Kobiety dojrzałe część ósma

Globusiku witaj.

Szykujesz urodzinowy obiadek ...pamiętam,

jurto Twoje święto.

Aduś naturalnie,że słyszałam o porwaniu....to moje tereny.

Szok co się dzieje.Akcja przemyślana,do tej pory nie złapano ich.

Poszukiwania trwają.

Imuś  mam nadzieję,że wszystko sprawnie załatwicie.

Zdrowie najważniejsze,ale ciężko będzie Juniorowi ten rok 

zaliczyć.Oby mu zdrowie się poprawiło.

Pa.

Witajcie !!

Dzień Kobiet, Dzień Kobiet... niech każdy się dowie... :D

Cyferko, dzięks za kawusię. Fryzjera masz. Extra! Taka odnowa na wiosnę. Oj, i ja powinnam. Kolor spłowiały. Odrosty spore. Kształt fryzury też już zaginął i podciąć należy. Ale nie mogę. Bo co najmniej do środy jestem na silnych antybiotykach. A przy braniu takich leków farba niezbyt dobrze przyjmuje się. Trudno, muszę trochę odczekać.

Globusku, a zdradź nam co dobrego na ten rodzinny obiadek szykujesz. Bardzo lubię czytać kto co gotuje. Inspiracji szukam.

Imuś, szerokiej drogi i szczęśliwej jazdy tam i z powrotem.

Sprawa pomnika wyjaśniona. Okazuje się, że demontują go ludzie z komitetu jego budowy i ochrony.

Aduś witaj.

Uważam ,że słuszna decyzja z rozbiórką pomnika

i odpowiedni ludzie.

Może nie będzie zamieszek

Hej, Cyferko !

Tak, decyzja o rozbiórce i przeniesieniu jak najbardziej słuszna. Wszyscy, którzy prałata dobrze znali, ponoć dokładnie wiedzieli o jego strasznych skłonnościach. Nie było odważnego, który by głośno o tym powiedział. Taka tajemnica poliszynela. Tak samo zresztą było z Michaelem Jacksonem. Wiedzieli i milczeli. Jaki ten świat okrutny jest.

Mam wielką ochotę wyjść z domu na krótki spacer. Ubiorę się ciepło, bo wieje. Założę ciemne okulary, bo świeci. No i trochę się przejdę po łące. A może i do lasu na moment wejdę.

No, to pa...!!

Witaj Imuś oczywiście za kawę bardzo dziękuję. Wczoraj  było mnie mało w naszym   miejscu ale wiedziałam,że

odwoziłaś Juniorka.Cały czas  myślami byłam z  wami.Tak strasznie wiało że jazda w taką pogodę to nic miłego.

Dobrze,że jesteś i wszystko odbyło się bez przygód.Junior pewnie niepocieszony  ,ze będzie daleko od domu.

x

Adziu

Siły witalne opuściły mnie kilka lat temu. Dlatego nie szaleję i obiad dla rodziny jest tradycyjny. Dla synowej i siebie

rosół drobiowy.Dla syna  i  dziewczyny starszego wnuka upiekłam udziec z indyka . Dla mnie i synowej oczywiście też

wystarczy.Jako dodatek zrobię marchewkę z jabłkiem i sałatę lodową. Na koniec kawa i cytrynowy sernik.Tylko tyle i aż tyle

bo kosztowało mnie to dużo wysiłku.,

x

Cyferko

kawa pachnie dwa razy mocniej bo przygotowana na przez Imuś. Wpadaj.

Globusiku.

Witaj! Żyj nam 100 Lat w zdrowiu 

Wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze

z okazji urodzin najserdeczniejsze życzenia 

Imuś dzięki za kawkę.

Co tam u Was?

Macie już prąd?

U mnie wiatr ustał,ale spora część powiatu bez prądu.

Wczoraj miałam prawdziwego stracha.

Dobrego i spokojnego i bezwietrznego dnia!

Witam Ws ponownie. Bardzo dziękuję za piękne życzenia.

Serdeczne Was pozdrawiam.

Witajcie !!

Globusiczko Kochana Kobietko, przesyłam Ci najserdeczniejsze życzenia. Dużo zdrowia i wielu powodów do pięknego uśmiechu.

Edytować musiałam, bo mi się ilość słoneczników nie zgadzała. Sorry. :)

Hej Adziu  ale,że co?

za mało było,czy za dużo? 

Globusku, mówisz nam, że weny nie masz. A przecież obiad iście królewski przygotowałaś. Brawo! Dziękuję bardzo, że mi to wszystko dokładnie opisałaś. A powiedz, jak robisz tę sałatę lodową? Łamiesz listki na mniejsze kawałki po polewasz śmietaną? Czy może jakoś inaczej? Nie mam doświadczenia z lodową. Rosół uwielbiam. To, moim zdaniem,  najlepsza ze wszystkich zup. Ach...!!

Imuś, młody odwieziony. Niech łapie tam to cenne zdrówko. Bracia się uściskali. Świetnie!

Cyferko, wiało. U Was, u Imuśki i u nas też. Wczoraj strasznie. Dziś już mniej. Gdzieś tam słyszałam, że to sprawka jakiegoś ciężkiego niżu, który do nas przyszedł. Kłopoty z prądem. U nas, na całe szczęście, nie wyłączyli. Wzdłuż naszej łąki przechodzi linia wysokiego napięcia. Jak tak wieje, to aż boję się pod nią przechodzić.

Cyferko, hahaha... najpierw było zbyt mało. Jak dołożyłam, to okazało się, że jest o dwa za dużo. Poprawiłam i tak może być. :)

Widzę Ada hahah.

Rozbawiłaś mnie

Jeśli mogę coś podpowiedzieć,to...

sałatę lodową kroi się,maślaną się rwie.

Mój sos do niej to: do kubeczka jogurtu bez laktozy

dodaję 2 łyżeczki majonezu,szczyptę soli,ząbek czosnku.

Cyferko, jakiś czas temu pytałaś czy radia słuchamy. Ja tak! I to iście nałogowo. W zasadzie cały dzień mi gra. I w pokoju i w kuchni. A nawet jak się kąpię, to też. Do niedawna słuchałam w zasadzie tylko Trójki. No, z małymi wyjątkami. Bo w sobotę i w niedzielę o 13 z minutami na Jedynkę daję. Od dawien dawna słucham o tej porze Matysiaków i W Jezioranach. Potem znowu na Trójkę przełączałam. Ale gdy do władzy doszła obecna opcja polityczna, to zaczęli w mojej Trójce mieszać. Wielu ulubionych redaktorów odeszło. Jednych zwolniono, inni nie godząc się na zmiany odeszli sami. No i to już nie jest moje ulubione radio. Wielka szkoda, bo byłam mu wierna od lat 70-tych ubiegłego wieku. Teraz słucham różnych innych. Lokalnych też. Pisałaś Cyferko, że lubiłaś RMF FM. Powiem Ci, że ja niezbyt. Parę lat temu byłam na kuracji w Gołdapi. No i tam tylko ta RMF-ka dobrze, bez zakłóceń, odbierała. O matko, ich muzyka to prawdziwy łomot. I te ciągłe nachalne reklamy. Wolałam w pokoju mieć ciszę.

Cyferko, aaa... dzięki... widzisz, a ja myślałam, że wszystkie sałaty się rwie... bo pamiętam takie powiedzenie: sałata boi się noża... i przepis na sos jogurtowy te sobie zapamiętam... najlepiej zapiszę zaraz...

Ada ja pisałam,że już nie mogę słuchać RMF FM...!!!

Strasznie zbadziewiała

a stacja...masz rację,reklamy i pyskówki prowadzących.

I te ich Despacito i tym podobne...koszmar.

Słucham regionalnego.

O 12 urywam się z pracy idę na zebranie Wspólnoty Mieszkaniowej

(mieszkanie w bloku mamy)

To pa,miłej niedzielki.

Cyferko, no i wcale nie dziwię się, że słuchać nie możesz.

Owocnych obrad na spotkaniu.

A ja idę z chłopem moim trochę pogadać.

Paaa...!! :))

Witajcie !!

Niedzielka... kaweczka... ach...

Hej.

Dzięki Aduś.

Cóż widzę za oknem?

Zima!

Wiatr tylko w porywach...nie wieje już tak mocno.

Kończę pić kawkę i jadę do mamy.

Miłej niedzielki wszystkim.

Cyferko, no nie mów! Znowu zima? Buuu...!! :((

Witajcie  i na kawę przybywajcie. Zapraszam

x

Wczorajszą niedzielę odpuściłam i starałam się być na luzie nic nie ro bić i o niczym nie myśleć. Czy mi się udało ??

sama nie wiem jak to ocenić ale jak było tak  było i niedziela minęła.

x

Cyferko

piszesz o zimie, czy rzeczywiście powiało u Ciebie śniegiem? u mnie oprócz wichury i deszczu nic więcej się nie działo.Obniżyła się

temperatura.Dzisiaj tylko  1 st, ale bez wiatru.

x

Adziuło

sałatę lodową robię z sosem ziołowo koperkowy. Taki sos Knorra kupuję gotowy przygotowuję zgodnie z przepisem . Tak

przygotowana nawet mi smakuje.

x

Imuś

Czy Juniorek już tęskni?? współczuję mu  ale zdrowie najważniejsze tym bardziej w  tak młodziutkich latach trzeba

robić wszystko aby naprawiać to co się zaczyna psuć.

x

Babki ja mam dwa radia których słucham. Pierwsza to ..Trójka.... mam  ulubione audycje  na które czekam i drugie to radio

lokalne. RMF FM  odpuściłam. Pewnego razu słyszałam  chamskie zachowanie prowadzących i powiedziałam dość!!!!

Dzień dobry Globusiku.Piję z Tobą kawkę,dzięki.

Witam w nowym tygodniu.

Słucham wiadomości o zniszczeniach nocnych spowodowanych wichurą i o tragedii samolotowej

Znowu wieje i leży śnieg na dachach i trawie,ale to chwilówka...

Imuś słyszałam,że będzie jeszcze gorzej,silne wiatry będą już wpisane w nasz klimat.

Ada ,a jak Twoje oczęta? mam nadzieję,że już koniec kuracji.

Podnoszę roletę,a wam dedykuję piosenkę Sarsy Karmen.

Hej Imuś.

Nie chcę Cię straszyć  sama się boję..

o przepustce  Junior nie wspomina?

Dobrego dnia Imuś.

Kochane, od wczoraj na służbie jestem. Z patrzałkami wyraźnie lepiej. Antybiotyk co najmniej do środy. A dalej to jeszcze  nie wiem.

Buziaki dla Was...!!

Te obrazki, to oczywiście dla Was od mojej M.

🕶

Hej Aduś.

Pozdrówki dla wnusi