Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uparta żonka bezkompromisowa

Nie zaprosiłam dzieci na wesele i miałam IDEALNE wesele w gronie przyjaciół

Polecane posty

Gość gość
Jakaś masakra. Przecież to chodzi o koszty. Pani młoda organizuje wesele a szkoda jej zapłacić za dzieci 50% bo wiadomo że się nie zwróci talerzyk. Wstyd! Zamiast fontanny czekolady, animatorke zamówić i wszyscy wspominali by bardzo długo taką imprezę. A tak pozostał niesmak i wstyd którym autorka chciała się pochwalić. Ble ble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieważne jaki powód jej wesele jej sprawa. Zresztą pisala, że nei zna tych dziaci kuzynów, to po co je miala apraszac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nie odpowiedziała kiedy będzie mieć bachorka swojego. Życzę Ci abyś dostała zaproszenie na weselicho do psiapsiółki w pierwszym półroczu życia Twojego bachorka, oczywiście bez dziecka, żebyś w tym czasie intensywnie karmiła piersią a podczas wesela Ci cycki pękną, możesz też część wesela spędzić w kiblu spuszczając z nich ciśnienie. Pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd to jest pitolic takie kocopoly jak niektóre z was tu wypisują i narzucać autorce co powinna czuć i jak myślec. To typowo wsiurskie myślenie jelopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21: 55 a skąd wiesz co jest "typowe " a co nie ? Kolejna pseudo intelektualistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z obserwacji to wynika. A ty skad wiesz kto jest kolejna pseudointelektualistka? I skad wogole wiesz ze płeć żeńska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że płeć żeńska, bo tylko baba może tak piertolić. Autorka tutaj wystepuje w kilku osobach dla podsycenia "dyskusji". Za to jej płacą, a temat durny, wysil sie jełopie na coś mądrzejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam nie tak dawno z córkami 12 i 9 lat na weselu, bo młodzi poprosili mnie z nimi i nalegali abym je wzięła, zrobiłam to niechętnie, ale było nawet super, są duże i bardzo samodzielne, ale... No właśnie wcześniej nigdy ich nie zabierałam, nie byłam też proszona z nimi, to fakt, ale pasowało mi to, bo na takiej imprezie mogę zaszaleć z mężem i innymi bez ogonów. Muszę też przyznać, że często jestem zażenowana ciągłym opowiadaniem kobiet o swoich dzieciach, często ukrywam takie rozmowy. Mam nadzieję, że moje córki nie będą mieć w życiu psychoterapeuty z mojego powodu i tego, że czasem mam ochotę pobyć, poszaleć i rozwijać swoje pasje bez nich a nawet, o zgrozo!!!, bez mojego męża! Pozdrawiam takie matki jak ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem dlaczego z tego taki problem robicie. My powiedzieliśmy po prostu, żeby goście nie brali dzieci i już. Bez złości, fochów i chorej satysfakcji, że się dzieci nie zaprosiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:56, twoje córki maja zdrowy obraz, jeszcze ci za to podziękują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ostatnio byłam na weselu, też wszyscy bez dzieci, to moja siostra wydzwaniała do swojej teściowej jak tam jej dzieci, wychodziła non stop przed salę i wisiała na tel. Tak się biedaczka zmartwiony o swoje 5 i 7-letnie potomstwo. Myślałam, że padnę!! Zupełnie już ją odmóżdżyło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ uparta żonka bezkompromisowa wczoraj Żaden dziecior (...) nie zrzygał się na moją kieckę. x Czy ty jesteś piertolnięta? Jeszcze nie widziałam ani nawet nie słyszałam o weselu żeby jakieś dziecko miało zwymiotować na suknię ślubną panny młodej. No chyba że karmisz gości ściekami ze studzienki wtedy nie tylko kieckę miałabyś obrzyganą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, masz prawo do swoich racji, w większości się z nimi zgadzam tylko brakuje ci klasy, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że jednak autorka ma klasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko żyjemy w społeczeństwie bezklasowym. Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ludzi tyle opinii jak widać. Nie ma sensu zakładać na kafeterii tematów z pytaniami typu "co powinnam zrobic z tym czy z tamtym" albo "co sądzicie o tym i owym" bo opinie zawsze beda podzielone a zreszta powinnismy robic tak jak my uważamy za słuszne a nie jakas tam grupa ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas z kolei sytuacja jest taka, że w rodzinie bliższej i dalszej jest około 40 dzieci. Restauracja na wesele, którą wybraliśmy nie przewiduje zniżek dla dzieci, cena za 'talerzyk' jest stała. Gdybyśmy chcieli zapraszać dzieci to musielibyśmy dodatkowo zapłacić jakieś 8 tys. i nie zaprosić znajomych i przyjaciół. Dlatego też nie robimy wyjątków i wszystkich zaprosimy bez dzieci. Mam nadzieję, że zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie rzeczy to tylko w Polandii , matki terrorystki wszedzie wciskają swoj****chory, których nikt poza nimi nie chce ogladac. Byłam ostatnio na weselu koleżanki - Angielki na wyspach i tam to wszystko bylo zorganizowane na luzie. Impreza dla dorosłych, bez żadnych dzieciakow, goscie sami kupowali sobie alkohol w barze, nikt się nie martwil ich dojazdami, noclegami, itd. Czemu my estesmy tacy roszczeniowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:17 szczególnie ma klasę kiedy nazywa dzieci bachorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre dzieci to sa BACHORY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie!! Przestańcie nam wciskać, że takie rzeczy to tylko w Polsce!! Wszędzie tak jest, czyli różnie. Byłam za granicą na weselu i dzieci było całe stado więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka rzeczywiście ma klasę pisząc językiem hmmm...rynsztokowym,gdzie ta klasa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Gdybyśmy chcieli zapraszać dzieci to musielibyśmy dodatkowo zapłacić jakieś 8 tys. i nie zaprosić znajomych i przyjaciół. Dlatego też nie robimy wyjątków i wszystkich zaprosimy bez dzieci. Mam nadzieję, że zrozumieją." MIEJ ICH W D***E, BEZ JAJ, OCZEKIWAC ZE KTOS WEZMIE KREDYT BYLE TYLKO ICH CUDNE DZIECIACZKI NIE POCZULY SIE POMINIETE? TYLKO ZJ****E IDIOTKI TAK MYSLA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka przynajmniej ma jaja i nie pozwala sobie meblować życia przez jakieś zeschizowane mamunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam ten temat i nie mogę uwierzyć jak ludziom odbija na punkcie dzieci. Ja przez taką jedną idiotkę nie mogłam w spokoju zatańczyć z męzem pierwszego tańca bo jak tylko wyszliśmy na parkiet to spuściła ze smyczy swojego syna z zaleceniem aby poszedl potanczyc z ciocią i wujkiem. A nasz starannie przygotowany układ poszedł się jebać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej na górze co przelicza tak ilość talerzyków i nie chce prosić dzieci - nie rob wesela w ogole jak cie nie stac zamiast dzielic gosci na lepszych i gorszych, dzieci to czesc rodziny, maja prawo byc na weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaha, no pewnie, mlodzi maja zrezygnowac z wesela tylo dlatego ze nie chca ugoscic waszych bachorow :D wez sie jebnij w leb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawa jest prosta. Państwo Młodzi są gospodarzami wesela i TYLKO ONI decydują kogo zaprosić. Dlatego ta dyskusja (coraz bardziej wulgarna) nic merytorycznego nie wnosi. p.s. gratuluję autorce odwagi zerwania ze sztampą i lekko zatęchłą tradycją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też zapraszam bez dzieci. Dwie kuzynki już się na mnie obraziły, bo jak to tak? ich słoneczka nie są zaproszone? Ano nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywam na weselach i nie ma dla mnie problemu dopasować się co do charakteru imprezy. Jak zapraszają nas samych to idziemy sami (przynajmniej nie muszę wtedy się martwić w co ubiore dzieci, do której wytrzymają, itp.), jak z dziećmi to idziemy z dziećmi, ale wolę bez!!!! I najbardziej w świecie nie cierpię kiedy ktoś mnie zanudza opowiastkami o swoich dzieciach. Idę się pośmiać, zabawić, potańczyć a nie wysłuchiwać przechwałek zidiociałych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×