Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wasza pierwsza mysl jak widzicie na spacerze z dzieckiem wytatuowana matke

Polecane posty

nasza percepcja płata nam figle, oceniamy ludzi i rzeczywistość na podstawie doświadczeń, albo wyobrażeń. Tak więc postrzegamy rzeczywistość, nie taką jaka faktycznie jest, tylko zniekształconą pod wpływem naszych osobistych, albo kolektywnych osądów. A przecież wytatuowana mamuśka, może być najcieplejszą i najsłodszą z matek jakie znamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi taka matka kojarzy się z czymś złym, a tatuaż z czymś brudnym, obciachowym. Ogólnie wiocha mieć tatuaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Denatke z baraku da sie odroznic od normalnej kobiety. Denatki zazwyczaj sa obdziargane przez Sebe co to nieraz siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co za roznica, czy to matka czy nie. Przeciez wiekszosc kobiet na swiecie jest lub bedzie matkami, A tatuazy na te okolicznosc nie wywabią. Ja generalnie nie lubie tatuazy, bo sa na ogol starsznie banalne , oklepane , czesto kiczowate, nie pasujace do stroju. Bardzo rzadko trafia sie naprawde stylowa wytatuowana dziewczyna. Majac na uwadze powszechny brak smaku plastycznego rodakow, dla wiekszości bezpieczniej sie nie tatuowac :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kierowniczka i prowadze swoj zespol w jednej z firm. Mam tatuaz na nodze - kostce i stopie. Wiekszosc ludzi w moim zespole ma tatuaze. Mam 3 letnia coreczke i znow jestem w ciazy. Mamy z mezem swoje samochody i robimy wszystko zeby praca byla zarobkiem, a zycie rodzinne miloscia! Taka jestem patologia, ze w 7 miesiacu ciazy jeszcze pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego na zachodzie ludzie kompletnie nie zwracają uwagi na innych, a w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Burzliwa przeszłość to wymiana prącia na nowe co drugi dzień, czasami zabawa kilkoma prąciami jednocześnie. Ale nijak się to ma do tatuaży, patologia jeśli ma jakieś to maleńkie, a jak naprawdę świetny tatuaż na pół pleców to koszt kilku tysięcy. x Tak podejrzewałam, ale chciałam się upewnić. Jprdl, żeby oceniać życie seksualną człowieka, a właściwie moralność seksualną, tylko po tatuażu, kiedy nic o tym człowieku nie wie, to trzeba nie mieć 5 klepki. Żeby nie było. Nie mam żadnego tatuażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak u mezczyzny tatuaz wyglada naprawde spoko tak u kobiety nie podoba mi sie w ogole. Dla mnie to tak jakby kobieta sobie doczepiala wasy. Taki mam gust po prostu. Czasem dziewczyny lansuja sie tymi tatuazami ale naprawde nie rozumiem dlaczego. Dla mnie to meski "gadzet". Kobiecosci nie dodaje wrecz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No popatrz! A ja znam z 5 czterdziestek, które właśnie się wytatuowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trochę się mylisz. Kobietom bardzo pasują tatuaże, ale muszą być w odpowiednich miejscach i o odpowiednim wzorze. I oczywiście nie za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wisi, czy ktos ma tatuaz, byle by nie był szkaradny. Niestety często ludzie maja na skórze takie badziewie, ze nie wiadomo, smiac sie czy wspolczuc głupoty,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dlaczego na zachodzie ludzie kompletnie nie zwracają uwagi na innych, a w Polsce... x Zgoda, tyle, ze ludzie robia tatuaz w widocznym miejscu wlasnie po to, zeby zwracal uwagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie dlatego, że im się podoba? Bo moje tatuaże robiłam w takich miejscach w których najbardziej mi się podobały i wcale nie jest mi na rękę, że kwoki zwracają uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę sobie że wyglądają ordynarnie i głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę zrozumieć czemu wytatuowani zakladaja takie tematy i na sile próbują wciskać ludziom, ze tatuaże są ok. Mi się to nie podoba, a wręcz brzydzi i odstrasza od ludzi. Dziary oszpecaja kobiety i mężczyzn. Kobiety wyglądają wulgarnie w letniej sukience i z czarnymi albo kolorowymi malunkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewytatuowani ludzie nie maja potrzeb chwalenia się tym, ze się nie oszpecili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyslalabym, że odważna dziewczyna, ja byłabym się zrobić. Moja corka chce mieć tatuaż, zabronilam, bo obawiam się że to.chwilowa zachcianka, ale ogolnie tatuaże podobają mi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że mam na myśli delikatny tatuaż a nie jakieś małowidla na całe nogi np. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 23:01 - to teraz powiedz czy te 40 latki maja fajne małżeństwa ? Czy moze rozwódki na wydaniu? Pracują w jakich sektorach ? Chodzą w miniowach czy w tzw kolanko? Dekolty i złote łańcuszki na kostkach ? Itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to w dużej d***e, ale rzeczywiście źle mi się kojarzy. Za kilkanaście lat ta pomarszczona skóra będzie obleśna. Zresztą estetyki w tym nie ma żadnej, może w stylu wypacykowanej fryzjereczki to tak, ale nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsza mysl, ze nie byla nastawiona tylko na rodzenie dzieci, ze dla niej istnieje swiat poza dzieckiem Rownie szokujace-matka z wozkiem je lody czy cukierki, slucha muzyki na sluchawki, oglada na wystawie ciuchy-bynajmniej nie dzieciece czy rozmawia z inna wozkowa o czyms co nie dotyczy dziecka-to nie o tatuaz chodzi autorce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam zadnych mysli , mieszkam w stolicy Skandynawii , widze rozne matki , przyzwyczailam sie juz do roznych ludzi , widze matki grube, chude, czarne , zolte , wytatuowane , ogolone na lyso oraz korpomatki nic sobie nie mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dlaczego na zachodzie ludzie kompletnie nie zwracają uwagi na innych, a w Polsce... x Zgoda, tyle, ze ludzie robia tatuaz w widocznym miejscu wlasnie po to, zeby zwracal uwagę... gość dziś a nie dlatego, że im się podoba? Bo moje tatuaże robiłam w takich miejscach w których najbardziej mi się podobały i wcale nie jest mi na rękę, że kwoki zwracają uwagę xx ale to juz wytatuowani musza wziac pod uwagę. Jak ci nie jest to na reke, nie trzeba bylo sie tatuowac, A tak - musisz przywyknąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dorabiajcie, prosze, ideologii, ze tatuaz robicie tylko dla siebie. Jak np. masz tatuaz na lędzwiach , to nawet nie masz mozliwosci go co dzien obejrzec bez karkolomnej gimnastyki. To samo zresztą dotyczy makijazy, nietypowych fryzur czy strojow. Dla siebie - to zeby bylo wygodnie i zdrowo/czysto. "Ozdóbki" są po to, by nas ktoś nas zauwazyl, czegos sie o nas dowiedział. Tak jest i bylo od tysiaclecie we wszytkich kulturach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sypialnie masz w stylu puste sciany i materac bo nikt tego nie widzi? Luzdzie maja swoje poczucie estetyki i kazdy chce wygladac tak zeby w swoim mniemaniu bylo ladnie. Mnie sie tatuaze od dziecka podobaly i zawsze chcialam miec. Myslisz, ze to dla innych? gość dziś - poza toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sypialni też potrafią goście zajrzeć, poza tym sypialnie się dzieli z drugą osobą najczęściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Do 23:01 Wszystkie są matkami. 3 z nich to szczęśliwe mężatki. 2 są same, z czego jedna zrobiła tatuaż jeszcze będąc mężatką, jest grubo w wieku 40+. 2 mają po troje dzieci, 2 dwoje i 1 jedno. Gdzie pracują? Wszystkie pracują ze mną. 2 na stanowiskach równorzędnych mojemu, a pozostałe na wyższych, z czego jedna jest moją przełożoną. Jak się ubierają? Normalnie. Gustownie i ze smakiem. Jeszcze zapytaj jakie majtki noszą. Nie masz się czego uczepić, po prostu nie masz. xxx gość dziś No i? Prawda jest taka, że ile ludzi, tyle powodów. Jeden się wytatuuje dla mody. Inny, żeby zamknąć jakiś rozdział w życiu, jeszcze inny po śmierci swojego dziecka. Głupotą dla mnie jest tatuowanie twarzy idoli, partnerów itd, kiedy można zrobić sobie symbol tej osoby, oraz tatuowanie sobie imienia partnera. xx gość dziś Nie mogę zrozumieć czemu wytatuowani zakladaja takie tematy i na sile próbują wciskać ludziom, ze tatuaże są ok. Mi się to nie podoba, a wręcz brzydzi i odstrasza od ludzi. x Chyba ciebie odstrasza. Biorąc pod uwagę to, że z 70% ludzi nosi tatuaż, 20% tatuaż u tych osób nie drażni, ewentualnie źle zrobiony, lub paskudny wzór, to jesteś w marnej 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robią tatuaże głównie dla faceta żeby go zaciekawić, myślą że to jest seksowne, tatuaż ma chociaż w części wystawać, żeby facet o równie wątpliwym guście zobaczył zapowiedź tego jakie widoki go czekają jak dojdzie do seksu. Tatuaż jest także sygnałem dla innych kobiet rywalek "ach jestem taka buntownicza i niegrzeczna, lepiej ze mną nie zadzieraj". Jak ktoś pisze że dla siebie robi takie ozdóbki to i tak nikt w to nie uwierzy, więc szkoda zachodu. Ogólnie tatuaże robią albo prostaczki dla których kuse szorty latem i pet to nieodzowne atrybuty oraz kobiety może nawet i sprytne, inteligentne i wykształcone pracujące w korporacjach, ale w pewnej części osobowości posiadające w sobie nadal bardzo dużo infantylizmu, takie aktoreczki co to się popisują w towarzystwie, żeby zdobyć sympatie podobnych sobie chichotek i lubią w telefonie pokazywać zdjęcia swoich pupili i innych pierdół, przechwalać się gdzie to one nie były, co to one nie zwiedziły. Nawet jak to sie przeciąga we fotelu przy biurku to mruczy, takie to z nich sweet zwierzaczki, kociczki. Banda idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Chyba ciebie odstrasza. Biorąc pod uwagę to, że z 70% ludzi nosi tatuaż" Skąd wytrzasnęłaś takie dane. Chyba 10% nosi tatuaż. Co za bzdury. Ale rozumiem, że osoba z tatuażem jest tak krzykliwa że się zdaje iluzorycznie że jest ich kilka razy więcej. Coś jak świecąca reklama mimo że jedna to sie zdaje że jest ich kilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×