Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Profesjonalizm, elegancja i niewyobrazalny wrecz luksus, cz 14.

Polecane posty

Gość ddggg
20:50 weź jednak pod uwagę, że nie wszyscy mają taką zdolność kredytową. ;) no i płynność finansową. 'póki mnie stać mieszkam za 3tys. a może za rok czy dwa będę musiała przenieść się na coś tańszego'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olfa nie ma własnego mieszkania, bo nie dostanie kredytu. Zapytana w banku o zawód co powie? Youtuberka? Vlogerka? Czeka zatem na faceta, który ją przygarnie. Na razie zostaje jej wynajmowanie klity z bracikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powie, ze ma własna działalność gospodarcza. Przeciez chociażby RLM tez jest vlogerka, ale np jej dochody sa większe niz przeciętnego Polaka, ktory wziął kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję już jej przyszłym dzieciom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam wam film radziej na temat polskiej okładki vogue. Fantastyczny materiał. Olfa ucz się bo podobno chcesz zrobić film na ten temat :) doucz się żebyś znowu czegoś głupiego nie powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby oflica nie zrobiła o tym filmu bo to będzie żenada. Dziewczyna jest zupełnie nieobyta, nir zna się na sztuce, uważa to za głupotę, nie czyta książek Wiec z czym do ludzi ? Ona nawet tych grafik nie zrozumie Wiec leoiej niech gada o majtkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:50 a dla mnie dureństwen totalnym jest właśnie 'kupno' mieszkania na kredyt. Okej, wynajem mieszkania za ponad 3 tysiące to troche głupota bo można wynająć taniej, ale dopóki nie spłacisz kredytu mieszkanie tak na prawde nie jest Twoje tylko banku, a różnie sie może życie potoczyć. Jedynym przywilejem jest to, że możesz sobie mieszkanie urządzić jak chcesz i np. mieć kota, a po wielu latach kiedy spłacisz w końcu kredyt zostawisz mieszkanie dzieciom, choć tego też nie rozumiem, bo co jeśli bedziesz żyć ponad 80 lat ? Myślisz, że Twoje dzieci będą mieszkać z Tobą do 50-60 roku życia i czekać aż przejmą mieszkanie ? Idiotyzm ludzi wciąż mnie zaskakuje. Ja jestem z Warszawy, a wynajmuje co prawda po znajomości, ale o wiele lepiej sie z tym czuje, moge mnóstwo pieniędzy oszczędzać i nie stresuje sie kredytem, a na mieszkanie rodziny nie licze, bo różnie może być w życiu. Mieszkanie wynajmowane zawsze można po prostu zmienić, a kredyt trzeba spłacać bez względu na wszystko. Moja znajoma wzięła kredyt bo była pewna, że da rade spłacać ze względu na swoją wysoką pensje i ''pewną'' prace, a potem jej życie tak sie potoczyło, że nastąpiła tzw. 'redukcja etatów' i straciła prace, a kredyt jej został. Następna praca już nie była tak dobrze płatna i teraz ledwo wiąże koniec z końcem. O ile z właścicielem wynajmowanego mieszkania jeszcze można sie jakoś dogadać albo w kryzysowej sytuacji wynajmowane mieszkanie zamienić na pokój to z bankiem już tak kolorowo nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Dorota jest luksusowa ;) tyle się nagadała o ideale faceta to już powinna dawno na złotej 44 mieszkać :) a ona z zoo w klicie jak jest tak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3:54 a to posiadanie własnego mieszkania to jakiś luksus ? Znam więcej bogatych ludzi wynajmujących mieszkania niż posiadających własne. Można mieć swoje mieszkanie, a prowadzić biedne życie, mnóstwo jest takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce jest jakaś dziwna mentalność i przywiązanie do własnego domu, a za granicą mnóstwo ludzi wynajmuje bo ich na to stać, mogą mieszkać gdzie im sie akurat zachce, są wolni i nie ograniczeni mieszkaniem czy kredytem. Teraz mogą mieszkać w Polsce, potem w Amsterdamie, za rok w Londynie bo tam znajdą lepszą prace. Są ludzie, którzy całe życie ciułają, żyją od pierwszego do pierwszego, a ich życie kręci sie wokół domu i samochodu, a są i tacy co po prostu żyją i z tego życia korzystają. Robią luksusowe zakupy, wychodzą ze znajomymi, piją drogiego szampana, podróżują, chodzą do restauracji częściej niż raz w miesiącu, korzystają z siłowni, fryzjera, dbają o siebie i swój rozwój. Skoro wg was luksus to własny dom, a najlepiej na złotej w Warszawie to ja chyba zgubiłam sie w internetach :D Dawno takich bzdur nie czytałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście wszystkie głupie do kwadratu OLFAKTORIA KRÓLOWA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 000 poddanych, z czego 10 000 mailowych. Czy różowe i złote produkty są atrybutami Królowych? Skąd to się wzięło. PS Te jej różowe kapcie strasznie zgrzewają stopy i stopy sie pocą w nich. A że stosuje je na gołe nogi jak bieliznę na gołe ciało, to grzybica się rozwija w najlepsze. Przecież ręcznik trzeba co 3 dni wyparzać a co z takimi łapciami? Ile w nich pochodzi? Tydzień?! Po praniu, wyparzaniu, nie nadadzą się do noszenia. W marcu powinna się już ich pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak Olfa chce zrobic materia o Vogue Polska. Przeciez ona nigdy nie miala w rece innych wydan Vogue, przeglada jedynie Reczypospolita w knajpach, nawet nie kupuje. Nie wie nic o modzie wysokiej, sztuce, nie ma wyczucia arystycznego, dobrego stylu itd. Ona moze recenzowac makaron w knajpie albo majtki bezszwowe z Intimissimi, a nie Vogue.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smieszy mnie tez pytanie Olfy czy widzowie chca film o kulturze. Co Olfa wie na ten temat? Byla w teatrze jeden raz, zapowiadala jak to sie przymierza do pojscia do teatru. Nawet nie widziala co graja, co ja interesuje, tylko pytala ludzi na co isc, a kryterium dla niej byly dostepne miejsca w pierwszym rzedzie. Nie chodzi do opery czy filharmoni, na zdane koncery czy wydarzenia poza iventami Semilaka. Nie chodzi w ciekawe miejsca, tylko do zwyklych knajp na makaron. Nie czyta. Nie wie co sie dzieje w swiecie literatury, sztuki. Jakies wystawy? Tez nie. Jedyne co to chodzi do kina i oglada nielegalne kopie filmow w internecie, ale nie zauwazylam aby wybierala jakies dobre czy ambitne filmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są kapcie Emu, z tego samego futra, co buty. Nogi sie w nich nie pocą. Mam juz druga pare takich kapci i sa super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olfa o kulturze wie tyle samo co o luksusie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04:54 Zgadzam sie w calej rozciaglosci! Tylko na forum jak mantre powtarza sie "mieszkanie i samochod" :D i o ile kupuje sie mieszkanie za gotowke to super i faktycznie to jest cos, to najprawdopodobniej wiekszosc osob tutaj ma mieszkanie kupione na kredyt :P ale oczywiscie czuja wyzszosc nad olfa bo MAJA mieszkanie... zapominaja tylko dodac, ze na spolke z bankiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś W Polsce jest jakaś dziwna mentalność i przywiązanie do własnego domu, a za granicą mnóstwo ludzi wynajmuje bo ich na to stać, mogą mieszkać gdzie im sie akurat zachce, są wolni i nie ograniczeni mieszkaniem czy kredytem. Teraz mogą mieszkać w Polsce, potem w Amsterdamie, za rok w Londynie bo tam znajdą lepszą prace. Są ludzie, którzy całe życie ciułają, żyją od pierwszego do pierwszego, a ich życie kręci sie wokół domu i samochodu, a są i tacy co po prostu żyją i z tego życia korzystają. Robią luksusowe zakupy, wychodzą ze znajomymi, piją drogiego szampana, podróżują, chodzą do restauracji częściej niż raz w miesiącu, korzystają z siłowni, fryzjera, dbają o siebie i swój rozwój. Skoro wg was luksus to własny dom, a najlepiej na złotej w Warszawie to ja chyba zgubiłam sie w internetach smiech.gif Dawno takich bzdur nie czytałam smiech.gif x ludzie ktorzy zyja jak piszesz zwykle maja swoj dom albo i kilka. bo to jest swietna inwestycja. nie ma raczej ludzi, ktorzy dobrze zarabiaja, wydaja krocie na zycie, a nie chce miec swojego mieszkania czy domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa tez ludzie ktorzy maja mieszkanie na kredyt, ale nie wystarcza im juz na fajne ciuchy, weekendowe wyjscia, wycieczki i wyjazdy. Siedza na tylku, wychodza gdzies na miasto raz na ruski rok, raz na 2 lata leca do Grecji na wakacje. Ale wg was to luksus, bo maja mieszkanie :D oczywiscie sa tez osoby ktore dobrze zyja i maja kredyt, nie mowie ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:12 oczywiście nie każdy planuje mieszkanie zostawić dzieciom i z tym sie zgadzam, bo ja np. w ogóle dzieci nie planuje, a na pewno nie w najbliższym czasie. Piszesz, że mieszkanie zawsze można sprzedać nawet mając kredyt, ale w takim razie po co to mieszkanie na kredyt brać ? Gdzie tu logika ? bo nie rozumiem serio ....tym bardziej, że kredyt wraz z odsetkami często wynosi znacznie więcej niż mieszkanie jestes warte i gdyby te pieniądze odkładać do starości, a nie sponsorować bank to będzie nawet na dwa mieszkania wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez czasami kredyt jest tanszy niz wynajmowanie mieszkania. Nie piszcie ze osoby z kredytem nie stac na nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:17 No ludzie błagam was z choinki sie urwaliście ? Inwestycja w nieruchomości to dobra inwestycja, ale trzeba wiedzieć jak inwestować aby zyskać nie stracić i zwykle przedsiębiorczy ludzie kupują za gotówkę mieszkanie, poza tym już lepiej wykupić działkę, na której ma stanąć jakiś budynek mieszkalny czy centrum handlowe, sklep czy cokolwiek innego, mieszkanie na kredyt to pasywo, które generuje tylko koszty i odsetki już nie wspominając o tym, że trzeba jeszcze w nie inwestować jeśli wymaga remontu czy umeblowania itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przydałoby wam sie troche wiedzy finansowej, ale prawda jest taka, że dla każdego jest dobre co innego. Jeden woli wziąć kredyt i mieć pewne mieszkanie na starość i płacić sobie potem tylko za czynsz itd. i być na swoim, a drugi inwestuje, lecz w aktywa i na starość jest tak ustawiony, że pieniądze pracują dla niego bo inwestował w siebie, w biznes itd., a nie w pierwszej kolejności w samochód na kredyt i mieszkanie na kredyt, które już taki przedsiębiorczy człowiek może kupić sobie za gotówkę na starość. Oczywiście mówie tu o ludziach, którzy jak Olfa dorabiają sie wszystkiego od zera bo nie urodzili sie w bogatej rodzinie. Luksus to coś więcej niż własne mieszkanie i samochód. Po prostu drażni mnie takie porównywanie sie z innymi i próba udowodnienia komuś na siłe, że luksus to mieszkanie na kredyt...nawet własne mieszkanie nie jest luksusem jeśli jest to obskurna kamienica wymagająca remontu albo nawet ładny apartament kiedy takiego człowieka stać tylko na siedzenie w tym apartamencie, oszczędne zakupy bo wszystko poszło w mieszkanie i wakacje nad polskim morzem albo w Grecji all inclusive raz w roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie na kredyt nie jest luksusem, ale Olfy nawet na taki brak luksusu nie stac. I to tu chodzi tylko. tak samo jak kupowanie mieszkania na kredyt nie jest glupota, co Olfa usiluje wmowic wszystkim tylko dlatego ze ona tego mieszkania i kredytu nie ma. gdyby bylo ja stac, to wzielaby ladne mieszkanie z kredytem, pokazywalaby je i chwalila sie nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:12 oczywiście nie każdy planuje mieszkanie zostawić dzieciom i z tym sie zgadzam, bo ja np. w ogóle dzieci nie planuje, a na pewno nie w najbliższym czasie. Piszesz, że mieszkanie zawsze można sprzedać nawet mając kredyt, ale w takim razie po co to mieszkanie na kredyt brać ? x po to ze jak je sprzedasz to dostaniesz za nie pieniadze, spalacasz kredyt i jeszcze masz pieniadze dla siebie. Mozesz kupic sobie inne mieszkanie gdzie indziej albo cos jeszcze innego. Mam znajomych co tak zrobili, z roznych powodow. Niektorzy nawet dla zarobku bo byl okres ze mieszkania drozaly. Kupili na kredyt a potem sprzedali z zyskiem. A jak cale zycie wynajmujesz i zrezygnujesz z wynajmu to zadne pieniadze juz ci nie zostaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:42 ale olfe byloby stac na kredyt-rata moglaby byc porownywalna z kwota za wynajem. Gorzej ze zdolnoscia (nie wiem czy ma dzialalnosc gosp., ale rownie dobrze zdolny doradca kredytowy moglby jej ta zdolnosc zrobic (jesli ona nie ma dg moglaby 'zatrudnic sie' u swojego brata albo faceta na odpowiednich warunkach a po jakims czasie moglaby dostac kredyt)... widocznie nie zalezy jej na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.46-racja, ale jest jedna rzecz-nie każdy chce ten kredyt brać! To że ktoś wynajmuje i nie bierze kredytu nie znaczy że go na tenże kredyt nie stać. Kwestia chęci i podejścia również ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olfa liczy, że dzięki swojemu profesjonalizmowi, ambicji i zniewalającym pięknie znajdzie faceta z mieszkaniem na Złotej 44. A najlepiej z willą pod Warszawą. Chociaż takiego pewnie by nie chciała, bo musiałaby zrobić prawo jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez prawie 15 lat wynajmowałam mieszkanie z chłopakiem. Teraz doszliśmy do wniosku, że gdybyśmy wtedy wzięli kredyt i je kupili... już byśmy je spłacili, a mieszkanie byłoby nasze. Rata kredytu wyszłaby tyle samo co miesięczny czynsz Niestety, człowiek młody to głupi. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×