Ciąża,planowanie,testowanie,temperatura,objawy,dyskusja :)

Bardzo ci wspolczuje ale musisz byc twarda i nie dac sie.

Nie sugeruj sie testem. Moja przyjaciolka miala 3 negatywne a byla w ciazy. Ja kiedys mialam 2 pozytywne a jeden negatywny i ciazy nie bylo. Nie ma co sie przejmowac testami. Obserwuj krwawienie, niekoniecznie musi byc implantacyjne, ale jesli jest slabsze i krotsze niz miesiaczka to moze byc ciaza. Ja mialam krwawienie krotkie raptem chyba todzine czy dwie wiec tez dziwne. No i koniecznie trzeba sie wybrac do lekarza.

Co ja mam m powiedziec chcialabym zeby sie postaral i mnie wspieral bo mi tal ciezko ale nie mam slow bo zaraz sie rozklejam

A jaki kolor mialo twoje plamienie bo u mnie jasna czerwien...jak mozna tak nazwac ale brzuch zaczyna bbolec jak na @

gosc1990 - jestesmy z Toba! Tylko sie nie zalamuj! Jesli to @, to zrob sobie plan dzialania w tym cyklu. Najlepiej odwiedzaj czesto lekarza,kontroluj cykl (pexcherzyk Graffa-kiedy bedzie juz duzy, a gdy peknie bedziesz miala pewnosc owulacji). Ja bardzo polecam takie swiadome podejscie, trzymam za Ciebie kciuki,nie przejmuj sie ludzkim gadaniem (do mnie tez co chwile dzwonia i ytaja,kiedy dziecko...), po prostu MIEJ TO GDZIES. Do dziewczyn, ktore staraja sie w tym kolejnym cyklu - jak Wam idzie?:) Juz powoli zbliza sie owulacja, cooo?:))) Spojrzcie jak ten czas przelecial...

Moje krwawienie bylo jak zawsze czyli normalny czerwony kolor, ale jak po 2 godzinach wyjelam tampona to bylo na nim nie za wiele.krwi, wlozylam drugiego i rano nic. I tak do dzisiaj, a brzuch tez pobolewa. Szkoda ze ja nie wpadlam na ten pomysl minitorowaniem cyklu u lekarza a teraz jak nie jestem w ciazy to i tak za pozno bo nie wiem kiedy by plodne dni mialy byc, nigdy jeszcze tak dlugo okres mi sie nie spoznial.

Gość 1990 przykro mi z powodu Twojego męża ale wiesz to jest mężczyzna oni inaczej na wszystko patrza, twardo chodzą po ziemi... moze to nie być okres tylko plamienie. Moja ciotka opowiadała mi ze jak zaszla w trzecia ciążę miała normalne krwawienia jak @, mieszka na wsi i dużo miała pracy kolo domu, z mężem wozila drewno z lasu dzwigala i sie wcale nie oszczedzala az do momentu, kiedy w 5 miesiacu nie dostala @ i poszla do ginekologa a lekarz jej pogratulował ciazy i nawet powiedział jej płeć dziecka :D

U mnie 10dc starania na razie zaplanowane co drugi dzien :) w czwartek owulacja a ja od poniedziałku zaczynam nocne zmiany :/ trzeba będzie sie nagimnastykowac zeby doszło do zbliżenia w dzień :D

Mosabia co za historia z ta ciotka hihi:D jedna moja znajoma tez dowiedziala sie pozno, bo miesiaczkowala w ciazy (o ile mozna nazywac to miesiaczkowaniem). No czasem trzeba sie nagimnastykowac z tym wszystkim...:-) Zgaszam sie z tym, co powiedzialyscie o facetach - ich punkt widzenia ejst calkiem inny...Nie przejmuja sie tak,tylko ewentualnie analizuja wszystko na trzezwo:) No chyba ze ktoras ma wiekszego romantyka, to moze od niego wymagac wiecej:D

współczuje waszym facetom... Wkladaja wam czlonki a wy mierzycie temperature xd

zabawny ten trollik:)

Dziewczyny cos chyba jest nie tak poplamilam troszke jasna krwia a nawet blado czerwona i juz koniec?ciekawe czy to tylko tyle

Ja wiem ze oni (mezczyzni)inaczej do tego podchodza ale nie wszyscy mam zbajoma ktorej maz co by nie bylo on za nia wszystko robi zeby byla zadowolona usmiechnieta i pewna siebie czasem zazdroszcze.nie powoem ze moj m jest zly bo jest wspanialy ale w tej kwestii moglby byc inny

Gość1990 masz to samo co ja. Pozostaje nam tylko czekac na wizyte u lekarza. Mysle ze nie ma nawet co robic testów.

U mnie dzis 7dc od wczoraj zaczelismy ale to juz tak dla przyjemnosci tylko nie myslac o ciazy,na ten mac mam zaplanowane badania,lekarzy wiec sie nie nastawiam az tak,

Jesli tak bedzie do konca dnia to znaczy ze testy to zguba.myslicue ze dopiero implantacja by byla?

A czy tobie tez tak bulgotalo jak na @?przy plamieniu?

Dziewczyny kupcie jakas magiczna rozdzke ktora bedzie mnie walila po glowie jak mi do glowy przyjdzie test kolejny robic. Znalazlam w domu amil i zaciekawiona wynikiem pink testu oczywiscie zrobilam. Popoludniu, z rozcienczonego moczu. I wiecie co..tam podobna sytuacja do tej z pink testem z tym ze ta niby kreska zaczęła sie odznaczac po 5 minutach juz. Teraz jest widoczna podobnie jak w tym tescie pink ale nie na tyle zeby ja wychwycic na zdjeciu. :-/ Jakby tego bylo malo dopadla mnie biegunka , ale co dziwne leje sie ze mnie ciurkiem a brak najmniejszego chocby bolu brzucha, jelit czy zoladka...

Dziewczyny zycze wam zeby to byly ciaze

Oczywiscie, ze bulgutalo, a na drugi dzien ledwo moglam chodzic taki mialam bol brzucha, ale za to krwi zero. Dzis mnie oobolewa tez. Sprawdzam czy okres sie pojawi ale na razie procz tego krwawienia w czwartek wieczorem nic nie ma. Ja sie nawet niepokoje troche, bo u mnie w rodzinie kobiety maja sklonnosci do nowotworu kobiecych narzadow. A druga sprawa to taka ze babcia dowiedziala sie o ciazy w 3mscu bo miala nivy okres, mama ze mną w 4. Wiec u mnie to tak jakvy rodzinne ale przyznam szczerze, ze bardziej sie boje ze to jakis guz:(

Gosciu a nie mozesz poprostu zrobic testu ? Czemu sie tak zadreczasz ?

Zrobilam dzis strumieniowy i byl niewazny, bo wyszlo mi pol kreski hehe taki tylko zarys rozlany wiec albo ja zle nasikalam albo test byl zly. Jutr zrobie plytkowy bo dzis mi sie nie chce do apteki jechac

A w srode juz mam umowiona wizyte. Ja sie teraz bardziej boje ze chora jestem. Mam zle przeczucia ale musze do srody poczekac

Ale miałam czytania bo mnie trochę dziś nie było :) gość przykro mi jednak skoro mało plamisz możesz i tak być w ciąży ja tak miałam i 3 dni krwawiłam brunatnie i jednen dzień żywą krwią już myślałam że po dzidziusiu ale teraz ma roczek :) wszystko było dobrze. U mnie narazie cisza, brzuch dalej boli miesiączka miała być dziś , może jutro rano się pojawi bo mokro jak nie wiem xd

Dziewczyny a ja dochodzę do wniosku ze jak i pink test tak i ten amil sa poprostu jakies felerne i te kreski pewnie pojawiaja sie bez wzgledu na ciaze. Mysle ze i tak nic tu nie zobaczycie ale ten moj popoludniowy amil wyglada tak : https://m.fotosik.pl/zdjecie/0bae0757b8b36699

Pink to na pewno jest feralny. Nie wiem dlaczego dalam go sobie wcisnac ale spiszylam sie. Kiedys juz mi nie pokazal zadnej kreski, a dwa razy mi pokazal wynik pozytywny co bylo bzdura. Dzis znowu niewazny. Juz nigdy wiecej go nie kupie

Nie testuje juz chyba bo naprawde szkoda pieniedzy i nerwów. Zastanawiałam sie jeszcze nad beta ale przez to co przezylam z ta ciaza biochemiczna chyba sie nie odwaze poki co. Z jednej strony jest myśl ze gdyby wyszła dodatnia to pobiegłabym pewnie od razu do gin po luteine a z drugiej przerażenie ze jesli miałoby byc tak jak wtedy to wole nie wiedziec. Przecież chyba skoro urodzilam dwoje dzieci juz. Ciaze przebiegaly ksiazkowo to gdyby pojawila sie ciaza ( zarodek bez wad ) to tez powinna utrzymac sie bez wspomagania. Jak myslicie ? Ja juz w myslach naprawde zaklinam okres zeby pojawil sie jak najszybciej. Najgorsze jest to ze naprawdę nie wiem kiedy sie go spodziewac. Wg owu i moich obliczen powinien byc jutro najpozniej wtorek. Wedlug obliczen niektorych kalkulatorów w środę a nawet mojego jednego kalendarzyka moze byc i w piatek.... Zwariowac mozna :-(

Wykonałam test innej firmy, negatywny i spaliłam od razu kochane. Badając szyjkę patrzę a tam śluz zmieszany z brunatną krwią więc okres jutro z rana się rozchula a więc uznaję że u mnie drugi cykl starań nieudany mimo częstych zbliżeń... zaczynam podejrzewać już że jestem chora albo coś, bo skoro udało się w pierwszej ciąży za drugim razem to teraz czemu nie? jakie to smutne.. a najgorsze że te trzy testy zrobiły mi nadzieję. Koniec z testami. Teraz starania na luzie jak się nie uda do listopada to idę na badania. Czy ja panikuję? mąż mówi że to dopiero drugi cykl żebym była spokojna, ale jak?

Wiesz. Wieczorem mogl byc negatywny. Zobaczysz co tym krwawieniem czy sie rozkreci. Ja tez czekam na @ choc nie jest to wcale latwe. Tez zastanawiam sie czy bedzie mi dane miec jeszcze 3 dzieciątko. Tez razem z mezem kochalismy sie praktycznie calutki cykl. Najdluzsze przerwy wynosily 3 dni. Ale to juz kilka dni po owu. Tak to albo co dwa dni albo codziennie. Jakie to niesprawiedliwe :-( Mam nadzieje topciaq ze Nas nie opuscisz.

My ten cykl też na luzie, nie chce się zadreczac czy sie udało czy nie, testu nie zrobie wcześniej niż w dzień spodziewanej @. Kochamy sie Kiedy chcemy bez zabezpieczenia i bez stesu :) myślę że to zdrowe podejście. Co ma być to będzie :)