Profesjonalizm, elegancja i niewyobrazalny wrecz luksus, cz 14.

Przeciez Olfa nie moze powiedziec, ze czeka na kogos kto spelni jej wymagania, bo wszyscy by sie z niej smiali, ze nic dziwnego, ze z takimi wymaganiami jest wciaz sama, albo ze tacy faceci nie sa nia zainteresowani.

Olfa narzeka, ze odpisywanie na maile zajmuje jej duzo czasu? A coz innego ona ma do roboty, przeciez nie pracuje. To jest jej praca, wiec o co chodzi? Moze zreszta zatrudnic sobie sekretarke. Niech zapyta brata- montazysty czy wezmie drugi etat i bedzie robil rowniez za sekretarke

Przecież jakiś czas temu mówiła, ze zatrudni montażystę i asystentkę. Nawet pokazywała na snapie, jak dziewczyna napisała do niej maila ze byłaby chętna, a Olfica jej powiedziała ze ma już asystentkę :-D zastanawiam się także gdzie ten wypad do trojmiasta? Gdzie ta asystentka? I gdzie impreza na 100tys subskrybentów? Ale ta dziewucha kłamie w żywe oczy a ludzie to wszystko łykają jak pelikany.

Powiedziala ze ma asystentke? To czego narzeka ze musi sama odpisywac na maile? :-D

Zniknał snap z kwiatami...

03:21 tak, powiedziała ze ma asystentkę. To było jakies 1,5-2 msc temu. Oczywiście jak zwykle to ściema. Nigdy więcej o tym nie powiedziała.

Biedny brat, pracuje na kilka etatów. Jako montażysta, jako fotograf... A, no i jako facet Olfaktorii.

dziś pracuje tez jako kierowca Olfy i jej kilkuosobowa ekipa ktora Olfa wozi na eventy. za chwile bedzie tez pracowal jako asystentka do odpisywania na maile :D byc moze pracuje rowniez jako ukrainka do sprzatania syfu Olfy

Olfa to sie umie ustawic :D ciekawe co brat z tego ma. pewnie wdziecznosc Olfy, bo przeciez ona jest bardzo wdzieczna osoba jak sama o sobie wielokrotnie mowila :D

dziś 03:21 tak, powiedziała ze ma asystentkę. To było jakies 1,5-2 msc temu. Oczywiście jak zwykle to ściema. Nigdy więcej o tym nie powiedziała. x pewnie ze sciema. taka sama jak z Januszem. swoja droga co by ta Olfa zrobila gdyby nie miala brata. Nadal mialby 20 tys. subow i filmiki marnej jakosci o niczym

Olfica dawalaby porady ''jak negocjowac wynagrodzenie?'' hahah wiedze ma :P jako sprzedawca i kelnerka hahah albo ''jak awansowac'' hahah

dziś chyba raczej "jak nie awansowac"

Nie umiem doczekać się filmiku i negocjacjach podwyżki i awansach! Będzie niezła beka :D W końcu podzieli się z nami swoim bogatym doświadczeniem zawodowym jako kelnerka i sprzedawczyni :D

dziś myslisz ze doczekasz sie takieg filmiku? nie sadze. Olfa tak gada, zeby zrobic wrazenie doswiadczonej business woman, ktora nie jest

Olfa zapowiada wiele filmów których potem nie robi. Zasłania się później perfekcjonizmen , brakiem czasu itd. Jak yo jest że inni potrafią kręcić i wrzucać codziennie, w dodatku na filmach widać że ich życie jest bardziej skomplikowane niż fotel-kawa-makaron-sklep z bielizną- lv-zlote tarasy -fotel..

Olfa ma inna robotę poza YT i to jest jej źródło dochodów.

Jej zycie jet nudne. Olfa gdyby nie reklamy nie miałaby co pokazywać na yt :-) dlatego non stop jest to samo. Fotel, reklama produktu, reklama restauracji, reklama LV bądź Złote Tarasy dom i bye bye, to się nie nazywa profesjonalizm to się nazywa nuda i monotonia.

18:35 tak, my wiemy ze to nie jedyne zajęcie Olfy. Pierwsza to YouTube reszta jest jej marzeniem.

Ciekawe czym Panna Doronia sie zajmuje poza YT? Sponsoring?

Nie wiem, czy pamiętacie, ale kiedyś dodała snapa z "kawałkiem" jakiejś kobiety w sukience i z podpisem "asystentka" ale go po kilku godzinach usunęła :) :) pewnie nie była w stanie zaoferowałlć jej tych bajońskich sum o których mówi, a wymagań miała tyle, jakby co najmniej o faceta chodziło :D :D

Nie oglądałam Olfy przez kilka miesięcy, a dzisiaj patrze na youtube i dalej ma ok. 100 tys. wyświetleń. Serio ktoś to jeszcze ogląda po tym jak wyszła na jaw ściema z jej facetem i niby profesjonalizmem? O monotonii i ewidentnym fałszu w jej vlogach nie wspomnę...

Doroto wiem, że to oglądasz? Ile zapłaciłas osobie, tłumaczącej na angielski treść vloga?

Ja na studiach pracowałam w sieciowce z ciuchami ( z tych takich "lepszych"). Po roku awansowałam na starszego sprzedawcę. Myślicie, że powinnam zrobić film na youtubie? Jak awansować, jak negocjować stanowisko, piąć się po szczeblach kariery itp. ?

Ty przynajmniej awansowalas, Olfa nigdy. Ale to ona uwaza sie za ekspertke od takich tematow

dziś Ja na studiach pracowałam w sieciowce z ciuchami ( z tych takich "lepszych"). Po roku awansowałam na starszego sprzedawcę. Myślicie, że powinnam zrobić film na youtubie? Jak awansować, jak negocjować stanowisko, piąć się po szczeblach kariery itp. ? x Koniecznie! Załóż kostiumik, wymaluj się jak na randkę, ułóż włosy i spryskaj toną lakieru, by ani pasemko nie drgnęło. Dodaj anegdotki z pracy, z których tylko ty się śmiejesz. Opowiedz o swoim profesjonalizmie, otaczającym cię wtedy luksusie, bogatych klientach itp. Czy jesteś teraz bezrobotna? Nagrywaj! Czy masz pracę związaną ze studiami? Jeśli tak to cię to dyskwalifikuje i nie nagrywaj, bo jeszcze byś była zbyt wiarygodna.

Olfa pokazuje na snapie wypasione sluchawki ktore niby chce kupic. Czyli juz uderzyla do odpowiedniego sklepu ze swoja oferta reklamy. Dostanie sluchawki i bedzie opowiadac ile to na nie wydala.

dziś Ja na studiach pracowałam w sieciowce z ciuchami ( z tych takich "lepszych"). Po roku awansowałam na starszego sprzedawcę.  Myślicie, że powinnam zrobić film na youtubie? Jak awansować, jak negocjować stanowisko, piąć się po szczeblach kariery itp. ? Xxc Jesli to byla lepsza sieciowka to koniecznie musisz sie pochwalic bogatymi klietami, najlepiej mezczyznami na wysokich stanowiskach. Jesli takich klientow nie mialas to wymysl.

Tak, opowiedz o deweloperach, prawnikach i innych biznesmenach, którzy wysyłali ci do pracy bukiety kwiatów lub przynosili prezenty za pomoc w wyborze jeansów :D A i jeszcze był taki który od razu po ciebie przyjechał jak się źle poczułaś. Przyjechał Mustangiem; wtedy ty zdziwiona zapytałaś "S czy ty nie jeździsz terenowym BMW?" A adorator na to "Dorota... Ja mam kilka samochodów". Hahahahha tak serio - to chyba moje ulubiona historia Olfaktori!!

Skończyła w wynajmowanym mieszkaniu bez faceta, bez auta, bez przyszłościowej pracy, bez podróży, w jednych jeansach, z psem zamiast prawdziwego mężczyzny i z 2 kotami zamiast prawdziwych dzieci. (taaak taaaak wiem wiem ze mężczyzna plus dzieci nie są obowiązkiem w życiu kobiety) ale jak wiadomo facet potrafi dac kobiecie trochę szczęścia ;) na pewno Olfa czuje się spełniona :-) wierze, ze torebki dały jej szczęście i poczucie spełnienia.

Dorotka wybiera nową dietę, mówi, że Janusz (Dariusz) też zamawia, tylko z innej firmy i nikt im nic nie kradnie spod drzwi :D No, w końcu jakiś czas temu "reklamował" coś u siebie na instastory :D :D Jak te kłamstwa mają krótkie nogi :) Sugeruje, że mieszka z Januszem, a przecież tyle osób mieszka w okolicy i widzi, jak wygląda "mężczyzna" który wychodzi z psem albo z kotem na spacer :D :D