Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiur88

Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Polecane posty

Gość mama2017
Dziewczyny nie wiem juz co poczac. Tak dwie godziny po obudzeniu maly placze i nic mu nie pasuje. I chce zasnac i nie moze. Staram sie go wyciszac. Ale to nic nie daje. Teraz bylo tak samo, tylko ze zasnał u mnie na brzuchu. :( chyba pojde z nim do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama2017 może warto porobić badania? Krew mocz...przecież jakaś przyczyna musi być a nie ze "dzieci tak mają"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2017
No wlasnie. Jakaś przyczyna musi byc. Nie wiem czy to skok rozwojowy czy tak mu cos dolega ;( najwyzej wyjde na przewrażliwioną matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfffbasia
Dzieci są bardziej marudne jak zaczyna się infekcja. Może coś go boli? Czasem może boleć główka, uszko a przecież dzidziuś nie powie i nie pokaże. Napewno nie wyjdziesz na panikarę tylko na troskliwą mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama2017, ja tez robie zaraz badania moczu, krew wyszla ok. Moze te pobudki to bol przy sikaniu. Nie wiem. Dopiero zrobił kupe i zasnał, dlatego obstawiam jednak brzuch... Lucynko, niby dzieciaczki na piersi powinny moec rozszerzana po 6 miesiacu... Zapytam lekarza, akurat za 2 tygodnie mamy szczepienie. Nie mam pomysłu, nie jest głodny, choc szuka piersi dla uspokojenia. Cos ewidentnie go boli, ale dzis noc to byla noc jak za czasow najgorszych kolek... Jestem zajechana na maxa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2017
Gosc 1003 nie dziwie sie ze jesteś zmeczona. Tyle razy ile wstawałas a w dodatku maluszek tak sie meczy. A nie jest za ciasno pampers zapiety albo spodenki nie uciskaja brzuszka? Moze sprobuj termofor z pestek wisni klasc na brzusio. A po kapieli nie rozluznia sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
Dziewczyny zróbcie sobie posiew moczu dla świętego spokoju...Adaś przy tej bakterii też miał problemy prężył się napinał bączki puszczał normalnie a w szpitalu za tym 2razem co mi go wyleczyli z tej bakterii to dr powiedział że to się objawia bólami u maluszków nie tylko brzuszka ale ogólnie nerki pęcherz i stąd coś a'la kółka :-( ja robiłam znowu posiew tak dla siebie prywatnie i czysto czyli ostatnim razem tak jak napisano źle pobrany materiał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna30
To mnie przestraszyłyscie... może i mojej Misi coś dolega, a ja myślałam, że jest po prostu maruda... teraz też się obudziła z wielkim płaczem nie do opanowania, po pół godz. snu, a zasnęła już z wycięczenia na rękach... Basiu za Twoją radą też bym zaczęła od ziemniaczka, ale mam prawdziwe marcheweczki z ogródka przy domu, więc uważam je za najbezpieczniejsze na początek ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra jak byla malutka tez ciagle plakala a pozniej okazalo sie ze to od ukladu moczowego, czesciowo cofal sie jej mocz ipotrzebny byl zabieg. Takze czesto uklad moczowy moze byc powodem takiego placzu jak na kolki oczywiscie powodowmoze byc milion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna30
Dziewczyny zachowajmy spokój ;* ale jeżeli dziecko ma apetyt, kupki i siku tak jak zwykle, ani nie gorączkuje, to chyba nie ma co wpadać w panikę ;* ja odpuszczę sobie lekarzy, tam jest dużo chorych dzieci, a nasz są zdrowe! Ja pije kawę, zaciskam zęby i uzbrajam się w cierpliwość ;* Mama2017 a Ty zostaw obowiązki domowe i zrób coś dla siebie ;* wepchnij płaczące dziecko mężowi i idź wziąć długą kąpiel, bądź prysznic ;* musisz się zrelaksować, może dziecko czuje Twoje zdenerwowanie i płacze razem z Tobą... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
Kochana w naszym przypadku ZUM przebiegał bezobjawowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2017
Placz zaczyna sie tak ok 2 godzin po tym jak wstanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Łącze się w bólu z mamami, które nadal wstają co chwile w nocy... Też czekam na rozszerzenie diety z utęsknieniem i będę go faszerować kszaką na noc by brzusio był pełen... Najlepsze jest to, że on zaczyna symulować... Np. 3 w nocy słyszę prężenie i jęki. Podnoszę się do łóżeczka a tutaj zaczyna się kopytkowanie i piszczenie i łapanie wstążek... No i niestety nauczyłam zabierania do swojego łóżka. ;/ Nie daje spokoju póki nie przytuli się do cyca w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfffbasia
Badania oczywiście możecie zrobić, nie zaszkodzi ale nie popadajcie w panikę, najczęściej przyczyną jest kolka. Gabi tak płakała, ja przynajmniej raz na dwa dni traciłam przytomność ze zmęczenia, ledwo funkcjonowałam, pierwsze pół roku to był koszmar i mimo wielu badań wszystko było ok, to była poprostu straszna kolka. U nas już po feriach i moje smyki poszły do szkoły i przedszkola. Na taki mróz biedactwa:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfffbasia
Fenyloetyloaminka bo bardzo Cię kocha i potrzebuje:-) A co do symulowania to Aluś zaczął udawać że kaszlę:-) cwaniaczek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2017
Dziewczyny jak u Was temperatura? Bo u nas na zewnatrz -20 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
mama2017 gdzie mieszkasz? :D U nas teraz -12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2017
Mazury Cud Natury ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna30
-19 obecnie i słonecznie ;* Misi pękło naczynko w oku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Możesz Misi przemywać oczko czarną herbatą. To na pewno załagodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas tylko -10. Mały dostał na noc butle, zjadł 110ml o 21.30, a budził sie na cyca przed 1, 3.30 i 5.30, dla mnie bomba :) Ale cierpie przez nawał... Jednej nocy 15 karmien, drugiej 3, wiec cycki szaleją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
U nas w południe było -13... W każdym bądź razie zimno w cholere i ropa nam w aucie zamarzła :-/ nocka piękna od 20-5 spał :-) starszy też chodzi o 20 więc rodzice mieli wieczór we dwoje z winkiem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfffbasia
Mój Alek śpi pięknie w nocy, potrafi przespać nawet 10 godzin ciągiem za to przez dzień jest strasznie marudny, w ogóle nie śpi. A tu obowiązkow mam tyle że głowa mała i jeszcze Filipek zwichnął nogę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiur i powiedz mi, jak Twoj synek spi tak ładnie, to ma tak ze sie wybudza, czy spi snem kamiennym, nie potrzebuje bliskosci i uwagi? Pytam serio, bo dla mnie to co piszecie na temat przespanych nocy to jakas abstrakacja :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Dla mnie to też abstrakcja totalna. Rekord to 5h i to tylko raz... :( Basiu, współczuje maluchowi. Dziś marudny dzień. Ale w trakcie płaczu w łóżeczku pierwszy raz wyciągnął rączki do mamusi by wzięła na ręce... <3 To było urocze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
1003 śpi :-) nie kwili nie stęka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna30
Fenyloetyloaminka dziękuję za radę! ;* ale małej się pogorszyło, nie wiem czy przypadkiem nie zadrapała się w oczko... przesłalismy rano zdjęcie pediatrze i mówił, że jak się dobrze mała czyje, to jest wszystko ok ;) ale... jednak już prawie całe oko czerwone... przesłaliśmy więc teraz drugie zdjęcie i kazał jutro z rana do szpitala pojechać, tam będzie czekał na nas okulista dziecięcy, który też już widział oczko na zdjęciu... Dla mnie też przespanie całej nocy to abstrakcja ;) ale czeka mnie wyzwanie, bo nasza podróż zbliża się wielkimi krokami i jakby przesypiała ładnie noc, to jesteśmy w stanie dużo drogi przejechać ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna30
Basiu jak się to stało? Poszedł do szkoły i od razu nóżkę zwichnął...? Czasami zwichnięcia są poważniejsze od złamań... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiur- zazdroszcze!!! Ale w pozytywnym znaczeniu :) Mam nadzieje, ze i u mnie tak bedzie kiedys... Fenyloetyloaminka- ciagle na to czekam :) Basiu- wysciskaj Filipka, niech chłopak sie oszczedza z kontuzją :) Znow dałam jakies 100 ml mm na noc. Mam wyrzuty sumienia, mam pokarm, moge go nakarmic, zaraz pojdzoe w ******aktator i robie to dla siebie, zeby moc odpoczac... Maly znow placze przy butelce... Do tego brudzi pieluszki puszczajac bączki, słabo sie z tym czuje, ale obiecałam sobie tydzien testu, bo ręce opadają na te bezsenne noce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i86
A nie możesz mu dać 100 ml swojego mleka z laktatora zamiast mm? Jak dokarmiałam na początku mm to nie było różnicy w ilości snu między mlekiem z laktatora a mm, wszystko zależało od podanej ilości. Teraz to czy śpi w nocy od 20-21 do 3-4, czy się obudzi o 2 też zależy od tego ile łącznie w ciągu dnia zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×