Kobiety dojrzałe część siódma

Witajcie !! Globusku, Twoja kawa czyni cuda... dwa jej łyki i już mi się oczy otwierają...:D x Cyferko, ooo... mówisz, że babie lato powróci...?? i oby tak się stało... x Imuś, smutne... niech zły czas odejdzie... x Kobitki, z mojej kolorystycznej przemiany jestem mega zadowolona... wyglądam weselej, tak promienniej... pani zdjęła czerń... zmieszała ze sobą trzy farby... wyszła ruda miedź... ten odcień ponoć najbardziej pasuje do mojej oliwkowej karnacji... usłyszałam też, że przy kolejnych wizytach możemy zacząć wkraczać z balejażem i wtedy odrastająca siwizna nie będzie widoczna... no chyba, że spodoba mi się ta ruda miedź... to balejażu nie będzie... wszystko się okaże...

Aduś cudnie :-) Najważniejsze,że Ty jesteś zadowolona. Co na to M ?

Cyferko Droga, chłop mówi mi, że ładnie...:D dzieciom też się podoba...:D a ja będę musiała zmienić sposób malowania się... bo ja, od wielu lat, robiłam sobie usta niczym prof. Staniszkis... przy intensywnie czarnych włosach ta soczysta i mocna czerwień fajnie wyglądała... teraz miedziana rudość gryzie się z czerwienią... ale już znalazłam na to tymczasowy sposób... dopóki nie kupię odpowiedniej pomadki majuję się spokojnym błyszczykiem pod który kładę odrobinę brązowo-pomarańczowego koloru...

Imuśko, bingo... dobrze powiedziane... i kilogramów i lat...!!

Trafne określenie Imuś ;-) Ada cieszymy się razem z tobą.

Babeczki, dziękuję... jesteście WSPANIAŁE......!!!

Tutaj piszcie ,tutaj nie usuwają tematów http://ceesty.com/wZDXrh

Ja również dołączam się i cieszę razem z Tobą Aduś,że dokonałaś dobrej zmiany. Zadecydujesz czy kolor kasztanowy pozostawisz na dłużej.To się okaże.Ważne ,że jesteś zadowolona. x Cyferko problem w tym,że w każdej prognozie pogody zapowiadają u mnie deszcze.Niestety chmury się rozmywają i dalej susza. Padało tylko we wtorek. Dzisiaj słońce i ciepło. x Imuś Wiem co to problemy!! tak się składa ,że nie opuszczają mnie nawet na chwilkę. Myślę,że u Ciebie jest nadzieja i sprawy wezmą dobry obrót. Ja nadziei na nic już nie mam. x Jutro mam dzieci na obiedzie. Nie będzie Juniorów.Młodszy jest nieobecny a starszy pobiera nauki przedmałżeńskie. Wyobraźcie sobie ,że jest możliwość skrócenia kursu. Jest firma,która załatwia to w jeden weekend.Dokonuje się opłaty i uczestniczy w wykładach. Dostaje się certyfikat i już!!A to dobre:) x Pozdrawiam.

Na rozpoczęcie weekendu stawiam kawę. x Miłej i spokojnej soboty i niedzieli. Odpoczywajcie ile się da!!:)

Globusiku dzień dobry :-) Jestem na kawie... Dzisiaj sobota,pracuję od 8. Byłam już na zakupach i na poczcie. U mnie kropi już 3 dzień,taka zgniłka :-) Tobie również Globusiku miłych chwil z rodzinką. Ada Imuś

Niedziela... południe... może ktoś się na kaweczkę przysiądzie...?? (_)> (_)>

Zasiadam do poniedziałkowej kawy. Was rownież zapraszam. x Nie chce mi się zaczynać nowego tygodnia. Zostałabym w minionym, Po zmianie czasu wstaję po staremu więc dość wcześnie. Tak właśnie lubię. Czas zimowy jest dla mnie. x Dobrego poniedziałku.

Hejka Globusiku :-) Ja chyba też jestem za zimowym ;-) Dosiadam się do kawki,dzięki. Wczoraj zaczęło wieczorem lać i nadal leje. Wyobrażam sobie jakie błoto na cmentarzu :-( U mnie na szczęście wszelkie prace na grobach zakończone. Kwiaty i znicze też stoją.Moi bliscy zmarli śnią mi się co noc ... od paru dni... Czas rozpocząć koniec miesiąca ;-) Pozdrawiam Was

Witajcie !! Globusku, poniedziałkwa Twoja kawka pachnie bosko... pomaga rozruszać i ciało i umysł... x Cyferko, o tak... koniec miesiąca... pracowity czas przed Tobą... x przed nami Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny... byliśmy na cmentarzu... wszystkie nasze groby są obok siebie... zrobiliśmy gruntowne porządki... pomniki wyczyszczone... opadłe liście wygrabione... dużo ich, bo to bardzo stareńki cmentarzyk i rosną tam potężne kasztany... wkłady na baterie wynienione na takie z żywym ogniem... w środę syn po mnie przyjedzie, kupimy nowe znicze i kwaty... od wielu lat stawiamy na grobach rodziców, dziadków, cioci, siostrzenicy i szwagra donice z żywymi chryzantemami... wybieramy takie najpiękniejsze z pięknych... a brzydkie doniczki maskujemy barwną, szeroką flizeliną, co roku w innym kolorze... po opasaniu donicy wiążemy potężne kokardy i zostawiamy długie jej końce... ślicznie to wygłąda... tak odmiennie niż u innych... a że te nasze groby są tuż obok siebie, to sprawia, że naprawdę ładnie jest...

Kobitki, zapewne słyszałyście o zabójstwie 28-latki z Łodzi... całą noc imprezowała ze znajomymi w klubie na Piotrkowskiej... rano, beztrosko poszła ze starszym Gruzinem do miejsca jego zamieszkania w centrum miasta... no i przpadła bez wieści... prawie tydzień ją szukano... jakiś rowerzysta natknął się w parku na krańcach Łodzi na dużą sportową torbę... w środku było zmasakrowane ciało tej kobiety... straszne...!! park ten jest w pobliżu miejsca zamieszkania moich dzieci... wnusia lubi tam biegać... ech...

Hej, Imuśko...!! Wiesz, rodzina dziewczyny miała powiązania z Gruzinami... pewnie więc z tym człowiekiem czuła się bezpieczna... a on okazał się jej katem... miałam kiedyś koleżankę Rosjankę... przeniosła się do Polski, bo nie odpowiadały jej zwyczaje panujące w Rosji... chodzi o seks... tam bardzo lekko traktuje się te sprawy... koleżanka prowadziła swoją małą firmę handlującą paliwami... i czasem spotykała się z kontrahentem... po zakończeniu sprawy najczęściej facet mówił: to teraz kupuję szampan i idziemy do hotelu... jej gwałtowny i ostry sprzeciw wywoływał w chłopach wielkie zdumienie... bo przecież tam tak właśnie "przyklepuje się" ubity interes... kobitka, aby tego uniknąć, przeniosła się do Polski i ma spokój... podejrzewam więc, że zamordowana Łodzianka też dostała łóżkową propozycję... i odmowa kosztowała ją życie... policja poszukuje teraz tego Gruzina z którym szła w sobotni poranek... a on przepadł jak kamień w wodę...

Czas letni lub zimowy... a mnie chyba jest obojętnie... byle tylko wreszcie skończyła się ta kołomyja z przestawianiem zegarów... nie wszystkie przecież ustawiają się automatycznie... i ja zawsze mam z tym problem...:P

Przykre to Adziu Zginąć z rąk znajomych Nie ma słów A była taka ładna Całe życie przed sobą...

Kawa czeka :) I wietrzysko... przynajmniej na Kaszubach

Cześć Imuś Cześć Wszystkim :-) Dzięki za kawkę ;-) U mnie również okrutnie wieje. Powietrze ciepłe,ale urywa głowy :-( Szaleństwo w sklepach już się zaczęło. Zrobiłam już zakupy,mam nadzieję,że nie będę musiała już więcej nic nie dokupywać ;-) Aduś,no pięknie groby udekorowaliście.Ja lubię w jednym kolorze... Chryzantemy głowiaste...koniecznie białe,lub złociste :-) Przy takim wietrze niezły bałagan zrobi się na cmentarzu :-( Ada dopiero wczoraj zwróciłaś moją uwagę co do okropnego mordu w Łodzi.Czytałam artykuł. Taka piękna,młoda dziewczyna....mam nadzieję,że sprawcy będą skazani.Koszmar! Globusiku,a co u Ciebie ? Wstałaś już ?

otworzę Wam derzwi;-)

puk

puk

puk

puk

puk

siedem

Zapraszam....

Witajcie !! Imuś, dzãkujã za kaszubską kawkę...:) u nas też wiej***ardzo... i jest już 20*C... a w Tatrach halny... nie lubię takiej pogody... depresyjna mocno... gwałtowne spadki ciśnienia i wiatry źle na ludzi wpływają... i ja już to czuję... spać w nocy nie mogłam... wymęczona wstałam...:(

Imuś dziękuje za kawę. U mnie wieje również.Właśnie jestem przygotowana do wyjścia na cmentarz. Wpadłam więc na małą czarną. x Cyferko, Aduś