Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem młoda, będziemy mieli dziecko.

Polecane posty

Gość gość
Załóżmy że miał te 20 lat jak poszedł na studia teraz ma 27 i dopiero teraz czy tam za rok broni magistra. 7 lat studiowania ? Trochę dużo. Nie mam samochodu bo nie mam prawka. Mam męża są autobusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pisała jak wyglądała jego historia ze studiami, nie umiesz czytać? Nie studiował cały czas przez te 7 lat. Aż tak głupia jesteś? To gratuluję odpowiedzialności-gonienie męża tym starym gruchotem, bo jaśnie księżniczka nie zrobi prawa jazdy :-( woli jeździć autobusem :-D coz za ambicja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej wydać wszystkie pieniądze na auto i nie mieć nic dla dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak porzucił studia zamiast skończyć je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nawet nie podała komtkatnej odpowiedzi jak zachował się. Czy olał ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kupowała auto, to nie była w ciąży, czujesz związek czy to za trudne? Studia teraz kończy, również za trudne? Autorka nie opisała dokładnie. Bo to noe pamiętnik. Nie masz swojego życia. Ze tak żyjesz jej sprawą? Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem tego plucia ma siebie jadem i dogryzania autorce, że sobie nie poradzi. I kto się najbardziej rzuca sfrustrowane baby, ktore albo same zaciazyły w wieku lat 18 i chłop spierdzielił gdzie pieprz rośnie, albo leciały z brzuchem do ołtarza, bo rodzice kazali. Ale jakby co, to oficjalnie to było wielkie love, żeby wstydu przed goścmi nie było na weselu.:) Zapomniałam dodać, że pewnie tesciowie lub rodzice wspaniałomyślnie pokój odstępowali młodym ;-) Autorko nie przejmuj się, na zawieszeniu studiów i dziekance świat się nie kończy. Są dziewczyny/kobiety ktore tak robią, odchowają maluszka i wracają do nauki. Siedząc w domu robią kursy, a nie tylko malują pazury i zastanawiają się czy stary dziś kase przyniesie. Najgorsze pierwsze 2 lata, później juz maluch bardziej ogarnięty. A za 3 lata będziesz z uśmiechem wracała donsytuacji, ktora teraz wydaje się "dramatem". Chłopak musi chwilę się ogarnąć, kaźdego taka wiadomość "zwala z nóg". Nawet mój ówczesny narzeczony, teraz już mąż jak sie dowiedział jego pierwsze słowa w szoku, tak jak z resztą moje brzmiały "o ku..a" Musieliśmy z 2 dni przyjmować to do świadomosci, a teraz mamy ubaw ze swojej reakcji, a mała ma już 2 lata. Co do picia kawy nic dziecku nie będzie, oczywiście jeśli nie robisz sobie siekiery z 3 łyżeczek. Słaba rozpuszczalna czy sypana z mlekiem nie zabija :) Ja piłam w obu ciażach, moje koleżanki czy znajome też i jakoś nikomu nic się nie stało, dzieci też nie wyglądają na pokrzywdzone w jakiś sposób. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za te pieniądze mogła mieszkanie kupić i oderwać się od rodziców kto mowrlmany wydaje wszystkie oszczędności na samochód? Jak facet poukładać sobie w głowie to bardZo szybko ucieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miejscu rodziców wkurzyłabym się- płacą na córkę, mieszka u nich i nagle wraca z brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym zrobila dziecko pod ich dachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:24 Od ciebie na pewno ucieklby w biegu i podskokach, po co by mu było takie odgraniczone umysłowo babsko :-D To, że ciebie nie stać na nowy samochód, nie oznacza, że kazdy jest takim gołodupcem jak Ty i twój mąż. Cóż, zycie. "Za te pieniądze" mogła sobie kupić co jej się zywnie podobało, bo to nie ty rozpozadzasz jej budżetem. O rodziców się nie martw, nie twoi są, więc i nie twoja sprawa Pod dachem rodziców to ty robiłaś bachora, a nie autorka, nie umiesz czytać prostego tekstu, to się nie udzielaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wychowuje moje dziecko razem z mężem bo urodzilam gdy byliśmy na to gotowi. Uważam ze auto z 2000 roku nie jest źle. Gdzie indziej zrobila dziecko? Ona nawet nie ma warunków zeby robić dziecko a co dopiero wychowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj sobie wszystko jeszcze raz, to będziesz wiedzieć gdzie. No chyba że nadal będzie to dla ciebie zbyt trudne, by zrozumieć, to od razu sobie odpuść. Skoro dla ciebie taki gruchot nie jestvzly, to już widzę, jakie macie warunki na dziecko :-D Sama się ośmieszasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam i co ? Ona mieszka z rodzicami,,bo mają duży dom" on ma mieszkanie. Po tylu latach nawet nie zaproponował wspólnego mieszkania. Śmieszne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie proponował jej wspolnego mieszkania ? To właśnie widzę jak ci idzie czytanie ze zrozumieniem :-D Nic dziwnego, że nawet prawka nie masz, to byłoby zbyt trudne :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciągle pisze że ona u rodziców on u siebie. Prawka nie mam bo nie lubię jeździć autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jej nie kocha to widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz, że nie lubisz, skoro nie masz prawka i nie jeździsz? Zapomniałam o twojej inteligentnej logice. Za to lubisz jeździć autobusem :-D Po raz kolejny powtórzę-czytanie ze zrozumieniem się kłania. Niestety masz olbrzymie braki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, widać że jej nie kocha, ma na czole napisane, a ty to widziałaś na żywo :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-Nie chce mieszkać z nią -nie oświadczył się -źle zareagował na ciążę -autorka bala sie jego reakcji -widać jak mAło czasu spędzają razem Nie kocha jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak mówiłam-twoja logika wręcz poraża :-D Weź się już nie kompromituj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię jeździć autem, próbowałam i wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak probowalas tym starym gruchotem, to nie ma co sie dziwić. Jak gm miała jeździć takim trupem, to też bym nie lubiła :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka miała dzisiaj powiedzieć rodzinom jakoś nie odzywa się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze-dziś dopiero minęła 10 A po drugie-autorka ma ważniejsze sprawy, niż informowanie trolicy z kafe Niektorze mają inne priorytety niż ty :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jakie inne - w ciąży na studiach nie ma nic ale drogie auto ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ciekawsze niż ty trolico z autobusu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej moje dziecko urodziło sie w normalnych warunkach - kiedy oboje mieliśmy pracę, mieszkanie i czas na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma drogie auto, a ty nawet tego. Za to cieszysz się z biletu miesięcznego i zasiłku z mopsu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×