Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mysha

jak zapomnieć o nim?

Polecane posty

Gość moze kiedys zapomne
no wlasnie..tyle lat na niego czekalam...padlo z jego ust zbyt wiele bolesnych slow pod moim adresem..i za co?za to,ze zawsze na niego czekalam?mial wszystko co moze mezczyzna chciec...zawsze do pracy kanapki,obiadek,kolacyjki,wyjscia,czasem drobiazgi "te sprawy"tez ok...wierna,kochajaca,troskliwa i co?dostalam nic za wszystko...tak strasznie boli..tyle mi zrobil przykrosci,ja mysle teraz ze oni spotykali sie za moimi plecami:( zbyt wiele drobiazgow poskladalam w calosc i teraz otworzyly mi sie oczy:( on wie ze z nami koniec...chyba bedzie z nia...widzialam to w jego oczach...dla mnie to juz zamkniety rozdzial..tylko rany sa swieze.tylko ze one kiedys sie zagoja...a milosc zmaleje i zniknie..nie po takim czyms co mi zaoferowal..nie docenil prawdziwego uczucia...a dla mnie juz nie istnieje...boli strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad tym
przytulam Cię. spotkasz jeszcze kogoś, kto Cię doceni, wierz w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kiedys zapomne
zastanawiam sie nad tym--dziekuje:( tak mi smutno,kocham go,przeciez nie przestane kochac w 1 dzien..ale mam uraz,choc on pisze ze chce wrocic i ze mu zalezy?jak myslicie co mam zrobic?mielismy razem byc w swieta i sylwka,ale teraz to raczej nici:( kurcze,smutno jak diabli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad tym
Gdyby nie to, co Ci powiedział - poradziłabym Ci czekanie. W końcu mógł chcieć wzbudzić zazdrość. Natomiast - jeśli obrażał Cię w pełni świadomie - nie wiem czy jest wart Twoich łez. Święta... jedź do rodziców. Sylwester? Poszukaj wśród koleżanek - może któraś też nie ma co robić. Zrobicie sobie jakiś babski wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enke
moze kiedys zapomne proszę Cię weź się w garść, on na prawdę nie jest Ciebie wart. tak bardzo Cię obraził słowami które powiedział. wiem że to może być okrutne ale postaraj się go sobie obrzydzić, przecież on nie ma do Ciebie żadnego szacunku, tyle czasu oszukiwał. Dziewczyny dobrze radzą, święta spędź w miłej dla Ciebie atmosferze a na sylwestra musisz też koniecznie gdzieś iść, może akurat przypadkiem kogoś poznasz. zabijesz klina klinem. proszę spóbuj. a u mnie? no chyba fajnie, wczoraj tak czule patrzał mi w oczy i pogłaskał, widziałam w jego oczach przeszywający błysk (taki pełen miłości lub wielkiej sympatii), chciał całusa, zbliżył się żeby mi go dać ale w sekundzie się wycofał, nie wiem czemu? ja już nie wiem co myśleć. może się uśmiejecie ale wybieram się z koleżanką do bardzo chwalonego astrologa, ciekawe co powie. Głupia jestem że wierzę w takie rzeczy, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukri (me pecado)
Do książek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
Ciężko jest zapomnieć o kimś kogo się kocha,o kogo się walczyło,na kogo się czekało tak długo.... Ale czy my kobiety Naszych Panów nie ranimy? Też Nam się zdarza.... W sumie popełnił facet błąd.... I sama nawet pisałam ,że nie jest Ciebie wart.... Może się troszkę pogubił.... Sama się pogubiłam w życiu... Wiem jak to jest stracić dla kogoś głowę mając rodzinę w domu-dobrego męża i synka... Nie mówię,że On stracił głowę-tu akurat piszę o sobie... Ale wiesz jak faceci się cieszą kiedy jakaś panienka na niego zwróci uwagę.. Heh... Niedaleko szukać-mój mąż.... ;) Czasem widziałam w sklepie jak laska (całkiem niezła) z Nim flirtowała . Lubił tam chodzić i często to robił. Pewnego razu On poszedł do sklepu,czegoś zapomniał-ja w tym czasie z dzieckiem czekałam. Weszłam i powiedziałam ,że mąż zapomniał czegos tam. i ta laska do mnie "to był pani mąż?" To zdziwienie na twarzy jej było bezcenne ;) Nie wiem czy coś tam między nimi było... Lepiej nie wiedzieć ;) Miał też kilka sytuacji takich,bo właśnie też mi mówił takie różne bzdury !! Wkurzało mnie to niesamowicie. Też raz powiedziałam,że to koniec. Rozwód... I teraz tak sobie myślę,że On nie miał z kim się podzielić tą radosną nowiną "że jakaś na niego leci" i nieumiejętnie mnie powiedział... Może w Twoim przypadku też tak jest,hm.... Każdy czasem coś palnie bez zastanowienia... Fakt obraził Cię.... Nieładnie z jego strony... Więc teraz poczekaj na ładne przeprosiny... ;) Wszystko będzie dobrze... Zastosuj kilka naszych kobiecych sztuczek... A potem bądźcie razem szczęśliwi.... :) Trzymam kciuki :) No i .... Gdyby Cię zdradzał to wydaje mi się ,że nie pokazywał by Ci tych głupich sms-ów... Takie rzeczy trzyma się w tajemnicy... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kiedys zapomne
dziewczyny kochane jestescie,ze jestescie ze mna:( on dzis czekal na mnie rano pod domem...:( rozplakalam sie jak go zobaczylam ,on mnie tez..blagal zebym do nego wrocila,ze tamto to nic nie znaczy,ot taki flirt,ze sie zagubil gdzies pod drodze i ze mial "doly",a ja tego nie widzialam i szukalam dziury w calym,fakt ostatnio denerwowalam sie wieloma sprawami,tym,ze ma wiele zobowiazan z poprzed,zwiazku,ale zeby od razu kogos szukac?chcial nawet zebysmy do niej pojechali i zebym u niej pogadala z nia:P wiadomo,co powie..:O blagal,prosil o szanse,ze kocha,ze zyc nie umie beze mnie..a mnie bola tak te slowa:( bardzo bolesne,szczere az do bolu,a zwlaszcza,ze jestem"beznadziejna".. dzieki dziewczyny,ze mam Was..,zastanawiam sie nad tym..,nieszczesliwie zakochana,Enke...dzieki:) bardzo teraz Was potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
:) Nie jesteś "beznadziejna" ... Wszystko się ułoży , zobaczysz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad tym
pewnie:) i jesteśmy przy Tobie. Jeśli chodzi o niego - może poczekaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kiedys zapomne
super,ze mam Was:) dac szanse?on ciagle prosi...wpadlam na pomysl zeby pogadac z naszym wspolnym przyjacielem,ktory zna go od "podszewki"i moze by mi cos doradzil?bo ja nie znam go do konca..:( skoro tak robi?:( a czy dobrym pomyslem jest rozmowa z nia?wiem gdzie pracuje ,ale czy warto?ciagle mysle ze oni...no wiecie...:P doradzcie cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
ooo... jeśli ja poszłabym na takie spotkanie to potargałabym sukę za włosy... ;) I raczej nie byłaby to "rozmowa" tylko monolog... Co Ona sobie wyobraża do cholery !!! Po co wypisywała do niego !! Daj spokój po co się niepotrzebnie denerwować !!! ;) Z przyjacielem... no można pogadać,może opowie Ci więcej o Twoim Facecie ;) Chociaż faceci też trzymają razem,jak my babeczki ;) I pewnie powie o wszystkim temu Twojemu... Chyba,że o to chodzi, hm...? Myślę,że najlepszym rozwiązaniem będzie rozmowa z Nim... Szczera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
Nie ma sensu mieszać do tego innych osób... Wiem z doświadczenia.... ;) Bo Wy się dogadacie wcześniej czy później..... :) Niech wszyscy myślą ,że jesteście szczęśliwi,że jest Wam ze sobą dobrze... Bo tak właśnie będzie :) Przecież wiesz ,że w każdym związku są kłótnie.... A głupio Wam potem będzie przy tych wtajemniczonych osobach.... Będzie dobrze... :) Sami sobie z Tym poradzicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amazonka123456778
DLA NIEJ: Chciałabyś zarobić 1500 zł jednej nocy, nie wychodząc z domu? Mamy coś dla Ciebie www.sexycity.pl/polecam/NUMER Sprawdź to! Start już jutro w piątek o 21:21! Jesteś piękną, młodą i atrakcyjną kobietą? Nie wstydzisz się swojego ciała? Lubisz wyzwania? Nie pogardzisz dodatkowymi 2 tysiącami złotych na weekend? Wejdź na www.sexycity.pl/polecam/35 Bądź pierwsza! Start już w piątek o 21:21! Koleżanka chwali się znowu nową torebką ? Chciałabyś zmienić perfumy na lepsze ? Wciąż myślisz o sukience, którą widziałaś wczoraj w sklepie? Wszystko to oraz wiele innych rzeczy znajduje się teraz w zasięgu Twojej reki! Zarejestruj się już teraz www.sexycity.pl/polecam/35 Startujemy w ten piątek o 21:21! Kolejna nie udana praca ? Brak stałych dochodów? Jesteś piękną młodą atrakcyjną kobietą? Nie wstydzisz się swojego ciała? Lubisz wyzwania? Nie pogardzisz dodatkowymi 2 tysiącami złotych na weekend? Wejdź na www.sexycity.pl/polecam/35 w Twoim życiu ? Twierdzisz, że to nie realne ? Uważasz, że to kolejny Matrix ? Sprawdź nas www.sexycity.pl/polecam/35 SexyCity spełnia marzenia dowiedz się jak: www.sexycity.pl/polecam/35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kiedys zapomne
nieszczesliwiw zakochana--masz racje:) tez to sobie przemyslalam,ze nie ma sensu wtajemniczac trzecie osoby,tylko ze ten znajomy jest wobec mnie od lat bardzo fer i wiem,ze moze powiedzialby mi troche rzeczy bo oni znaja sie od kolyski....i wiem ze zachowalby to dla siebie...a z NIA,to jest tak,ze on ciagle przysiega ze to tylko taka "znajomosc':P do pogadania...akurat..tak zawsze sie zaczyna i wciaz boli mnie jak przypomne sobie jak ona mu pisala,ze on jej sie podoba,a sama ma ponoc meza...wole nie widziec jej bo jeszcze emocje wezma gore i powiem jej zbyt wiele ostrych slow,a po co?chcialabym zachowac klase i on tez niech wie,ze pewnych rzeczy sie nie zapomina i dlugiego czasu trzeba by odbudowac zaufanie...dzieki za rade:) a co u Ciebie?jak ON?domyslam sie jaka mialas satysfakcje z ta sytuacja w sklepie;) i dobrze,czasem taka mala satysfakcja jest potrzebna,w kazdym razie zycze Ci powodzenia,dobrze ze wiesz juz co tak naprawde jest wazne w zyciu:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
:) Dasz radę... ze wszystkim :) Nie będę mogła zaglądać tu przez kilka dni,bo jadę z małym do szpitala... Chyba trochę tam "zabawimy"... :( Zapalenie płuc... :( Pozdrawiam Was dziewczynki!! Mam nadzieję,że wszystkim Nam się ułoży..... :) Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kiedys zapomne
zdrowka zycze dla synka i pogody ducha dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enke
powiało chłodem, jest mi smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
Oooo.... A co tu taka cisza... ? ;) Pewnie jesteście zajęte swoimi Mężczyznami... :) Albo... przygotowaniami do świąt... :/ Mam nadzieję,że to pierwsze :) Co u Was?? Poukładało się wszystko ? :) My już w domu :) :) :) Więc biegam... ;) Sprzątam, gotuję... he he :) No i tak sobie myślałam.... wyślę do Niego sms-a :) Życzenia świąteczne.... Czy to pasuje... Może nie... Nie wiem.... Co Wy na to dziewczynki ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
Najserdeczniejsze życzenia, cudownych Świąt Bożego Narodzenia. Rodzinnego ciepła i wielkiej radości. Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten co właśnie mija. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enke
hej dziewczyny, jak po świętach. nie zaglądałam tu w tym czasie bo trochę nie mialam jak. Byłam u tego astrologa, powiedział żebym sobie dala z nim spokój bo z tego nie będzie żadnego związku, wiem że ma rację i ciężko mi z tym. może byłoby lżej gdyby nie to że on caly czas mnie prowokuje, niby się przytula, ociera, dotyka przez przypadek, pisze sms (nie takie jakieś o uczuciach tylko rożne). byłoby inaczej gdybym sie w ogóle z nim nie spotykala ale to nie możliwe bo przecież razem pracujemy. życzenia świąteczne też mi takie dwuznaczne złożył. ostatnio się na niego zdenerwowałam to mi napisał że jestem złośnica i taką mnie kocha (po co on to robi). bardzo mi to leży na sumieniu i spać przez to nie mogę. chcę żeby się to skończyło bo ostatnio moje małżeństwo się bardzo dobrze układa i nie chcę tego zburzyć. NIE RADZĘ SOBIE, MOŻE WY MI TO JAKOŚ WYBIJECIE Z GŁOWY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad tym
my za Ciebie tego nie zrobimy. Musisz zrobić to sama. Przede wszystkim musisz tego chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123a123
O związkach męsko-damskich, uczuciach i seksie, wypowiedz się i sprawdź co myślą inni w sondażach na http://www.podane.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enke
jest dobrze, potrafimy normalnie rozmawiać, bez podtekstów. dzisiaj był normalny fajny dzień. dałam radę normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
:) A ja wysłałam życzenia świąteczne jednak ... i co?? Bez odzewu... W pracy w Nowym Roku podziękował a ja na to,że nie ma za co... Wszystkim wysyłałam... Kur... Ja to zawsze wiem co powiedzieć.... On coś jeszcze chciał,ale się tłoczno zrobiło,więc odwróciłam się na pięcie i poszłam... Olałam go ?! Tak to chyba wyglądało.... he he ;) A tak w ogóle mało rozmawiamy... Czasem jeden na drugiego spojrzy... I tyle.... Wszystko się skończyło.... I wiecie,jak tak teraz patrzę to jakoś tak mi się wydaje,że się postarzał... Siwe włosy,zmarszczki,taki inny jest niż kiedyś.... heh.... Ja pewnie też.... Inna... i kurde grubsza chyba o 5 kilo !!! ;) Muszę poszukać chyba wątku o odchudzaniu ;) Dziewczynki,a co u Was ??? U Enke okey :) A reszta?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enke
u mnie dziwnie. dzisiaj mieliśmy poważną rozmowę. co o tym sądzicie: niby mówi że jestem fajna i atrakcyjna a z drugiej strony daje mi do zrozumienia że nie jestem w jego typie. mnie to pasuje bo szybciej zapomnę ale dlaczego on to robi, czemu mnie rani, po co to mówi? robi mi tym przykrość. czy nie możemy zostać na takiej stopie jak na początku zeszłego roku (przyjaźń) po co on to psuje, mnie już na nim nie zależy jako na facecie. może Wy to jakoś interpretujecie????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyyeewew
Enke,ja mysle ze po prostu sama sie nakrecasz,skoro juz minelo tyle czasu i on nic nie "dziala",to daj sobie spokoj,wiem ze to trudne,bo Ci zalezy,ale z tej maki chleba nie bedzie ani romansu.Trudniej ma ta osoba,ktorej bardziej zalezy,a Ty nia jestes.On nie traktuje Cie powaznie,juz tyle razy dal Ci do zrozumieia,ze nic do Ciebie nie czuje i Ona jest najwazniejsza,co jeszcze musi zrobic bys zauwazyla ,ze nic dla niego nie znaczysz?wiem,prawda jest brutalna,ale chce Ci uswiadomic,ze on czasem ma "podrygi"(moze klopoty chwilowe w domu,moze znudzenie) i wtedy zbliza sie do Ciebie,ale to nie to...olej goscia ,bo szkda czasu na faceta ktory juz i tak wybral,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enke
tyyeewew dziękuję Ci bardzo. to wszystko to prawda, coraz bardziej zdaję sobie z tego sprawę. to co piszesz pokrywa się w 100%, Boże jaka ja bylam głupia. jest mi strasznie głupio z tego powodu że tyle czasu wierzyłam że będzie inaczej, głupia naiwna. BARDZO CI DZIĘKUJĘ. TERAZ TO WSZYSTKO WIDZĘ INACZEJ, INACZEJ PATRZĘ NA ŚWIAT. POZDRAWIAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwiezakochana
A u mnie... dziwnie .... (?????) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś tu pisałam:) Laski, dajcie czas..... CZASOWI !!!!!!!! Wszystko minie, tak, jak wszystko przemija. Do miłości nikogo nie przymusisz . Gdy cierpisz, nie pytaj DLACZEGO???? Tak jest do czasu aż znajdziesz TO, co chcesz tak uporczywie teraz zatrzymać a co , niestety, nie jest TYM :( Pozdrawiam 🌻 ))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×