Czytam, bo lubię

Muszę odpaść od kompa- M wrócił ze spaceru z Moną, trzeba coś przygotować na obiad, później pooglądam skoki. Do potem

wieczorne Teklo, hihi tylko nie banany, pisss:D pod żadną inną postacią poza tradycyjną mało dojrzałą, taką raz na ruski miesiąc toleruję;)

a puddingu podczas zapiekania nie przykrywałam.

teraz szykuje się nowa stronka

ale potrzeba jeszcze 5 wpisów

jeszcze 4

trzy

dwa

i ten powinien być widoczny

i jest:D

Dobrej nocy

Plotka zaprasza na kawusie. Cos dzisiaj sie wczesniej obudzilam wiec mam chwilke dla Was. U mnie dni mijaja bardzo szybko nawet nie wiem kiedy.Ale mam nafzieje ze po 17 stycznia juz befziemy u siebie.Niby nie duzo roboty ale jednak schodzi.

Zulko a ja moge banany jesc ,mi smakuja . Teklo i jak wynik mammografii?wiesz ja teraz jak M potrzebny to lubie jak ma wolne od poniedzialku bedzie mial 2 tyg urlopu.juz sie ciesze.

Milego dnia i spokojnego weekendu. Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze nie ma sniegu,mrozu.Nie trzeba skrobac szyb.Oby jeszcze wytrzymalo 2tygodnie.Potem juz parking podziemny.I inne zycie.

Napisze jeszcze ze nawet daje sobie rade samochodem po tej duzej wsi.Przed przeprowadzka sprzedalam swoj samochod bo myslalam ze nie bede jezdzila.Teraz samochod jest mi bardzo potrzebny i kupilam taki barfzo malutki. I ma fajny bezowy kolorek. No nic uciekam juz.Trzymajcie sie

Oresejko ,Plotka zyczy 100 LAT

Orsejowa 100 lat w zdrowiu, szczęściu i pomyślności Plotka dzięki za kawę Wstałaś dzisiaj skoro świt, a ja pospałam do 8. Dzisiaj przed południem nigdzie nie wychodzę, będzie liczenie plamek na suficie:P Betulka czy mogłabyś byś napisać mi na @ jakie miałaś objawy i jakie wyniki trzeba zrobić? U mnie na razie jest podejrzenie, ale lekarz też mi powiedział że choroby autoimmunologiczne chodzą parami:( Miłego dnia wszystkim

Orsejko! Sto lat!!! Samych dobrych dni i zdrowia życzę

Plotko :-), widzę, że bardzo dobra decyzja była o przeprowadzce. Radośnie brzmisz i czuć radość

Puddingów nawet nie próbuję robić bo moje chłopy nie ruszą takich dobrości - słodkie ze świąt się zmarnowało a miałam tak niedużo, poszło do beki :-(

Przypomniało mi się śniadanie dziadka (zmarł gdy byłam chyba w 6 klasie podstawówki) - jadał drobioną bułkę w gorącym mleku lub kawie zbożowej z mlekiem. Było to pyszne! Pamiętam zapach i smak bo zawsze się załapałam gdy tylko była okazja. Ale takich bułek już nie ma...kupowało się je w piekarni prywatnej którą miał kolega dziadka. Już takich bułek i chleba nigdzie nie znalazłam, piekarni też już nie ma...

Ale jadłam po raz pierwszy w życiu śląską moczkę - dzieci przywiozły :-). Jestem od pierwszej chwili fanką, to po prostu małmazja, uwielbiam! Dobrze, ze synowa ją robi, nauczyła się od swojej babci :-).

Heloł witam w piękny słoneczny dzień - u mnie wiosna :D Plotko - mammografie robie co 2 lata regularnie bo gin. pilnuje mnie bardzo :D wszystkie wyniki dobre i ostatni też. Zulko po co dałaś banana do puddingu jeśli nie lubisz? :D Ja sobie do porannego smoothie daje m.in pół awokado i pół bananka właśnie - zamiast cukru ;) Ploteczko ja też sie ciesze że nie ma śniegu :D i widze, że jesteś w coraz lepszej formie fizycznej i psychicznej. Bardzo mnie to cieszy! :D:D:D ostatnie poważne zmiany w Waszym życiu chyba mocno Cię zmotywowały ;) Dziewczynki - brońmy się przed długotrwałymi stresami one też generują choroby autoimmunologiczne. Terixiu - wierze w Twój wrodzony optymizm

My z Dziadziem mamy dzisiaj święto bo odbieramy wnusia z przedszkola, jedziemy na lodowisko a potem do nas i wieczorem łobuziaka odwozimy w ramiona Mamusi :D A jutro zaprosiliśmy OBU chłopców! :D:D:D na cały dzień! :D oj będzie się działo :P Za to niedziela dla nas: pryskamy we dwoje w góry. Miłego dnia życzę.

A dla Orsejki urodzinowa seria buziaków i uscisków z najlepszymi życzeniami spełnienia marzeń

apropo szyb: moja małżowina jest właśnie w BB w serwisie bo od odpalonej petardy pękła przednia szyba :O Wymieniają na nową, trwa to pare dni - na szczęście są tzw auta zamienne Można by było jeszcze troche pojeździć ale każde skrobanie szyby pogarszałoby sytuacje.

Hej dziewczyny pozdrowionka Orsejko najlepszego Miłego weekendu życzę wszystkim.

witam kochane :) Dziękuję wszystkim za zyczenia miłego świętowania

Powiem jedynie że niedziela przerąbana będzie ..wizyta kościelna ksiądz chodzi po kolędzie ..chyba pierwszy raz ksiądz u mnie w niedziele :O no cusz trzeba przeżyć .......

Orsejko - mam za sobą wizyte księdza, w tym roku szybko było bo małża musiał jechać do Pszczyny. Tak, że ciach ciach, blogosławieństwo i wiioo! Nie wiem po co komu te wizyty, nigdy nic z nich nie wynikło poza wydatkiem :O Miłego świętowania . ps. Ja nie świętuje, nie moja bajka a poza tym mam dyżur z wnukami :P