Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

Kobiety dojrzałe część ósma

Polecane posty

Aaa... pogoda się u nas normuje... jest pięknie i słonecznie... ciepło dosyć... choć jak zawieje, to drżyjcie narody... lodowaty północny wiatr... ale w miejscach zacisznych jest fajnie... znowu widziałam kolesia w samej cienkiej bluzce...😅 razem z wnusią i suńką poszłyśmy w południe na łąkę... wybrałyśmy się na dawne wykopy archeologiczne... tam jest teren obniżony i nie wieje... drzewa są daleko, więc było ciepluchno... mała się wyszalała... stanowiska archeo. przypominają ogromne piaskownice... a piaseczek jasny i czysty... można szaleć... nic więc dziwnego, że artystka teraz śpi i śpi...😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś

Adziu

A u mnie gołąbkową zjadły właśnie koty teściowej😀

Stała w lodówce i stała

Nie polubiłyśmy się😉

Chyba dlatego,że nie lubię mielonego mięsa🤔🥴

Ale barszcz biały uwielbiam

I pomidorową

Ogonowa za mną chodzi😊

Cyferko

Tak

Nadzór ja😉

Czekam na hydraulika

Był dzisiaj nasz znajony ale czas ma dopiero w sobotę🙄

Będzie kucie podłogi i wszędobylski pył

Ale czego się nie robi dla wygody😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.Czytam i myślę remonty, zmiany i dużo z tym pracy. Już drżę na myśl co się będzie działo u mnie w drugiej

połowie maja. Może przetrwam  i na czas jakiś zapomnę o malowaniach.

Tym czasem zapraszam na kawę. Po krótkich pogaduszkach będę się zbierać.Mam badanie okulistyczne.

U   moich dzieci zapanowała jelitówka. Atakowała po kolei. Nie mogłam pożegnać sie z synem a dzisiaj raniutko

wyjechał. Świadomie nie przyjeżdżał do mnie żeby nie zarazić mnie.Tak naprawdę to nie nalegałam bo obawiałam się

kontaktu i zarażenia. Syn przechodził chorobę bardzo ciężko. Trwało to 5 dni.

Czy słyszałyście co dzieje się z  ciężko chorymi ludźmi w szpitalach???? Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie przy kawie.

Dzięki Globusiku.Mam nadzieję,że syn wydobrzał,

Pewnie przykro Ci,że nie uścisnęłaś go osobiście,ale 

trudno,mądrze zrobił,że Cię nie naraził.

Domyślam się,że Junior teraz przypłynie? Chłopaki

przeważnie się wymieniają 😉 

Powodzenia Globusiku u okulisty,oby Cię kolejki ominęły :classic_rolleyes:

Aduś wiem co to ból zatok i bardzo współczuję.

Jakie szczęście mają dzieci posiadając taką mamę i babcię :classic_love:

Życzę C zdrowia.

Imuś solidaryzuję się z Tobą remontowo.

To prawda,dla wygody warto się poświęcić.

Doceniam teraz mojego "ukochanego starego",że dla niego hydraulika,czy elektryka 

to pikuś.

Pozdrawiam Was słonecznie,chociaż dzisiaj nie zapowiada się na ☀️

mglisto i ponuro.W takiej odsłonie raczej pożegnamy marzec.

Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś

🤚

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie !!

Kawcia, Wy i pogaduchy. Miło tak właśnie dzień rozpocząć.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Imuś, mielone mięso lubimy. Ale gołąbkowa zupa jest troszkę (dla naszych wątrób i trzustek) ciężkawa. Chyba to za sprawą gotowanej kapusty. Może ze dwa razy tę zupę robiłam. Zdecydowanie wolimy takie lżej strawne.

Globusku, syn dobrze zrobil. Jelitówka jest strasznie zakaźna. A im człek starszy, tym ciężej przechodzi.

Globusiczko, czyli maj mamy remontowy mocno. To znaczy u nas nie, ale u młodszych dzieci totalna zmiana wszystkiego w kuchni i łazience. Dokładnie wszystko, wszystko do wymiany. Instalacje wod-kan i elektryczne. Cały sprzęt, wszystkie meble. Nowe sufity podwieszane, glazura i terakota. W trakcie tego remontu nie da się w ich chacie mieszkać, więc obie dziewczyny będą u nas. A zięć to tak z doskoku. Bo jednak ktoś powinien tam być i okiem gospodarza całość ogarniać.

Cyferko, bo jak mawiała moja mama: trzeba sobie pomagać.

Idę komórę pod prąd podłączyć. Zaledwie kilka % mocy jej zostało.

Paa...!! 🙆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mglisty dzień.Wstałam przymulona. Pije kawę i czekam na poprawę samopoczucia.Dołączajcie.

x

Cyferko

tak  pożegnanie z Seniorem było tylko przez telefon. Było mi smutno .Z drugiej strony wiedziałam,że jelitówka jest bardzo

zakaźna.Tata mojej synowej chciał sie uścisnąć z zięciem i stało się. Podłapał wirusa. Jest bardzo chory. Synowa jeździ

podłączać mu kroplówki.Dodatkowo ma cukrzycę więc  sam stwierdził,że przeżył 70 lat i jeszcze nigdy nie był tak chory.

Powoli  zbliża się wymiana naszych mężczyzn. Starszy Junior w domu będzie prawdopodobnie w połowie maja. Ślub

został przesunięty .Nie wiem dokładnie kiedy ma to nastąpić. Ponieważ mam wiele spraw swoich na głowie  naprawdę nie żyję

sprawami dzieci.Moje  życie jest przewartościowane.

x

Adziu

U mnie będzie tylko malowanie ale systematycznie każdego pomieszczenia. Termin  druga połowa maja wybrany świadomie

ponieważ będzie  syn na którego  pomoc bardzo liczę. Oswoiłam się z tym faktem i odrzucam myśli. Do maja jeszcze może się

wiele wydarzyć  i  na zapas  się nie obciążam.

 

x

Imuś

U Ciebie  pewnie zaplanowane  roboty  niebawem będą zakończone.Rozumiem,że jesteś zapracowana  i na kawę

czasu brakuje.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie !!

Globusiczku, z ogromną przyjemnością piję z Tobą kawkę. 💚

Będzie krótko, bo telefon w nocy mi się dziwnym cudem rozładował. Teraz jest podłączony, a ja sama wnusię przestrzegam, że podczas ładowania nie wolno go dotykać. Piszę więc ukratkiem, żeby złego przykładu małej nie dawać.

Kobitki, dobrego piątku...!! 🌞

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś

Globusiku

Twoja kawa smakuje nawet wypita w pośpiechu

Nasza wnuczka chora od niedzieli

Ma jakiegoś dziwnego wirusa bo oczy ma czerwone,wymiotuje i ma gorączkę

Nie jeżdżę do niej bo nie chcę podłapać😉

Wystarczy mi moja opryszczka

Poza tym multum pracy mam

Wczoraj wieszałam karnisze i sprzątałam

Adziu

Ty chytrusko😀

Oj,oj👉

U mnie słońce,ptaki za oknem śpiewają

Zapowiada się dobry dzień i takiego Wam życzę💋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka .

Poważnie nie można gadać przez tel jak się ładuje?

Ja filmy nawet oglądam :classic_blink: podczas ładowania...

Dzięki  za kawkę Globusiku.

Straszny wirus zaatakował Twoich bliskich ...dobrze,że synowa 

ma możliwość udzielić fachowej opieki.

Mnie też muliło przez parę dni,ale siako tako żyję :classic_wink:

Imuś u mnie też zapowiada się ciepełko.

Może machnę ze dwa okna?

Na razie muszę zamknąć i podsumować koniec miesiąca.

Dobrego dzionka,pa.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Imuś, biedna wnusia... namęczy się... dobrze, że do nich nie jeździsz...

Cyferko, no jasne... nie można... bo prąd potrafi porazić... wiele takich przypadków było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aduś już nie będę.

Myślałam,że tylko podczas burzy :classic_huh:

nie wolno gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładowarki markowe,o określonym

napięciu i natężeniu,nie wiążą się z żadnym ryzykiem

dla użytkownika i jego urządzeń,można korzystać w trakcie

ładowania.

z artykułu Fakty i mity o ładowaniu telefonów.

Źródło wiarygodne,badania naukowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś

Z oryginalnych ładowarek można korzystać podczas ładowania

Przy podróbkach trzeba jednak uważać

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyferko i Imuś,  z całego serca Wam za te informacje dziękuję...!! 💚💚 Bo wiecie, ja jako dziecko przeżyłam potężne porażenie prądem. Choć miałam tylko kilka lat, to pamiętam dokładnie całą tę straszną przygodę. No i teraz jestem w tych sprawach przewrażliwiona. Gdzieś, kiedyś w mediach widziałam twarze poparzone ładowanymi telefonami. I to mi w głowie pozostało: nie używać komórki podpiętej do prądu...!! Postaram się Wasze informacje zapamiętać. Ale wybaczcie, gdybym jednak zapomniała i znowu, za jakiś czas gadała, że nie wolno na kablu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aduś spoko 🙂

Niedawno rozmawiałam o tym z synem,

a on prądy studiuje :classic_wink: zapewnił mnie,że 

nie ma czego się bać,oczywiście pod warunkiem....

oryginalne  ładowarki.

Ociepliło się,słoneczko grzeje cały dzień.Z przyjemnością 

po pracy pójdę na długi spacer.

Pa.

Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

ostatnia sobota w marcu i ostania kawa sobotnio marcowa w tym roku. Piję ,smakuje i delektuje się.Zapraszam chętne

koleżanki.

Wczoraj miałam nerwowy dzień. Zrobiłam większe zakupy .Od czasu do czasu zerkam na paragon czy nie ma  niespodzianek.

Wczoraj była niemiła niespodzianka. Doliczono mi  trzy rzeczy których nie kupowałam. Największym chamstwem okazało się

że kupiłam  cały 1 kilogram pietruszki a faktycznie kupiłam jedna  i to małą.Możecie sobie wyobrazić jaka była moja

reakcja.O dziwo pani kierowniczka nie miała  żadnych złudzeń że  świadomie rachunek został   zawyżony. Wezwana kasjerka

nie miała nic na swoja obronę. Stała jak posąg i tylko mnie przepraszała.Oprócz kilograma pietruszki miałam dopisany

groch połówki i sernik marmurek.  ja nawet nie wiem jak ten sernik wygląda. Suma sumarum  zwrócono mi 22 zł.Dla mnie wniosek

taki,ze każdy paragon z każdego sklepu  będę dokładnie sprawdzać.

Mam dość chamstwa , złodziejstwa i krętactwa. Do wieczora nie mogłam się uspokoić. Dzisiaj  mam dzień na

regenerację sił.

x

Miłego weekendu wszystkim życzę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś

Kawa na szybko bo mam hydraulika😉

Globusiku

Tak,trzeba sprawdzać paragony

Zawsze tak robię

Cyferko

Idę z Tobą

Daj łapkę🤚

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka.

Globusiku wkurzyłam się i ja!

Pisałam Wam nie raz o swoich przygodach  z zakupami...

i jak notorycznie w pewnym sklepie nabijano mi 10 l mleka,

albo 10 bochenków chleba:classic_blink: zaczęłam sprawdzać paragony.

W poniedziałek w nowo otwartym sklepiku z żywnością EKO

3 razy kapustę kiszoną nabiła 😞 15 zł do kieszeni,ale ja czujna teraz!

Tak jak mówisz Globusiku..precz z oszustami i chamstwem.

Dobrze,że zgłosiłaś mam nadzieję,że ta pani już tam nie pracuje.

Niepotrzebny Ci ten dodatkowy stres.

Imuś robotę masz od rana,powodzenia dla hydraulika:classic_rolleyes: niech kończy

bo sezon czas rozpocząć.Dzięki za towarzystwo 😉

Dzisiaj nie chodziłam....szybkie zakupy,mamie zawiozłam...

zaraz pewnie zadzwoni i zrobi mi awanturę,że za dużo wszystkiego 😄

jak zwykle....

Aduś śpisz jeszcze? Wpadaj na kawę.

Pamiętajcie o zmianie czasu,jutro śpimy krócej:classic_ohmy:

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Babeczki !!

Nie śpię, nie śpię... już działam.

Globusku, brawo za czujność.

Cyferko, dla Ciebie również brawa.

Imuś, Ty też sprawdzasz.

A ja raczej nie.  Bo ja ślepa. 😛 Musiałabym okulary minusowe zdjąć. Odszukać w torbie te plusowe. Załorzyć je i stanąć w jakimś dobrze oświetlonym miejscu. Hmmm... no więc raczej nigdy tego nie robię. I pewnie już nie raz stałam się pożywką nieuczciwych kasjerów. Ale jedną panią muszę pochwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry... niechcący post w połowie wysłałam...

W czwartek byłam w Rossmannie. W trakcie obsługiwania mnie pani kasjerka wezwała kierownika. Okazało się, że trzeba anulować mój rachunek. Bo odbjerając pakę z ręcznikami niechcący przejechałam po skanerze i nabiło mi podwójną cenę. Bardzo podziękowałam pani za jej uczciwość. Tak więc są i takie kasjerki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hyhyhy... 😂 o rety... jak ja piszę... powinno być założyć... 😨 polski to taka trudna języka...😤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka Aduś.

Już drugi raz wchodzę,żeby z Tobą się przywitać...

ale robota....mi przeszkadza:classic_blush:

Miłego weekendu,spokojnego i pogodnego.

Pa koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Uważajmy bo dzisiaj Prima Aprilis.

Kawa przygotowana .Zapraszam.

U mnie -3 st. zimno a dookoła krzewy się zazieleniły ,drzewka zakwitły. Ptaki sie uaktywniły i taka niespodzianka. Rozgrzewam

sie kawą i czekam na lepszy czas.

x

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Globusiku witaj.

Dzięki za kawkę i przypomnienie o Prima :classic_huh:

Zaraz wymyślę jakiegoś psikusa dla chłopaków.

I zegarki w firmie trzeba przestawić....

Globusiku u mnie też -3 słońce i bezchmurne niebo.

Na drzewach nie zauważyłam jeszcze pąków....

u Ciebie wiosna rozkwita,żeby przymrozki jej nie skrzywdziły:classic_blush:

Roleta w górę...zaczynamy nowy miesiąc.

Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie !!

Dzięki Globuskowi i Cyferce wiem, że dziś nowy miesiąc i Pima Aprilis.😜

U Was zimno, mroźnie nawet. U mnie teź ciepełka raczej nie ma. Marne +1. Ciekawe jak będzie dalej, bo zero chmur i wielkie słońce na niebie. Może w ciągu dnia ogrzeje świat.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć Aduś.

Wyspałaś się?

Ja nie miałam problemu z pobudką.

Specjalnie nie zaciągnęłam rolet,słońce mnie obudziło.

Aduś jeszcze masz przedszkolaczka? Mam nadzieję,że C już zdrowa.

Powiedz mi,czy ten zabieg na zatoki pomógł?

X

Imuś melduj się! 

Opowiedz jak tam sprawy remontowe.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×