Wrześniówki 2017 cz.2

http://www.maniawypiekania.pl/2014/01/pieguski-z-czekolada.html?m=1 będę "wredna" powyżej przepis na domowe pieguski :P bede działać w kuchni ale chyba jutro bo straszne kłucia mam

ja po ktg zero skurczy ktg dobre moge rodzic juz no ale jak rodzic jak nie ma skurczy ani wody nie odeszły :P Co do kawy to ja pije codziennie kawę z ekspresu takie cappuccino nie ma raczej chyba przeciwwskazań do picia kawy w prawidłowej ciazy zwłaszcza jak sie pilo wcześniej. Papierosów nie paliłam teraz ale przed pierwsza ciąża paliłam moze nie za duzo ale paliłam i po ciazy i w trakcie mnie nie ciągnęło. osobiscie nie wyobrażam sobie palić przy takim noworodku od tamtej pory czyli ponad 4 lat nie pale i polecam rzucić po ciazy bo to najlepszy moment moim zdaniem :)

Js palilam kilka dziennie i nie zamierzam być strasznym nalogowcem ale przy szybkiej kawie Na balkonie mi się marzy...i zapalić zapale Na pewno.Ale nigdy dużo nie palilam.Ale to r mnie po prostu głupio mówić...Ale przyjemność bardziej niż nałóg.a kawę pije ale zbożowa mieszam.z rozpuszczalna.takiej sypanej nie bo boję się że jelita mnie będą boleć bo raz sie skusiłam i miałam bóle.i jakoś nie chce już nataxie boję się.

Ja ogólnie kawy nie piję, ale jak jest brzydka pogoda to mam tak niskie ciśnienie ze napoje się, ale też mieszam jak betty i dużo mleka. I coś daje. Cieszę się bo nauczyłam się pić dużo wody, mam nadzieję że tak mi zostanie. Zero herbaty, gazowanych.

U mnie wszystko w porządku, miło że pytacie :) Niestety pokarmu nie mam, na początku jak jeszcze odciągałam laktatorem jak mała była w inkubatorze to nie były to duże ilości, bo koło 5 ml za jednym razem, potem to i po 2 ml, a w końcu doszło do tego, że po parę kropli i jak już miałam dzieciątko w domu to już piersi były puste po paru dniach :( A przy wcześniaku nie można się wspomagać herbatkami na laktację (położna laktacyjna w szpitalu tak mówiła) i zostało nam karmienie mlekiem modyfikowanym, ja akurat używam Nan, podobno najsmaczniejsze z tego co czytałam (ale ogólnie to wszystkie mają podobny skład, różnią się głównie nazwą i ceną, chociaż są też specjalistyczne, np. na kolki, ulewanie). Też podczytuję Sierpniówki, ale jakoś jeszcze nie pisałam tam, nie chcę się wtrącać do cudzego forum ;) A szczerze to się boję, że mnie po prostu oleją i nawet nikt mi nie odpisze :D Po cesarce strasznie bolała mnie głowa, dosłownie mi pękała, męczyłam się tak ponad 2 tygodnie, ale teraz już jest coraz lepiej, dzisiaj to już nawet firanki świeże wieszałam. Malutka jest póki co grzeczniutka i można przy niej wiele domowych rzeczy zrobić. Myślałam, że każdy maluszek w tych pierwszych tygodniach jest taki super grzeczny (starszy syn też był taki, dopóki nie dopadły go kolki), ale po przeczytaniu Sierpniówek wiem jednak, że nie każda ma tyle szczęścia i dziecko potrafi dać nieźle w kość. Co do szczepionek to moja doktorka poradziła nam, że jeśli nas stać to tylko skojarzone brać. Przy pierwszym dziecku też takie brałam. Trzymam kciuki dziewczynki o Wasze szczęśliwe rozpakowanie się :)

To super ze wszystko ok. Moze sie nie znamy ale podczytywalam to forum zanim zaczelam pisac. Wiesz mysle , ze te najwazniejsze pierwsze karmienia byly Twoim mleczkiem wiec dla Malenstwa to super sprawa. Ja najstarszego tez nie karmilam - nie moglam bo mial rozszczep i tez tak troszke odciagalam ale od urodzenia byl na mm. Czasami podawalam mu swoje mleko jak udalo sie cos odciagnac. Fajnie, ze malenstwo pozwala Ci w domku poogarniac. Moja 2 byla tez grzeczna zobaczymy jaki bedzie 3 :) pozdrawiam FiMaMama

Paelka ty nam czasem na inne forum sie nie przenos czekaj na nas :-) pisz jak mozesz co.i jak z mala i z toba rodzilas z nas pierwsza to wskazowki.brac od ciebie bedziemy :-) super ze ty juz dobrze sie czujesz a mala.grzeczna i oby tak zostalo pozdrawiam

To dobrze ze mala nie daje w kość, przynajmniej łatwiej jest ci się zregenerować. A podnosilas głowę po cesarce? Bo podobno nie wolno, że później są bóle głowy. Grunt ze przeszło. Ja pisałam wam kiedyś o moich problemach z dziaslami, dentysta mówi że to przez ciążę, a jak to mówiłam ginekologowi to wysmial dentystę. No zalamka. Dojdzie do tego że żeby mi wyleca :(

Lili, problemy z zebami i dziaslami sa bardzo mocno zwiazane z ciaza, nie wiem czemu gin Cie tak nieprzyjemnie potraktowal :/ dobrze ze masz to pod kontrola u stomatologa. Mi od kilku dni tez wrocily krwawiace dziasla, a juz od miesiecy nie mialam z tym problemu... W nocy brzuch bolal mnie tak jak na okres, ale nic wiecej sie nie dzialo. Jutro mam wizyte u gina i ktg zobaczymy czy moze juz cos zaczyna sie dziac czy nadal nic.

Lili to Ty zmień ginekologia!!!! Bo to jakiś idiota!!! Oczywiście że mogą dziąsła krwawic w czasie ciąży są bardzo osłabione. Jestem w trzeciej ciąży i jest masakra od 4-mc latam do dentysty co 3 tyg jak do ginekologa:-(((( bo mam takie problemy!!!!! Z zebami w czasie ciąży. A o krwawienia już nie powiem bo jest masakra. Nie martw sie tym minie jak urodzisz. Jedyne co bedziesz musiala iść do ortodonty żeby sprawdził czy dziąsła nie odeszły zbyt mocno od szyjek zębowych!!! A jak Ci krwawia to myj dalej nie zwracaj uwagi , musisz dobrze je wyscztotkowc. Płucz woda oczyszczona szałwia!!!

Soda oczyszczoną!!!

Paelka pewnie głowę podnosilas przy cc. Straszne że tak.dlugo dochodziłas do siebie!!! Zdrówka i uśmiechu Wam życzę. A te sierpniowki to jakieś nawiedzone!!!

Hej. Ja wróciłam ze szpitala. Szew zdjęty ale nic się nie zaczęło. Na ktg żadnych skurczy.

ginekologa to u nas go strasznie zachwalają, ale strasznie gburowaty jest. mi praktycznie całą ciąże krwawia, a od dwóch tygodni odchodzą mi dziąsła, kazała mi płukać szałwią albo dentoseptem. jestem przerazona, boje się o parodontozę. oby minęło po ciąży, chociaż znalazłam jakieś forum na ten temat i dużo dziewczyn pisało że im to nie przeszło. no zobaczymy. teraz nie zmieniam juz ginekologa ale gdyby mi sie zachciało następnego dziecka to pójde do innego

Hej ja po wizycie u mojej ginki. Sprawdziła mi rozwarcie na 1 cm i troszkę , na ktg żadnych mocnych skurczy nie ma bo te co są to za słabe na poziomie 15 - 20 więc jakby ich nie było. Wróciłam do domu i mokro czuję na wkładce idę do wc a tam śluz z krwią. nie dużo ale jest no to myślę sobie super zacznie się . Mąż jedzie na 12 do pracy a mi czop chyba odchodzi ale nic mu nie mówię, żeby nie panikował. Założyłam podpaskę i obserwuję rozwój sytuacji. wiem, że czop może odejść przed porodem i kilka dni i kilka godzin więc nie panikuję. on w ciągu 40 min powinien dojechać z pracy a tak szybko chyba nie urodzę - chociaż to 3 ciąża :) i teraz takie pytanie bo mimo, ze to 3 raz to nie wiem czy leżeć czy chodzić ? 1 poród wywoływany czop odszedł w szpitalu po przebiciu pęcherza, przy drugiej tak samo odszedł dopiero z wodami jak pojechałam do szpitala. A teraz co mogę chodzić ? czy poskakać na piłce ? żeby bardziej coś ruszyło czy się nie ruszać ? FiMaMama

Paelka-wczesniakom przysluguja skojarzone szczepionki na nfz-tylko nie wszyscy lekarze o tym informuja.

No nie wiem ja leżałam spałam żeby nabrać siły:) pojechałam jak ból zrobił się silniejszy i regularny. Rozwarcie się robiło a skurcze na ktg słabe wychodziły a mnie coraz mocniej bolało.

FiMaMama mysle ze czego bys nie robila to i tak organizm sam podejmie decyzje. Ja bym na Twoim miejscu funkcjonowala normalnie, pokrecilabym biodrami na pilce zeby rozluznic miesnie. Jezeli ciaza jest donoszona to mozesz spokojnie juz rodzic, lezenie tutaj nic nie zmieni :) dawaj znac jak sytuacja :)

Jak wczoraj zdjęli szew i mnie zbadał to szyjka miękka i na opuszek rozwarcie ale nic się nie działo. A jak wróciłam dziś do domu to trochę brązowego śluzu się pojawiło ale narazie zanikł to pewnie to nie czop. Będę obserwować mam nadzieję że do niedzieli wytrzymam bo chce mieć męża przy sobie a dopiero wtedy wraca. Jak narazie to mnie tylko znowu ból zęba dopadł:/ jak mi nie przejdzie po porodzie to go całkiem wyrwe:/

Znaczy jak masz siły to rób to co normalnie ja nie miałam dlatego leżałam i tylko biodrami kręciłam żeby ból był łagodniejszy.

Nie podnosiłam głowy po cc, bo mi lekarz zabronił. Podobno dużo zależy od anestezjologa, który podaje znieczulenie... Koleżanka urodziła 3 dni temu też przez c*****isała mi, że głowa jej pęka, więc nie jestem odosobnionym przypadkiem. W ciąży też mi krwawiły dziąsła, jak urodziłam to przeszło jak ręką odjął, tak samo zgaga (pod koniec miałam taką straszną, że prawie wymiotowałam). Miałam dzisiaj pierwszą wizytę położnej, pytała, czy malutka cały czas taka grzeczna :) Ogólnie nie kazała na nią jakoś szczególnie uważać z racji tego, że urodziła się szybciej, kazała ją traktować, jakby miała 4 kg. No i że na spacer mogę śmiało z nią wyjść jak będzie ciepło.

Październik też tak myślę. Teraz piję kawkę i jem marchewkę bo mam świeżą z ogródka a uwielbiam :) Postanowiłam jeszcze ugotować rosołek w razie co żeby mężuś nie musiał się martwić o obiad jutro jakby mnie coś ruszyło :) poskaczę na piłce, wezmę prysznic i zobaczymy . gośćPaulina ja nie potrafię spać w dzień w tej ciąży. Poprzednio bez problemu głowa 30 cm nad poduszką a ja już spałam :) a teraz mimo niewyspania po nocy nie mogę zasnąć ? Ja na zęby nie narzekam. Ani mi dziąsła nie krwawią podczas mycia nic mnie nie boli.

Gość z 11:41 - dzięki za informację o tych szczepionkach, nie słyszałam o tym. Jak będę u lekarki to się dowiem jak to wygląda w praktyce. Mi w poprzedniej ciąży czop odszedł 3 tygodnie przed porodem, więc nie ma się co stresować, że poród się zacznie już, za chwilę :) Nie wiem, dlaczego mi wygwiazdkowało w poście wyżej, że koleżanka miała cesarkę i mi pisała smsa... ;)

Paelka mogłabys opisac jak dokładnie wygląda CC ? od początku do konca ? Będę Ci bardzo wdzięczna.

Paelka wiem, więc nikomu nic nie mówiłam w domu żeby nie siać paniki.Bo nie jestem jajkiem :) Ja tylko bym chciała jechać już po 21 do szpitala bo wtedy moje starszaki już śpią i obędzie się bez łez zwłaszcza u mojej 6 latki chociaż młody mimo prawie 10 lat też będzie przeżywał. Niby im tłumaczę, że mogą rano wstać a mnie nie będzie będę w szpitalu, że mogę tam być 5 dni lub dłużej (celowo mówię 5 żeby w razie co była niespodzianka - u nas po sn po góra 3 dobach wypuszczają ). Ale i tak popłakują. FiMaMama

Paelka-znajdz sobie rozporzadzenie w necie i pokaz lekarce.jako mama wczesniaka wiem,ze trzeba walczyc o swoje :-)

http://surojadek.com/masc-propolisowa-czyli-kit-pszczeli-w-kremie/ myślicie ze ranę po cc można tym smarować. Piszę że właśnie nadaje się na rany w celu szybkiego zagojenia i uniknięcia blizn. Jak Bede mieć cc to chyba spróbuję, akurat mam taką zrobioną

Paelka super że u Ciebie wszytsko ok i że mała grzeczna tak Ci zazdroszcze że masz ją już przy sobie :) tez slyszałam ze wczesniaki maja te szczepienia refundowane Ciekawe co tam u MamyMaurycego i Eli bo tak długo sie nie dozywaja FiMamama to ja mam niby rozwarcie na 2 palce czyli 4 cm tez mi sie wydawało ze mi ostatnio czop odchodzi ale to tylko chyba czesciowo bo mało tego było i tak od dwóch tygodni sie bujam i skurczy tez zero na poziomie 15-20 tak jak u ciebie :(

Hej dziewczyny! Piszę do Was z pewnym pytaniem Mam w ogóle siostrę cioteczną, która rodzi teraz we wrześniu i po prostu o nic innym nie rozmawia ze swoim mężem i ludźmi wokół jak o ciąży : ) Chodzi do szkoły rodzenia i po prostu zawsze ma jakieś nowinki. Co sądzicie o szkołach? Strata czasu czy warto zainwestować czas i pieniądze? Ja mam termin na 2 lutego, więc mi nie śpieszno, ale jestem ciekawa Waszej opinii. Buziaki dla Was :*

Ja blizny /rany niczym nie smarowalm ani nie pryskalam octaniseptem. Jest prawie nie widoczna. Wydaje mi sie żeby lepiej w ta blizne nie ingerowac:-/ sama z blaknie! Spokojnie. Moja jest bardzo mała, i z pod bardzo kusej bielizny jej nie widac:-) Anastazjologa miałam super , bardzo fajna babeczka to ona przez całą cc że mną rozmawiała i mowila mi o postępach cc. W ogóle cc wspominam bardzo bardzo przyjemnie:))) i okres po niej też. Mam nadzieję że będzie też tak i teraz:)