Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czerwiec 2018

Polecane posty

Gość EwelinaEwelina
Troll, ale co ona biedna ma zrobic. Jesli wyniki zaraz nie przyjda to oni nie dadza tego zastrzyku. Klara dzwon do tego labolatorium i ich tam gwalc. Powiedz jaka sytuacja. Ze potrzebujesz na teraz wynikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są apteki internetowe tam ,,kupujesz" receptę troll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megulkaaa
Błagam Cię, troll. Dziewczyna nie ma wyników i ma brać leki w ciemno i jeszcze kupować je nielegalnie nie wiadomo od kogo i z jakiego źródła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna010102
Nie no, sama bym normalnie leków z takiej apteki nie zażyła, a co dopiero będąc w ciąży. Ciężka sytuacja, nie zazdroszczę, ale co Klara ma zrobić. Skoro kilku lekarzy mówi, że ma dobre leki i nic nie można teraz więcej zrobić to chyba sama bym czekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna010102
Ewelina, a jak później z opieką po porodzie w tej poliklinice. Jest tam dostep do neonantologa i inkubatorów. Poród porodem ale ja zawsze patrzyłam, czy jesli coś pójdzie nie tak będą również warunki do natychmiastowej pomocy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Tez bym nie kupowała z takiej apteki. Nie wiem co bym zrobią na miejscu Klary. Nie mozna tez z góry oceniać ze każdy z lekarzy to konowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Tak wszystko tam jest. Po porodzie w szpitalu mam nieciekawe przezycia. Na pewno juz tam nie bede rodzic. Wybiore inne miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna010102
Ewelina, dopytuje tak bo koleżanka uparła sie na poród w prywatnej klinice. Wszystko fajnie, do domu juz na drugi dzień ale później dziecko dostało żółtaczki i wszyscy odsyłali ją do miejsca gdzie rodziła. A tam się na nią wypięli delikatnie mówiąc. Więc ja troszkę sceptycznie podchodzę do wszystkich tych prywatnych klinik. Ja tez nie rodzę w swoim mieście, tylko dojeżdżam do wybranego szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Az sprawdzilam na stronie : Bezinwazyjne monitorowanie i leczenie żółtaczki fizjologicznej noworodka przy użyciu nowoczesnych, diodowych lamp do fototerapii, Tak tylko pisze to sie wiaze z duzym kosztem. Dojazdy do tego dochodza. A porod jak porod i tak bedzie bolalo. Jeszcze do przemyslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troll hmm... powiem tak... Nie zdzialam dużo leżąc w szpitalu w zagrozonej ciąży. Myślałam tak jak ty Ale wczoraj rozmawiałam 4 lekarzami i dziś jeszcze z jednym. Wszyscy to konowaly???? No to co to za świat. Strach w ogóle do sZpitala sie kłaść. Dzisiejszy lekarz powiedzial mi ze nikt mi nie da bez wyniku. Acard na początkowym etapie powinien pomóc. Po za tym branie tego zastrzyk i wiąże się ze skutkami ubocznymi jeśli jest bez potrzeby. Może doprowadzić do zatoru lub zawału serca a w konsekwencji śmierci. Jeśli by nie daj Boże w trakcie dosZło do poronienia to mogłabym się tu im wykrwawic. Także to niestety nie witamina c. Ja załatwiam od wcZoraj głupia luteinę bo mi lekarz inny powiedział że powinnam zwiększyć dawkę i nigdzie nie można załatwić a co dopiero mówić heparyne. A jeśli rozmawiamy o współwinności to.... do tej pory uważałam Cię za mądrą osobę Ale teraz już tak nie uważam. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy nie umiecie czytać? Czy ja napisałam ze ma tam kupić lek? Napisałam KUPIĆ RECEPTĘ. Heparyna jest dozwolona w ciąży a nawet wskazana w pewnych stanach. Zaszkodzić jej nie zaszkodzi. No jasne lepiej czekać az drugi raz poroni. A tak swoją droga Klara to ogromny brak odpowiedzialności zachodząc w ciąże bez zrobienia badań skoro podejrzewałam trombofilie. Powiedzmy ze teraz się boi itp a zachodzić w ciąże bez tak ważnego wyniku się nie bała? Sorry dziewczyny ale z której strony by nie patrzeć Klara JEST WINNA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny któraś z was brała acard i heparynę clexane w którejś z ciąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Klara czytając to co sie tu od paru dni dzieje . masz racje . na własną reke nic nie możesz zrobić. Musisz mieć troche zaufania do nich. Wiem ze jest ciężko. To czekanie jest najgorsze. Trzymaj sie. !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do skutków ubocznych co napisałaś zgadza się heparyna rozrzedza krew i rozpuszcza zatory. ALE! Zarówno acart jak heparynę należy odstawić min miesiąc przed porodem operacja itp. W razie zagrożenia poronieniem acart może narobić ci dokładnie tych samych problemów co heparyna bo właściwości co do rozrzedzenia krwi ma dokładnie te same. Co do lekarzy konowałów nie są ani jeden. Chronią swoją dupę. Nie mogą ci przepisać leku bez wyniku a żaden ci nie powie ze powinnaś bo skoro tak to czemu ci nie zapisze? Zwłaszcza lekarze szpitalni bo obi są z tego rozliczani. Co do tego ze przestałaś mnie uważać za mądra psobe to każda jedna informacje która ci pisze możesz z łatwością sprawdzic. Jasne ze ryzyko jest. Zawsze jest. Czasami stajesz przed decyzja wybrać coś złego albo coś gorszego. Niestety masz taka a nie inna sytuacje lekarz nie weźmie za to odpowiedzialności bo jesteś tylko kolejna x pacjentka a on ma rachunki. Dziewczyny wy tak na prawdę niezdajecie sobie z tego sprawy czym jest Acart. Jest bez recepty po pierwsze wiec jak coś ci się stanie po tym lekarza winna nie obarcza a po heparynie już tak Troll to wcześniej tez ja pisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troll brałąs ten zestaw acard i heparyna w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci że przez 7 lat zachodzenia w ciążę udo mi się tylko DWA razy. Nigdy w życiu nie slodziewałam się ze po jednym razie zajde. Nie podejrzewam u siebie trombofili tylko badania musiałam od czegoś zacząć. Ty w swojej ciąży też możesz być współwinna, bo do porodu jeszcze troche Ci zostało. Nigdy nie wiesz jak to się skończy. Brak Ci kobiecych odruchów i empatii. A najlepiej zostań lekarzem który będzie ratował od kary takie wspolwinne jak ja i dawal im leki z internetowej apteki. Kończę. Dziewczyny pozdrawiam. Trzymajcie kciuki. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Klara trzymam kciuki. ! Dawaj znać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klara trzymaj się cieplutko, jesteśmy myślami z tobą domyślamy się co czujesz taką bezradność a z drugiej strony nadzieje ale jesteś pod opieką lekarzy wiec oni pokierują już dalej twoją ciążą- napisz jak coś będzie wiadomo oby ta 3 ciaża była inna niż te dwie twoje pozostałe i zakończyła się szczęśliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Wczoraj nie moglam naszego forum zaladowac. Jakis blad ciagle wyskakiwal. Dolaczylam do czarwcowym mam 2018 na facebooku, ale jakos tam nie moge sie odnalezc. :) Jak samopoczucia z samego rana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Ewelina u mnie było to samo cale po południe. Samopoczucie z rana tak jak codziennie. Mdłości męczą . nic sie nie chce robić. Totalny leń. Noce ciężkie wstaje Hiszpana. Piersi dotknąć nie moge. Ale to daje nadzieje ze wszystko jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Gdyby nie wymagajaca corka to bym chyba caly dzien spala. Identyczne objawy mam jak przy corce. Na nic kwasnego spojrzec nie moge. Tylko slodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
A ja odwrotnie. Nic slodkiego nie jem . dużo przez to ze i tak mbie mdli ale i nie mam ochoty. Przy pierwszej ciąży z synkiem pamiętam na początku pozeralam bo to ne było jedzenie Kinder Bueno i tylko to. A teraz z koleji jablka mi posmakowaly gdzie ja nie jestem owocowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisssaa
Dziewczyny, a ja w ogóle na nic nie mam smaków :( ani słodkie, ani kwaśne NIC! Na nic nie mam ochoty więc zmuszam się do jedzenia!! Dosłownie! :/ Mdłości i rano i popołudniu i wieczorem, a nawet w nocy, ale chwilowe. Łapią i puszczają :) Wymiotów nic, ale straszne zmęczenie. Muszę zawsze się położyć popołudniu i śpię 2h. A i tak o niebo lepiej niż w ciąży z bliźniakami :) Mi wczoraj też kafeteria nie działała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Lissaa to masz tak jak ja . zauważyłam ze troszeczkę pomaga mi zagryzanie czymkolwiek tych nudności. Od momentu wstania do zasypiania mnie męczą. Nie pije już praktycznie nic prócz słabej herbaty i wody z cytryna i mięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Mieta. Polecam mi pomaga. Po kawie mdli, ale musze wypic bo inaczej spie na stojaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klotka
A ja nie mogłam się zalogować od 2 dni. Ja na fb jeszcze nie szukam grup, bo nadal wydaje mi sie to nierealne ;) Wczoraj miałam znowu betę i wynik ponad 35000. Tak się zastanawiam czy to teraz nie za dużo :) mialyscie może w poprzedniej ciąży ciała ketanowe w moczu? Mi wyszły i trochę się martwię. Poza tym bakterie dość liczne, śluz liczny, nablonki też liczne... Także kolejne wyniki nie za bardzo :( Dzisiaj jednak mam usg. Zaczęły mi się mdłości, ale tylko rano i wystarczy że coś zjem. I też mi pomaga mięta ;) Pozdrawiam w ten piękny dzień ;) Chyba zdecyduję się dzisiaj na wyjazd do rodziców na dzień, bo drażni mnie już miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Klotka przypomnij kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Lekarz Wam zleca wykonywanie bety? Bo mi tylko na poczatku kazał sprawdzić czy rosnie. Nie wiem jak dalej bo jeszcze nie bylam u niego na wizycie. Klotka daj znac jak po wizycie i co powiedzial na temat moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Ja na wizycie jak pytałam to zapytał czy nie szkoda mi kasy . ze mam myśleć pozytywnie i po co mi sie denerwowac czekając na wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
No tak, wedlug mnie dwa badania dla sprawdzenia przyrostu. Takie badanie w moim miescie kosztuje 40 zl. I do tego nerwy. Samo badanie nic nie wniesie. Nie spowoduje wzrosti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
A jeżeli ma być wszystko dobrze to bedzie co nie dziewczyny . Ja tez nie Zapisywalam sie jeszcze na zadne grupy na FB. Juz nie moge sie doczekać wizyty i usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×