Czy Ukrainki są ładniejsze od Polek

Są zgrabne, szczupłe, zadbane. Szczerze, nie widziałam jeszcze otyłej, niezdrowo wyglądającej, zapuszczonej Ukrainki. A przecież bieda u nich i wojna.

Jak bieda i wojna to jak majo być grube?? :P

11:27 Źle się wyraziłam, chodziło mi W sensie zapuszczone, niezdrowo wyglądające, anemiczne.

Ja widzialam rozne Ukrainki. Owszem, jest tam duzo pieknych kobiet, ale sa tez takie, o ktorych piszesz, ze nie widzialas. Ponadto wbrew pozorom nie sa tak rodzinne jak Polki. Dla nich to nic takiego zdradzic meza czy zostawic dzieci. Ale w sumie Ukraincy sa podobni- wielu zostawia Ukrainki same z dziecmi. Wiekszosc, gdy przyjedzie do Polski to samotne matki. Znam ta nacj***ardzo dobrze. Mam 2 ciotki Ukrainki. Ukrainki przyjezdzaja do nas do miejscowosci na prace sezonowe, moj ojciec zdradzil kiedys moja mame z Ukrainka. W ogole byl kiedys szal na Ukrainki w mojej miejscowosci i wielu zonatych facetow poszlo z nimi ''na lewo''. Znam co najmniej kilku z mojej tylko wioski. Wszyscy zonaci i dzieciaci. Czy mam o nich dobre zdanie? I tak i nie. Moja sasiadka jest Ukrainka, bardzo dobra jest sasiadka, chociaz jest dosc specyficzna- ciagle mi dawala rady, jak to chlopa urobic, nie pokazywac, ze sie umie gotowac, sprzatac, ze kobieta jest od kochania, a chlop od roboty- autentycznie. Mam ciotke Ukrainke (ma juz nasze obywatelstwo) i chociaz jest ogolnie w porzadku, to drugiej tak bardzo przemadrzalej osoby nie znam. Twierdzi, ze ma studia, a do Polski przyjechala w wieku 19 lat, ma chyba kazdy zawod na ziemi- od kosmetyczki, po geologa. Twierdzila, ze ma ''miedzynarodowe'' prawo jazdy, a gdy jakis moj kuzyn kazal jej sie przejechac fiatem 126p (lata 90-te), to nie chciala. W dodatku w Polsce zdala za 11 razem, a i tak podobno tesc (moj wujek) jej kupil w koncu. Mysle, ze oni strasznie oszukuja. Ta moja sasiadka siedzi tu juz 20 lat, a ciagle powtarza, jakie to w Polsce dziadostwo. Kultorowo sa do nas podobni, ale jadnoczesnie specyficzni. Ukrainki faktycznie ponad wszystko stawiaja na bogatego meza.

w takich krajach , w których jest bieda, wojna, , trudno sie z nędzy wyrwać wykorzystuje sie wszelkie mozliwości zeby poprawić sobie los. A że zwykle nie mozesz zrobic tego praca czy wiedzą to sprzedaje się towar lepiej płatny-ciało, urodę, młodość. Zeby znaleźć bogatego męża, zagranicznego męża, albo chociaz kochanka co da prezenty. Tak jest na Kubie, gdzie nawet doktorantki wieczorem puszczają sie za kilka dolarów z turystami- bo trzeba za coś kupić i żarcie i nowa bluzke, tak jest w Rosji, mołdawii, brazylii, tak było w Polsce za komuny i w kryzysie. Laski chcą po prostu za dobry wyglad poprawić sobie los.

Ja pracuje w fabryce z ukrainkami, szczerze to niczym ale to niczym się nie różnią od Polek , twarze jak żywcem ściągnięte z Polek , to co je odróżnia to to że są niższe od Polek i mają takie szerokie płaskie tyłki , każda prawie ukrainka ma takie szeroko rozstawione nogi i pośladki płaskie jak naleśnik , gdzie polki nie mają takiej przerwy między nogami i mają okrągłe pupy

No i jeszcze jedno na temat tej fabryki pracowałam z taką swietlana i ona non stop ale to non stop wywolywala awantury , dosłownie o wszystko latała do brygadzistki , no koszmarna była 2 polki się zwolnily bo nie wytrzymały już tego donoszenia i rządzenia z jej strony a na męża który tam pracował też się często darla i klocila przy wszystkich

Z resztą jeden tłumacz Ukrainiec który pracuje z nami i pomaga tłumaczyć dokumenty Ukraińców powiedział , że na Ukrainie panuje matryarchat (kiedy matka rządzi w rodzinie ) i jak facet nie robi wszystko pod dyktando żony to ona się wscieka, to wcale nie jest tak że ukrainki są bite i uciemiezone , to w Rosji mezczyzni biją (czasem do śmierci ) bo w Rosji mają prane mózgi ze facet to ma byc maszyna do zabijania

12:27 bieda bieda i ja rozumiem, ze mlode kobiety chca sie z niej wyrwac, ale one daza po trupach do celu, byleby zostac na ''zachodzie''. Nie patrza, ze rozbijaja rodziny, czesto zdradzaja wlasnych mezow, narzeczonych. Mnie Ukrainka kiedys prawie zabrala ojca. To nie tak, ze mam tylko do niej pretensje, bo i ojciec tu nie jest bez winy, absolutnie. Dopoki zajmowal kierownicze stanowisko, dopoki mial pieniadze, dopoty sie z nim gzila. Gdy pieniadze sie skonczyly z powodu zbyt hulaszczego trybu zycia, Ukrainka sie zmyla. Troche to zasluga mojej babci, bo wkroczyla i gdy tylko widziala ta Ukrainke, to nie patrzyla, czy ludzie czy nie ludzie, tylko darla sie, ze zabrala ojca dzieciom, meza . A w slowach nie przebierala. Pare kurw ta Ukrainka dostala. Mama z kolei byla zapracowana, wiedziala o wyskokach ojca, ale bardzo go kochala i kocha do tej pory. Wybaczyla. Dzisiaj juz nie mieszkaja w Polsce, a na wakacje wyjezdzaja na romantyczne wycieczki na Majorke czy Malte. No ale mniejsza o to. Ukrainki faktycznie szukaja bogatego mezczyzny, by wyrwac sie z biedy. Szkoda tylko, ze nie zwazaja wtedy, czy facet ma malutkie dziecko, czy ma zone, itd. To jest fakt i nikt mi nie powie, ze jest inaczej. Za duzo ich poznalam. Polki sie tak nie zachowuja. A przynajmniej nie masowo, jak robia to Ukrainki. Polki bardziej powaznie podchodza do tego, ze facet ma rodzine. Oczywscie sa wyjatki, ale z reguly nie sa nastawione na ''za wszelka cene''.

uroda i roszczeniowosc jest taka sama- nie dam ci jak nie dasz mi kasy.

Na żonę już dużo lepiej sobie wziąć Rosjanie , bo są przepiękne i WYKSZTALCONE nie chodzi o głupi papierek one kochają teatr sztukę i nie traktują polski jak trampoline bo mam rodzinę w Rosji i często żyją lepiej od Polaków , mało tego większość Rosjanek to mieszanka genetyczna więc są szczupłe i śliczne

To zależy od gustu ale myślę że między polkami a ukrainkami nie ma większej różnicy wizualnie , Rosjanki za to mają tendencje do tego żeby mieć twarz jak lalka (im więcej genów się nałoży jeden na drugi tym piękniejszy człowiek )

A co lepsze schabowy czy żeberka ? Zależy co komu pasuje , nie ma uniwersalnego gustu , tym bardziej że to i to Slowianki więc nie ma takiej różnicy jak między niemkami (germanki ) a polkami (Slowianki), porównywać polke i ukrainke to jak porównywać niemke do holenderki albo norwezke do szwedki

Ukrainki na pewno są ładne, a najwazniejsze są bardzo śmiałe i nie mają głupich zahamowań. Są otwarte na wszelkie relacje , szczególnie te które przynoszą korzyści, wtedy sprytu im nie brakuje.

Dnia 9.12.2017 o 19:04, Gość gość napisał:

Ja pracuje w fabryce z ukrainkami, szczerze to niczym ale to niczym się nie różnią od Polek , twarze jak żywcem ściągnięte z Polek , to co je odróżnia to to że są niższe od Polek i mają takie szerokie płaskie tyłki , każda prawie ukrainka ma takie szeroko rozstawione nogi i pośladki płaskie jak naleśnik , gdzie polki nie mają takiej przerwy między nogami i mają okrągłe pupy

 

Nie wszystkie ukrainki nie które są naprawde ładne i nie mają szeroko rozstawionych nóg itd.a w polsce to też nie jedna chodzi gruba zaniedbana itd.

Generalnie sa bardzo brzydkie, daleko im do Polek, ale to kwestia gustu znajdzie się jako taka, niestety mą zryte łby i do związku sie nie nadają. TYLKO EUROPEJKI, nigdy wschód, czy inne imigrantki z poza UE.

Skowyt Polek - bezcenny.  

Z biedy pójdą do łóżka z każdym, więc Polacy, którym nic nie wychodzi i jeszcze urodą nie grzeszą, a chociaż mają mieszkanie to mają żniwa.

Przed chwilą, Gość są interesowne i tyle napisał:

Z biedy pójdą do łóżka z każdym, więc Polacy, którym nic nie wychodzi i jeszcze urodą nie grzeszą, a chociaż mają mieszkanie to mają żniwa.

Ciekawa teoria, locho, taka oderwana od życia