zdrada

10:28 np masaż erotyczny

O tym właśnie mówię że faceci inaczej odbierają wszystko .

8:45 skąd wiem? Nie widzialem cię ale po tym co napisałaś wiem że masz ten błysk w oczach :) . 10:29 piękna historia nic dodać

gość dziś Nie popieram zdrady ale też nie krytykuje.Każdy lubi zmiany ale to nasze sumienie nam dyktuje czy zrobić ten krok czy jednak cofnąć nogę .Nigdy nie miałem kochanki mimo,że mam i miałem okazję jak już to korzystanie z wiadomo kogo i to raczej bezstosunkowo a to raczej nie taka wielka zdrada X Chodzi o masaż erotyczny? Witaj w klubie tych, którzy jednak mimo sprzyjających okoliczności ( i jak myślę mimo wielkiej ciekawości) nie zrobili tego kroku do przodu.

Nie widzialem cię ale po tym co napisałaś wiem że masz ten błysk w oczach . No tak mam ;-)

Jak po zdradzie normalna partnerka może spojżeć partnerowi w oczy? Rozumiem jak my z moim misiem mamy trójkąt ale przy jego akceptacji i udziale. Nigdy bez jego obecności.

Szukajcie błysku u swoich partnerów,kaźdy coś ma w sobie wyjątkowego kochanka leci tylko na kasę robi to z wieloma.

Myślę, że to kwestia podejścia i poglądów- czyli bardzo indywidulana. To tak, jakby dyskutować o religiach i ich prawdziwości. Najważniejsze, to rozmawiać o swoich poglądach i podejsciu do takich kwestii juz na początku relacji, aby wszystko było jasne. Osobiscie zdrada dla mnie jest niewybaczalna, bo ZAWSZE jest świadoma, a tym samym dokonana z premedytacją, bo przecież nikt nie dostaje nagle amnezji i nie zapomina kim jest, z kim jest i kogo w tym momencie krzywdzi wlasnym egoizmem. Problemy w zwiazkach trzeba omawiac i przerabiać. Jesli partner zamyka się na dialog lub lekceważy uwagi i "ostrzeżenia", to jego problem i sam poniekąd będzie sobie winien tego, że druga osoba pójdzie w bok lub odejdzie całkowicie. Tak, czy inaczej, związki są ogolnie dla ludzi bardzo rozsądnych, majacych poukladane w glowie i przede wszystkim - dojrzalych emocjonalnie. Tacy ludzie, mają swoj honor, zasady i nie zniżają się po prostu do pewnych zachowań. Poza tym, duze znaczenie ma tez dobre dobranie sobie partnera, a niestety wiekszosc zwiazkow nie powinna w ogole istnieć- taka jest przykra prawda...

Mi akurat nie zależy na kasie i nie szukam kochanka żeby angażować się uczuciowo .

11 09 świetnie napisane .

Lubisz towar z drugiej półki

11:17 i mi się coraz bardziej podobasz. Juz ja bym ci najlepiej zajał twoim lawendowym zakątkiem

11 23 ile masz lat ?

Nie chce mi się logować. Kiedyś o tym pisałam,że ludziom wydaje się,że złapały cudownego partnera/partnerkę .Nic bardziej mylnego! Nawet ludzie z zasadami popełniają błędy.Znam wiele par (na pozór ufających sobie kochających),a mała iskra wystarczyła żeby dopuścili się zdrady.Powód chwila słabości,zauroczenie,alkohol.I nie jest tak,że to faceci tylko nas zdradzają bo życie pokazało mi osobiście,że kobiety przynajmniej z mojego otoczenia robiły to sama nie wiem czy nie częściej bo np męża nigdy nie ma w domu(kierowca)bo jakiś tam facet owijał sobie kobietę wokół palca kupując kwiatki,biżuterię potrafił nawijać makaron na uszy lepiej niż mąż i uległa bo za dużo wypiłam np i coś mi odwaliło.Każdy popełnia w życiu błędy.Można tylko się doszukiwać co przeważyło szale,dlaczego tak się ktoś zachował. Krytykujmy ale z głową, nie emocjami.

Co znaczy towar z drugiej ręki .

Zdrady były są i będą. Z takich zdrad są poczete dzieci nowe związki lepsze zwiazki bardziej dobrane. Co byscie konserwstysci nie napisali i jakiego durnego prawa nie wprowadzili zdrady bedą jak cholera.

A czasami nie panujemy nad tym bo np ktoś nam na imprezie dosypie jakiegoś świństwa do drinka i robimy rzeczy,których nigdy byśmy nie zrobili normalnie

Kiedyś o tym pisałam,że ludziom wydaje się,że złapały cudownego partnera/partnerkę .Nic bardziej mylnego! Nawet ludzie z zasadami popełniają błędy.Znam wiele par (na pozór ufających sobie kochających),a mała iskra wystarczyła żeby dopuścili się zdrady.Powód chwila słabości,zauroczenie,alkohol.I nie jest tak,że to faceci tylko nas zdradzają bo życie pokazało mi osobiście,że kobiety przynajmniej z mojego otoczenia robiły to sama nie wiem czy nie częściej bo np męża nigdy nie ma w domu(kierowca)bo jakiś tam facet owijał sobie kobietę wokół palca kupując kwiatki,biżuterię potrafił nawijać makaron na uszy lepiej niż mąż i uległa bo za dużo wypiłam np i coś mi odwaliło.Każdy popełnia w życiu błędy.Można tylko się doszukiwać co przeważyło szale,dlaczego tak się ktoś zachował. Krytykujmy ale z głową, nie emocjami. xx Opisujesz wlasnie zachowania ludzi, kotrym brakuje świadomości i zasad. Mąż kierowca- przeciez wiadomo jaka to jest praca, że wiaże sie z brakiem obecnosc***artnera w domu, a wiec skoro oboje zgadzaja sie na taka prace partnera, to powinni robic to z pelna swiadomoscia konsekwencji. Kwiaty, bizuterie itp? Kobieta z zasadami i swiadoma, nie rozpoczyna tematu i nie przyjmuje przezentow od innego faceta, bo to juz jest otwieranie pewnych drzwi. Co do alkoholu natomiast, to zanim się go wypije, jest sie trzezwym i bedac ŚWIADOMYM tego, co sie moze zrobic pod wplywem alkoholu, sie go po prostu nie pije w sytuacjach niebezpiecznych. Tak więc "błędy" które opisujesz, popelniaja ludzie, którym brakuje rozsądku, niestety.

Oczywiście że zdradzali nasi pradziadowie,dziadkowie, ojcowie zdradzamy my i będą zdradzać nasi następcy trochę winy ponosi za to kulturowy monogamizm

Mi chyba dopiero zacznie brakować rozsądku .

11:26 widzę cię od rana,i twoje potrzeby skryte . pytanie o wiek coż co wolisz 20 latka wygladajacego na 40 czy 40 wygladajacego na 20?

Kochanki

Nakreśliłam przykłady Nie sądzę żeby niektórym brakowało rozsądku(może się mylę) Wiadomo,że każda z nas ma inny charakter. Jedna jak nie słyszy od męża czułości,adorowania jej może ulec komuś kto jej to okazuje po za domem.Inna wie gdzie jest granica i powie stop w odpowiednim momencie.Ale jak można odróżnić niebezpieczną sytuację i nie pić alkoholu(chyba jak decydujemy się na spotkanie sam na sam) To samo dotyczy mężczyzn na trzeźwo potrafią trzymać zdrowy dystans,a po kilku głębszych ten dystans skraca się bardzo szybko

Nie skrywam potrzeb , piszę że chciałabym sexu z kimś innym niż mąż po tylu latach . A o wiek tak zapytałam , na marginesie 35 byłoby ok .

11 42 Gdzie mnie widzisz ? A ty jak wyglądasz na 20 czy na 40 ?

Kup sobie manekina i wal się z mim

Ja na 35 ;) a ty?

Wazniejsze skad klikasz?

Kobiety zdradzając uciekają od tyranów,alkoholików i jest to nic nadzwyczajnego tutaj zdrada jest uzasadniona mówię to z perspektywy faceta.Szukają spokoju i oparcia chociaż wiele już nie decyduje się na związek po traumach

Może też na 35 .