Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćLily

Mamusie listopad 2017

Polecane posty

Gość gość
Ja mam MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Gość 1003 gratuluję. Powiedz ja się czujesz? Unormowało się trochę z jelitami? Słuchaj czy Twoja choroba to cos typu Leśniowskiego-Crohna? Pytam bo mój mąż ma podejrzenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Moja mama miała, skoro w tamtych czasach to było do ogarniecia bez szkody dla dziecka, to obecnie tym bardziej. Glowa do gory, dziewczynki! :) I mnie dopadło gorsze samopoczucie, na 8 uczelnia a ja z toalety nie moge wyjsc, zoładek mi peka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyświetla mi odpowiedzi z 7.51 :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam że studiujesz! Ja musiałam zrezygnować, choć już jedne studia skonczylam. Chciałabym nie tracic na tym kierunku semestru ale nie jestem w stanie :-( MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola0096
z poprzednia corka było wszystko ok ale teraz boje się ze coś będzie nie tak przez ten konflikt; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Basiu, nie do końca, ale mam znajomego z chorobą Leśniewskiego, koniecznie się diagnozujcie, bo z dietą i lekami można spowolnić rozwój choroby. Ale w przebiegu rzeczywiście można znaleźć podobne objawy jak u mnie, początkowo też byłam o to podejrzewana. Mam nadzieję, że szybko się wyjaśni. Gość- wróciłam właśnie z urlopu dziekańskiego dokończyć ostatni semestr, też skończyłam już studia, a te to nie był do końca trafny wybór, ale że to ostatnia prosta to stwierdziłam, że będąc na zwolnieniu akurat zajmę się pisaniem pracy (co idzie opornie, ale od czego są wakacje? :) ) Coś kafeteria nawala, też nie wyświetla mi niektórych postów i moich własnych i Waszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Karola, jeśli wiesz o tym odpowiednio wcześnie, to lekarze wiedzą co robić, nie martw się kochana. Zaufaj lekarzom, Twoje nerwy nie pomagają teraz dzidzi, a obie musicie być silne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Gość1003 mam nadzieję że to nie to, bo lekarz mówi że na 99% zespół jelita drażliwego ale jeszcze ma mieć jedno badanie pod kątem tamtej choroby. Kolonoskopia nie c nie wykazała i tu mam duże nadzieje. Trzymajcie się ciepło dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
MM, nie dziwię się że musiałaś zrobić przerwę, ale narobisz, głowa do góry. Ja w drugiej ciąży skończyłam BHP:-) ale zaocznie to się nie liczy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Basiu, jesli kolonoskopia jest w porządku, to jest duża szansa, że wykluczycie Leśniewskiego, a jelito drażliwe choć też potrafi bardzo dokuczać, to jednak nie jest takim zagrożeniem. U mnie oprócz wszystkich innych dolegliwośc***ewnie i zespoł jelita drażliwego też jest, bo na stres też źle reaguję żołądkowo. Oby szybko się wyjaśniło, bo niewiedza najgorsza, a jak już sie wie co i jak, to można działać :) dietka, coś na wspomaganie pracy jelit i można się "wyprostować" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Basia, co z teoria, że zaocznie się nie liczy, nie dołuj mnie haha :P To jak mamy wśród nas panią od BHP, to nic nam nie grozi dziewczyny, ona nad wszystkim czuwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Hi hi, pani od BHP zrobiła staż z up, i wpadła sobie i lipa:-) jeszcze na szydełku coś robię to tu i tam coś się sprzeda ale tak to pożytku że mnie niestety nie ma:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Jak nie ma, to co, ze mnie też nie ma jak teraz nie pracuję? Takie życie, dziś tak wygląda, a nie mamy pojęcia co będzie za chwilę :) a zaraz mamusią będziesz, bez Ciebie czyjes życie nie zaistniałoby- to jest dopiero rola życia, a nie brak pożytku z Ciebie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewcyzny a jakie badania sie wykonuje aby wykluczyc konflikt ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grupy krwi z czynnikiem rh twoje i meza. MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Jak masz Rh+, to nie ma powodów, do obaw, u mnie mama ma własnie Rh-, a my z bratem Rh+, konflikt może wystąpić, gdy Ty jesteś Rh- a partner Rh+ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jeszcze odczyn Coombsa się sprawdza co 4-6 tyg. W ciąży MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Dziewczyny, jak Wy znosicie tą pogodę? Fatalnie się dziś czuję, zaraz powinnam wrócić na uczelnię, bo zwiałam jak tylko poczułam, że mogę, a nie mam siły podnieść się z łóżka... Nie wiem co jest granie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Gość 1003 Może spadek ciśnienia? Masz ciśnieniomierz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Bardziej to mnie zoładek meczy i chyba pierwszy raz w zyciu mam zgage- jak pali ogien na mostku, to jest to? Nie polecam truskawek o tej porze, skusilam sie wczoraj i zjadłam na raz poł kg, popijajac zupa pomidorowa i choruje przez to polaczenie :) A z lozka nie moge wstac ze zmeczenia ale to przez to czym sie "strułam".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Zgaga brr... Ale połączenie:-) ja dziś zjadłam jogurt i rosołek jednocześnie. Co to będzie dalej jak już takie smaki mamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynki najgorsza kiszona kapusta. Miałam zachciankę w 7. Tygodniu, myślałam że się wykończe. MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Kisznonki zdrowe, mają witaminę C, takie zachcianki to akurat super wybór maluszka :) gorzej jak zachce się, np. pączków, chociaż i tam namiastka owocka w środku jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dobre, ale efekt przeczyszczający jest piorunujący. :-( MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Dokładnie, za mną już chodzą słodycze:-( walczę dzielnie ale o 3 w nocy zjadłam 3 kostki czekolady niestety. Nie mogłam się powstrzymać:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jem słodycze, nie mogę się powstrzymać i moja znajoma położna mówi ze można :-) MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie że tak, tylko z głowa! Zresztą są takie co piją i palą w ciąży i się nie przejmują więc słodycze przy tym to pikuś:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×