Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćLily

Mamusie listopad 2017

Polecane posty

Gość gość
Basiu ale to nie ma reguły czy pierwsza ciąża. :-( moja też pierwsza a szyjka tylko trochę ponad połowę dłuższa od Twojej :-(MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t0d
MM, a jaka jest norma dlugosci szyjki w ciazy? Karola ja tez nie czuje wyraznych, regularnych ruchow, bo mam lozysko z przodu macicy i to podobno utrudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie czuję. Spokojnie, jeszcze się dzidzie dadzą we znaki. :-) moja ginekolog mówiła że od 4-6cm jest idealnie. MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t1d
Czyli moja tez skrócona... Mam nadzieje, ze bedzie dobrze... Po aktualizacji aplikacji z ktorej korzystam wychodzi, ze to juz 19t1d, czyli poczatek 20 tygodnia, zaraz połowa. Oby dotrwac szczesliwie do rozwiazania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oczywiście, ale ja się w sumie spodziewałam, przy poprzednim porodzie moja szyjka bardzo popękała niestety, takie miałam przeczucie od początku ciąży że coś będzie nie tak:-( wiesz ważne że jest zamknięta na amen:-) mam nadzieję dziewczyny ze nam wszystkim szybciutko do listopada zleci czas i wszystkie będziemy się chwalić naszymi pociechami tu na forum. Gość 1003 3,5 cm to nie jest źle najważniejsze żeby się nie skracała. Trzymam kciuki. Pisz jak się czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t1d
Dziś bez wymiotow i leki troche osłabiły skurcze, wiec jest lepiej. W listopadzie to co czesc z Nas przezywa to bedzie juz przeszłosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Kurcze, widzę, że nie tylko mi się trochę posypało samopoczucie. W niedziele (wczoraj) czułam kłucie w prawym boku na wysokości jajników i pasa. Rozważałam pojechanie na izbę, ale koleżankę, która krwawiła potraktowali ostatnio na zasadzie "niech sobie leży i krwawi, a USG czy dziecko żyje zrobimy jutro", a następnego dnia gdy nadal krwawiła zrobili badanie wieczorem i stwierdzili krwiak i próbowali wypisać do domu, bo czy będzie leżała w szpitalu czy w domu to nie ma różnicy. Jej matka zrobiła awanturę i przetrzymali ją jeszcze 2 dni. Nadal leży w domu i krwawi już tydzień... Wracając do mnie to poszłam spać na pół dnia i przestało kłuć, ale nadal czułam dyskomfort. Dziś od czasu do czasu czuję pobolewanie z prawej strony, ale jutro mam wyczekiwaną wizytę u swojej gin, więc mam nadzieje, że dowiem się co jest uciskane i czy powinnam się martwić czy nie. Swoją drogą nawet do prywatnego lekarza się czeka min 2 tygodnie. :( W pracy wszystko zaczęło mnie irytować. Staram się nie chumorzyć, ale jak ktoś mi kładzie ręce na brzuchu to mam ochotę ugryźć. :D Nie lubię być dotykana. Mam nadzieje, ze szybko znajdą zastępstwo, bo już mam dość. :( Z dobrych wieści to jak trzymam ręce na brzuchu to czuję pukanie i teraz mam pewność, że to nie jakiś narząd... Fajne uczucie. Nie czuję jeszcze tego sama z siebie, tylko jak przytrzymam ręce na brzuchu i troche poczekam to w różnych miejscach z jednej strony zwykle czuje jakby coś tam próbowało kopać, bo kopnięciami trudno to nazwać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t2d
Ale super, ja jak na razie tylko raz czułam ruch pod reką polozona na brzuchu. Wczoraj wizyta u ginekologa troche mnie uspokoiła, duphaston mam zmienic na luteine 2xdziennie, a tak to oszczedzac sie. Nie musze lezec plackiem, bo krwawien brak, szyjka zamknieta, ale na usg polowkowym mam poprosic o sprawdzenie szyjki. Skurcze po nospie i progesteronie osłabły troche, juz nie bolą, ale mam sobie polegiwać i oszczedzac sie bardzo. Koniec z moimi spacerami :( Wizyta za 2 tygodnie kontrolna i decyzja co dalej. Uslyszalam te okropne slowa, ze grozi mi porod przedwczesny, ale mam byc dobrej mysli. I podobno do swojej drobnej postury mam ogromny brzuch, tak stawierdziła połozna :) Wizyta nie wniosla mic nowego, ale czasem spokojne podejscie ludzkiego lekarza jest cenniejsze niz "no jak pani ma skurcze i zacznie rodzic, to dziecka przeciez nie uratujemy" i znieczulica na izbie przyjec... Ile przytyłyscie juz dziewczyny? :) Waze sie na 3 wagach, wiec nie wiem czy to dokladne, ale wychodzi, ze az ponad 6 kg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie możesz spacerować? Przecież półgodzinny spacerek powinien tylko pozytywnie wpłynąć :-) MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t2d
Dwa tygodnie bardzo oszczednego trybu zycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to rozumiem przez skracajaca się szyjkę? MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak trzeba to trzeba, ja dwa miesiące leżałam plackiem, łatwo nie było bo nie mogłam nic podnieść nawet czajnika, więc herbata w termosie... i wstawac mogłam tylko do toalety. Dasz radę :-) MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t2d
Przez skurcze, które mogą do tego prowadzić. Na usg połówkowym ocenią, czy się skraca. Nie musze teraz leżeć plackiem, ale mam odpuścić sobie wszystko, co nie jest konieczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Dziś miałam wizytę. Chłopiec potwierdzony. Fajnie sobie mlaskał. 200 gram. Bólem w boku mam się nie martwić, bo to rosnąca macica. Dostałam magnez. Oprócz tego żelazo i jakieś globulki. Standardowo skierowanie na kolejne badanie krwi. Z bólem serca odmówiłam L4... :( Przytyłam 3 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t2d
Czemu odmowilas zwolnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
bo jestem w złej korpo, gdzie rekrutacja zastępcy trwa w nieskończoność... Boję się, że jak ich zostawię na lodzie to potem będę miała utrudniony powrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t2d
Rozumiem Cie, bo ja wiem, ze nie mam gdzie wrocic... Niestety takie czasy. RUSZA SIE! Wczoraj cos tam poczułam, ale myslalam, ze na kop to za wczesnie, ale dzis po sniadaniu leze i czuje jak sie wierci i jestem pewna, cudowne uczucie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t3d
Rozumiem Cie, bo ja wiem, ze nie mam gdzie wrocic... Niestety takie czasy. RUSZA SIE! Wczoraj cos tam poczułam, ale myslalam, ze na kop to za wczesnie, ale dzis po sniadaniu leze i czuje jak sie wierci i jestem pewna, cudowne uczucie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, mnie też niepokoiły bóle, które mam codziennie więc byłam dziś na wizycie. Duuużo odpoczynku, leżenia, bo figlarna szyjka ma jakąś skłonność do skracania :-) MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa i mam magnezy asmag forte cztery razy dziennie i więcej tardyferonu. :-) MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t3d
No to lezymy i odpoczywamy MM ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tak, 1003, Leżymy, a chłopaki mają rosnąć! :-) MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfif
Mm i sprawdzali Ci na fotelu czy usg ? Jejku ja sie martwie nadal o ta moja :( poprosze aby mi sprawdzili na usg polowkowym we wyorek ( tak jak wspominalam mialam badanie tylko na fotelu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, od drugiego trymestru powinna być badana szyjka na każdym badaniu na usg dopochwowym MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t4d
Moja gin mowila, ze gdy nie ma niepokojacych dolegliwosci, szyjke po katem wydolnosci bada sie od 23 tc. Dopadlo mnie przeziebie, dobrze, ze akutat leze w łozku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Hej dziewczyny, macie jakieś skutki po magnezie?u mnie rewolucje jelitowe niestety ale podliczylam że wychodzi tego 1000% dziennego zapotrzebowania na magnez. Dziś wstałam z okropnym bólem głowy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t4d
Nie suplementuje magnezu, chociaz pewnie powinnam przy skurczach, zapytam o to na wizycie. A w bolu glowy sie łacze, nigdy nie bralam tak duzych dawek jak Ty, ale nie wiem czy magnez moze byc za to odpowiedzialny. W czasie ciazy miewam takie bole, ktore ostatnio miewałam w okresie dojrzewania i to tylko kilkakrotnie. Dla mnie bol glowy cale zycie rownał sie bol zatok albo przegrzanie na słoncu :) Moze takie uroki ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Też dostałam Tardyferon i magnez Aspargin na ten ból co miałam w boku. Macica się rozrasta. A dziś wolny, leniwy dzień :D Mężczyzn sam z siebie wziął się za sprzątanie kuchni. Po prostu nie wierze! :D Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1003 zdecydowanie powinnaś brać magnez, magne b6 koniecznie! Mnie wczoraj ginekolog mówiła że przy bolach, skurczach brać nawet 6 dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 19t4d
Zazdroszcze, ja dzis caly dzien sama :( Nie wierze w to co sie dzieje, wczoraj pierwsze wyrazne ruchy, nie jakies bąbelki, czy rybki, a dzis moje Dziecię szaleje jak nie wiem! Jakie to dziwne uczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×