Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałam odejść, a jestem w ciąży.

Polecane posty

Gość gość
Przecież to Ty masz wiedziec czy chcesz z takim kimś być i ewentualnie te sytuację uspokoic ze względu na ciebie i ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i fakt że nie poczekalas na niego aż wróci. Mógł pomyśleć że odeszłas. Może on czeka na twój ruch. I tak czekacie sobie obydwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu czepiłyście się wyjścia z mieszkania? Przecież to on wyszedł, nie wyrzucil matki swojego dziecka za drzwi sam wyszedł. A ją ostawil bezpieczną w swoim mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przeciez tu jakaś dziunia pisala,że była bezpieczna,bo ..zostawił ją w swoim mieszkaniu haha. W jakiej atmosferze,w jakim stresie. "Baby sa jednak głupie" - cytat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jego dziecko czy chcesz czy nie będzie ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - "jakby babcia miała wąsy to by dziadkiem była", jakby ..... a jakby nie,..... a jakby tak.... a jakby nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale wiesz co on chce tego dziecko. Powiedział ,,moje dziecko". A autorka mogła założyć pierścionek zaręczynowy, a tak to zostawiła go. Moze pomyślał że chce odejść? Tak jak ktoś napisala a co jeśli to jego ostatni lot? Xxxxxxxxxxxx Hahahahha mogla sobie zalozyc pierscionek. Gdyby chcial to by jej wlozyl na palec sam, a nie traktowal w ten sposob. Oj bo powiedzial do jej brata "moje dziecko" , a do samej autorki sie odezwal? Przeprosil? Zapytal jak sie czuje? Nie! Ma ja w d***e w dalszym ciagu. Rozumiem, ze jestes z tych co lubia sie ponizac i plaszczyc przed facetem, ale nie tedy droga. Autorka ma firme da sobie rade finansowo jesli pajac sie nie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci postępują impulsywnie dopiero później myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może zapytał jej brata jak sie czuje ? Może musi jeszcze wszystko ułożyć sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale była w jego mieszkaniu. Autorka pisała, że jej partner mieszka obok jej brata. W razie czego był na miejscu jej brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21'08,no i co z tego,że on będzie ojcem ? Sorki,ale twoje wpisy podpowiadają,ze z twoim IQ cienko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21'11,niech sobie uklada ile chce. Autorka ma czekać na misia az on sobie pouklada,może do porodu,co ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mi czy to normalne że facet rozpłakany dzwoni do przyjaciela? Nie. To wyobraź sobie jak mu psycha musi działać. Dziwię się, że nie weźmie sobie wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21'13,taaa,on trzasnal drzwiami,pokrzyczal i wyszedl .Fajnie tak bezpiecznie (ha ha) kogos w nocy samego zostawić. A do brata dzis płakał ... To się kupy nie trzyma : do dziewczyny wrzeszczy,do kolegi płacze. JUż lepiej żeby to było prowo,bo coraz gorzej swiadczy o tym panu pilocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No twoje wpisy tez sa nienormalne i żle swiadcza o kobiecie z klasą. Chyba jak sie seks uprawia to trzeba wiedzieć,że jest ryzykowna ciąża. Psyche mu siadła,wow. A tobie nie ? bo coraz durniejsze posty piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nospa nie pomoże jutro pójdę do ginekologa. Zrobiłam wszystko co mogłam- powiedziałam co miałam, powiedziałam, ze będzie tatą. Mam pojechać do niego z bólami brzucha? To po pierwsze, a po drugie płakał wczoraj, dzisiaj ponoć był spokojny, więc mógł do mnie przyjechać. Nie zrobił tego. Swoją drogą kupiłam mu malutkie skarpetki z napisem ,,I love dad". Ciekawe co z nim zrobił. 21.21 nie wiem czy pieszesz do mnie, ale te posty wyżej nie są moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś pojechać. Zamów sobie taxi najwyżej zostaniesz u niego albo u brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam że powinnaś pojechać nie dziś ale jutro po jego powrocie aż sama sobie poukladasz co chcesz mu powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ma czekać do jutra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A REKLAMY LECA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest późny wieczór. Może śpi przed lotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To go obudzi. Ważniejszy jest związek i dziecko niż jego sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, te bóle niekoniecznie świadczą o wyniku stresu. Pisałaś, ze brzuch bolał jak na miesiączkę, wiec czekałaś na okres. Ja miałam tak samo i tez myślałam, ze okres spóźnia sie przez stres (a miałam wtedy spory). Ciąże ustaliłam w tym samym czasie co Ty - beta wykazała 7 tydzień. A brzuch nadal Bolał. To macica sie rozciąga i taki ból jest normalny. Pisze Ci to, żebyś sie nie martwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dzisiaj nie czuje sie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie aż skrecalo z bólu. Mialam silne zawroty głowy straciłam przytomność i mam zdrowego synka. Także będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.35 dziękuję bardzo. Martwi mnie ten ból,bo pojawił się ok południa. I co jakiś czas czuje takie silny ból. Czuje się jak totalny leń, bo cały dzień nie podniosłam się z łóżka. Trochę odespałam noc. Ale ból mi dokucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtórzę się a co jeśli będzie katastrofa lotnicza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może gdybyście porozmawiali to ból by ustał. Jedź do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze również denerwować sie i poronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×