitego człowieka. Smutne, że takie coś jak ty dalej swoich biednych rodziców oszukuje. Smutne, ze takie coś jak ty kiedykolwiek będzie miało wpływ na wychowanie dzieci. Smutne, że jesteś oficjalnie dorosłą osobą, studentko, a w rzeczywistości rozwydrzoną , rozpuszczoną smarkulą bez szacunku dla ludzi, gotową zniszczyć komuś życie . A teraz możesz mnie pozwać, nie wycofam się z ani jednego słowa, które tu napisałam. Mogę sprzątać swoje miasto cały rok, praca nie hańbi tak jak zbydlaczenie się w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×