Czytanie, to lubię

Ciesze sie ze pojawiły sie Dorix i Bastylka,ale smutno bo znowu pewnie bedą milczały.dziewczynki wróccie juz do nas,szkoda życia na jakies niedomówienia,prosze.

A jestem bardzo zla na sąsiadów rudego persa,przesiaduje kocur u nas w ogrodzie,nasza grzecznota boi sie sama wyjść,bo nie wygra z nim. Skonczyłoby sie ich spotkanie u weterynarza pewnie Musza wiec byc spacerki z Pusia koło domu.

Ploteczko fajnie ze tak się układa wam z swatami tak powinno być :) jesli chodzi o lekarzy to mam wizyty na godzinkę ustalone ale pewnie jak zawsze będzie przesunięcie :)

Rozpoczełam własnie roboty domowe,małzyk tez. Ja krzatam sie w kuchni,juz gotuje kartofle do pierogów. Oczywiscie na spacerze z moim kotopsem bylam.rudas nie odpuszcza ciągle siedzi,nic nie pomaga.Odstarszanie -wcale sie nie boi. Małzyk rozbiera daszek -takie cos na drzewo.Konczymy palenie miału,drzewa. Takze porządki na całego.Wreszcie piwnica bedzie czysta. tzna ma byc czysta,jestem ciekawa jak to bedize z peeletem

Witam poświątecznie Wczoraj zagrzmiało i sypnęło śniegiem ale udało nam się zdążyć do domu. Święta u mnie podobnie jak u Was czyli rodzinnie: w sobote wszyscy byli u nas, dziadzio poszedł z wnukami poswięcić jajka. W niedziele wielkanocną byliśmy sami i uprawialiśmy LB :P ale zrobiliśmy rowerową runde wokół jeziora (16km) a wczoraj wszyscy byliśmy u młodych. Byli też swatowie, S wygląda pięknie, ma świetnie dobraną perukę i jak odrosną włoski to tak się będzie czesać. Było miło i rodzinnie. Ale ciesze sie, że koniec bo nie lubie tych świąt ani tych potraw ani tej aury za oknami ;) Na śniadanko są jajka na miekko i domowy pasztet ;) - wiadomo, lodóweczka jeszcze pełna jest :P http://mientablog.com/wp-content/uploads/2013/11/chlebek-odrywany-na-sniadanie4.jpg http://1.bp.blogspot.com/-is2CpF6Tj4E/UoSuQWWddVI/AAAAAAAABNw/YdCMjfm3ZOg/s1600/PB107255+pasztet+z+g%25C4%2599si.JPG Miłego dnia

Teklo,dobrze ze i u Ciebie sie uklada ze swatami(ja jestem na tym punkcie strasznie uczulona) Szkoda tylko ze twoja S chora,ale miejmy nadzieje ze wygra z chorobą Orsejko a od kiedy T ma rehablitacje?

Witam serdecznie i tradycyjnie Wielkie SORRY Przed świętami miałam roboty po pachy a w trakcie świąt zapadła decyzja że komputer dostaje wolne.,,Góra,,:p ustaliła że zacieśniamy więzy rodzinne i nie korzystamy z cudów techniki. No i było spokojnie, harmonijnie i tradycyjnie dużo,dużo się jadło.Momentami ciut nudziło bo u mnie ziąb skutecznie odstraszał od spacerów. Dorix Jejuśku kochany jak ja pragnę korzystać z tych cudactw,dlaczego mnie ich pozbawiasz. Bastylko W kiedy wrócisz na stałe,w kiedy zakończysz te ucieczki?!. Przynajmniej zechciej i nas zabierać ze sobą.Wirtualnie przecież można. Zulka Ciągle jestem z Wami

Orsejka pisze że przed nią spacery po przychodniach no i u mnie nie ciekawie pod tym względem.Tak mnie to wszystko przytłacza że czasami już nie mam sił. W tamtym roku tato zaraz tak z wiosny teraz z mamą coraz gorzej:(. Ciągle coś i coś, i człowiek rankiem aż oczy ze snu boi się otworzyć bo strach pomyśleć co też nowego( złego) może się wydarzyć?!:(. Przerasta mnie to wszystko. No ale postaram się nie marudzić bo będziecie się cieszyły bardziej z mojej nieobecności jak z towarzystwa;) I u mnie zapanowała zima choć puki co śniegu jeszcze nie ma.Z nocy z niedzieli na poniedziałek było minus 6 stopni.Oczywiście wymroziło w moim ogródku rozwinięte listki wielu krzewów.Nie wiem czy szlag nie trafi porzeczki i agrestu bo były już pączki kwiatowe,teraz jakieś czarne. Chwasty tradycyjnie najpierw padły teraz powstawały i nic im nie dolega:p

No nic teraz życzę miłego dnia i byle do wiosny:p

Cześć dziewczyny pozdrawiam. Jutro mam idzie do domu ze szpitala. Dziś miałam dwie smutne wiadomości koleżanki córka z którą pracowałam zmarła wczoraj reanimacja trwała 50 minut dziewczyna 30 parę lat .Druga co została jeszcze w tej pracy wracając z niej miała wypadek dziewczyna ma przepisany kołnierz na 7 dni.nie chcę mi to wyjść z głowy. Miłego dnia i zdrowia ,życzę uważajcie na siebie/ Młody dzisiaj pojechał już.

witajcie poświątecznie u mnie zimnica jak w styczniu brrr, dobrze, że jeszcze grzeją

nie mam dziś weny na pisanie, więc się zmyję, trzymajcie się dobranoc

Witam Na kawusie i herbatke zapraszam (__)? (__)? (__)? (__)? u mnie pada śnieg - dobrze, że grzeją Zulko ;) Vanilko - dobrze, że Mama wraca do domu Śniadanie już jest: https://1.bp.blogspot.com/-aw_V63Ol1qA/UwnDDo-B7DI/AAAAAAAAG2Q/6jamZr5-7eY/s1600/rogaliki+mleczno+-+ma%C5%9Blane.jpg http://img1.garnek.pl/a.garnek.pl/029/989/29989500_800.0.jpg/sniadanie-niskokaloryczne-dzien.jpg http://img2.garnek.pl/a.garnek.pl/017/998/17998546_800.0.jpg/sniadanie-bez-pieczywa-tez-moze.jpg Śniadanie z "Garnka" ;) Miłego dnia

Witam i ja Oczywiście w pierwszej kolejności zjem śniadanko. Mniam rogaliki,mniam obficie wypełniony talerzyk z serkiem,ogóreczkiem,kabanoskiem i pomidorkiem,mniam Wszystko. Teeklo wielkie dzięki Zulka Wcale się nie dziwię że nie masz weny do pisania:(. Przytulam bardzo,bardzo mocno

Witam :) teklo dzieki :) daisy miło że jesteś :) Zulko.. Vanilko.. dobrze że mama już do domku idzie ..troche odetchniesz :) Wszystkim milego dnia PS. Anioły już że swiąt powinny wrocić :)

Mnie dzisiaj obudziła zima,otwieram oczęta zaspane wyglądam przez drzwi balkonowe i cóż widzę?!.Biało!. Wcale się nie ucieszyłam,wcale Zdziwiona w sumie także nie byłam,zapowiadali:p W moim ogródku zrobił sobie gniazdko Kos z partnerką no i sroki jak widzę namierzyły domostwo.Dzisiaj od rana atakują a ja biegam i boję się że w końcu nie dopilnuję i pożrą wredne ptaszyska biedne kosiątka.Przyroda bywa okrutna. Nienawidzę srok,kiedyś mi pożarły malutkie kaczątka:(

Hej Orsejko Teraz się zabieram do jakiejś roboty,buziaki i miłego dnia. Tak potrzeba nam dobrej opieki Aniołów:( Aniołowie nie zapominajcie o nas:(

ŁO HO,HO nie ma nikogo? No to ja jestem ponownie;) Przyszłam oznajmić że po nocnych opadach śniegu nie ma ani śladu.No i dobrze:D Buziaki

U mnie jest podobnie Daisy Zapraszam na obiadek: zupka pomidorowa z ryżem (wypróbujcie brązowy ryż do zupy pomidorowej - jest lepszy niż biały) i curry z kalafiora i kurczaka Terixiu gdzie się zapodziałaś?

U mnie zimowo Wczoraj byliśmy z M z wynikami u doktorki. Wszystko jest ok :D Za pół roku do kontroli i tak do 5 lat :) Na razie walka wygrana, a lekarka cudo, przywraca wiarę w lekarzy :D Spokojnej nocy wszystkim Zulka trzymam dalej kciuki

Fruwająca! to świetna wiadomość! miód na serce i tak trzymamy Zulka - Spokojnej nocy

Witam cieplutko Przyda się cieplutkie przywitanie bo za oknem ziąb choć słoneczko świeci.Jakby zimno samo w sobie było za małym prezencikiem od zimy he,he wieje wiaterek całkiem mocno i to zimno wciska we wszystkie szpary;). Fruwająca To oczywiście bardzo dobra wiadomość. Pamiętajcie jednak o czujności jak cokolwiek zaniepokoi w zdrowiu nie czekać aż minie te pół roku tylko walić od razu. Buziaki serdeczne Teeklo Brązowy ryż bardzo smaczny ale w pomidorowej jeszcze nie jadłam,czas wypróbować;) Dziewczynki wszystkim życzę bardzo udanego,zdrowego dnia i wprawdzie Anioły to Betulki towarzysze ale ośmielę się napisać Niechaj Aniołowie nad nami czuwają ZAWSZE Zulka Udanego dnia wszystkim czytającym i zaczytanym;)

Zapraszam na herbatke i kawe (__)? (__)? (__)? (__)? Przestało padać ale jest zimno Przydałoby się napalić w kominku Dzisiaj nie mam dobrej kondycji ani energii ale bywają takie dni - jutro będzie lepiej O! jest i Daisy nie używam juz innego ryżu do pomidorowej ;) jest super. Zostawiam kanapki: http://www.canappka.pl/wp-content/uploads/2014/12/h1.jpg https://s3.przepisy.pl/przepisy3ii/img/variants/1280x0/kanapki-z-szynka-parmenska-i-salsa-z-fig-z-kolendra-i-chilli-3.jpg i ide jakoś żyć Miłego dnia

Witam:) dziekuję za sniadanie i kawunie :) Daisy .. u mnie zimno ale bardzo słoneczne niebo i mam nadzieje że tak zostanie :) Fruwająca ..ciesze się bardzo to wspaniała wiadomość:) zulko.. glowa do gory wiem że jest ciezko ale dacie rade ..przykładem jest M fruwającej Terix... gdzie jesteś jak zdrowko ? Beatulko.. a gdzie śa anioły ? Bastylko wrociłaś już ? daj znać i powiedz nam gdzie byłaś ? po prostu wracaj już do nas :) Vanilko.. i jak mama w domku już :) Plotko...a gdzie ty jesteś ? Wszystkim miłego dnia dzisiaj idę z T.. do pulmonologa :) i mam nadzieje że załatwie to szybko ...we wtorek ortopeda czekał na nas :D i to mi się podoba ..Plotko.. t. zaczyna ćwiczenie ale nie na rękę bo ręka nie wymaga żadnych ćwieczeń bo nie boli i całkowicie ruchoma pomimo że kość zrosła sie z przesunięciem :) ale cwiczyć musimy barak bo tam było stłuczenie i jest dość sztywny bo ma problem z poniesieniem ręki nie zawsze ale jednak :) Miłego dnia kochane

Weszłam tu,by dowiedzieć się co czytacie ciekawego,ale widzę że tu tylko plotkowanie :(

Tak tu samo plotkowanie,wiec przyszła Plotka Teklo dziekuje za snaidanie, od kawy robie juz przerwe,ostatnio codziennie piłam,musowo skonczyc Teklo nie gotowałam brązowego ryzu do pomidorówki,wypróbuję Zulko macie juz wyniki? Trzymam mocno Was za ręka zeby było dobrze Fruwajaca ciesze sie bardzo. U nas małzyk dopiero za miesiac ma tomografie a i tak cały czas mysle jak bedzie. orsejko tak powinno byc ze nie czeka sie w kolejkach,tylko mysle dlaczego reka sie zrosła z przesunieciem? Oby to w przyszłosci nie dokuczało. Daisy mam nadzieje ze teraz nic nie robisz w ogrodku,za zimno. Niby słonce swieci a zimnica straszna.za to w domu temperatura upalna,wypalamy resztki drzewa,potem nie bedziemy mieli co z tym wszystkim zrobic.A piwnice musowa wysprzatac w koncu. Pewnie wezme sie za prasowanie,nazbierało sie duzo. Terix jak sie czujesz? Miłego dnia

Plotko ..oplułam ekran :D:D:D:D az mnie mięsnie brzucha bolą od śmiechu a O... nie wie co się dzieje bo płaczę od śmiechu :D a teraz poważnie nie wiem dlaczego może T .za bardzo łapą ruszał gips nie był cały ale częściowy podczas kontroli prześwietlał i nić nie mówił tylko jest dobrze ..jestem zła na to no ale pewnie było tak że rekę włożyli w gips patrząc na pesel tak się stało :O teraz to już po pozamiatane na żadną operacje ze względu na pesel i schorzenia nie pojdzie :O ale na razie macha nią i mam nadzieje że jeszcze pomacha:) idę coś robić ..........

Plotko masz poczucie humoru :D Melduje, ze u mnie druga częśc dnia była sto razy lepsza niż ranek. Łaziłam bez apetytu na życie. Ale jest ok ;) Byłam na gimnastyce, "łyknęłam" endorfin i moge żyć. Dziewczynki mam nadzieje, że Wasze roślinki nie ucierpiały zbytnio po przymrozkach. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy

Acha! posłałam Wam fotki z krasnalkami ;)

witam kawusie zostawiam Teklo ja nic nie dostałam a jestem ciekawa Krasnali.