Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1430430

Slub po slubie

Polecane posty

Gość 1430430

hej. Co sadzicie? dwa lata temu wzielam slub cywilny w bialej sukni i wielkim weselem. chcemy teraz wziac koscielny ale tylko we dwoje tzn wiadomo ze swiadkowie i rodzice beda ale bez ciotek i babc. Czy to dobry pomysl?? czy warto robic kolejne wesele czy moze lepiej przeznaczyc to na podroz poslubna i plener. dodam ze mamy male fundusze bo zbieramy na in vitro ale chcemy troszke dac na luz i zrobic cos na dla siebie. dzis byl u nas ksiadz po koledzie i powiedzial zebysmy brali slub i zyli z bogiem bokiedys beda dzieci i chrzest.a to tylko jeden wieczor wiec nie warto wydawac tysiace skoro juz i tak jestesmy malzenstwem. dodam tez ze nie mam bierzmowania slyszalam ze ksiadz moze przymknac oko albo na naukach malzenskich jakos uznac piszcie co myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie robilabym wesela. Ewentualnie jakiś tylko obiad dla tych co będą w kościele. A księża są różni. Ale raczej powinni odpuścić wam nauki przedmałżeńskie w końcu już jesteście małżeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ksiądz oka nie przymknie. Chcecie sakramentu, to musicie spełnić wszystkie wymogi. Na razie żyjecie w grzechu i nie ma sensu udawać, że potrzebny wam ślub kościelny. Skoro do tej pory zasad kościoła nie przestrzegacie, to czemu ksiądz miałby dawać wam fory? Może mniej kosztować, ale wszystkie wymagania musicie spełnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie wiem jacy są u ciebie ale w mojej okolicy spokojnie można spotkać księży którzy przymykaja oczy na brak nauk przed małżeńskich. Mój dobry kolega przed ślubem jak się dowiadywał to ksiądz odpuścił im nauki. Bo jak to skomentował skoro macie już dziecko i ślub cywilny to już jesteście małżeństwem więc po co wam nauki. Tak więc wszystko zależy na jakiego księdza traficie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czegos nie rozumiem,jestes wierzaca czy nie?Dlaczego skoro mieliscie wielkie weselicho,wtedy nie wzieliscie slubu koscielnego?Jesli jestes wierzaca,to jesli sie upierasz,to bym zrobila jak ktos tu radzil-obiad dla gosci z kosciola i koniec.Jesli jestes nie wierzaca,to bym sobie odpuscila,dla mnie to hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×