Wspólne odchudzanie 2017 :) czesc 2

Hej, ja w pracy delektuję się kawa i jaglanką z jabłkiem. Na śniadanie miałam kanapki z białym serem i ogórkiem kiszonym, nie widziałam jakoś tego połączenia, ale były super. Choć życiowo średnio, to chociaż dietkowo ok :), po weekendzie wróciłam do normy. Dziś na obiad gulasz z indyka z ziemniakami, ugotowałam gały gar na 3 dni :) Fajnie byłoby zejść jeszcze 1 kg przed świętami :)

Jakobinka :( mam nadzieje ze reszta dnia bedzie lepsza niz jego poczatek. Tez bardzo bym chciala stracic 1kg do Wielkanocy, zobaczymy co wazenie 15ego pokaze

Ja się jakoś trzymam chociaż łatwo nie jest.Chciała bym do świąt zobaczyć 53 kg.Mam jeszcze dodatkowy powód bo na wakacje jedziemy do Londynu do męża

Marlenka to duza motywacja. Ja tez troszke pod katem wakacji w lipcu sie odchudzam, na pewno pomaga w dazeniu do celu. dzis wypilam juz 3.5l wody!

Kurcze a ja może pół litra wody :( Naprawdę mam problem z tym piciem. Jakobinka jak z tym poparzeniem? W porządku juz?

Eweline tak samo ja.Dziś wypiłam niewiele i zdaje sobie z tego sprawe.Nie wiem czy nawet było to 0.5l:(Jak jest coepło yo jeszcze te 1.5 litra w siebie wleje ale tak to jest masakra.Doetkowo całkiem dobrze mimo,że nadprogramowo podjadłam troche słonecznika i kawałek banana.Mimo to zmieściłam sie w puli kcal wiec jest ok.Na kolacje jakecznica z 3 jajek ze szczypiorkiem.

Cześć. Ja dziś dietkowo ok. Nawet na minusie. Marlenka2206 a próbowałaś gumy bezcukrowej? Ja jak mnie tak ssie i to właśnie na słodkie wieczorem to guma ratowała mi życie. Do jutra.

Anetas też tak właśnie staram się robić ale u mnie te nalady są bardziej skomplikowane.Generalnie to wina mojej choroby ,że mnie tak ciągnie do słodyczy:(Musze z tym jednak walczyć i staram sie to robić chociaź jest bardzo ciężko.

Hej laseczki Kolejny dzień dietowania przed nami, trzymajmy sie bo lato coraz bliżej. U mnie na sniadanie standardowo owsianka :)

Elka jak sie czujesz? Pola czekam na Ciebie tutaj, zakończmy ta dietę razem :) Jakobina co u Ciebie?

HEJ LASKI dawno nie pisałam bo żle się czułam.Melduję że trzymam dietkę .Teraz piję dużo wody( bo ciepło).Teraz jestem przed okresem więc ciągnie mnie do słodkiego ale walczę.

Witam witam! u mnie dieta ok. Na śniadanko kanapka pół bułeczki razowej z sałatą szynką i ogórkiem. W pracy na drugie śniadanie mam sałatkę- mix sałat z rukolą kurczakiem, serem pleśniowym i gruszką - pyszna:). Właśnie piję kawkę na podwyższenie ciśnienia bo pada od rana i pogoda mnie dobija!Pozdrawiam was. Myślę, że do następnego ważenia będzie 1 kg mniej.

hej dziewczyny, hej fiale. Cycek czerwony ale na szczęście nic poważnego się nie stało. Dieta na 100% zachowana. Jeśli chodzi o wodę to tez jest ok. Ja pije ponad 2,5l dziennie. Zaparcia minęły wszystko wraca na dobre tory. kasia jak u ciebie te tabletki chudniesz? trzymasz diete? odezwij sie!!!

Hej u mnie dziś owsianka na śniadanie.Dziś wstałam po 8 wi=c zaczełam posiłki od 2 śniadania.Na obiad mam zupe kalafiorową.Na podwieczorek będzie kasza z miesiem i do tego korniszony lub zjem owoce.Zobacze na co będe miała ochkte Pogoda u mnie dziś fatalna.Wypiłam jedną kawe a teraz myśle o drugiej.Dziś konieczni musze wskoczyć na rowerek bo ze soaceru nici. Miłego dnią Wam życze

Hej dziewczyny.U mnie z dietka różnie.Ostatnio waga 82,a miała być 7 do Świat.Znow się zmobilizowałem i podkrecilam dietka.Cwicze systematycznie.Gratuluje Wam bo jesteście w większości sustematyczniejsze w diecie.Ka co jakiś czas wymiękam ale ma szczęście powracam na dobre tory.

Szanowne Panie! W najbliższym czasie organizuję metamorfozy dla osób, które naprawdę chcą zgubić zbędne kilogramy i gotowe są podjąć się tego już dziś. Najkrócej: dieta, specjalna, gotowa żywność, bardzo zdrowa, całkowicie naturalna, do tego trener personalny, wspomaganie ruchem i praca nad zmianą złych nawyków, kosmetyczka, zadba o skórę, żeby po zrzuceniu kilkunastu kilogramów skóra wyglądała pięknie, lepiej niż przed odchudzaniem i wizażystka, może do tego zmiana fryzury, czy inne kolory ubrań itp. Ja poszukuję chętnych w Warszawie w tej chwili. Jeśli jest jakaś Pani gotowa, to serdecznie proszę o kontakt. Dzisiaj w Warszawie mamy spotkanie dotyczące właśnie kształtowania sylwetki, moglibyśmy się nawet spotkać. Wszystkim Paniom życzę wytrwałości w dążeniu do swoich celów i trzymam kciuki za sukces, a zainteresowane moim zaproszeniem, bardzo proszę o post, będę dostawał info na maila, albo proszę o adres mailowy, możemy się umówić na rozmowę, czy spotkanie. Miłego dnia:)

Hej dziewczyny, pięknie walczycie muszę przyznać, trzymacie dietę w ryzach! JA też staram się z całych sił, jem dietkowo, na śniadanie dziś kanapki z jajkiem sadzonym, na drugie jogurt z połówką banana, kakao i migdałami. Tylko z woda u mnie kiepsko, od początku diety mam problem, żeby tyle wypić. Jutro mam tygodniowe ważenie, ciekawe czy będzie coś w dół. Tak 77,9 bym chociaż chciała :P

Ja już po kolejnym posiłku.troche wcześbiej bo już mkie tak ssało,że opadałam z sił. Mam takie pytanie bo nadal mam problem z wypiciem wody.Mam taki domowy sok z malin.Jak bym sobie robiła taki sok i to piła to mogło by tak być czy lepiej tego unikać.Wiadomo,że w tym soku jest cukier ale jest zdrowy bo z własnych malin.Myśle,że wtedy wypiła bym więcej płynów.

Hej laski. Fiale dziekuje za pamięć czuje sie fatalnie- jakieś przesilenie wiosenne mnie dopadło plus ogrom pracy i tylko diete w miarę trzymam -to z pozytywów. Energio wracajjjjjjjj

Witam koleżanki:) Fiale melduję, że jestem grzeczna drugi dzień i jest szansa, że wrócę na dobre tory:)

Mnie tez jakos energia opuściła ale trzeba walczyć bo czas minie a my będziemy czuły ze go zmarnowalysmy. Kolejny dzień zaliczony na piątkę :) 3.5 litra wody znowu mi sie udało wypić, jeszcze teraz pije zielona.

Pola wracaj wracaj :) jak juz 2 dni to powinno być juz łatwiej

U mnie też doetowo na +Mam nadzieje,że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.Święta coraz bliżej:)Oby pogoda tylko się poprawiła bo dziś to fatalnie było.

Co do suplementów diety to ja w tamtym roku przekonałam się, że nie warte są uwagi, przynajmniej niektóre. Brałam regularnie liporedium przez ponad 5 tygodnii i udało mi się schudnąć porywające .. 2 kg :/

Kochana, ciesz się, że ten "cudowny" suplement nie zrobił tego, co zrobił ze mną... Na zaparcia, które mi się pojawiły po 2 tygodniach stosowania poradził dopiero błonnik jabłkowy.

U mnie bardzo podobnie zachował się Calominal, tylko trochę później, bo dopiero po 6 tygodniach doświadczyłam takich skutków ubocznych. Najgorsze jest to, że przemęczyłam się, a efektów i tak żadnych nie uzyskałam

Dzień dobry :) Piątek!!!!! Nareszcie :) Ten weekend będzie aktywny bo czeka mnie duzo sprzątania, okna, samochód itp dietetycznie tez zamierzam sie trzymać Co u Was?

hej Fiale, hej reszto :) u mnie dziś za oknem leje jak z cebra, ale poza to bardzo dobrze! moja waga wskazała dziś 77,5 kg, czyli 0,7 kg w tydzień. Myslę, że do świąt 1 kg osiągalny jak najbardziej :) fakt, że trzymałam się w tym tyg wzorcowo z dietką, chyba tylko raz słodycze zjadłam. byłam też dziś u lekarza z moimi wynikami i nie jest tak źle, jak myślałam, szału nie ma, ale i tak natchnął mnie dobrą myślą :) dobrego dnia Dziewczyny!

Ja też sporo tych suplementów przerobiłam i teraz jedynie mam apetibolck i też lipa.Można ssać tylko 3 tabletki dziennie a to tyle co nic.Też nie blokuje checi podjadanie.Nie warto go kupować.już teraz to go biore tylko dlatego,że szkoda mi go wyrzucić. Nic tak ni działa na spadek kg jak dieta i ruch i tyle.

Baaaasia brawooooooo :)