Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość może przyszła mamusia

mamusie na luty 2018

Polecane posty

Uf, glukoza już za mną... W sumie chyba nie ma tragedii: wynik na czczo co prawda odrobinę przekroczony (93), ale po godzinie 165, a po dwóch 130. Ciekawe jak moja pani dr do tego podejdzie. Za to anemii ciąg dalszy, choć już nie spada tak szybko jak do tej pory, a wyniki z moczu nieciekawe, łącznie z erytrocytami w polu widzenia :( Ogólnie czuję się dobrze, mam nadzieję, że to nie jest nic poważnego. Wizyta w środę, jakoś muszę uzbroić się w cierpliwość na te kilka dni. Co do wyprawki, to ja chyba na dzień dzisiejszy wszystko mam, dzięki dobrym duszom, które już odchowały swoich chłopaków, dostałam tak dużo rzeczy, że dokupiłam już tylko drobiazgi. Wózek od niedawna stoi w domu i nie możemy się napatrzeć na niego. Mąż powiedział, że nie schowa, ma stać i cieszyć oko zaraz po wejściu do domu :) Ja po córce miałam różowo-szary tako, ale nie byłam z niego zadowolona, poza tym kolor średnio pasował. Rozczarował mnie i powiedziałam, że drugiego dziecka nie chcę w nim wozić, bo się zamęczę. Sprzedaliśmy już dawno. Mam nadzieję, że z obecnego będę bardziej zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Martwię się o długość szyjki bo ostatnio mam niżej brzuch niż wcześniej i odczuwałam kłucie w dole brzucha , a także robi się czasami mega twardy . Nic mnie nie boli , wiec jestem dobrej myśli i mam nadzieje , ze tak musi być. Nie mam porównania bo to pierwsze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Kasia ja właśnie też bardzo nisko czuję dzidzię, pęcherz nie wytrzymuje nacisku, też mam różne kłucia w dole brzucha i do tego kilka razy dziennie brzuszek nieprzyjemnie twardnieje. No i okazało się że szyjka skrócona... Mam nadzieję że luteina i odpoczynek pomogą zatrzymać skracanie. Nie miałaś ostatnio badanej szyjki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam podobne objawy do Waszych, kłucia, nisko ułożone dziecko, twardnienie brzucha i bóle jak przy @. Luteinę biorę od pierwszych tygodni ciąży, dodatkowo doustne leki przeciw skurczom, jestem na zwolnieniu, mam się oszczędzać. Szyjka od początku jest taka sama, w środę dowiem się, czy nic się nie zmieniło od poprzedniej wizyty. W pierwszej ciąży też tak miałam, a szyjka zaczęła się skracać jakoś 1,5-2 miesiące przed porodem. Może te objawy niekoniecznie muszą być powiązane z szyjką. Mam nadzieję, że te nasze maluchy dotrwają chociaż do końca stycznia (jakoś podświadomie nastawiam się na poród przed terminem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Ostatnio byłam badana 5 tygodni temu i było OK, kolejne badanie za tydzień. Zobaczymy jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Hej dziewczyny, Ja idę do gina w poniedziałek i już też się stresuję tą szyjką. Dodatkowo będzie usg bo to już u mnie 29tydzien. Nie mam jeszcze wózka i wyprawki.. nawet nie miałam czasu, bo się z mężem przeprowadzamy i jesteśmy tym bardzo pochłonięci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alaa, to nawet dobrze, że w tej sytuacji jeszcze nie gromadzisz wyprawki. Zawsze łatwiej zacząć po przeprowadzce i gromadzić nowe rzeczy w nowym miejscu, niż przerzucać je z kąta w kąt i przewozić w nowe miejsce. Kuzynka przeprowadzając się popakowała wszystko w worki, część rzeczy do nowego lokum, część do wyrzucenia. Potem jakiś uprzejmy pomocnik pomylił worki. Była niesamowicie zdziwiona jak w nowym mieszkaniu rozpakowała worki z rzeczami do wyrzucenia, a wszystko na czym jej zależało wylądowało na śmietniku... Więc nie przejmuj się, zdążysz skompletować wyprawkę na spokojnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Hej dziewczyny :) Jestem już po wizycie u gina. Szyjka ok, jak to powiedział "ładnie trzyma", ale znowu nie wiem jaką ma długość :/ Potem było usg brzuszne i wyniki w normie, mała waży 1355 gram :) Podaję wam inne wyni - może któraś z was będzie chciała porównać. Jestem w 29tc: BPD: 73,1 FL: 56,5 AC: 243,9 HC: 278,4 HC/AC: 1,14 Termin porodu wg usg - 25 styczeń! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Alaa super! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alaa, super, że wszystko jest dobrze. Ja jutro mam wizytę, ale bez usg. Będę się dopiero umawiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Witam wszystkie dziewczyny! Dołączam się do Waszego grona lutowych mamusiek. U mnie termin na 26 luty, za mną test z glukozą i wbrew pozorom uważam, że nie było to takie straszne jak niektóre osoby piszą :) Mam tylko obawy co do wagi, dopiero 25 tydzień a już 9kg na plusie :( co o tym myślicie? Jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
Alaaa - super, że wszystko ok. Jest duża szansa, że będziesz jednak styczniową mamuśką. agiii27 - witaj serdecznie. Z waga w ciąży bywa różnie, ja jestem w trzeciej ciąży i nigdy nie przytyłam w całej ciąży więcej niż 12 kg. Moja bratowa z kolei przybierała po 20-25 kg, ale jest bardzo drobna osobą. Słyszałam taką opinię kiedyś, że osoby z małą waga i niedowagą przed ciążą przybierają więcej niż osoby z wagą właściwą i z nadwagą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Olivinsand coś w tym może być - ja w pierwszej ciąży 6 kg, w drugiej 7kg teraz na razie prawie 4kg :) A do drobnych nie należę absolutnie :D U mnie w czwartek zaczyna się 27 tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
I witaj agiii27 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
kamea81 - ja też do drobnych nie należę:-) i jak na razie mam 5 kg, myślę, że 12 kg nie przekroczę jak w poprzednich ciążach. A Ty naprawdę 5-6 kg tylko miałaś na plusie w ciążach? To tylko tyle co dziecko+łożysko+wody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Osoby szczupłe powinny przybrać na wadze więcej niż te z nadwagą. Agi,ja też mam termin na 26 lutego ale będę miała CC więc rozwiązanie nastąpi wcześniej.Glukozę zrobię może w piątek,przekładam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMycha
Ja zaczynam 26 tc i tez mam 9 kg na plusie. W poprzedniej przybralam 16 kg chyba, ale nie robiac po ciazy w sumie nic wazylam 2 kg mniej po 8 miesiacach. Ale karmilam piersią pewnie to dlatego. Ja już też po obciążeniu. I bylam dzis na echo. Ognisko hiperechogenne znika po malu a poza tym wszystko bardzo dobrze. Mloda waży 730g. Zaczynam powoli tez wyprawke i rzeczy do szpitala kupowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25gość
Ja mam termin na 25 lutego i przybrałam 9 kg :( . Boje się pomyśleć co będzie przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Olivinsand - tak, tylko 6 i 7 kg. Do 6 mca nie przybierałam w ogóle, czasem traciłam na wadze, potem miesięcznie po ok 1,5- 2 kg. Położna zawsze się śmiała że maleństwo mnie objada :) Dzieci ważyły 3 kg i 3,4kg, a ja po powrocie ze szpitala ważyłam mniej niż przed ciążą :D I cieszę się że tak mam bo dodatkowe 20 kg byłoby masakrą dla mojego kręgosłupa i nóg. Moja szwagierka była straszną chudzinką, bez bioder i biustu, w ciąży przytyła 30 kg. i dużo jej z tego zostało. Biodra i uda szerokie, a biust większy ode mnie. Czyli zgadzałoby się że szczupłe więcej przybierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimma
Hej KasiaB25 ;) termin mam na 26luty i tez 9kg na plusie.. troche mnie to przeraża :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Uff a juz myslalam ze tylko ja tak mam z tą wagą... Przed ciaza 51 kg a jak w 25 tyg ciazy jest juz 9 kg na plusie to chyba pod koniec bedzie pod 20 kg :( podobno w ostatnich miesiacach tyje sie najwiecej i tego sie obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Dziewczyny po porodzie maleństwo tak absorbuje, że czasem będziecie zapomniały jak się nazywacie, nie mówiąc już o tym żeby coś zjeść i szybko zrzucicie :) A jak będziecie karmiły piersią to jeszcze szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie koniec 28 tygodnia i 10kg na plusie :( W całej poprzedniej ciąży przytyłam 10,5kg, a to dlatego, że na diecie cukrzycowej wręcz chudłam zamiast przybierać na wadze. Teraz też jestem odrobinę przerażona, że będzie więcej, choć dziś na wizycie spodziewam się skierowania do diabetologa. A jeśli tam trafię, to już on nie pozwoli mi przytyć :) Znowu będę chodziła głodna... Witaj Agii, fajnie, że dołączyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny. Jestem po wizycie u lekarza. Co do mojej krzywej, dostałam odroczenie na miesiąc. Ponieważ wynik na czczo mam minimalnie przekroczony, a reszta jest w normie, to za miesiąc mam powtórzyć krzywą cukrową i jeśli wtedy będą jakieś nieprawidłowości, to dostanę skierowanie do diabetologa. Nie powiem, ulżyło mi. I choć nie jestem zadowolona z trzeciego podejścia do krzywej w tej ciąży, to wolę to badanie niż bieganie co 2 tygodnie do kolejnego lekarza. Z szyjką wszystko w porządku, mam się nie przejmować tymi kłuciami, bo jak to określiła pani dr: jest pięknie. :) Z ciekawostek powiedziała mi po badaniu, że synek jest ułożony pośladkami w dół. To jeszcze niczego nie przesądza, na początku grudnia mam usg i zobaczymy, jaka pozycja będzie w trakcie badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Ja już po krzywej cukrowej 3 punktowej. Zemdliło mnie ale na szczęście nie zwróciłam ;) wyniku nie znam bo wizyta u lekarza dopiero za 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Ja już po krzywej cukrowej 3 punktowej. Zemdliło mnie ale na szczęście nie zwróciłam ;) wyniku nie znam bo wizyta u lekarza dopiero za 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Ja przełożyłam badanie,zwlekam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fressia
Ja mam termin na 31 stycznia, +5 kg, ale startowałam z nadwagą. Ciągle jeszcze nie mamy pewnego imienia. Na razie Laura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Laura to piękne imię, gdybym spodziewała się dziewczynki to między innymi to imie brała bym pod uwagę :) Ale zanosi się na chłopca i mamy problem z wyborem imienia, większość albo oklepane albo już w rodzinie ktoś dał i nie chcemy powtarzać. Właśnie pyknął mi 26 tydzień :) dzis czeka mnie wizyta u lekarza i kolejne ważenie, pewnie z 10kg na plusie już jest :( ciekawe co na to lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
Ja na szczęście glukozę mam już za sobą, kupiłam z dodatkiem cytryny, udało mi się nie zwrócić... fressia - mi się Laura podoba, ja w ogóle uwielbiam krótkie imiona, zarówno dziewczęce jak i dla chłopców. agiii27 - to Twoja pierwsza ciąża? Mar Tuśka - u mnie w obydwu ciążach dzieci zmieniały pozycję na główkową po 30 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×