Czy lekarze mogą się mylić ,zespół Downa jak wyrok

Co ty bredzisz. Kierują bo takie są procedury. Po to genetyka by mieć papier na to. Papier o orzeczeniu . Sprawdź procedury a potem wylewaj na mnie jad. Ja nie życzę ale autorce.w jej wypadku za dużo tych cech i za dużo osob to widziało. ...

No właśnie - procedury, bardzo kosztowne badanie, finansowane przez skąpy NFZ - właściwie po co skoro wystarczy ogląd twarzy? Twarz i inne cechy mogą sugerować zespół Downa, ale nie wystarczą do diagnozy. Dziecko może mieć co najmniej parę innych wad nie tylko genetycznych np. wspomniany tu zespół Di Georga, np. FAS (!) - który da hipotonię mięśniową, płaską twarzyczkę i mały nosek a przypadek da małe oczka i wygląda na zespół Downa. Im szybciej wiemy, tym szybciej można podjąć sensowne kroki. Nie bójmy się diagnozy tylko choroby.

Dokładnie. Badanie genetyczne to tylko procedura. Podstawą do orzeczenia zespołu jest genetyka. Więc jak lekarze coś widzą to musi coś w tym być. Jak mi szkoda tej kobiety. Już tam palec licho tej jej faceta,ale chore dziecko to dopiero pech i wogole .

Takie są procedury. Gdy tylko widzi się niepokojące objawy. No to dziecko ma te cechy. To trzeba mieć pecha w życiu ,serio.

Hmmm a może to jest tak,że gdyby byli w 100 procentach pewni to by wcale jej nie wysyłali na badania?? Bo by stwierdzili zespół i tyle.

"Coś" jest na rzeczy skoro lekarze widzą, tylko że tym czymś niekoniecznie musi być zespół Downa.

A niby co innego

Bo to jest zespół. Już nie róbcie z personelu jakiś konowalow. Porównajcie zdjęcia noworodków,to jest płaska twarz i głową , ewidentnie jest to zespół . Żal mi autorki

Żal mi też tej kobiety

Mi też żal. Nikt już nawet jej nadziei nie daje.

Zespół FAS? To matka musiałaby non stop pić alkohol tak? To by o tym cos napisała

Nie sadze ze to fas pisala o tym dziecku jako chcianym wiec sie na pewno przygotowywala do ciazy i dbala o siebie a dziecko na fas wcale nie wyglada

Ile trzeba pić alkoholu by byl FAS? I czemu ci na FAS nie wygląda?

Pisza ze podobno kazda ilosc alko moze zaszkodzic ale to chyna nie do konca prawda bo znam sporo osob o ktorych wiem ze np ich matki pily a sa normalne albo one pily i dzieci jesli chodzi o wyglad tez sa normalne ale czesto wcale nie widac w tych dzoeciach agresji slabej pamieci i niecheci do nauki. Ale przy fas jest zupelnie inna twarz taka trojkatna cienkie proste usteczka i brak rynienki przynosowej u tego bobasa co najwyzej nosek i uszy by sie zgadzaly bo oczy tez przy fas powinny miec inny ksztalt i byc szeroko rozstawione. Chyba ze mogloby to byc ewentualne pomieszanie roznych cech ale autorka pisala ze dbala o siebie w ciazy

Właśnie u tego bobasa brak konkretnego nosa,tej rynienki. Widzicie to ? No i ma oczy szeroko rozstawione

Jak ślepym trzeba być żeby nie widzieć że to zespół ? Każda cechą z jego twarzy się zgadza. Przy FAS miałby inne oczy. Masakra. Spieprzone życie. Pytanie czy autorka jest silna. Bo to cios na pewno dla niej.

Ja tam widzialam rynienke przynosowa i zupelnie inne usta niz przy fas niestety bardziej podobne do zd bo przy fas dziecko mialoby wieksza szanse na normalne zycie oczywiscie przy stosowaniu roznych rehabilitacji i terapii

To jest całkiem plaski nos. Ta mała nie ma nosa wcale. Nie życzę autorce zespołu ale ilosc ludzi w szpitalu ,która jej mówi że widzi cechy .... Tylko kto taki cios przyjmuje od razu bez płaczu..Proszę nie piszcie że to śliczna i zdrowa dziewczynka bo robicie złudna nadzieję.

Dziś się tak matkom mówi ,,podejrzewamy ,,zespół by dać czas na ochloniecie,potem badania . I tak z czasem każda matka poznalaby że coś nie tak z jej twarzą . Choć ta mała aż tak typowo nie wygląda

Życzę autorce choćby tej firmy mozaikowatosc,pomoc tak po twarzy nie widać ani upośledzenia . Tego jej życzę bo pewnie przeżywa teraz koszmar.

Ja też życzę cudu,aby mala nie miała zespołu

Boże jak mi szkoda autorki. Jedno dziecko w tym.wieku choćby na pocieszenie a tu zespół .

Też widzę cechy

Zyczę autorce zdrowego dziecka, bez zespołu. Mysle,ze dość przeszła.samotna matka plus wada wrodzona.

Sama ta mama sobie w kółko życzy albo zdrowego dziecka, albo chociaz tylko mozaikowatosci - przeciez wida kobieto, ze piszesz sama ze sobą.

łatwo wam mówić, tym, którzy mają zdrowe dzieci i nie wiedza co czują ci z chorymi

Jak tam

Moja Wacusia jest zdrowa i tyle

Idz jeszcze raz rozloz nogi temu żonatemu to drugiego Downka Ci zrobi.