Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CzarodziejkaBezKsiężyca

Staraczki na październik, listopad 2017 !!!! :)

Polecane posty

Feels nikt się nie będzie śmiać bo każda z nas ma takie odczucie po piłce i stosunku wejdź sobie na bóle podbrzusz a ciąża tam dużo dziewczyn na takie odczucia jak ty pisałaś ja też miałam ból jajnika w dniu owulacji po przytulaniu i utrzymywał mi się na drugi dzień taki tępy ból podbrzusza i jajników a wczoraj jak wracałam z pracy miałam dziwny ból brzucha jak by się coś tam działo może to moje urojenia bo wyczekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Wiesz, ale te piersi są najdziwniejsze! Naprawdę większe, cięższe, nawet mój M to zauważył, więc to nie jest mój wymysł...do tego są cieplejsze. Temperaturę też mam podwyższoną-mówię o pomiarze pod pachą ,37,1. Myślałam, że się przeziębiłam, tym bardziej, że teraz panuje grypa. Ale jestem dziwnie spokojna, nie wiem dlaczego, ale czuję, że się udało, bo znam swoje ciało i już się tak kiedyś czułam, jak wspominałam, wtedy jakieś 3 dni po owu obudziłam się z zawrotami i bólami głowy, temperaturą 37,3 i okropnym bólem jajnika...i też już wiedziałam,a test w dniu spodziewanej @ potwierdził moje przypuszczenia :) Ja zawsze po owulacji miałam spokój, dopiero jakiś tydzień przed @ zaczynały się bóle piersi, podbrzusza, aaa i szyjka macicy była inna,też dość wysoko, ale twarda i jakby sucha,teraz jest wysoko,ale rozmiękczona i jest dużo śluzu. Dziś jednak doszłam do wniosku, że wolę dmuchać na zimne i nie będę już sama jej badała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Wiesz, ale te piersi są najdziwniejsze! Naprawdę większe, cięższe, nawet mój M to zauważył, więc to nie jest mój wymysł...do tego są cieplejsze, to samo w podbrzuszu po prawej stronie, skóra w tym miejscu jest bardzo ciepła. Temperaturę też mam podwyższoną-mówię o pomiarze pod pachą ,37,1. Myślałam, że się przeziębiłam, tym bardziej, że teraz panuje grypa. Ale jestem dziwnie spokojna, nie wiem dlaczego, ale czuję, że się udało, bo znam swoje ciało i już się tak kiedyś czułam, jak wspominałam, wtedy jakieś 3 dni po owu obudziłam się z zawrotami i bólami głowy, temperaturą 37,3 i okropnym bólem jajnika...i też już wiedziałam,a test w dniu spodziewanej @ potwierdził moje przypuszczenia :) Ja zawsze po owulacji miałam spokój, dopiero jakiś tydzień przed @ zaczynały się bóle piersi, podbrzusza, aaa i szyjka macicy była inna,też dość wysoko, ale twarda i jakby sucha,teraz jest wysoko,ale rozmiękczona i jest dużo śluzu. Dziś jednak doszłam do wniosku, że wolę dmuchać na zimne i nie będę już sama jej badała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy masz mieć okres skoro twierdzisz że znasz swoje ciało to znaczy że coś w tym jest będę trzymać za ciebie kciuki kiedy testujesz ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z temperatura ciężko powiedzieć bo jestem chora co do szyjki macicy to nie mam jej dlatego też zbadać nie mogę no cóż pozostaje czekać i wypatrywać. Drugiej kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Mam cykle regularne, średnio co 26 dni, ostatnia @ 13.01, dziś 15 dc. Zawsze 5-7 dni przed @ miałam takie objawy, nigdy wcześniej. Dziś mam nieco inny śluz, jakby galaretkowaty, jest go dużo. Podbrzusze już się uspokoiło, czasami kłuje jajnik, ale jest lepiej. Czuje takie jakby ciągnięcie po prawej stronie, aż do pachwiny. Piersi wyglądają, jakby mialy za chwilkę eksplodować, są tak nabrzmiałe, do tego mam bardzo wrażliwe brodawki. To chyba TO :). Testuję najwcześniej po 6.02, tak będzie najpewniej :). No tak, tak, jak jesteś przeziębiona, to jest to utrudnione. A Ty jak się czujesz? Używasz testów owulacyjnych? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feels mozliwe ze sie udalo. Ja w obywu ciazach wczesniej juz podejrzewalam ze sie udalo i przypuszczenia sie sprawdzily. Wiec trzymam mocno kciuki zeby byly dwie kreseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 19:10. A ile masz lat? Choć rok to niezależnie od wieku trochę długo jak na starania. Te testy owu w ogóle działają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosiu jak testowanie u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do feels... kiedy ty testujesz jak można zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Ja mam zamiar testować gdzieś tak 6.02, oczywiście o ile wytrzymam :P. Ale czuję, że się udało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anita
hej ja też zamierzam testować 6 lutego ,mam nadzieje ze się udało , zakupiłam już testy ciązowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anita
ja mam już córke i staramy się o drugie dziecko , zaczynam testować po 6tym lutego , ale mnie ciekawość dopada.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Ja testów jeszcze nie zakupiłam, bo wiem, że gdybym je miała w domu, to by się do mnie uśmiechały i prosiły o wykorzystanie, hihi :). A tak na poważnie, to jestem niecierpliwa i wiem, że bym je zrobiła za wcześnie,a nie chcę się rozczarować, pomimo dobrych przeczuć. Miesiączkę mam mieć 6/7.02, myślę, że to będzie dobry czas na testowanie. Jutro wracam do pracy po 10 dniach urlopu, ależ mi się nic nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataszkamaszka
hej. Mogę się do Was przyłączyć?? Też zaczęliśmy w tym miesiącu starania po dość dłuuuugiej przerwie :) Mamy już 1 dziecko. @ powinnam mieć 5 lutego. Od 18 dc biorę duphaston, gdyż swoją pierwszą ciążę do 5 miesiąca miałam na podtrzymaniu. To tak naprawdę nasz pierwszy miesiąc starań. Same wiecie jak to jest: oczekiwania, nadzieja a zarazem strach. Całkowite nakręcenie. Dlatego miło mi będzie jak przyjmiecie mnie do siebie. W grupie raźniej. We wtorek czyli 31 stycznia chyba zrobię betę, gdyż duphaston starczy mi do 2-3 luty, więc przed tym czasem wypadałoby wiedzieć, by ewentualnie po kolejne opakowanie się udać. Ja jestem już strasznie rozdrażniona, ale choć jest tydzień przed @ to piersi mnie nie bolą bardzo (a zazwyczaj bolą). Bolały mnie kilka dni temu strasznie jajniki, ale mogłaby być to przesunięta owulacja. czasem mi niedobrze ale też tak często miewam, wiec to też żaden wyznacznik. Czyli nie mam jakiś znaczących objawów. A jak u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julkaa28
Możliwe,ze do was dołączę :) Miesiaczke miałam dostac 26.01 ale póki co cisza. Jeżeli nie dostane do wtorku to kupuje test :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Witam nowe przyszłe mamusie :) Kurcze, dziewczyny, dzisiaj rano przywitało mnie plamienie :O. Tzn śluz podbarwiony, ogólem nadal jest go dużo, mam ciągłe uczucie wilgoci, jajnik czasami zakłuje, no i to uczucie ciągnięcia aż do pachwiny... Moja przyjaciółka twierdzi, że to może być implantacja, ale ja jestem mniej optymistycznie nastawiona, boję się... Do tego ginekolog poszedł na L4, bo grypa panuje... ech :(. Dzisiaj 7 dpo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do feels- a kiedy ty testujesz? ja np. nie miałam żadnych objawów ani powiększonych piersi, ani plamień ,mdłości ,kłucia w jajnikach więc chyba kazda ma to inaczej, raczej te objawy to przed @ mi występują zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kataszkamaszka- napisz jak będzie u ciebie testowanie 31 czy się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
W planach mam zacząć od 6.02, ale coś czuję, że nie wytrzymam do tego dnia :). Mojej przyjaciółce test pozytywny wyszedł 10 dpo, może ja też spróbuję Pink Testem o czułości 10mllU/ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julkaa28
No nic z tego feels. @ przyszła dzis rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny ,któraś testuje w tym tygodniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak myślicie kiedy beta może być wiarygodna w którym dniu cyklu? ja ma 28 dniowe cykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataszkamaszka
Hej. Jutro pójdę na betę choć przypuszczam, że w tym miesiącu nic z tego nie wyjdzie. Boli mnie podbrzusza jak na @ (za 6 dni powinien byc) i w sumie to pierwszy raz mi się nic nie udaje od naleśników (klej a nie ciasto) po farbowanie i ubijanie piany z białek. Takie jakieś to wszystko dziwne i drazniące. Wszystko wskazuje na @ ale muszę mieć pewność by wiedzieć czy iść po kolejne opakowanie duphastonu. A czy któraś z Was próbuje z duphaston em? A czy nie myślicie że jutro może być za wcześnie na badanie bety skoro @ powinnam dostać 5 lutego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość justa
hej , ja jestem na luteinie do 27 dc ,i @powinnam mieć około 7-8 luty, nie wiem kiedy isc na betę bo musze dalej brac luteinę jak by się udało , a jak nie to odstawić i dostanę @ , a testy pewnie za wcześnie robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataszkamaszka
justa to jesteś w podobnej sytuacji jak ja. ja już jutro pojadę zrobić betę, choć pewnie najlepiej byłoby poczekać. nie mam więcej duphastonu, dlatego zrobię jutro. jak wynik wyjdzie negatywny to zrobię jeszcze w ostatni dzień zażywania tabletek, jak nadal negatywny to nie będę kontynuować i po @ znowu pójdę do gina. Jak wyjdzie pozytywny to od razu dzwonię, by nie robić przerwy w tabletkach :) A jak dziewczyny Wasze samopoczucie?? ja nadal rozdrażniona chodzę jak na @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kataszkamaszka- byłaś dziś na becie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leosinska
Kataszkamaszka- ja jestem w 5tc. Juz kilka dni po owulacji zaczal mnie bolec brzuch jak na okres. Dla mnie to bylo dziwne dlatego zrobiłam test. Wyszedl pozytywny w 10 dniu po owu. Takze ten bol niczego nie przesadza jeszcze. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×