Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maomi

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Polecane posty

Gość Kaszkamanna
Ojej. Blondyneczka co u Was? Skąd ten krwiak się wziął i to tak bez pytania?????!!!!!!! Co za dziad!!!!!! Ja po wizycie. Organizm sam ładnie się oczyscil. Endometrium zaczyna rosnąć, pecherzyk jest aż jeden i na razie malutki czyli owulacja być powinna i przypaść powinna na weekend. A po weekendzie do lekarza by zobaczyć czy pecherzyk pękł i jeśli tak to zastrzyk z progesteronem. Mon, Hana, Maomi, Aga, Digital jak u Was? Blondyneczko jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wszystko jest okej. Krwawienie ustalo już wczoraj . Teraz tylko brudze tymi resztkami i leżę i to ma się wchłonąć . A ten krwiak nie jest duży. A na usg po tym krwawieniu z dzieciątkiem wszystko okej :-) Wizytę mam w nast środę. :-) Kaszka super że u Ciebie wporzadku. 3mam kciuki za ten cykl!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,oby krwiak szybko sie wchlonal. Do tego czasu odpoczywaj,a maz niech kolo Ciebie skacze. Xxx Gosc Mon i jak u Ciebie sprawy sie maja? Okres przyszedl? Jakie kroki dalej podejmujesz? Xxx Kaszkamanna,dobrze ze sama sie oczyscilas. Ominal Cie zabieg i mozesz teraz starac sie ponownie. Moze teraz tez zaskoczy. Xxx U mnie dalej nic sie nie dzieje. Endometrium male,pecherzyka brak. Zobaczymy,czy cos sie ruszy pod koniec tygodnia. Meczy mnie to strasznie,ze tak sie to wszystko wlecze. Musze sobie zajecie znalezc. Moze nie bede tak myslec. Xxx Aga,a Ty juz po wizycie w klinice? Cos juz wiecej wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi to moze szykuje się jakąś pozniejsza owu. A który jesteś dc? A mój krwiak jest nie duży na 6mm i podejrzewam że poprzednim razem też tak było i po 3 dniach na usg nie było ani śladu. Leze dużo no ale ile można... troszke chodzę po domu :-) Dziewczyny jak tam u Was? Odzywajcie się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie pisze bo nic narazie nie wiem w klinice jeszcze nie bylismy nie mamy zabardzo czasu jest tyle załatwiania z papierami i pakowania w domu ze nie mamy teraz czasu niestety. a jeszcze chodzimy do pracy. wczoraj podpisaliśmy umowe kredytowa. 30tego sprzedajemy mieszkanie i kupujemy dom. Musimy narazie odłożyć temat kliniki i dziecka jak juz sie przeprowadzimy wtedy umowimy sie na wizyte. Blodyneczka moze wtedy tez byl maly krwiaczek i stad te krwawienie. Odpoczywaj duzo. Amimi a ty bierzesz jakies leki na pecherzyki? bo zapomialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga też mi się tak wydaje ze poprzednio to było to samo. Bo krwawienie wyglądało podobno tylko to ostatnie było trochę mniejsze i jeszcze krótsze :-) ale dla własnego sumienia pojechałam do szpitala żeby sprawdzić czy z dzieciatkiem wszystko okej :-) Aga to faktycznie macie kupę roboty teraz i glowy na maksa zajęte. I masz rację. Ogarniecie sytuację z domem i potem uwagę poswiecicie staraniom :-) powiem Ci ze zazdrosze... moim marzeniem też jest domek ;-)...-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,moze troche przestaniesz o tym myslec i sie odstresujesz. Chociaz wiesz,sama nie wiem,czy tak to do konca dziala. No ale najwazniejsze,zeby w koncu podejsc z pozytywnym efektem. A ja nie mam zadnych lekow. Czekam na naturalna owu. Pewnie sie poprzesowa. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMon
Cześć ☺ ja teraz czekam na @. Miała być w pon - przy stymulowanym cyklu clo. Dziś robiłam test niestety negatywny, wydaje mi się ze jutro przyjdzie @. Na wtorek jestem umówiona do kliniki ale próbuje to przesunąć jeszcze na następny tydzień. Tak aby podczas wizyty był widoczny pęcherzyk. Chce też wziąć clo... Narazie czekam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomi
Hej :) Blondyneczko oszczędzaj się i nie strasz nas :) co wejdę na forum to mi serce skacze jak czytam że znów plamisz :) Amimi masz teraz jakąś wizytę kontrolną? Kaszkamanna trzymam bardzo mocno kciuki żeby z tego pęcherzyka był bobas :) jak się czujesz psychicznie? mam nadzieję że masz wsparcie w partnerze 🌻 agnieszka czasem w takim zabieganiu organizm robi niespodziankę i udaje się zajść :) życzę Wam tego z całego serca :) gośćMon w jakich dniach brałaś clo? miałaś monitoring? ja przy clo stosowanym w 3-7dc miałam owu dopiero w 17 dniu cyklu, może Ty mialaś jakoś później i jeszcze jest nadzieja? :) nie kusi Cię zrobienie beta hcg? kamyczku umówiłaś się na wizytę do kliniki? :) pisz do nas częściej jak znajdziesz czas :) gość aaa jak się miewasz? mdłości minęły? :) gośćhana co u Ciebie? dostałaś @ czy test był pozytywny? u mnie po staremu :) chodzę często na spacery z małą i rzadko wchodzę na neta bo wieczorem padam spać po 21 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Witajcie. Widzę że tu się dzieje i wszystko zmierza mu lepszemu u każdej z nas. Ja mam gości do prawie końca przyszłego tygodnia więc i mniej czasu na udzielanie się na forum. U mnie do owulacji dochodzi więc zastrzyk z pregnylu dostanę jako "kopa" zamiast duphastonu. Duphaston dopiero w razie ciąży zażywać mam. Fajnie że mam gosci bynajmniej nie ma czasu na rozmyślania i zamartwiania. Oby tylko mąż zdążył wrócić na owulacje, oby oba się nie przesunela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Ucina mi wypowiedzi..... Blondyneczka cieszę się , że ok. Napędziłas nam strachu. U nas też będzie lepiej i będą się pojawiać coraz to nowe i dobre wiadomości-ja tam w to wierzę. Uściski dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Maomi ja tez 21 i padam. Na szczęście mogę juz normalnie gotować, przedtem wszystko mi smierdzialo. Teraz tez ale mniej. Powolutku czuję się coraz lepiej. Nie mogę się doczekać wizyty, a tu jeszcze 6 dni. Zero zachciewajek, apetyt w normie. Ciężko mi się chodzi, pachwiny bola, chodzie spacerkiem bo inaczej brzuch boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Witajcie. Ale się naszukalam, tak tu cichutki, zecaz ciężko znaleźć:) Jak u Was, jak się czujecie? My nadal mamy gości, wczoraj owulacja miała być i starania były. Jutro idę do ginekologai się przekonamy czy pecherzyk pękł bo tylko jeden się w tym cyklu pojawił i dostanę zastrzyk z pregnylu. A jak Wasze starania? Ciężarówki a Wy dobrze skoki temperatur zniosłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMon
Kaszkamanna a ten zastrzyk z pregnylu co daje? Podwyższa hormon progesteronu? Nigdy go nie miałam a na forach często pojawia się takie info. Ja dostawałam tylko luteine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Gość zastrzyk z pregnylu na dwojakie działanie. Podany przed owulacja pomaga pęknąć pecherzykowi a co za tym idzie uwalnia się komórka jajowa (pecherzyk musi mieć odpowiednią wielkość) a podany po owulacji wspomaga ciałko żółte w produkcji progesteronu czyli pomaga stworzyć warunki odpowiednie do implantacji zarodka i podtrzymania go. Ja dostaje po owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Kaszamana ja się cały czas dziwnie czuję. Upały mi nie przeszkadzały jako takie. Ciągle i tak mi zimno, tylko duszno mi jest. Tu zimno i jednocześnie duszno jakby powietrza brakowało. W pomieszczeniach siedze w swetrze i przeciągu robię bo nie nam czym oddychać. A co będzie w 3 trymestrze? Jak mi teraz tlenu brakuje w 10 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Czesc Dziewczyny. U mnie nic ciekawego. Inseminacji nie bedzie w tym cyklu. Przegapilismy prawdopodobnie owu. Nawet nie chce mi sie pisac,bo taka zla jestem. W kolejnym cyklu znowu monitoring i zobaczymu,co bedzie. Myslicie,ze uprawianie sportu moze zaszkodzic przy ewentualnej implantacji? GoscMon w takim razie mamy termin tak samo. Pozostaje nam czrkac dwa tygodnie. Moze u Ciebie sie ida,bo u mnie marne szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Przepraszam,bedziemy testowac z Kaszkamanna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renia84
Amimi sport nie przeszkodzi w implamtacji w żadnym wypadku nie wiem czemu tak dziewczyny myślą to są bzdury totalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
A ja byłam dzisiaj u gina i okazało się że przed owulacja jestem i dostałam i tak pregnyl bo on pomoże pęknąć i ewentualnie podtrzyma. Lekarz powiedzial ze nam na nic nie patrzeć i bawić się i szaleć a nie myśleć czy może się już udało i dmuchać na wszystko. Mówi, ze większość problemów wychodzi z głowy i sam się śmiał że ostatnio jak powiedział dwóm babkom, że cykl jest stracony to obie zaciążyły bo tak już wszystko w nosie miały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
No to Amimi razem oczekujemy..... Ja testowanie od testu a nie id bety zacznę. Jeśli wyjdzie mi pozytywny to dopiero beta. Wcześniej testów nawet nie robiłam tylko bete. Czy macie jakieś doswiadczenie jak długo pregnyl się utrzymuje w organizmie? Wolę wiedzieć niż cieszyć się z fałszywie fodayniego testu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Dziewczyny ja przebywam w szpitalu. Wczoraj poronilam. I nie jestem już w ciazy . Jestem załamana i nie mogę przestać płakać. Tak mi strasznie ciężko. To był 8 tydzień :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość aaaa
Blondyneczko ściskam :(. Moja znajomą też wczoraj poroniła była w7 tygodniu ciąży. Trzymaj się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Część dziewczyny trochę Was podczytuje a teraz gdy zobaczyłam ze Blondyneczka straciła ciąże to postanowiłam napisać. Bardzo Ci współczuję ale uwierz mi lepiej teraz niż później :( Ja też miałam krwiaka we wczesnej ciąży który próbował w 10 tc się ewakuować i z silnym krwawieniem trafilam do szpitala. Krwiak umiejscowiony był pomiędzy lozyskiem a ściana macicy tak pechowo ze zanieczyszczal wody płciowe. Niestety cały nie uszedl. W 22 tc dziecko zmarło. Teraz gdy słyszę że ktoś pogonił wczesna ciąże to staram się wytłumaczyć ze natura tak chciała, tak miało być. To bardzo smutne ale trzeba się podnieść i próbować dalej bo dzieci są wspaniałe. Sama jakoś się p odnioslam i jestem teraz po pierwszym cyklu z clo. W poniedziałek testuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za błędy w tekście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,nie wierze w to! Tak mi przykro. Tak strasznie mi Cie zal. Zadne slowa teraz Cie nie pociesza,ale wiedz,ze Cie rozumiem. Wiem,co przechodzisz i wiem,jak to boli. Placz ile tylko potrzebujesz. Zadne pocieszenie teraz nie jest dobre,ale jedno co moge Ci powiedziec,to to,ze czas leczy rany. Nigdy nie zapomnisz,ale Twoje Bobo zawsze bedzie w Twoim sercu. Jak tylko potrzebujesz rozmowy,to pisz. Jak widzisz,nie tylko Ciebie to spotkalo,wiec wiele z nas Cie zrozumie i wesprze w tej ciezkiej chwili. Wiem,ze moze to nie pora,ale pamietaj,ze przysluguje Ci 8 tygodni urlopu macierzynskiego. Musialabys jednak okreslic plec dziecka przez badania genetyczne. W szpitalach tego nie mowia,ale warto wiedziec i zastanowic sie,czy tego potrzebujesz. Jestem z Toba i wspieram Cie calym sercem :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blodyneczka jestem w szoku przecież lekarze mówili ze jest wszystko ok i krwiaczek sie wchlonal. Tak mi przykro nawet nie wiem co ci napisac. Placz jesli ci lżej i pamietaj ze mozesz do nas pisać jesli tak bedzie ci lepiej. Ja nie wiem co jest w tych czasach ja nie moge zajsc a inni traca.Wczoraj dowiedziałam ze moja kuzynka stracila.dziecko w 6 mc bo okazalo sie ze ma wodoglowie powyginane konczyny i rozczep kręgosłupa . A badań prenatalnych nie robila wczesniej bo jej nie skierowali z racji wieku i ze pierwsze dziecko zdrowe. Ale ta.ginekolog to jakis konowal przez tyle miesiecy nie widziala na usg ze dziecko jest zdeformowane. i jak tu ufac lekarzom. Inny lekarz byl.zdziwiony ze tego nie widziala. Kaszkamanna ja bralam pregnyl i juz 10 dni po nim nie mialam go w krwi ale u niektorych moze utrzymywać sie do 14 dni nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi Gje
Blondyneczko, tak mi przykro. Tak bardzo :( Napisałam tu kilka razy komentarzy ale każdy kasuję bo tak naprawdę to nie wiem co Ci napisać.... Znam ból tej ogromnej straty więc nawet nie będę próbowała Cię pocieszać. Jak będziesz gotowa to napisz do nas... Bardzo mocno Cię całuję i tulę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blondyneczko,blondyneczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×