Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie podoba mi się "naturalność"

Polecane posty

Gość gość
Nic, tłumaczę czemu nie lubię takiego przeczernionego looku. Sama mam trochę czarnych ubrań i nie mam nic do ubrania się na czarno, ale jeśli wszystko jest czarne i do tego czarne włosy i jeszcze czarny makijaż oczu, to robi się trochę niesympatycznie. Ostatnio mijałam z kimś taką kobietę, i mój rozmówca stwierdził "ale zmora". bo to jest taki efekt, takiej czarnej zmory nocnej. i nic na to nie poradzę i nie chcę nikogo tym urazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzydko ze strony twojego rozmówcy, ale ok. I masz rację, chodzi o taki wygląd zmory, ale na pewno nie jest to wygląd ponury, chociaż może jestem trochę nieobiektywna bo wszyscy ludzie których znam i którzy tak wyglądają to bardzo wesołe osoby. a włosów jak ta dziewczyna na zdjęciu nigdy nie udało mi się mieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba może nie być ponura, nie mówimy w ogóle o osobie. Ale jej wygląd absolutnie jest ponury, trochę straszący, odpychający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to wygląd na imprezę, a nie ponury. Ponury wygląd dla mnie ma ktoś kto wygląda na osobę smutną, niezadowoloną, szare ubrania, szara skóra, skwaszona mina. Rozumiem, że to twoje zdanie, ale przedstawiasz je tak jakby każdy się z tobą zgadzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wchodzisz na inne pole - odbierania zachowań, emocji na twarzy, bronisz bo osoby są takie i takie. Ja zakładam tylko wygląd jak na zdjęciu albo jak mijam kogoś na ulicy. Sam look. Nie wnikam czy ktoś idzie na imprezę czy na pogrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po samym wyglądzie - czy taka osoba twoim zdaniem idzie na pogrzeb? Czy na spotkanie ze znajomymi przy piwie? Widziałaś kogoś tak wyglądającego na pogrzebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym skojarzenia biorą się bezpośrednio z tego z czym mamy lub mieliśmy kontakt. Jeżeli ja widując taki ludzi widzę wesołe osoby to wygląd nie będzie kojarzył mi się ponuro, a Tobie pewnie kojarzy się z jakimś filmem którego może się bałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, nie chce mi się już wlec tego tematu bo robi się coraz bardziej abstrakcyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest abstrakcyjne, zwykła rozmowa o skojarzeniach jakie mają różni ludzi. Nie wiem o co ci chodzi. W sumie ja tylko wstawiłam zdjęcie makijażu jaki mi się podobał, rozmowa wyniknęła z dziwnej ciekawości innych co do mojego wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się z teatrem kojarzy, grałam w szkole dwóch przedstawieniach, rzeczywiście, skojarzenia biorą się z doświadczeń :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czerwień - kojarzy się z erotyką, miłością, żarliwością. Pomarańcz, zółty - z pogodą, słońcem, optymizmem. Zielony - ze spokojem, lasem, przyrodą. A czarny - z żałobą i smutkiem do cholery, a nie teatrem bo grałam w teatrze albo skórzanymi kanapami rodziców!!!!!!! Ludzie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to niby skojarzenia dotyczą tylko kolorów? Swoją drogą nie możesz narzucać innym skojarzeń, np. czerń to może być noc :) Teatr też, bo zwykle jest tam ciemnawo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie się kojarzy, przyjmij w końcu, że nie każdy ma takie skojarzenia jak ty. Moja rodzina nigdy nie uznawała noszenia żałoby więc nie mam żadnych tego typu skojarzeń. Za to czarny kojarzy mi się właśnie z zapachem skór, z koncertami (bo tam zawsze wszyscy byli ubrani na czarno) i wieloma innymi pozytywnymi rzeczami. Za to pomarańczowy kojarzy mi się z owocami i świętami bożego narodzenia, a nie optymizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teatr, kino, noc pod namiotami przy ognisku...jest bardzo dużo pozytywnych skojarzeń z czarnym. Jako dziecko miałam czarnego psa, a moi rodzice nosili dużo czarnego więc nie mam takich ponurych skojarzeń jak pogrzeb....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mi, takie są skojarzenia w naszej kulturze!!!!! Ogólne!!!! To nawet nie jest jeszcze symbolika kolorów, tylko coś bardziej pierwotnego, opartego na nie wiem, jakimś emocjonalnym odbieraniu barw. biologii , emocji, psychologii... Mechanizmy takie, niezależne od teatru i skórzanych kanap!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My na kafeterii mamy odrębną kulturę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę właśnie, lubicie wszystko na maksa udziwniać i ą-ę indywidualizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz ile jest kultur? Kiedyś biały był kolorem żałobnym, w wielu kulturach nadal nie jest. Skojarzenia mamy takie jakie sobie przez całe życie wyrobimy. Nie lubię pastelowych kolorów bo jako dziecko dużo chorowałam i ściany w szpitalach zawsze miały pastelowe kolory, za to lubię czarny (zwłaszcza kiedy chodzi o ubrania) bo kojarzy mi się z ludźmi których bardzo lubiłam/kochałam którzy się tak ubierali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutek to raczej niebieski lub szary, żałoba to co innego niż smutek, więc może być czarna, ale mi się jednak najbardziej kojarzy z metalowcami :D z ludźmi ciemności i batmanem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to ty udziwniasz i wyskakujesz z jakimiś skojarzeniami naszych babć. Kto w tych czasach w ogóle nosi żałobę? Czarny byl zawsze uważany za elegancki kolor, a ty próbujesz na siłę wszystkich przekonać, ze musi kojarzyć się z czyjąś śmiercią. Wiesz co mi się kojarzy ze śmiercią? Ubrania szpitalne bo w to ubierają trupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie też mi się zawsze wydawało, że niebieski jest w kulturze zachodniej kojarzony ze smutkiem. Nawet po angielsku mówi się "feeling blue".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Batman i jeszcze kobieta-kot! Metalowcy i sataniści w kapturach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obchodzi mnie z czym tobie osobiście kojarzy się czarny na podstawie twoich jednostkowych doświadczeń. ale przyjdź na pogrzeb (w kulturze zachodniej, włączam w to naszą, bo widzę że już trzeba być bardzo precyzyjną) i powiedz mi, na jaki kolor jest ubranych 80-90% ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Elvira :P Nie zapominaj o Elvirze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę właśnie, lubicie wszystko na maksa udziwniać i ą-ę indywidualizować x Nosimy rurki, więc luzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdę mówiąc byłam ostatnio, dużo osób bylo ubranych po prostu elegancko. Dużo szarych garniturów (mało kto ma teraz czarne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjdź na pogrzeb (w kulturze zachodniej, włączam w to naszą, bo widzę że już trzeba być bardzo precyzyjną) i powiedz mi, na jaki kolor jest ubranych 80-90% ludzi. x Przyjdź na koncert metalowy i powiedz mi, na jaki kolor... Na wieczorach panieńskich często 100% laseczek w małych czarnych. W przeciętny deszczowy dzień na ulicy króluje ciemny kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjdź na ulicę, zwłaszcza zimą i większość osób jak nie na czarno to ma na sobie ciemne ubrania, też są w żałobie? Jak kobieta idzie na randkę w czarnej sukience to jest ponura? Jak metal idzie na piwo w czarnej kurtce to jest smutny? Czy jak Catwoman kradnie diamenty w czarnym kostiumie to jest nieszczęśliwa? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie na temat, ale "w nocy wszystkie koty są czarne" hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"hehe" - czy ludzie naprawdę wydają taki dźwięk kończąc wypowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×