Gość gość Napisano Maj 19, 2018 Nie fajnie oj nie... Miotasz się, a następnie się wszystko kończy i baaardzo cierpisz. Tak jak ja. Nie napisałam jeszcze. Autorka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 Ja jeszcze jestem na etapie miotania sie. Nic nie jest skinczone. Nie wiem jak (i czy naprawde chce) zostawic meza.. kochanek.. chce mnie .. tylko jak bardzo? I co ja naprawde o nim wiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 Polecam temat : jak romans zmienia rzeczywistość. Na Netkobiety. Świeży temat, piszą tam osoby już po i w trakcie.. Mi temat się przydał. xx Ten temat założyła zdesperowana, porzucona kochanka cierpiąca na rozdwojenie jaźni i osobowości. Ta sama frustratka, która biega po wszystkich forach w necie i bredzi, że jej żonaty kochaś od dawna nie kocha żony, ale odejść nie może, bo żona utrudni mu kontakty z dzieckiem. Teraz, gdy facet olał ją ciepłym moczem doszło jeszcze bredzenie o tym, że żonaty nie mył fujary, gdy wracał od niej, a prawda jest taka, że to ona musiała zlizywać soki jego żony z fujary kochasia :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 i jeszcze bredzi ta psycholka, że jego żona wie a za chwilę że się domyśla, że jej mąż ma kogoś, choć facet stanowczo zaprzecza :D:D:D. Dziwi się to ścierwo, dlaczego ta jego żona się nie rozwodzi? :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 To ta sama co każde święta i każdego sylwestra spędza sama. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 A zdradzane żony już pluja jadem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 Zdecydowalam sie jednak cos tam napisac do niego, na razie cisza... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 Super, co napisalas?? Pochwal sie tu jak odpisze:-) ja na razie nie zapominam o kochanku, wciaz go mam i ciagle jestem szczesliwa.. tylko to wszystko jakos nie tak.. milosc powinna byc radoscia i spelnieniem.. a u mnie tylko miotanie sie i nie wiadomo co dalej zrobic.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 Niestety, na razie żadnej odpowiedzi nie otrzymałam :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 Nie mam się czym chwalić, moje obawy sie potwierdziły, nie odpisał mi, wiec to dla mnie najgorsza opcja. Wolałabym żeby napisal ze nie ma szans na nic.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 Eh, wiem co czujesz. Ja jestem teraz troche w sytuacji takiego jakby zawieszenia, bo niby mamy byc razem, ale jak to sie potocz-nie wiem. Jestem bardzo skolowana. I tyle. Znamy sie miesiac, a juz zdazylam zakochac sie w nim jak glupia. Szaleje za nim po porostu. I on dobrze o tym wie. Mam wrazenie, ze nie traktuje naszego zwiazku powaznie. Jesli okaze sie, ze bylam tylko panienka na przygode, to bedzie mi potwornie przykro. Ale jakos bede musiala zyc dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 Tylko dlaczego to musi tak bardzo bolec. Eh. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 do 07:47 Tamten temat na NetKobiety założył żonaty facet mający kochankę, a nie jakaś zdesperowana kochanka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
darkeacer 51 Napisano Maj 21, 2018 zmienić całkowicie swoje życie, od zaraz, szybko - zrób to dla siebie. Wypchnij go na zawsze ze swojego życia, tęsknot wszystkiego. Jesteś tego warta a dalsze życie przed tobą //// Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 On nie odpisuje, bo tak samo nie wie co ma zrobic.. Moze napisze za jakis czas, uzbroj sie w cierpliwosc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 22, 2018 Tak bardzo mnie meczy takie oczekiwanie i robienie sobie nadziei, ze może jednak... Marze o tym, by wymazac go z serca. Pamietac bede ale żeby nie czuc tej bolesnej tesknoty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 22, 2018 Mężczyźni jesli kochaja to raczej chca byc blisko, chocby od czasu do czasu odzywajac sie. On chyba chce o wszystkim zapomniec, o tym co bylo i nie, widzi sensu by to znow zaczynac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 25, 2018 Sam z siebie w ogóle nie napisze, ja zaczynam, a on łaskawie odpowiada. Gdybym miala komus poradzic co w tej sytuacji zrobić, to radzilabym całkiem zamilknac, sama jednak szukam pretekstu by napisac.... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 25, 2018 Autorko napisalas co czujesz, zadawalas pytania? Wylalas swoja tesknote i milosc? Odpisal cos? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 26, 2018 do 07:47 Tamten temat na NetKobiety założył żonaty facet mający kochankę, a nie jakaś zdesperowana kochanka. xxxxx Odezwała się autorka tematu z netkobiet - zdesperowana kochanka udająca żonatego faceta. Nie ośmieszaj się bździągwo, mężczyźni nie biegają po damskich forach całymi dniami oraz nocami i nie smarują takich bredni w necie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 26, 2018 10:00 I pewnie nie mają też kochanek? I wszyscy mają wspaniałe żony i są zakochani i wierni? Bez wyjątku? Lecz się na nogi kobieto , na głowę już za późno:-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 26, 2018 Nie pisalam mu co czuję, tylko co u mnie i zyczylam miłego dnia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 26, 2018 byle tylko jakimś sposobem go przyciągnąć.....jakie to musi być cierpienie tak wyglądać cudzego chłopa...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2018 wczoraj Sama się lecz schizofreniczko maniakalna, która wszędzie widzi zdrady, a na forach internetowych bredzi od rzeczy raz jako facet, a za chwile jako kobieta. :D Nic dziwnego, że nikt nie chce tak jepniętej baby :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2018 Na forum nie ma kobiety schizofreniczki za to jest mężczyzna schizofrenik który utożsamia się również z kobietą . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2018 8.31 i 10.31 opuście ten topik, bo nic tu nie wnosicie. Co autorko u ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2018 Nic mu o uczuciach nie pisalam, on wie, ze to sensu nie ma na dlyzsza metę, wiec pewnie nie chce znow zaczynac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2018 Autorko a moze on kogos poprpstu ma? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2018 A ja szukam kochanki z Łodzi bo mam żonę biseksualną a nie chcę tego wszystkiego burzyć bo za dużo mnie to wszystko kosztowało a i rozmowa z nią i tak by nic nie zmieniła a wręcz przeciwnie tylko pogorszyła. Ona nie wie o tym że ja wiem że ma inną orientację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 28, 2018 Przychodzi mi to czasem do głowy, ze on kogos ma dlatego się odsunął, dodatkowo dzieli nas 400 km, a wczesniej mieszkaliśmy blisko siebie .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach