Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość może przyszła mamusia

mamusie na luty 2018

Polecane posty

Gość Zoma
Moje maleństwo z początku będzie spało w łóżeczku a jak będzie trochę większe, skończy 4 m.to będzie spać ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivinsand,daj sobie spokój z tym dostawnym łóżeczkiem, przecież i tak byś musiała wyjąć dzidzię ,to strata kasy.Co potem z tym zrobisz?Wątpię żeby udało ci się sprzedać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jestem z innego forum ale prosze was o odpowiedz gdyż jesteście doświadczone a mianowicie chodzi mi o przyjmowanie luteiny podjęzyk bo takową mam - do którego tygodnia ją macie przyjmować i jaki powinien być schemat jej odstawiania ja obecnie mam ją przyjmować od pozytywnego testu 3x1 dziennie co 8 godzin podjęzykowo u mnie jest ,ciąża wysokiego ryzyka, niski progesteron- lipcówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Narazie cały czas przyjmij luteinę tak jak kazał lekarz, a na następnej wizycie zapytaj lekarza o kontynuowanie lub stopniowe odstawianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
Zoma - no właśnie koszt jest spory a używałabym maksymalnie do 6 msc. A zastanowiło mnie czemu akurat bedziesz spała z dzieckiem po 4 msc a nie od razu, zazwyczaj na początku jest najwięcej pobudek, później ich ilość się zmniejsza i można odkładać wtedy do łózeczka. Przynajmniej w moim przypadku tak było, że na początku spałam z dziećmi a później przenosiłam ich do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Gość, ja brałam luteinę przez pierwsze 3 mce dopochwowo, ponieważ przed ciążą miałam niski progesteron oraz raz poroniłam (prawdopodobnie z tego powodu). Dawki powinnaś brac takie jakie zalecił Ci lekarz. Lepiej sama nie kombinuj ;)Ja po luteinie czułam się fatalnie, ale dałam radę i póki co wszystko jest dobrze :) Najgorsze zagrożenie minęło, zwłaszcza jesli chodzi o progesteron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka001
Zoma ile juz przytylas? Ja mam 10 kg na plusie i zastanawiam sie czy to skutek uboczny - bo tak wyczytalam:-/ Oprocz tego jestem non stop senna i zmeczona .. Do tego biore jeszcze duphaston

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Wizytę mam pojutrze to dowiem się czy czasem mi się szyjka nie skraca bo w nocy czułam kłucia w pochwie i teraz też takie dosyć silne ukłucia jakby mi ktoś szpilki wbijał. Na ostatniej wizycie miałam na plusie 5,5 kg ,ale to było prawie miesiąc temu ..zobaczymy we wtorek na wizycie.Bo w domu mam zepsutą wagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar Tuśka
Hej, dziewczyny. Ja biorę luteinę od samego początku dopochwowo 2xna dobę, do tego jeszcze jakieś inne tabletki 3xdziennie doustnie. Moja ciąża też jest zagrożona. Z tego co pamiętam w poprzedniej ciąży miałam brać do końca 30 tygodnia, ale miałam jeszcze niewykorzystane tabletki i brałam dłużej, prawie do końca. Teraz 26tc****ewnie będę brała tak samo. Co do łóżeczek, to my mamy drewniane, standardowe po córce. Ja i tak co 3 godziny musiałam wstać do laktatora, więc po dziecko do karmienia też wstawałam. Da się przeżyć, choć przyznam, że w trakcie kryzysów z niewyspania się nie chce. Mam też turystyczne i nie powiem, przydawało się na wyjazdy, a w domu stało na parterze, jak mała miała drzemki w ciągu dnia. Wyprawka w większości gotowa, co się dało, zostało po córce, sporo ubranek dla synka dostałam od koleżanek, na pierwszy rok jest zapas. Muszę dokupić rzeczy, które się zużyły: pieluszki tetrowe, flanelowe, maść na brodawki, nowy materacyk do łóżeczka, podkłady dla mnie po porodzie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Zoma, ja też mam kłucia w pochwie i też panikowalam, że coś z szybką ;) Lekarz powiedział, że te kłucia są normalne i szyjka też jest ok. Mnie ostatnio boli głowa i nie mam w ogóle energii.. nie mam na nic siły. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Alaa ja też :( od kilku dni ćmi mi w głowie bez przerwy i najchętniej to bym spała cały czas... Może to jesienne przesilenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fressia
Też miewam kucia w pochwie, ale lekarz mnie zbadał i szyjka ok. I też czuję się bardzo sennie, czytałam że teraz następuje duże zapotrzebowanie na wapń, bo budują się kości i warto pomyśleć o tym, by nam nie brakowało oraz że w tym okresie może dochodzić do anemii. Mam trochę niską hemoglobinę, może to od tego senność, więc pomyślę o żelazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Ja od miesiąca biorę tardyferon profilaktycznie, tak gin kazał pomimo dobrych wyników. Właśnie dlatego że bardzo wzrasta teraz zapotrzebowanie na żelazo. Pewnie z wapniem też tak jest. Nasze dzieciaczki wysysają z nas wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar Tuśka
Oj, wysysają ile się da. Mój maluch dorobił się nawet ksywki "pasożyt", bo egoistycznie wszystko ze mnie wyżera. I mimo przyjmowania różnych preparatów, wyniki nadal nie są zadowalające. Za dwa tygodnie wizyta w laboratorium, zobaczymy, ile tym razem sobie ode mnie "pożyczył".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
Kiepsko mamy, że czeka nas sezon jesienno-zimowy, gdzie ciężko o naturalne witaminy w postaci owoców i warzyw...trzeba sie wpsomagać suplementami. Jas wczoraj miałam wizytę, skróciła mi się szyjka, mam się oszczędzać i dostałam zwolnienie. W pracy szef niezadowolony, bo byłam w trakcie wdrażania w obowiązki dziewczyny, która ma mnie zastapić. Ale cóż, dziecko ważniejsze, nie będę ryzykować wcześniejszego porodu, muszą sobie beze mnie jakoś dać radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś miałam wizytę u lekarza.Szyjka długa 4,7 cm.Wszystko jest w porządku, dzidzia jest główką w dół a 3 tyg.temu było ułożenie poprzeczne.Blizna po CC ma 4 mm,więc ok. Zoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMycha
Ja mam po starszej córce mase ciuszkow. Coś tam trzeba będzie dokupić. Juz obiecalam starszej córce że pojedziemy razem po rzeczy.dla dzidziusia po świętach. Co do łóżeczka to ja chcę kupić łóżeczko tapczanik. Ale standardowe przy starszej córce miałam jakiś czas ze zdjetymi szczebelkami z jednej strony przystawione do łóżka po prostu. Ja mam tez niska hemoglobine mimo że biorę żelazo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny!Mam pytanie odnośnie gorących kąpieli w wannie w ciąży, jestem w 27 tyg i przyznam się, że kąpałam się w dość gorącej wodzie (45stopni), dobrze się czułam w wannie jak i po wyjściu. Tylko mam obawy, czy nie zaszkodziłam maluszkowi, np. niedotlenieniem itp, bo właśnie zdążyłam się naczytać. Czy któraś z Was też zażywa gorących kąpieli? Szkoda, że dopiero po fakcie uświadomiłam sobie zagrożenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko prysznic.Zoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdecydowanie wolę kąpiel w wannie niż prysznic. Nie biorę tak gorących kąpieli jak wcześniej, ale z drugiej strony nie wchodzę do zimnej wody, ne chcę zmarznąć. Nigdy nie mierzyłam temperatury wody, więc nie wiem, ile miała stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Ale tu cisza :D byłam dzisiaj na wizycie no i okazało się że szyjka się skróciła , ma 3cm.Mam dużo leżeć, zero dźwigania,sprzątania, stresu, głaskania brzuszka i współżycia... Dostałam luteinę dopochwowo, więcej magnezu i tyle. Za tydzień test glukozy brrrrr.... :) A co u was mamuśki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
kamea81 - witaj w klubie. Moja szyjka też skrócona, ma 2,5 cm, mam te same zalecenia co u ciebie.Ciężko z tym oszczędzaniem się przy dwójce dzieci, ale staram się poleżeć trochę z książką na kanapie w czasie gdy dzieci są w przedszkolu. Rozglądam się za wyprawkę, powoli wszystko kompletuję, nie chcę zostawiać nic na ostatnią chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar Tuśka
Oj cisza... Ja jutro idę na badania, m.in. na krzywą cukrową, już mogłabym mieć to za sobą... No i ciekawe, czy mały nadal mnie obżera, czy może witaminy i żelazo wreszcie spełniają swoje zadanie i wyniki się poprawią. Oby, bo do tej pory ciągle w dół. Odezwę się jak już dostanę wyniki do ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Olivinsand ja też już powoli kompletuję wyprawkę. Nawet wózeczek już kupiony :) Oby tylko nasze maleństwa chciały jak najdłużej pozostać w brzuszkach :) A, i jeszcze przytyłam 1,5 kg w ciągu ostatnich 5 tygodni :) czyli już 4kg na plusie :D I brzuszek już duuuży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj znać jak po glukozie, ja jestem przeziębiona. Przy kaszlu napina mi się brzuch, na pewno mi się przez to szyjka skróci. Wizytę mam za 2,5 tygodnia. Zoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
kamea81 - pochwal się jaki wózek zakupiłaś? Ja mam po dzieciach bebetto vulcano w całkiem dobrym stanie i go wykorzystam a później kupię dobrą, lekką spacerówkę.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
Zoma, mi się bardzo skróciła szyjka a nic nie czułam, żadnego napinania się brzucha, twardnienia, nic..Czułam się super a tu taka sytuacja. Dużo zdrówka Ci życzę, oby szyjka się trzymała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Olivinsand - kupiłam używany wózek x lander xq, w super stanie, praktycznie bez oznak użytkowania. Gondola, spacerówka i fotelik wpinane do stelaża. Uznałam że nie ma sensu kupować nowego jeżeli wiem że to będzie już ostatni potomek ;) kolor różowy z grafitem - tu już nie mogłam się powstrzymać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
A przy poprzedniej dwójce miałam tako, strasznie toporny i ciężki, teraz widzę jaka jest kolosalna różnica między wózkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszazabawka.pl Kontrastowe zabawki. Każda stworzona tak, aby od pierwszych chwil pomóc w stymulowaniu wzroku u maluszka, a to za sprawą biało czarnych kolorów, które są najbardziej rozpoznawalne. Zapraszamy do zapoznania się z naszymi produktami na stronie pierwszazabawka.pl oraz na black&white baby stuff na fb i instagramie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×