sierpniowe mamy 2016 cz. III

Up

Ania, RZSowa tak, daje kaszke razem z owocami, podaje lyzeczka bo inaczej maly nie chce. Leoś poczatkowo nie chcial kaszy ale z owocami mu zasmakowala bardzo i teraz wcina dlatego mu zwiekszylam porcje ze 100ml na 150. podaje to zawsze jako drugie sniadanie, zamiast jednej porcji mleka oczywiscie RZSowa to co Ty masz za kaszke ze do 90ml az 3 lyzki? ja mam z bobovity i u mnie jest napisane do 200ml - 4 lyzki, czyli jak robilam mu 100ml do tej pory to dodawalam dwie plaskie lyzki kaszy, a dzis poraz pierwszy 150 czyli 3 lyzki muusia czyli nie podawlas tej manny stopniowo tylko od razu, tak?

Ja do pół słoiczka owoców gotuje trochę kaszy jaglanej i takie wcina póki co. Dzisiaj też chrupka jadł tylko te długie, nawet mu to szło, w mig wyssal całego.

Ania u mnie zjadl moze z 3 cm tego chrupka, ladnie się nim obslugiwal ale bardziej tak ciomkał niz faktycznie jadl zjedzenie calego to by mu chyba z dzien zajelo hehe

Też myślałam nad mrożonkami ale wiem co się z tymi warzywami czy owocami robi przy zamrażaniu bo brat w chłodni pracuje i oporna jestem.

Najgorsze ze czasem spotyka sie mrożonki które juz wcześniej były rozmrożone i ponownie zamrożone, na nieraz na taka trafiłam Poza tym te owoce i warzywa tez mogą być pryskane U nas chyba zapowiada sie niespokojna noc :( mały co chwile sie przebudza i bardzo się kreci

Rzsowa wow twój już tyle zębów ma??? Przypomnij mi kiedy on się urodził? Fajnie że tak sie rozwija. Ja też zawsze na drugie sniadanko kaszka z owocem. Wczoraj maliny to mrozone, niestety nie zawsze wiemy dokładnie z jakiego źródła... Nie obronimy się no chyba że ktoś ma dostęp bezpośrednio.. Moj jeszcze spi w kołysce, nie dzwiga się jeszcze bo nie ma tam za co złapać. W dzień na macie, w bukaczku w pasach ale wykręca się już na maxa. Od kilku dni już fajne nocki, ostatnie jedzonko ok 20:30 180mm z kaszką spi całą noc do 6-7 i po obudzniu nie domaga się od razu mleka wiec nie chce już go dokarmiać absolutnie, woda w nocy i smok. Dziś się glut pojawił, ściągłam i tyle, albo coś w powietrzu wisi, może za suche jest. Ja się budzę dziennie z zatkanym nosem.. Starszy ma nawilżacz właczony, też miewał katar 2 dniowy ale chodził do przedzszkola i znikł..

Jeszcze chcialam napisac ze łyka tak moje jedzonko że szok, karmienie ok 200 ml trwa 10min max, widać miesożerca rośnie, podaję mu wtedy tez wit c dla żelaza i cebion. Mam mu powtorzyc morfo za miesiac.

Outa, chyba faktycznie jest suche powietrze bo mnie też meczy zatkany nos po nocy a i u małego też słyszę że dziwnie oddycha jak się przebudzi w nocy. W dzień jest ok, chyba muszę pomyśleć nad nawilzaczem. U nas pobudka, zjadł i śpi ale to już taki lekki sen

outa zazdroszcze tego przesypiania nocy i zastanawiam sie jak to zrobic zeby dziecko przesypialo noce moj ma juz ponad pol roku i dalej wstaje na jedzenie a ponac od pol roku nie musialby juz jesc w nocy

Outa maly urodził sie 4 sierpnia. I ma juz 4 Zęby! Dzis nocka nie zbyt udana. Jakos po 1 zaczął marudzić wiec go przelozylam do lezaka i byl spokój do 4. Dalam mu mleko i przelozylam do łóżeczka. Obudził sie po 7. Mam nadzieje ze to marudzenie to zęby. Oby tak bylo i minelo jak juz się całkowicie wyrzną . W zasadzie wizualnie to chyba się juz wyrznely ale moze jeszcze nie skoro te noce takie sa. Jutro idziemy do lekarza. Moze pozwoli juz zaszczepić małego. WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ Z OKAZJI DNIA KOBIET!!!!!

A najgorsze ze on tymi zębami juz zgrzyta!

Wszystkiego najpiękniejszego kobietki! RZSowa nie mam pojęcia czemu mały sie tak budzi, nie powinno go juz bolec skoro zeby sa na wierzchu. Moze kolejne ida? U nas czasem jest to samo i nie mam pojęcia dlaczego... U nas juz po pierwszej drzemce i po śniadaniu. W szoku jestem ze mały zjada taka porcje tej kaszki z owocami, moze to jednak za duzo i niezdrowo...co myślicie?

Najlepszego kobietki! Nie ma chyba patentu na przespanie nocki, rytualy nam pomagają, trzymanie się planu dnia, godzin, nawet jedzonko podobne podaję mu w tych samych mniej wiecej godzinach. Moj sporo je w dzien moze dlatego w nocy juz od chyba 2 msc nie domaga się jedzenia.. Kaszki tez daję sporą miseczkę. Dziś na drugie bylo jajko i zjadł z kruszkami bułki półtora jajka! i ryk był :D Dziś wyciągnełam mu już krzesełko, ma tam tackę taką, moze na niej miec zabawki i sie bawic, tylko ze on nigdzie nie wytrzyma wiecej niz 10-15 min

outa ile tej kaszy dajesz? i ile razy dziennie?

Outa napisz właśnie jesli mozesz jakie posiłki dajesz , ile (jak duże) i o której h.

Outa zazdroszcze przespanych nocy :-).U nas noce to masakra.Mala budzi sie co 1-1,5-2 h .Nic nie daje bujanie,dopoki nie dam jej cyca nie zasnie z powrotem.Nie mam pojecia dlaczego ona sie tak czesto budzi.Przeciez to niemozliwe,ze jest az tak czesto glodna. Chcialam podac jej na noc mm,ale za nic nie chce pic z butelki.Robie jej kaszke wieczorem,ale bez efektu ,bo i tak sie budzi

widze, ze nie tylko ja mam taki problem moze to zegar biologiczny o ktorym kiedys pisala muusia? moglabym sprobowac nie dawac jesc jak maly sie obudzi ale nie wiem co zrobic zeby usnal...wody nie chce pic, budzi się i gada, a jak go sie zostawi tak dluzej to zaczyna plakac

no wlasnie dziewczyny moze niech kazda napisze jak wyglada dzien maluszka pod wzgledem zywieniowym będziemy mogly podpatrzec co je inny maluszek i ewnetualnie wprowadzic do siebie to moze zaczne, u nas na dzien dzisiejszy jest tak 4/5 rano - 180ml mleka 8 - 180 ml mleka 11 - kasza ryzowa 100/150ml i sloiczek owocow 14 - obiad, 100 gram jakiegos warzywa, lub warzywo z miesem 17 - 180ml mleka 20 - 120 mleka godziny się przesuwaja ale nie duzo, max do pol godziny wydaje mi sie ze jakby maly zaczal wytrzymywac do 6 rano to uda sie zlikwidowac przedostatnie mleko o 17 albo jak zaczne dawac wieksze obiadki to moze wtedy na dzien dzisiejszy wydaje mi się, że sporo je

U nas też pobudki co 1,5 godziny, póki nie dam mm nie zaśnie, je dwa razy, czasem raz.

Monia u nas podobnie to wygląda tylko mleka mniejsze ilości je tak 120, na noc daję 150ml plus kleik ryżowy. W nocy dwa razy je koło pół nocy i nad ranem. Ogólnie to dużo mniejsze ilości je niż twój mały, nawet ten deserek to by miał na dwa razy co u ciebie haha. Ale waży chyba ok bo 8 z hakiem

Ancia mojemu tez zdaza budzic sie czesciej, glownie jak ida zeby albo jakis skok, ale nie je wtedy, poglaskam go, dam smoka i spi dalej jedzenie tylko raz podaje w nocy no wlasnie wszystkie tu piszecie ze moj duzo je, ale o dziwo nie wazy duzo bo aktualnie 7300 dopierow 6 miesiacu podwoil wage bo urodzil sie 3,5 sprawdzlam w swojej ksiazece i ja sie urodzilam 2800 a juz w 5 miesiacu wazylam 8kg

Moja tez sie budzi często w nocy a raczej tak popłakuje przez sen, może to żeby bo u nas jeszcze nie ma. Moja je cyca tak ok 6, o 9-9.30 cyc, ok 12- ok 160g obiadku czasem mniej, ok 15 - deserek może tak ok 70 g ale zaraz po nim ciągnie z cyca, ok 18- jak sie uda to kaszkę a jak nie to cyc, na noc ok 20- mm 120-150 ml. Ale w nocy ostatnio daje jej cyca tak między 1 a 3 różnie to wyglada bi w między czasie to tylko pare razy pociągnie. To prawda nie ma patentu na przespane nocki, mój dyń zaczął przesypiać jak już skończył 3 lata. Nika

Miało buc syn zamiast 'dyń'. Najlepszego z okazji dnia kobiet! Nika

ja sie martwie jak bede musiala wrocic do pracy za pol roku a maly dalej bedzie w nocy wstawal

up

up up up up up up

up

up up up

Monia wydaje mi się że twój właśnie je dobre porcje np mleka to w sumie takie ilości powinni już jeść za to mój je małe ilości mleka, koleżanka ma miesięcznego synka i on jej je 100ml co 3godz a mój prawie 7msc i 120ml .