Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maomi

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Polecane posty

Marti o amplitudzie to pierwszy raz słyszę :-P A ilościowo jest okej? I ilość prawidłowych plemników? Bo może jest ich na tyle dużo że te 17% w zupełności wystarczy :-) a teraz jesteś ktory dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAsiulek
Hej ja staram sie z mezem o dziecko ponad rok, ja 31 maz 33. Bez efektow. Ja wyniki w normie hormony,cykle itp... wporzadku .maz po roku staran zrobil wyniki badania nasienia wyszly slabe pod wzgledem ruchu i liczebnosci...od jakis 2 miesiecy jest na profertilu. Niedlugo powtorzymy badanie. Hormony u meza dealne , jedynie estriadol podwyzszony i to podwojnie, usg jader , brzucha prawidlowe. Ciazy niema dalej ..... powoli trace nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Asiulek . Ja też walczę ze słabym nasieniem . Jak się staracie naturalnie to przy obniżonych parametrach mogą się te starania troszkę wydłużyć . U mnie czekabie nie jest mocna stroną szczególnie ze wszyscy wkoło w ciaze zachodzą :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAsiulek
Narazie lekarz kazal nam.sie postarac naturalnie, bylismy juz w.klinice leczenia niepłodności tam namawiaja na inseminacje tylko nalezy poprawic nasienie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek do inseminacji też poprawiają nasienie . Ale ciężko jest poprawić parametry . U mojego M mimo witamin nic się nie zmienia. Raz ma lepszy miesiąc - raz gorszy ... nie mamy za specjalnie na to wyplywu :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście bezplodne i tyle. Plenna kobieta nie ma problemu z zajściem w ciążę. I co Ci z tego, głupia babo, że sztucznie donosisz dziecko biorąc chemię garściami, skoro będzie ono słabowite? Jesteście egoistkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu - brawo Ty !! Fajnie że ktoś kto nie ma pojęcia zielonego o sytuacji - się wypowiada, i to jeszcze w taki sposób. Ale podobno karma wraca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Gość jak byś nie zauważył że ponad 50 procet mężczyzn jest nieplodnym. I nic z tym nie robi. I pewnie ty do nich należysz! Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Gościu opowiadasz pierdoły a twoja wiedza na ten temat jest zerowa . Parę wizyt szpitalnych cały czas leki a moje dziecko jest okazem zdrowia wiec jak się nie znasz to się nie wypowiadaj bo tutaj są kobiety walczące które chcą spelnic marzenia i trzeba je wspierać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam u was dziewczyny? U mnie nic się nie dzieje ciekawego. Blodyneczka podchodzisz do inseminacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Aga narazie nie podchodzę. Ten cykl odpuscilismy ze wszystkim i jak się pojawi okres to zapisuje się do szpitala i też będę na anty więc do starań może dopiero w maju wrócimy i to też zależy od tego co wyjdzie w badaniu. Też nie pisze bo nie mam za specjalnie o czym :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u mnie też nic ciekawego, ten cykl w zasadzie bez starań, raz do czegoś doszło, więc na nic nie liczę. Jak nie mąż chory, to ja, dziecko, problemy w pracy i ogólnie jakoś wszystko nie tak, pod górkę i ciągle jakieś problemy, aż się odechciewa wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamyczek85
Hej kochane Ja tez nic nie pisze bo ciagle cos nie tak. Dwa miesiace lecze bakterie i wyleczyc nie moge. W koncu lekarz mnie dopuścił. Czekam wlasnie na okres i zaczynam stymulacje. Trxymajcie kciuki zebym miala wszystkie pecherzyki dojrzałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
A no cisza :-( nic sie nie dzieje ... U mnie tez starania narazie zawieszamy. Jak ten cykl sie skonczy bo czuje ze jest bezowocny to w nast ile do szpitala na to badanie, no i anty bede brala... Wiec lipa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz my to mamy pod górkę kochana . Ciężkie czasy są dla nas. Daj znać na bieżąco co uciebie. Jak Ci się podoba moja Luna? Widziałaś? Ona daje mi siłę niby to tylko pies ale dobrze że ja mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga wlasnie nie moge tego zdjecia otworzyc bo mi tą strone blokuje :-/ ale powiem Ci ze takie zwierzatko to caly swiat. Ja mam kota i przelewam na niego uczucia ... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka widziałam Lunę, jest urocza. Pewnie dostarcza Ci wiele radości. U mnie dziś 26 dc i bardzo mnie dziś bolał brzuch, jakby jajniki albo macica, taki jakby skurcz, że ciężko mi było chodzić prosto, nogi podnieść nie mogłam, nawet ksszleć nie mogłam, bo bolało. Dopiero jak wzięłam nospę to przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie działają zdjecia. Dziś w swoje urodziny dowiedziałam się że kolejna bliska znajoma w ciąży. Po przejściach zaszła przez INSEMINACJE. Pozatym 2 inne bliskie w 2 ciąży. Czasem nie mam już sił. Az mnie głowa rozbolala. Myślę że tak w czerwcu albo lipcu mąż pójdzie zrobić wyniki. Ma siłownię i cw już schudł trochę. Liczę na poprawę wyników. Ja zrobię podstawowe badania i tak sobie myślę że gdyby wyniki się bardzo mu poprawiły to może podjejsc do inseminacji znowu. Co myślicie? Ja np wczoraj atomka miałam silny skurcz macicy obudził mnie we snie. Co to może być raz na jakiś czas mam takie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam wynik tsh 2.44 to chyba za dużo przy staraniach. 5 lat temu miałam 1.6 Ft3 i ft4 są ok. Jeszcze prolaktyne zrobiłam 73. Dużo za duza. Ale z tego co wiem owulka normalnie występuje może to jeszcze resztki po procedurach. Blodyneczka a ty jakie mialas tsh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga dobry pomysł z tą inseminacja. A co do TSH to ostatni wynik miałam 1,3 . Przy tych dwóch pozostałych parametrach w normie tarczycy nie powinno się ruszać . Jedynie co to łykaj jod :-) ja tak raobialm jak mi tarczyca do 4 podskoczla a reszta wyników była okej. Jod pomógł :-) a co do praktyny to chyba trzeba ją zbić bo ona może przeszkadzać . A co do boli to ja też miewam różne - niestety u mnie to nie są objawy pozytywnych wiadomości :-( więc ciężko mi się odnieść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maarti2
hej dawno mnie nie było, ciągle coś się dzieje. Mężu mój dostał witaminki na wzmocnienie a ja walczę z tsh, które wyszło kilka dni temu. Endokrynolog w piątek zobaczymy co powie. Tsh 3.2 :( Jak nastawienie przed świętami? Mi się bardzo ich nie chce, tym bardziej że widzę jak wszyscy czekają na dobre wieści od nas a tu nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marti jak ja Cię doskonale rozumiem. Nienawidzę tych spotkań świątecznych i tych spojrzeń :-( ehh... A na tarczycę łykajcie jod . Mi po miesiacu łykania tarczyca z 4 spadła poniżej 2 :-) podobno ona lubi szaleć czasami , u mnie to po tych stymulacjach tak podskoczyla. A jod pomaga jak te pozostałe badania tarczycy są okej . Dziewczynki mimo wszystko życzę Wam Wesołych i Spokojnych Świąt !! Oby Nastepne były w większym gronie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś u gina dostałam na obniżenie prolaktyny lek. Tsh nie mam zle. Mam zrobić usg tarczycy. Jakby byla powiększona to wtedy obniżamy. Również wesołych świąt i smacznego jajka. Święta dla nas starczek to ciężki czas zawsze . Mimo tego przesyłam buziaczki dla wszystkich was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamyczek85
Kochane zdrowych i pogodnych świąt. Duzo nadzieji i cierpliwości. U mnie rosnie 10 pęcherzyków. Całuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na razie cisza, 32dc, czyli teoretycznie @ spóźnia się jakieś 3,4 dni. W sobotę robiłam test rano, wczoraj wieczorem, oczywiście negatywne. Wczoraj cały dzień czułam się jakbym miała dostać @, latałam co chwila do łazienki, bo wydawało mi się,że to już. A tu nic. Nie mam żadnych młodości, ani innych objawów, piersi bardziej wrażliwe. Ech... Trochę już robię sobie nadzieję i wariuję lekko i jestem o to zła na siebie, bo miałam nie nastawić się i nie myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Dziewczyny byłam tu kiedyś i tak samo jak wy płakałam co@ ale po 3 latach wreszcie się udało i moja córeczka ma już 4,5 miesiąca :) uwierzcie Wam też się uda :* głęboko w to wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×