Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gartenmann45

zdrada

Polecane posty

Gość gość
Wystarczy spojrzeć na Kafe. Żałosni koniobijcy, ogłaszający się na tematach. Żebrzący o adresy @. Zero dumy, fiuty w dłoniach, zapach sp.ermy na kawiaturze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Często traci ten, kto mimo przykrych doświadczeń trzyma się swoich zasad. x ja się z tym nie zgodzę - nie można mieć w życiu wszystkiego, kwestia priorytetów, nie sprzedam swoich przekonań w imię...:classic_cool: xxx Co wygrałaś, wolność? Jeśli tak, czy tak ją sobie wyobrażałaś wcześniej? x tak :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
" Człowieku twierdzisz o miłości po stronie osoby zdradzającej ? hahahahahaha, to jest jedynie brak poszanowania wartości drugiej osoby, znieważenie w imię egoistycznych pobudek wiec gdzie ty tu miłość widzisz, nie bądź śmieszny. Osoby zdradzające są jednostkami słabymi po prostu cool.gif" x Uważam, że taka forma twojej odpowiedzi, to forma obrażania interlokutora, który ma odmienne zdanie...Masz całkowity brak tolerancji. Nie przekonam cię i nawet nie chcę. Powiem jeszcze raz, osoba zdradzająca (oczywiście zdradzana też) może kochać. Niech sobie w to konserwatyści nie wierzą, nie zależy mi. Wierzcie w co chcecie... Wasze życia, wasze wybory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"Od jakiegoś czasu gość dziś Podpisuję się. Gość123." x Dziękuję. Fajnie z kimś kto ma podobne zasady porozmawiać :) Włożyliśmy niestety kij w mrowisko, konserwatyści dostają piany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że taka forma twojej odpowiedzi, to forma obrażania interlokutora, który ma odmienne zdanie... x Naprawdę ? w głowie się nie mieści że obca osoba z sieci jest w stanie cię obrazić :classic_cool: xxx Masz całkowity brak tolerancji. x mam :classic_cool: xxx Nie przekonam cię i nawet nie chcę. Powiem jeszcze raz, osoba zdradzająca (oczywiście zdradzana też) może kochać x nie przekonasz, w głowie mi się to nie mieści choć jest pojemna :classic_cool: xxx Udanego dnia życzę osobom liberalnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
123 poj***e czy jak tam masz. Nie trzeba być uważnym czytelnikiem żeby nie zobaczyć jak podajesz @ każdej. Tak kochasz swoją żonę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
To jest charakterystyczne podczas dyskusji, konserwatyści dostają piany, a liberałowie jakoś nie. Zazwyczaj tak jest w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może trochę obok tematu rozumiem temat zdrady ale nie rozumiem powodu rozwodu pod tytułem mąż oglądał non stop porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"Uważam, że taka forma twojej odpowiedzi, to forma obrażania interlokutora, który ma odmienne zdanie... x Naprawdę ? w głowie się nie mieści że obca osoba z sieci jest w stanie cię obrazić cool.gif" x Hejt to dla mnie wstrętna rzecz, a wy tutaj macie świetlane zasady odnośnie zdrady. Jedno z drugim się wyklucza. Już kiedyś o tym pisałem. Zacznijcie w rozmowie szanować bliźniego jak przykazał Pan Jezus, bo na razie zachowujecie się jak faryzeusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwiedźma
Od jakiegoś czasu... Mam w sobie głęboko zakorzenione poczucie lojalności wobec osoby, z którą dzielę życie. Gdyby partner nie wyraził zgody, nie zrobiłabym nic czym mogłabym go zranić, zawieść zaufanie. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym spojrzeć mu w oczy gdybym oszukała go w najintymniejszej sferze naszego życia. Poza seksem w większym gronie jest tyle rzeczy, które można razem robić, że mimo wielu lat razem wciąż potrafimy odkryć coś nowego i wspólnie czerpać z tego przyjemność. Tutaj granice stanowi tylko i wyłącznie nasza wyobraźnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest charakterystyczne podczas dyskusji, konserwatyści dostają piany, a liberałowie jakoś nie. Zazwyczaj tak jest w życiu... x hahahahahaha póki co to ty poczułeś się obrażony misiu :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panowie w takim razie dlaczego mój mąż, przyłapany na zdradzie, prawił takie same frazesy? A kiedy w końcu po wielu szansach i po moim wybaczeniu, po rozmowach jak mnie rani, dalej mnie zdradzał, ja zdradziłam jego. Wtedy te jego zapewnienia o tym jak zdradzający kocha, że to tylko seks, bo nie da się jeść co niedziela kotleta, poszły się bujać. Wpadł w szał większy niż ja. Pieprzycie tak, bo macie zbyt porządne żony. Powinny was kopnąć w zadki. To nie ma nic wspólnego z konserwatyzmem. Wystarczy zwykła empatia egoisto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznijcie w rozmowie szanować bliźniego jak przykazał Pan Jezus, bo na razie zachowujecie się jak faryzeusze... x ehhh, na szacunek należy sobie zasłużyć beztroski kolego :classic_cool: ja wyraziłam jedynie swoje zdanie będące odmiennym od twojego, nie wiedzieć czemu poczułeś się urażony, pszytulam i wracam do pracy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"hahahahahaha póki co to ty poczułeś się obrażony misiu smiech.giflapka.gif" x Przede wszystkich nie jestem dla ciebie misiem, poza tym zwróć uwagę, że ja i inni liberałowie nie obrażamy, to czym macie czuć się obrażeni? A tak o propos, co niedziela do kościółka, przez godzinę piękna postawa modlitewna na pokaz, a potem po powrocie do domu - hulaj dusza, piekła nie ma? Znowu spowiedź i od nowa? Pamiętaj, szanuj bliźniego swego, jak siebie samego... "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem" itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"ehhh, na szacunek należy sobie zasłużyć beztroski kolego cool.gif ja wyraziłam jedynie swoje zdanie będące odmiennym od twojego, nie wiedzieć czemu poczułeś się urażony, pszytulam i wracam do pracy lapka.gif" x Nie mówię tutaj o zasłużeniu na szacunek, tylko o rzeczową dyskusję bez obrażania...Poczytajcie tutaj obelgi, jest już kilka w końcowej fazie rozmowy w tym temacie, a generalnie tak jest na tym forum, że hejterzy obrażają, nie udawajcie, że nie widzicie tego... Również przytulam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak o propos, co niedziela do kościółka, przez godzinę piękna postawa modlitewna na pokaz, a potem po powrocie do domu - hulaj dusza, piekła nie ma? Znowu spowiedź i od nowa? Pamiętaj, szanuj bliźniego swego, jak siebie samego... "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem" itd. x o czym ty do mnie piszesz kolego ? zmieniamy temat na wiarę ? co się stało ? rozumiem...:classic_cool: w którym momencie pojechałam ci od fiuta żebyś mógł poczuć się przeze mnie obrażony ? czy czasem nie poczułeś się obrażony moim subiektywnym zdaniem na temat twojej wypowiedzi o miłości przez osobę która zdradza ? czy to powyżej można podpiąć pod hipokryzję ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
123 nie jesteś liberalny, jesteś idiotą. Byłam zdradzana, bo mój mąż był takim samym idiotą jak ty. Nie doceniał, że dbałam o siebie. W seksie dostawał co chciał, bo seks lubię. Ale podczas gdy ja spędzałam bezsenną noc tuląc nasze dziecko, on tulił kochanki. Głównym powodem było to, że są inne. A on jest mężczyzną, który nie lubi co niedzielę schabowego. Zdajesz sobie sprawę jak czuje się kobieta, która znajduje rachunki za hotele, kwiaty dla kochanki w bagażniku samochodu męża, smsy i maile? Podpowiem ci idioto. Umiera, bo nigdy już nie potrafi zaufać komukolwiek. To nie jest tylko seks. Gdyby tak było nie byłoby na świecie złamanych serc. Jeśli nie potrafisz być wierny, nie łam żonie serca. Bądź sam i ****aj ile chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"nie poczułeś się obrażony moim subiektywnym zdaniem na temat twojej wypowiedzi " x Nie poczułem się obrażony, ale w tym temacie widzę epitety, słowa, które są próbą obrażania. Jeszcze raz powtórzę, zacznijcie stosować zasady Pana Jezusa w dyskusji, to chętnie porozmawiam. Na razie widzę jak zleciało się stado wron i popleczników... Cały czas sprawdza się moja teza, że konserwatyści nie potrafią rzeczowo i spokojnie rozmawiać... Jeśli nie widzisz, tutaj próby obelg, to mało wiesz i widzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
" jesteś idiotą" x o proszę, pierwszy lepszy przykład z brzegu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz dać mu satysfakcję i pokazać, że bez niego nie dasz rady ułożyć sobie życia to Twoja sprawa, ale świadczy to o słabości i uzależnienia od męża-idioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da się inaczej nazwać tego o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posttt
8.52 ile trwałaś w takim chorym układzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"Byłam zdradzana, bo mój mąż był takim samym idiotą jak ty. Nie doceniał, że dbałam o siebie. W seksie dostawał co chciał, bo seks lubię." x A ja ci podam inne przykłady, tutaj na forum jest masa takich wypowiedzi: - facet stara się, jest we wszystkim partnerem, obowiązki są dzielone po połowie, a nawet facet czasem więcej robi, w seksie staje na głowie, żeby dogodzić partnerce (rozbudzić ją), a ona po prostu ma inne potrzeby, prawie zerowe libido, itd. No i co, i nic. Życie...Ty po prostu widzisz jedną stronę medalu, tylko to co zrobił tobie facet... A życie bywa zaskakujące i różnorodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"Nie da się inaczej nazwać tego o czym piszesz." x Nie umiesz rzeczowo i spokojnie rozmawiać, emocje cię ponoszą i zamieniasz się w hejtera. Mam wrażenie, że tutaj na forum ludzie nie panują nad emocjami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa dwóch dorosłych osób polega na opanowaniu emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazywamy rzeczy po imieniu. Jesteś idiota, który uważa, że ma liberalne podejście do seksu. To nie jest hejt. W dodatku usiłujesz nas przekonać, że kochasz swoją żonę, a seks z inną kobietą może być tylko seksem, bez wpływu na wasz związek. Równocześnie piszesz, że seks, a raczej jego brak wpływa na twój związek. Czyli w stronę wygodną dla ciebie to tylko seks. A jak ci go brak to aż seks. W stronę niewiarygodną czujesz się pokrzywdzony, a w stronę wygodną uważasz, że żony nie skrzywdzisz. Bo ją kochasz. Ona też cię pewnie kocha i uważa, że nie krzywdzi brakiem seksu. Ale to ty zabijesz zaufanie w waszym związku. A bez zaufania to już gwóźdź do trumny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123 rozmawiaj więc rzeczowo i nie wplątuj w temat zdrady tematu wiary kolego bo takie zachowanie podchodzi pod hipokryzję. Rozmawialiśmy rzeczowo tylko że nasze zdania i poglądy się różnią, ty nie przekonasz mnie ja ciebie więc o jakiej dyskusji mówisz ? o czym chcesz ze mną dyskutować ? bo w temacie się już wypowiedziałam. xxx zacznijcie stosować zasady Pana Jezusa w dyskusji x odnosisz się do mojej wypowiedzi ? ja tutaj jestem sama kolego, stawiasz mnie w roli kogoś adwokata ? jaja sobie robisz ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posttt
12313 Ta różnorodność sytuacji daje prawo sądzić, że gdzieś jednak jest ktoś, kto pasowałoby na partnera lepiej, niż ten obecny, który zdradza, albo nie zdradza, za to jest obojętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posttt co za różnica ile trwa chory układ skoro rzutuje na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×