Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czerwiec 2018

Polecane posty

Gość gość
majówka..36/37tc...Oskar....urodzony sn klotka.......37tc....Alicja.....brak.....10.06 Julia.........35tc.....syn.....córka. ....29.06 Nellshell..34tc...dziewczynka...syn...28.06 Lisssaa....37tc.....Pola.....syn,syn....12.06 Lena8818..35tc..Oskar/Oktawian...syn..21.06 lenka0311..37tc...chłopiec...syn...12.06 Luśka... 36tc....Ada......syn......19.06 Ewelina.. 37tc....corka....corka...15.06 Karotella4..34tc..syn..córka,syn,syn..29.06 megulkaa...35tc...Maria.....córka..23.06 Marika88....35tc..dziewczynka...syn...21.06 Cytrusek_czerwiec..38tc..chłopiec..brak.01.06 paulatsh.....35tc......córka......brak......21.06 asiaaa..34tc..dziewczynka..córka..syn.. 26.06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćluśka
Gość taka galaretowata maź w kolorze brązowawym? póki co. Bardziej brudzi mi wkładkę niż rzeczywiście jakos jest go duzo. Niestety pojawił się kolejny problem. Nie dość, że znowu infekcja to odkryłam hemoroidy :( I to teraz, tuz przed porodem cc. Musze szybko działać bo jakos sobie nie wyobrażam w tej sytuacji lewatywy przed operacją :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena8818
luśka u nas lewatywa tylko na żadanie jest nawet przed cc.. kiedys robili ale jesli nie masz problemow z zaparciami itp. to nierobią. Ale gorąco jak ja nie lubie takiej temperatury :( pierworodnego rodziłam w 30 st. upale :D mam nadzieje ze ten wyjdzie w bardziej "komfortowych" warunkach :D dzis 28 a tu nic sie niezanosi na rodzenie :( choc maly sie troche uspokoił nie broi juz tak za to starszego trzepie. Lata drze sie :D wulkan energii.. moze na jutrzejszą PEŁNIE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellshell
Luska u mnie tez chyba jakas infekcja znow. Przy kazdym badaniu paskowym moczu od 2 tyg mi wychodzi cos nie tak, ale lekarz i polozna olewaja poki co. Badania ginekologicznego nadal nie mialam przez te 9 mcy ;) Bede rodzic SN i boje sie ze dziecko sie zarazi, wiec musze ich chyba przycisnac na nastepnej wizycie. Moja mala tez juz mniej sie rusza. Bardziej rozpycha. U nas tez upaly, strasznie mnie to meczy. Syna tez rodzilam w czerwcu i byla prawde mowiac masakra. Pot lał sie (z wszystkich, polozne i lekarze tez byli mokrzy) strumieniami. Teraz rodze w innym szpitalu i podobno na porodowce jest klimatyzacja. Oby! W 1ciazy moj czop sluzowy byl podbarwiony krwia i zaraz potem zaczely mi sie saczyc wody. Urodzilam 4 dni pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellshell
Aha u nas tez lewatywy nie robia ale ja dla wlasnego komfortu psychicznego przed podroza do szpitala uzylam czopek evaque. Dziala dosyc lagodnie. Moze to lepsze wyjscie niz lewatywa luska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lena8818 przecież Ty masz jeszcze dużooo czasu do terminu. Czemu czekasz na poród JUŻ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena8818
gościu nie wiem jakas intuicje mam ze to dzieciątko sie moze wczesniej urodzic;) wg mies termin mam na 17.06 wg usg 20.06 ale od 32 t.c dno macicy miałam o tydzien do "przodu" z wysokością...a ostatnio jak byłam na wizycie lekarz potwierdzil ze mały juz bardzo nisko jest. Fakt rozwarcia nie ma szyjka tez twarda była. Ale cala ciaze mialam zaparcia - a od jakiegos tygodnia dwoch "przeczyszcza" mnie. Piersi juz też zaczeły się przygotowywać... no jestemw 38 tyg. wiec juz w kazdej chwili rodzic mozna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisssaa
Trollu mam pytanie :( Tsh znów mi skoczyło na 3,3 (norma dla trzeciego trymestru do 2,65) ft4 jak zwykle OK - 0.97 przy normach 0.71-1,70 Ja ciągle biorę euthytox50 i co najgorsze ja nie robiłam tsh od 8tygodni... :p prawie o 9ciu :o Zapomniałam zrobić po 6ciu jak endokrynolog kazała. Jestem idiotką. Ono było wtedy na poziomie 1,3 czy jakoś tak i ja przestałam i tym myśleć, bo... przypomnę, że u mnie tylko to tsh czasami wychodziło o 1 lub o 1,5 za dużo. Ft4 zawsze było ok. Przeciwciała antyTG i te antyTPO nie stwierdzono. Wtedy endokrynolog mówiła, że wszystko u mnie z tarczyca ok tylko dla mnie jej wystarczało, a teraz w ciąży trochę tsh wyżej, bo ciąża właśnie. Ja po prostu tak wyluzowalam po tym, że zapomniałam zbadać mimo, że 50 ciągle łykam..... Co mam robić? Ona nie odbiera telefonu i wraca za tydzień z urlou. Czuję, że już będę po porodzie zanim wróci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisssaa
Oddawalam krew oczywiście na czczo. Nie biorąc euthytoxu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lisa a kiedy przestałaś brać eutyrox? Tylko ten jeden dzień co było badanie czy kiedy, opisz to troll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisssaa
Cały czas biorę. Nie brałam tylko dziś w dniu oddawania krwi, bo z tego co wiem wtedy się nie bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lisa tsh w ciąży nie jest miarodajne. Masz w porządku ft4 więc niczym się nie martw. Poza tym kiedyś normy tsh w ciąży były inne, do dziś są inne w wielu krajach. Tam miescilabys się w tych normach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćluśka
Nie wiem czy będzie ta lewatywa na 100%, przy poprzednim porodzie miałam. Wtedy i teraz biore tardyferon a on powoduje zaparcia. w każdym razie zrobiłam nasiadówki z kory dębu i kupiłam maść z kasztanowca i chyba jest lepiej więc mam nadzieję, że do porodu problem zniknie i nie wróci! Czop póki co juz nie ruszył, tylko te dwa dni. Za to nie mam apetytu, nic mi nagle nie smakuje poza lodami czekoladowymi i kakao :) Wczoraj wpadłam na genialny pomysł prania firanek!!!!! Oczywiście tego nie zrobiłam ale tak mnie to męczyło cały dzień! Obiecałam mężowi, że skakanie po drabinach sobie daruję. Tak sobie myślę, że jeszcze aby tydzień do wizyty i usg. Ciekawe ile ta mała waży? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lisa to zależy jak lekarz zaleci albo bierzesz po badaniu albo normalnie. Pytałaś lekarza? Czy sama zadecydowalas? Tak jak gość napisał normy są bardzo różne raz takie a raz takie skoro reszta badań jest w porządku a tsh nie jest jakieś zawrotnie wysokie to tez radziłabym spokój do wizyty. Jeśli by coś się mało dziać to wydaje mi się ze badania inne byłyby tez za norma i twoje samopoczucie tez mógłby coś wskazywać. Troll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MSB
Najczęściej tu tylko zaglądam, raczej nic nie piszę, bo oficjalnie termin mam na 1 lipca ale chcialam się pochwalić, że mam już 2cm rozwarcia i w każdej chwili mogę rodzić. Lekarz nie wydaje się być tym zaniepokojony więc chyba ok. Dobrze się tak wcześniej dowiedzieć o rozwarciu bo ma się większą motywację żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MSB dziwię się bardzo, że się cieszysz :o Ja urodziłam 3,5tyg przed terminem i niestety było mnóstwo komplikacji z małym. Jak sobie to dziś przypomnę to tylko płakać mi się chce. Leż więc i wytrzymaj jak najdłużej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
majówka..36/37tc...Oskar....urodzony sn klotka.......37tc....Alicja.....brak.....10.06 Julia.........35tc.....syn.....córka. ....29.06 Nellshell..37tc...dziewczynka...syn...26.06 Lisssaa....37tc.....Pola.....syn,syn....12.06 Lena8818..35tc..Oskar/Oktawian...syn..21.06 lenka0311..37tc...chłopiec...syn...12.06 Luśka... 36tc....Ada......syn......19.06 Ewelina.. 37tc....corka....corka...15.06 Karotella4..34tc..syn..córka,syn,syn..29.06 megulkaa...35tc...Maria.....córka..23.06 Marika88....35tc..dziewczynka...syn...21.06 Cytrusek_czerwiec..38tc..chłopiec..brak.01.06 paulatsh.....35tc......córka......brak......21.06 asiaaa..34tc..dziewczynka..córka..syn.. 26.06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MSB
Lekarz nie widzi przeciwwskazań, sam proponował wywoływanie porodu za tydzień bo mam daleko do szpitala i często ta droga się mocno korkuje ale oczywiście odmówiłam. Najwyżej mąż odbierze poród w samochodzie ;D. Nie ma się co spinać, jeszcze nie rodzę a za dwa tygodnie już będę "w terminie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellshell
MSB to Twoja 1 ciaza? Wiesz moj syn niby tez donoszony (ur 37 tc) a nawet nie potrafil dobrze pic mleka i spadal tak z wagi ze po 4 dniach w domu znow trafil do szpitala. Byl bardzo slaby i mial dlugo zoltaczke. Zadziwiajace jest to olewackie podejscie lekarza. Rozumiem zakonczenie ciazy kiedy ryzyko przewyzsza korzyści z donoszenia (sama bede miala teraz porod indukowany)ale propozycja wywolania bo korki....w glowie mi sie to nie miesci. To jakis prowincjonalny lekarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MSB
Nie, sam środek Krakowa. To moja 2 ciąża i 2 poród. Przy pierwszej też było szybkie rozwiązanie i żadna z Waszych historii się nie wydarzyła, więc jestem dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrusek_czerwiec
urodzilam synka pieknego zdrowego przez cc planowane. Jest cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Cytrusek gratulacje ! Duzoo zdrowka Wam ;) Ja po niedzieli tez juz bede po wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisssaa
Cytrusek gratuluję i zazdroszczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegość
Gratulacje cytrusek, bardzo zazdroszczę. Dużo zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellshell
Gratulacje cytrusek. Jak porod? Jak sie czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrusek_czerwiec
Planowane cc ulozenie miednicowe. Cesarka jest spokojnie do przezycia. Podaja mocne leki i nie boli po. Jak zaczyna bolec to znowu lek i tyle. Szybko wstalam po 6h i bylam na chodzie. Cala noc z malym. Jestem tydzien po i czuje sie super. Rana pobolewa ale to na prawde jest maly bol. Synek jest cudowny. Nie wyobrazalam sobie tego wszystkiego tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! I moja Ala jest już na świecie. Po małych turbulencjach urodziłam cc 30.05 o 11:45 ;) jestem totalnie zauroczona, zmęczona i szczęśliwa :) Moze dzisiaj nas wpuszczą do domu. Trzymam kciuki za resztę. Gratulacje dla już rozpakowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisssaa
Klotka gratuuuuuluję :) Jak piszecie o porodach - jestem coraz bardziej przerażona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulatsh
u mnie 38 tydzień i zaczyna się nerwówka... Mam małe skurcze już właściwie cały dzień, wczoraj razem ze skurczami uderzenia gorąca i duszności, myślałam, że się zaczyna... Ale jednak przeszło. Poza tym boli kręgosłup, prze mnie na pęcherz, słaba jestem jak mucha... Tak się nagle forma załamała tydzień temu. Termin niby na 21., ale coś mi się nie chce wierzyć... Mała tydzień temu miała 2 800 kg Ale w domu już w miarę gotowe, nosidełka wózeczki poprane, ciuszki poprasowane :) Chciałabym wszędzie sprzątnąć ale kręgosłup nie pozwala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×