Mojemu chłopaki urodziło się dziecko.

Pytasz nas czy on wróci do żony, czy cię zostawi, a my tego nie wiemy. Porozmawiaj z nim na temat waszego związku.

Jak zemścić się?

Ja p*****le a ta dziewucha dalej swoje. Zostawil ja na papierze ? Dziecko zrozum ze w malzenstwach rozne rzeczy sie dzieja. Wyprowadzki, lzy , trzaskanie drzwiami. Ale ludzie sie nawet i po dwoch, trzech latach schodza bo prawdziwa miłość przezwycieza kryzysy nawet jesli sie bardzo pogubili ! A Ty nadal swoje ! Nie mieszkaliscie razem. Przespaliscie sie z dwa razy w chwli jego slabosci ! Pakowalas sie mu na chama na mieszkanie i swiecilas dupa a on nie potrafil powiedziec wprost ze masz w********ac wiec kladl sie spac. Szybko zrozumiał swoj blad ale najzwyczajniej w swiecie sie ciebie bal skoro razem pracujecie. Widac musisz byc niezle stuknieta. Nikt tu nie broni tego kolesia ani nie stawia mu pomnika bo popelnil blad ale szybko sie opamietal . Tylko jak widac trafil na nawiedzona laske i tyle w temacie.

Jakby ją kochał nie poszedł by do łóżka ze mną. Jemu było dobrze.

Rozumiem, ze mieli kryzys, ale to tylko przez jego żonę, która była skupiona na dziecku, którego nie mogła mieć. Ona ma dopiero 29 lat. Całą ciążę zniosła świetnie. Wyobrażacie sobie mieć grafik kiedy i o której seks? Albo zrywanie faceta z pracy bo musi teraz? Byli na kilku nas tu wyjazdach które miały im pomóc. A zaszła akurat na ostatnim. Nie rozumiem tego dlaczego? Cholera przecież to niemożliwe. Opowiadał mi ile ona codziennie wylała łez, a on siedział po pracy i podawał chusteczki - tak wygląda idealne małżeństwo gdzie facet nie liczy sie ? Ile miał cierpieć? Odszedł od niej, zdążyliśmy się 2 razy kochać i nagle informacja ,,moja żona jest w ciąży". On zamiast zastanowić się jak unikać odpowiedzialności cieszył się. Cholera dlaczego ona musiała zajść w ciążę. Jak dowiedział sie ze Bedzie miał córkę to mało co nie pękł z dumy.

Dwa razy to nawet nie romans.

A dlaczego miałby unikać odpowiedzialności? Przecież to jego dziecko. Też chciał tego dziecka skoro się na seks godzil. Zrozum,że to nie wina żony ani twoja. To facet debil. Zresztą Ty też wpadłas jak śliwka. 2razy z nim spalas,a wydziwiasz jakbyście z 10lat mieszkali razem. On Cię nie kochał. A to,że mówił o rozwodzie to co z tego? Wiele rzeczy mówią faceci jak chcą się zabawić. I nic z tego nie wynika. Teraz mówi,że popełnił błąd. Skończ jęczeć,weź sie w garść i olej cymbała. Młoda jesteś i sobie życie ulozysz,a dziad dziadem zostanie. Teraz jest wow,bo jest dziecko ale jak zaczną się problemy to znajdzie inna albo będzie znowu próbował ciebie mamic.

Przeciez to marne prowo, nie wierze ze jakas laska moze byc az tak glupia :D

A swoją żonę kocha ? To ona byla bardziej świrnięta na tamat dziecka. On mial życie po za tematem dziecka. Miał już adwokata, pozew o rozwód miał tylko poczekać do narodzin dziecka, żeby nie ciągnąć się kilka razy po sądach. Kocham go, nie łatwo zapomnieć.

Jezscze niejednego pokochasz, a na pryzszlosc masz nauczke, chcialabys gdy bedziesz akurat miala ciezki kryzys w malzenstwie, zeby jakas lampucera dobierala sie do twojego meza?? raczej nie.

Ona sama wywołała ten kryzys.

A karma powraca, jak ty bedziesz kogos miala, tez na pewno zjawi sie jakas mlodsza na horyzoncie.

Nie ma znaczenia kto. Po za tym kazdy kij ma 2 konce, oczywiscie, ze on bedzie opowiadal Ci te historyjke jaki to on biedny, a ona zla. Ona ma swoja wersje. Ja mam zasade, od zonatch trzymam sie z daleka. Niejeden mial na mnie chec, ale mam swje zasady ktorych sie trzymam. Z afery z zonatym nigdy nie moze wyniknac nic dobrego.

On nigdy nie powiedział o niej źle. Tylko on chcial rozwodu i byłam pewna że tak się skończy. Nie rozumiem dlaczego wrócili do siebie.

Kazdy facet, ktory chce Cie zaciagnac do lozka powie, ze chce rozwodu. Nawet jesli mowil prwade dziecko to niewyobrazalnie silna wiez ktora potrafi polaczyc.

To prowo tej laski od sekretarki. Jak nic.

Prowo. Widac to po glupkowatych wypowiedziach autorki. I to nie 23 a 13letniej :P

On nie tylko powiedział ale działał w tym temacie. Dziecko to niewyobrażalnie silna więź? Ile małżeństw z dzieckiem rozstaje się? Co jego córka ma ratować- związek który zapadł się zaraz po jej poczęciu? Byli razem 7 lat, 4 jako małżeństwo nigdy nie mieli większych kłótni więc ta zakończyła ich małżeństwo. Za dużo przeszli żeby teraz być normalnym małżeństwem. On nie uprawiał seksu od 7,5 miesiąca a jego żona ma poług. Za nic w świecie nie chciał zaciągnąć się do łóżka, a przecież miał ochotę.

Tez mysle, ze prowo, chyba komus nie chce odrabiac sie lekcji do szkoly :p

Będą mieli magiczny seks po takiej przerwie. Stesknieni, na nowo zakochani.

Oczywiscie ze prowo, nie ma takich durnych idiotek jak autorka

Kim ona jest z zawodu ?

A co to jest polug autorko ? :-D ale sie usmialam :-D marne prowo dziewczynko :-D

Połóg oczywiście. Jego żona jest dyrektorem oddziału w korporacji, my zresztą też w korporacji pracujemy. On też jest dyrektorem oddziału. Ale ona z dzieckiem nie ma przyszłości w korpo, pewnie już mają zastępstwo i gotowe zwolnienie.

A Ty jak na pustaka przystało lecisz na jego kase i stanowisko. Dwa razy dalas mu d**y i wielki związek, wielka milosc. A jak ktos wyzej napisal, ewidentnie sie mu narzucalas i sama na chate lazlas. Ale jak widzisz nawet przebranie za koronkowa dziwke nie pomoglo bo dla niego bylas tylko przygoda, bledem o ktorym chcial zapomnieć. Nie mial ochoty juz zdradzać żony. Rozbiegnij sie i uderz glowa w sciane, moze wtedy dotrze to do Ciebie pustaku. Ale jak masz chociaz minimum godności w co watpie. Daj im święty spokoj i nie mscij sie na nim. Bo jeszcze sie to obróci przeciwko Tobie.

ale pusta wariatka,facet zrobil sobie odskocznie od zony,znalazl naiwna laske ktora dwa razy bzyknaljak mial kryzys,nasciemnial przy tym zeby laska bardziej nakracila sie,a potem mial juz dosc i dowidzenia...zaden zonaty facet dla jakiejs przygody nie zostawi zony i dziecka,puknij sie w glowe i uwazaj zeby wszystko nie obrocilo sie przeciw tobie,znajdz sobie wolnego i wtedy lataj za nim a zonaty zawsze cie predzej czy pozniej kopnie w tylek albo latami bedzie zwodzil

Nie lecę na jego kasę i stanowisko. Moze zarobić z 10 tys możne troszeczkę więcej. Ja z nim nawet nie pracuje, jest jedna firma, ale zupełnie czym innym zajmujemy się. Nie dałam mu d**y tylko kochałam się z nim. Ja się narzucałam? To on odszedł od żony dla mnie ! Byłam ubrana seksownie, a on zmęczony pracą. A jednak zdradził ją i to z nią. Myślisz że ona o tym wie ? Co moze odwróci się przeciwko mnie? To on nie dostanie awansu, zostanie obgadany w firmie.

Od zdradzil zone a wy akatujecie tylko autorke.

Bo autorka jest tak glupia ze jej poziom uwlacza innym kobietom.

Nie jestem głupia tylko kocham niewłaściwego faceta.